Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: mariolakal
Łoooooo Bożeeee. na samą myśl robi mi się niedobrze... jasne ! BINGOSIK ! Ona /znaczy się była przyjacióka/ położyła mi to na chleb z majonezem, który uwielbiam i zatuszowała na wierzchu tudzież jego dużą ilością wciskając mi kit, że to mięsko z kurczaka... Zjadłam z apetytem... Alllllleeeeeee później się przyznała... Nie mam już koleżanki...
Gość: katrin22
Gość: mariolakal
Gość: katrin22
To koleżankę krzesłem a nie mnie
Gość: mariolakal
Koleżanki już nie mam...
PS. Wyplułam /czytaj: wyrzygałam/, ale za późno...
Gość: size
No kurde wieprzowina z niej
Ja zjadłam raz, jak miałam 7 lat, al widziałam je w garnku, do dzisiaj pamiętam. I do dzisiaj nie jadłam - a minęło ponad 100 lat
Gość: size
Gość: mariolakal
Ps. Ja dopiero pół wieku mam za sobą, więc do młodzieży się zaliczam, poniekąd...
Gość: katrin22
ja tego chyba nie jadłam, nie pamiętam.
To jeszcze nic. Mój mąż kiedyś dostał na obiad pierogi nafaszerowane świeżutkimi, ugotowanymi zmielonymi płuckami świńskimi. I to takie płucka świeżo wyjęte z biednej świnki. Bidny mąż jadł, jadł, bo nie wypadało inaczej
Gość: mariolakal
Gość: size
:):):) Dziękuję za życzenia - tchnące optymizmem na przyszłość i tej kolejnej setki
Oby do 600
Gość: size
Kasia... Litości
Jestem po naleśnikach ze szpinakiem pod pomidorami i mozarellą...
Biedny Mężuś...
Wymiotował?
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gratki Size
aaa fuuuuujjjjj koleżanka, a fuj.
Gość: katrin22
Nie, był dzielny
Gość: mariolakal
Konkretna odpowiedź się liczy...
Nagrody są w puli...
anialistopad
Postów 14141
Data rejestracji 06.07.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
www.zabawkikrasnala.pl
Monika11
Postów 7669
Data rejestracji 11.01.2005
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Podobno szczęście jest jak Pszczółka Maja...jest gdzieś tylko nie wiadomo gdzie.
Monika11
Postów 7669
Data rejestracji 11.01.2005
Punkty karne 0
Konkursy dodane
anialistopad
Postów 14141
Data rejestracji 06.07.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Monika11
Postów 7669
Data rejestracji 11.01.2005
Punkty karne 0
Konkursy dodane