Zostań testerem. - e-Konkursy.info

Gość: sweetdream

#3084642 Napisano: 04.02.2010 08:26:52

U mnie najpierw była kampania Pampers,później J&J,teraz Mentos i czekam na szampony Clear emotka

0 0

Gość: potworkaa

#3086016 Napisano: 05.02.2010 11:42:52

taleksander napisał(a):
moim zdaniem największe szanse mają ludzie z większych miast, takich ponad 200 tys.

a ja pisze to już chyba o razk kolejny bo nie ma się co na streetcom denerwować emotka

oni tylko pośredniczą w kontakcie firma-konsument i dostają dokładne wytyczne do kogo adresować kampanię. Jeśli firma wprowadza na rynek nowy proudukt przeprowadza szereg badań analizy rynkowej, które pozwalają na określnie tego w jakich regionach ich produkty się sprzedają, kto je kupuje, itp itd. I na tej podstawie tworzona jest grupa docelowa do której adresowane są kampanie podczas wprowadzania nowych produktow na rynek. I jesli firma zalozy sobie, ze bedzie promowac produkt w sześciu największych miastach Polski na billboardach, w gazetach lokalnych itp to streetcom przydzieli ten produkt właśnie ludziom z tych miast. Ale często kampanie są adresowane do ludzi z danego regionu np. województwa więc teoria z miastami nie do końca się sprawdza emotka

ale oprócz miejsca zamieszkania trzeba spełnić szereg innych czynników. Bo jeśli np. gumy do żucia kupują głównie ludzie w wieku 18-25 to kampania nowej gumy będzie dla nich żeby przerzucili się na tą nową. Co nie znaczy, że 30-latek nie żuje gum ale mogą np. kupowac mniej gum i danej firmie już nie zależy na takim kliencie bo uderza w największą grupę klientów...

0 0

Gość: dita

#3099362 Napisano: 11.02.2010 12:00:10

czy mi się wydaje, czy pod koniec zeszłego tygodnia miał pojawić się raport końcowy (mentosy) ??

0 0

Gość: picia34

#3099366 Napisano: 11.02.2010 01:04:58

sasanka24 napisał(a):
Moją pierwszą kampanią były batoniki Nestle musli i od tamtej pory żadnej ankiety do wypełnienia nie miałam

ja mam identycznie

0 0

Gość: allice

#3099402 Napisano: 11.02.2010 06:59:13

potworkaa napisał(a):

taleksander napisał(a):
moim zdaniem największe szanse mają ludzie z większych miast, takich ponad 200 tys.

a ja pisze to już chyba o razk kolejny bo nie ma się co na streetcom denerwować oni tylko pośredniczą w kontakcie firma-konsument i dostają dokładne wytyczne do kogo adresować kampanię. Jeśli firma wprowadza na rynek nowy proudukt przeprowadza szereg badań analizy rynkowej, które pozwalają na określnie tego w jakich regionach ich produkty się sprzedają, kto je kupuje, itp itd. I na tej podstawie tworzona jest grupa docelowa do której adresowane są kampanie podczas wprowadzania nowych produktow na rynek. I jesli firma zalozy sobie, ze bedzie promowac produkt w sześciu największych miastach Polski na billboardach, w gazetach lokalnych itp to streetcom przydzieli ten produkt właśnie ludziom z tych miast. Ale często kampanie są adresowane do ludzi z danego regionu np. województwa więc teoria z miastami nie do końca się sprawdza ale oprócz miejsca zamieszkania trzeba spełnić szereg innych czynników. Bo jeśli np. gumy do żucia kupują głównie ludzie w wieku 18-25 to kampania nowej gumy będzie dla nich żeby przerzucili się na tą nową. Co nie znaczy, że 30-latek nie żuje gum ale mogą np. kupowac mniej gum i danej firmie już nie zależy na takim kliencie bo uderza w największą grupę klientów...

Święta racja emotka