Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika nanajka81

nanajka81

#6730258 Napisano: 19.09.2020 15:19:37 w Wkurza mnie...
bardzo fajnie, mi też zdarzyło się oddać różne nagrody na festyny, do hospicjum, do biblioteki czy na licytacje. Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6730256 Napisano: 19.09.2020 15:09:02 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
gosiak351 napisał(a):

mi by sie przydało wygrać jakąś pracę...

mi też... Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6730157 Napisano: 18.09.2020 20:25:13 w Wkurza mnie...
jokan napisał(a):

superloser napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

wkurza mnie allegro lokalnie i ludzie którzy licytują i nie płacą ️ Normalnie plaga jakaś. I nic im nie mogę zrobić, nigdzie zgłosić, żadnego komentarza wystawić, po cholerę licytują?

Z nudów emotka

A anulowali ci transakcje juz? generalnie maja 5 dni....moze to tez wynikac z niewiedzy ich. ja sama musialam ponaglac w ostatnim dniu, gosc nie wiedzial, ze anuluja transakcje. A dlaczego nie wystawiasz na normalnym allegro?

tak, anulowali bo pojawiło się że aukcja zostanie wystawiona ponownie. A co do normalnego allegro to wkurzyli mnie jak po sprzedaniu jakiejś rzeczy laska wystawiła mi 2 gwiazdki za wysyłkę (po zapytaniu laski dlaczego mi wystawiła tylko dwie gwiazdki to ta mi odpisała że cyt "teraz wszędzie reklamują to smart i że za darmo a ona musiała 8.99 zapłacić".)  a allegro mi napisało że jestem "złym sprzedawcą i mam się poprawić bo nie można mieć 2 gwiazdek". Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6730109 Napisano: 18.09.2020 17:44:34 w Wkurza mnie...
wkurza mnie allegro lokalnie i ludzie którzy licytują i nie płacą ️ Normalnie plaga jakaś. I nic im nie mogę zrobić, nigdzie zgłosić, żadnego komentarza wystawić, po cholerę licytują? Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6729733 Napisano: 17.09.2020 11:33:53 w Wkurza mnie...
FBbeata7 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

atyde25 napisał(a):

Co dla jednego jest śmieciem...................
Ogólnie zgadzam się z wypowiedzią ale nie jej tonem wyższości ja nie gram o śmieci.To o co grasz o auta,bony na wyjazdy,no nie wiem już o karty po 30 tysięcy.To tak prosto napisać ja nie gram o takie rzeczy bo to badziew.I ile aut czy wyjazdów za grube tysiące już masz wygranych?Jak człowiek chce poczuć ten dreszczyk emocji gra dla gry.Ja też myślałam oj po co mi takie bluzy a już mam w szafkach trochę zapasu gum do żucia bo tych ich pastylek szczerze nie znoszę.Grześki też mam a ich nie lubię a jestem zmuszona wciskać w siebie po 1 raz na kilka dni bo nikt u mnie tego nie zje.I po co mi te sznurówki bo bon za 200 zł to by był nadmiar szczęścia.A obudziłam się bo ja nawet sznurówek nie trafiłam.Kinder Bueno akurat lubię ale tak jak w poprzednich ich promocjach niczego nie wygrałam tak i w tej wiem,że nie wygram.Za to odniosłam duży sukces wyleczyłam się z kupowania chipsów i chrupek bo tego to ja nie zjem.A nie będę spragnionym pato pod Biedrą tego wciskać zamiast taniego wina lub piwa bo mnie by wyzwali a cenię sobie jednak spokój i ciszę.
A wracając do tematu nie lubię tak,że kilka dni po 30 stopni teraz 16 i zaraz mam kaszel.A teraz mieć kaszel to jest prawdziwa udręka.

Ja tylko się odniosę do tego, że pomiędzy badziewnymi bluzami a voucherami za 30 tysięcy i autami, jest cała masa mniejszych, ale fajnych nagród, o które można grać emotka Jak ktoś gra dla dreszczyku emocji to jest cała masa konkursów choćby z książkami, płytami, kosmetykami, głośnikami, produktami spożywczymi - rzeczami, które można wykorzystać albo bez wstydu podarować komuś bliskiemu, czy choćby do biblioteki, domu dziecka czy domu samotnej matki emotka

Mnie niezmiennie wkurzają badziewne nagrody w konkursach promocyjnych i ceny usług dentystycznych emotka

Chodzi o to,że gracze sami napędzają rozdawanie takich,, śmieciowych" nagród- gdyby jedna akcja , druga ,zakończyła się niepowodzeniem i  bardzo nikłym zainteresowaniem, to może agencje  oraz sponsorzy  poszliby  po rozum do głowy.Jasne , można komuś podarować wygraną, ale to jest wciskanie komuś tego, co nam niepotrzebne.Jaka gwarancja,że jemu się przyda i spodoba?
Aut wygranych mam  1,drugie rodzinnie, wycieczkę na Kretę, 12 tys., meble za 10 tys.- bo kiedyś to były konkursy...Teraz 50 zł z  Magnesii to wielki wyczyn, ale wodę wypiłam , do zlewu nie wylałam.

no osobiście bluzy z tic tac nikomu bym na prezent nie dała. I co niektórych innych nagród również (pufy, lazy bagi, kubki z reklamą, koszulki, torby itepe) Głośniki - słuchawki - od biedy ujdą. Jak mogę komuś z rodziny oddać to co wygram i jemu się przyda - to tak robię aczkolwiek coraz mniej jest takich nagród do rozdawania. Pół roku temu ludzie rzucili się na bransoletki minky z fantasi i wciąż co niektórzy próbują je sprzedać. Mi osobiście się mega nie podobały choć też raz zagrałam, ale raczej dla zasady (i dla zasady nie wygrałam). Gratuluję Ci takich fajnych wygranych - ja raczej cienki bolek, najwyższa moja wygrana to tysiąc złotych. Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6729691 Napisano: 17.09.2020 09:27:32 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
dwaburekoty napisał(a):

Czuję się jak loteryjny przegryw. dostałam 3 paragony na tic taca. Jak już dostałam to wbilam (nie żeby mi jakoś specjalnie na tych bluzach zależało). nic nie wygrałam.

Widocznie los uznał że nie potrzebujesz takiej wygranej - jak ja czegoś nie potrzebuję to nie wygrywam choćbym na głowie stawała, a jak mnie przyciśnie i mam kryzysową sytuację to się udaje. Graj lepiej o coś lepsiejszego emotka Wyświetl w wątku >>

nanajka81

#6729690 Napisano: 17.09.2020 09:24:44 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
flinta_13 napisał(a):

Grzeski emotka
Winiary emotka

i jeszcze haribo do tego emotka Wyświetl w wątku >>
1 flinta_13 0

nanajka81

#6729683 Napisano: 17.09.2020 09:10:22 w Wkurza mnie...
atyde25 napisał(a):

Co dla jednego jest śmieciem...................
Ogólnie zgadzam się z wypowiedzią ale nie jej tonem wyższości ja nie gram o śmieci.To o co grasz o auta,bony na wyjazdy,no nie wiem już o karty po 30 tysięcy.To tak prosto napisać ja nie gram o takie rzeczy bo to badziew.I ile aut czy wyjazdów za grube tysiące już masz wygranych?Jak człowiek chce poczuć ten dreszczyk emocji gra dla gry.Ja też myślałam oj po co mi takie bluzy a już mam w szafkach trochę zapasu gum do żucia bo tych ich pastylek szczerze nie znoszę.Grześki też mam a ich nie lubię a jestem zmuszona wciskać w siebie po 1 raz na kilka dni bo nikt u mnie tego nie zje.I po co mi te sznurówki bo bon za 200 zł to by był nadmiar szczęścia.A obudziłam się bo ja nawet sznurówek nie trafiłam.Kinder Bueno akurat lubię ale tak jak w poprzednich ich promocjach niczego nie wygrałam tak i w tej wiem,że nie wygram.Za to odniosłam duży sukces wyleczyłam się z kupowania chipsów i chrupek bo tego to ja nie zjem.A nie będę spragnionym pato pod Biedrą tego wciskać zamiast taniego wina lub piwa bo mnie by wyzwali a cenię sobie jednak spokój i ciszę.
A wracając do tematu nie lubię tak,że kilka dni po 30 stopni teraz 16 i zaraz mam kaszel.A teraz mieć kaszel to jest prawdziwa udręka.

Nie wiem czy pijesz do mnie czy jakiejś innej wypowiedzi ale mi daleko do wywyższania się, chyba po prostu wyrosłam z grania o wszystko co się nawinie bo wiem jak to się później kończy (wywalam taką wygraną). Kiedyś był konkurs onet i jakieś koszulki z dziwnym nadrukiem, brałam udział nie czytając regulaminu (bo to były jeszcze te czasy że za bardzo się regulaminów nie czytało bo nic nie trzeba było kupować aby wziąć udział w konkursie) Wygrałam z 10 koszulek. Kilka miesięcy temu 8 z nich oddałam do kontenera PCK - jako nowe, nieużywane. W domu nikt nie chciał w nich chodzić. Jakość dziwna, nadruk dziwny. Przeleżały u mnie z 5-6 lat. I jak właśnie je wynosiłam to doznałam olśnienia że po co ja gram o takie rzeczy jak i tak w nich nikt nie chodzi. I wiem że tak byłoby z różnymi bluzami bo już się przekonałam że handlować pewnymi rzeczami się po prostu nie opłaca a miejsca na półkach nie mam. Rozumiem że chętni zawsze się znajdą ale ogólnie mnie wkurza że ludzie się rzucają na takie coś i są mega dumni że wygrali. A co do pogody to tak, zgadzam się z tobą - dwa tygodnie września a moje dzieci już smarkają i nie mogę ich do żadnej placówki zaprowadzić bo mimo braku gorączki - smarkają. Wyświetl w wątku >>

nanajka81

#6729663 Napisano: 17.09.2020 07:04:36 w Wkurza mnie...
cudaczek121 napisał(a):

Nanajka81, bo ludzie sa tak zdesperowani nicniewygrywaniem, ze graja o byle co i sie tym chwala. Ja jestem np. naczelnym desperatem e-konkursow i wciaz zasmiecam forum swoimi wygranymi bonami empik, doladowaniami komorkowymi tudziez kasa z paneli badawczych lub zdrapek.Ostatnio bylo hitowo, bo wygralam z Liona 50 zl za pierwszym podejsciem.Jeden lubi smierdzace skarpetki, drugi pachnace kwiaty.Niech kazdy gra, o co mu sie podoba:) Chociaz moim skromnym zdaniem takie antyhitowe nagrody powinny byc conajwyzej dodatkiem do nagrody wlasciwej- np 50 zl bon plus watpliwej wartosci bluza.Sponsorzy sami o sobie wydaja swiadectwo dajac ludowi taki chlam!

Kasiu, akurat Twoje nagrody wydają mi się dość pożyteczne. A co do bluz to w tictak są rozmiary dziecięce? Bo jak do tej pory w bluzy udało mi się ubrać siebie i męża (Oreo, Prince polo) a dla dzieci żadnych takich rozmiarów nie ma. Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6729597 Napisano: 16.09.2020 18:09:24 w Wkurza mnie...
superloser napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

Wątek MDW i "bluzy z tik tac". Ani to ładne ani praktyczne ani fajne a ludzie się rzucają jak szaleni. A może się mylę i to ja mam uczulenie na badziewie?

Obiecuja
Oryginalny, trwały nadruk  emotka
Nie wiem co lepsze, te bluzy czy te szmatki od Fantasia - gdzie jednym wygranym, byl autor projektu... bo material pewnie z Chin, szyte w Polsce to wtedy taki patriotyzm do "rodzime" sie pojawia i "wygrana" zawsze brzmi dumnie.

Znajoma grała i nie wygrala, to wiecej niz 100 zgloszen maja tygodniowo emotka

Ale dla mnie wszystko co białe czyli łatwo się brudzące oraz z reklamówkami z każdej strony (w tym wypadku TicTac) - jest badziewiem. A co do fantasii to przypuszczam iż te torby są z Chin - a nadruk wykonała jakaś agencja reklamowa w Polsce. Zero wartości jak dla konkursowiczów (a ja też o nie grałam ale nie wygrałam). W każdym razie poraża mnie że ludzie się rzucają dosłownie na wszystko - czy to pójdzie na ścierki czy będzie gdzieś leżeć - nie ważne, oby wygrać i się pochwalić. Wyświetl w wątku >>
1 iwona0103 0

nanajka81

#6729530 Napisano: 16.09.2020 14:54:13 w Wkurza mnie...
Wątek MDW i "bluzy z tik tac". Ani to ładne ani praktyczne ani fajne a ludzie się rzucają jak szaleni. A może się mylę i to ja mam uczulenie na badziewie? Wyświetl w wątku >>

nanajka81

#6729083 Napisano: 15.09.2020 10:01:43 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
jak ja coś wygram u Smolara to chyba cud będzie... Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6728749 Napisano: 14.09.2020 10:56:32 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
pink086 napisał(a):

anaesth napisał(a):

No dobra, wąteczku. W tym tygodniu wygrywam:
- kosmetyki od Tołpy
- coś z Nutelli
- iPhone z Heinz
- tablet od Kiory
- bon na rower z Bref

Umowa? emotka

Ja też się dopiszę:)

a ja poproszę choćby jedną otwartą brameczkę...
i z BIC coś też może być.
:) Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6728508 Napisano: 11.09.2020 19:55:00 w Wkurza mnie...
kolorowekredki napisał(a):

tormenta77 napisał(a):

fantagiro napisał(a):

Kochane, nie chce się wymądrzać ale rumień wychodzi w 30% przy borelce. Nie ma rumienie nie znaczy brak choroby..
Odpowiednio wcześnie podany i przez 21-28 dni stosowany antybiotyk pozwoli uchronić się od tego dziadostwa. Koszta antybiotyku i wizyty prywatnej u lekarza co wypisze + - 300zł . Leczenie ...walczenie z borelką u specjalistów ILADIAS zaczyna się od 300zł za wizytę + antybiotyki ( srednio 3-4 różne) + protokoły = 1500 miesięcznie przez min. rok

Zgadza się ale koleżanka postanowiła poczekać na test. Na pewno przy rumieniu nie ma już na co czekać tylko od razu lekarz.

Jednak biorę zaraz antybiotyk, leczenie lepiej teraz krótko niż później latami. Zdecydowałam się dzięki Wam i osobom z forum, które poleciła Fantagiro.  Dziękuję bardzo wszystkim, którzy się wypowiedzieli, jesteście naprawdę koleżeńscy i empatyczni. Może uniknę naprawdę dużych problemów.

A może niepotrzebnie będziesz się antybiotykiem osłabiać? Ja bym najpierw badanie zrobiła a potem jak wyszła by borelioza to na antybiotyki się rzucać. Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6728432 Napisano: 11.09.2020 12:06:49 w Wkurza mnie...
tormenta77 napisał(a):

kolorowekredki napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

fantagiro napisał(a):

kolorowekredki napisał(a):

fantagiro napisał(a):

kolorowekredki napisał(a):

Że wczoraj na grzybach złapałam 4 kleszcze, zostały wyciągnięte po kilku, max 6 godzinach przez pielęgniarkę, nie były mocno wczepione i bez krwi, ale grzyby już mi się źle kojarzą. Za 6 tyg badanie na boleriozę.
Dodatkowo wkurza mnie, że dziś nie wpuścili mi dziecka do szkoły z katarem i dyskusja z dyrektorką na ten temat, procedury itp. Już 8 dzieci na 25 nie ma w szkole a jest 11 wrzesień.
W zeszłym roku byłby problem ze strony szkoły, jakbym nie puściła z katarem, bo obowiązek szkolny a dziś świat stanął na głowie.

koleżano, nie czekaj na żadne badania dobrze Ci radzę tylko atakuj lekarza po antybiotyk na 21 dni.
statystycznie co 2 gi jest zarażony nie tylko borelką ale i bartonelką i innymi dziadostwami.
Polecam dopisać się do grupy na fb "borelioza ABC" i trochę poczytać a najlepiej zamieścić swój post z opisem co i jak. Resztę Cię pokierują..
Nie radzę Ci bagatelizować bo problemów możesz mieć po dziurki w uszach. Nie straszę ale warto zainteresować się tematem..
zdróweczka  emotka

Pielęgniarka, która wyciągała kleszcze pytała lekarkę o antybiotyk, ale ona powiedziała, że nie ma potrzeby zapobiegawczo podawać, dopiero jakby coś w badaniach wyszło, sama nie wiem co robić.

wiem o tym. Lekarz też nie będzie chętny wypisać ale konsekwencje odpowiednio wcześnie nie podanej serii antyboli będzie skutkować, że krętki pokonają barierę krew-mózg i bedziesz ewentualnie w późniejszym czasie jedynie zaaleczać objawy a nie skutecznie się wyleczyć jak w tej chwili. Jeszcze raz polecam gupę na fb

czekaj te 4-6 tygodni. Rok temu córkę użarł kleszcz o czym dowiedzieliśmy się po 4 tygodniach leczenia kropeczki pod okiem jakąś maścią od lekarza bo wyszedł okropny rumień. Młoda wylądowała w szpitalu bo zaczęła skarżyć się na zawroty głowy, punkcja, badania i wyszła borelioza, z którą do tej pory się bujamy (pomimo że młoda dostała 2 tygodnie antybiotyków)- co 4 miesiące pobieranie krwi i wciąż wychodzi że coś tam jest. Powodzenia życzę i oby trafiły ci się "szczęśliwe" kleszcze czyli takie bez choroby, wtedy skończy się tylko na strachu i wkurzeniu.

Bardzo dziękuję za odzew i rady i historię z życia wziętą. Jeszcze myślę, ale razie zdecydowałam poczekać jednak na wynik badania. Trudno moje ryzyko.Mam nadzieję, że faktycznie to były "szczęśliwe" kleszcze. Nanajka życzę zdrowia Twojej córce!

Na pewno oglądaj się. Jak tylko zobaczysz rumień to od razu do lekarza po antybiotyk.

Ech niedziękuje może wtedy się skończy to jeżdżenie na badania. Tak, oglądaj się i jak zobaczysz coś co się choć trochę powiększa/zmienia - idź po antybiotyk. U nas była dosłownie maleńka kropeczka pod okiem, jak ugryzienie meszki, potem zrobiło się to czerwone, potem nie było, potem znowu było lekko blade a potem wylazł rumień który też za bardzo nie wyglądał jak rumień. Pech totalny że taki niewidzialny i zakażony kleszcz się nam dostał.  Trzymaj się i jakby co pisz, mogę bardziej szczegółowo poinformować jak to u nas wyglądało. Wyświetl w wątku >>

nanajka81

#6728397 Napisano: 11.09.2020 10:53:43 w Wkurza mnie...
fantagiro napisał(a):

kolorowekredki napisał(a):

fantagiro napisał(a):

kolorowekredki napisał(a):

Że wczoraj na grzybach złapałam 4 kleszcze, zostały wyciągnięte po kilku, max 6 godzinach przez pielęgniarkę, nie były mocno wczepione i bez krwi, ale grzyby już mi się źle kojarzą. Za 6 tyg badanie na boleriozę.
Dodatkowo wkurza mnie, że dziś nie wpuścili mi dziecka do szkoły z katarem i dyskusja z dyrektorką na ten temat, procedury itp. Już 8 dzieci na 25 nie ma w szkole a jest 11 wrzesień.
W zeszłym roku byłby problem ze strony szkoły, jakbym nie puściła z katarem, bo obowiązek szkolny a dziś świat stanął na głowie.

koleżano, nie czekaj na żadne badania dobrze Ci radzę tylko atakuj lekarza po antybiotyk na 21 dni.
statystycznie co 2 gi jest zarażony nie tylko borelką ale i bartonelką i innymi dziadostwami.
Polecam dopisać się do grupy na fb "borelioza ABC" i trochę poczytać a najlepiej zamieścić swój post z opisem co i jak. Resztę Cię pokierują..
Nie radzę Ci bagatelizować bo problemów możesz mieć po dziurki w uszach. Nie straszę ale warto zainteresować się tematem..
zdróweczka  emotka

Pielęgniarka, która wyciągała kleszcze pytała lekarkę o antybiotyk, ale ona powiedziała, że nie ma potrzeby zapobiegawczo podawać, dopiero jakby coś w badaniach wyszło, sama nie wiem co robić.

wiem o tym. Lekarz też nie będzie chętny wypisać ale konsekwencje odpowiednio wcześnie nie podanej serii antyboli będzie skutkować, że krętki pokonają barierę krew-mózg i bedziesz ewentualnie w późniejszym czasie jedynie zaaleczać objawy a nie skutecznie się wyleczyć jak w tej chwili. Jeszcze raz polecam gupę na fb

czekaj te 4-6 tygodni. Rok temu córkę użarł kleszcz o czym dowiedzieliśmy się po 4 tygodniach leczenia kropeczki pod okiem jakąś maścią od lekarza bo wyszedł okropny rumień. Młoda wylądowała w szpitalu bo zaczęła skarżyć się na zawroty głowy, punkcja, badania i wyszła borelioza, z którą do tej pory się bujamy (pomimo że młoda dostała 2 tygodnie antybiotyków)- co 4 miesiące pobieranie krwi i wciąż wychodzi że coś tam jest. Powodzenia życzę i oby trafiły ci się "szczęśliwe" kleszcze czyli takie bez choroby, wtedy skończy się tylko na strachu i wkurzeniu. Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6728378 Napisano: 11.09.2020 09:42:17 w Dziś dotarła nagroda z.... (tylko info!)
wczoraj zwrot za Coccolino Wyświetl w wątku >>
1 madllen 0

nanajka81

#6727509 Napisano: 07.09.2020 19:44:25 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
Czy te bramki kiedyś się dla mnie otworzą? No błagam, choć jedna! Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6727382 Napisano: 07.09.2020 12:19:01 w SZUKAM....
moskala22 napisał(a):

bonitta napisał(a):

Szukam info - czy ostatnie koszulki z Lecha jakie przychodziły to te z WOŚP czy następne też już były słane?

Z WOŚP jeszcze sporo osób nie dostało i wydaje mi się ze nastepnych jeszcze nie wysyłali

tak, wośp to ostatnia jaka do mnie doszła chyba w zeszłym tygodniu jakoś... czekam jeszcze na z tego ostatniego etapu. Wyświetl w wątku >>
1 bonitta 0

nanajka81

#6727234 Napisano: 06.09.2020 17:00:39 w PLAGIATY
magdalena-chili napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

mia napisał(a):

Dzięki Wam za te wpisy! emotka
Obejrzałam parę zdjęć emotka , poczytałam sobie historie (lub raczej chistorie) emotka i przerzuciłam konkurs z oznaczenia zielonego na czerwone. A tak bym swój cenny czas marnowała na bezsensowną twórczość... emotka

Ja zrobiłam dokładnie to samo wczoraj. Szkoda czasu emotka

Czemu ja nie przeczytałam Waszych wypowiedzi o tym konkursie wcześniej? Wśród wygranych conajmniej 5-6 wyświechtanych pomysłów. Ale jestem zła..... człowiek wymyśla coś oryginalnego, za każdym razem coś nowego, a tu wystarczy skopiować wcześniejsze swoje lub cudze pomysły. Lub oficjalną reklamę. Nosz *$&%#&, to mi dziś dzień zrobili. emotka
edit PS. to nie to, że nie potrafię porażki z godnością i na klatę przyjąć emotka tu chodzi o to, że chciałabym zobaczyć coś nowego, innowacyjnego i wtedy powiedziałabym: "wow, szacunek, czapka z głowy".  

też bym chciała a tam same pomysły z przeszłości powygrywały. Te same nazwiska i nawet laska z tego zdjęcia o której pisałam kilka postów wcześniej (że pod różnymi nazwiskami i miastami) konkurs mega porażka. Pociesza mnie to że nagrody za 3 miejsce pewnie wkrótce będą do kupienia na serwisach a la allegro bo ci co je powygrywali w zdecydowanej większości z tej kuli nie skorzystają - trzeba mieć mocne zacięcie i nerwy żeby ją umieć używać. Wyświetl w wątku >>