e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

pink086 napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

pink086 napisał(a):

Czekam na wyjątkowy prezent urodzinowy -  wątku masz jeszcze kilka dni:-P

ja też wciąż czekam na prezent urodzinowy PS. kiedy masz urodziny?

21 a ty?

pink086 napisał(a):

Czekam na wyjątkowy prezent urodzinowy -  wątku masz jeszcze kilka dni:-P

forrrum napisał(a):

ivanotta napisał(a):

Też mnie to wkurza że zdzierają ze sprzedających ile można..
A te ich lokalnie to najlepiej by było skasować

Nie rozumiem... Przecież nadal możesz wystawiać tradycyjnie, ignorując część lokalną. W górnej części formularza jest link.
Poza tym - właśnie wystawiając tradycyjnie jesteś narażona na prowizję. Wystawiając lokalnie masz darmowe ogłoszenie.

magie1982 napisał(a):

jokan napisał(a):

soulfly napisał(a):

magie1982 napisał(a):

defed napisał(a):

Dot. Żywiec Lewiatan. Czy ja mam iść na pocztę z paragonem z powodu koca? 

Niestety

Zawsze można kuriera zamowic.  

ja akurat tam nie gralam, ale powiedzcie czym rozni sie teraz wyjscie do sklepu a wyjscie na pocztę....mi sie wydaje, ze teraz w sklepach jest jak przed koronawirusem....multum ludzi (przynajmniej u mnie, ostatnio np. nie było wolnych koszykow przed biedronka), a na poczcie wchodza max po 2 osoby
p.s. ja tam do poczty nic nie mam, ale tez nie lubie chodzic, wole jednak paczkomaty

Tym, że na nagrodę wartą 40 zł trzeba wydać na list polecony. 
U mnie w kolejce na pocztę trzeba stać wieki.

forrrum napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

Niestety obecnie większość konkursowiczów idzie po najmniejszej linii oporu i w obecnym czasie te same zdjęcia (z maleńkimi zmianami) krążą po wszystkich konkursach. (...)
zraziłam się baaardzo do opisówek (każdy ciemnotę pociska - nic to wspólnego z prawdą nie ma) i obecnych kreatywnych...

Przytoczyłaś właśnie definicję kreatywności - jest to przecież kreowanie nowej rzeczywistości.
Nie ma w regulaminach wymogu formalnego, by opisywać tylko to, co miało miejsce rzeczywiście. Jest wymóg trzymania się tematu. Jeśli jest spełniony, reszta jest nieważna.
P.S. Jako elektryk i polonista muszę zaprotestować: nie ma czegoś takiego, jak "najmniejsza linia oporu". No, teoretycznie jest, jeśli porównujemy różne linie oporu pod względem ich długości
Ale w tym przypadku prawidłowo jest pisać "po linii najmniejszego oporu" bo takie jest logiczne pochodzenie tego zwrotu.

domika napisał(a):

Wkurza mnie allegro

Wystąpiłam o zwrot prowizji ponieważ pani kupiła sobie przedmiot i nie zapłaciła.

Allegro odpisało ze nie przyznają zwrotu ponieważ kupujący im odpisał, że do transakcji jednak doszło.
Jak ? Przecież sami w systemie mogą sprawdzić że wpłaty nie ma !
Odpisali mi, że jeżeli z tym się nie zgadzam to nam napisać do kupującego  żeby potwierdził ze zrezygnował z zakupu.
Napisałam 2 smsy , napisałam maila. Kupujący nie raczył odpisać ani tu ani tu.
Ktoś wie jak to ugryźć ?

bluszczowelove napisał(a):

Kurczę dopiero zaczynam w konkursach, nie mam dużego doświadczenia ale dziś się trochę wkurzyłam ( a raczej zrobiło mi się smutno). Wysłałam super zgłoszenia na konkurs Lazy Wheel - dopracowane, szczere i uważam, że kreatywne - takiego pomysłu nigdzie nie widziałam wcześniej. Dziś pojawiły się wyniki. Niestety się nie udało zdobyć roweru - trudno może nie tego oczekiwała komisja ( bez przebieranek i budowania dekoracji). Ale zostało nagrodzone zdjęcie z "pudełkami" , które już wcześniej widziałam w jakimś konkursie na fb i też wygrało. Tylko Pani dołożyła wino. Ja wiem, że niektórzy jak robią zdjęcia to potem seryjnie pozują z różnymi produktami ale kurczę to dla mnie jest nie fair. Uważam, że na każdy konkurs można wymyślić coś innego. Uch musiałam się "wygadać". Na pocieszenie podarowali mi wino... to jak przyjdzie obleje smutki  

helcia85 napisał(a):

cleo25 napisał(a):

Czy ktoś wygrał coś w Prymacie ?

Jedno wielkie NIC. Zgłoszeń 10

masza napisał(a):

ivanotta napisał(a):

Czy w Waszych rossmanach są te kosmetyki nivea baby?

Tak

kaka72 napisał(a):

Zero w Actvii zupełnie nic w Prymacie
Ja nic nie wygrywam-Wy też tak macie?

mstelmas11 napisał(a):

a jak ktoś wygrał wcześniej w tym KAKTUSIE,zanim strona staneła, to wklepywał dane  z paragonu,, czy wystarczy sam patyczek?

misiamarysia napisał(a):

magie1982 napisał(a):

Pogoda za oknem naprawdę do d....
Nawet nie chce mi się zebrać do kupy.
Jeżyki dały czapkę (dobra na tę słotę),
Góralki po raz kolejny zmieszały mnie z błotem!
W nowych konkach lipa, nigdzie mi nie idzie,
A świat pogrążony ciągle jest w COVIDzie....

I nawet nie czujesz, jak dobrze rymujesz

jokan napisał(a):

patyk napisał(a):

jokan napisał(a):

wyniki Góralków juz są.....mam wrażenie, że oni ciągle to samo lubią....rowery, kosmos, łodki, kołko i krzyzyk, gra w klasy, etc.....

I zdjęcia na których jest cała instalacja ułożona z Góralków które najpewniej przyjechały w plecaku jako wygrana z poprzednich tygodni 

a zdjecia Kołko i Krzyzyk i Gra w klasy to jedna rodzinka (nawizsko na W.), tak mi sie wydaje....ech, szkoda, nie wiem, czy mam ochote jeszcze w to sie bawic

sasaaabp napisał(a):

Inaczej kupić świadomie produkt przeterminowany i z odpowiednią obniżoną ceną, a inaczej, gdy w domu dowiadujesz sie, że w cenie pewnie 100 % kupiłeś przeterminowaną rzecz Także nie dziwię się, że wkurzyło to osobę, która o tym napisała

maryam napisał(a):

mrmax napisał(a):

superloser napisał(a):

titinunu napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

nataliii napisał(a):

A co z kaktusem?:) ktoś wogole wygral cokolwiek tam?

ktoś na fejsie pod postem tego całego kaktusa pisał wczoraj że wygrał 40 zł... Niewiem ile w tym prawdy bo z informacji wszelakich wynika że strona im tak działa że nie działa więc niewiem czy to nie jakaś podpucha była...

ale dzisiaj skasowali tą wiadomość,bo nie widzę

Server padl 

kropka bordo jak zwykle osiąga szczyty swoich możliwości i staje na czubku amatorszczyzny

Tym razem tak się zabezpieczyli, że nic nie wygramy w tych bramkach

nataliii napisał(a):

anaesth napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

nataliii napisał(a):

syla napisał(a):

Kiedyś potrafiłam wycieczki wygrywać a teraz nawet głupiej czapki z jeżyków nie ma... 

Może losowo wybrali te 1000 osób?
Ciekawe czy naprawdę to przeczytali. 

albo dla pierwszych 1000 ktorzy zgłoszenia przysłali... Ja słałam zaraz na początku konkursu, mąż na końcu - ja mam, on nie.

Mąż wysłał w ostatnim dniu wieczorem i wygrał czapkę... A ja dzień wcześniej i nie mam nic, a wysłałam przemyślaną, długą rymowankę

W takim razie wiem,że nic nie wiem! Ale ja chciałam tą czapkę