Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika nanajka81

nanajka81

#6590015 Napisano: 15.04.2019 08:06:52 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
na dzień dobry żywiec 0/2 Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6589882 Napisano: 14.04.2019 08:46:58 w Pomocy!!!!
pioge7 napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

Imiona to taki pic na wodę... Mnie też tam nie losują ale ja ogólnie pechowiec w takich losowaniach jestem więc się nie dziwię...

to tak jak ja emotka
a myślałem że moimi pięknymi imionami zawojuję konkurs emotka emotka emotka

no ja też tak myślałam póki koleżanka z forum mnie nie oświeciła.... Wyświetl w wątku >>
1 pioge7 0

nanajka81

#6589829 Napisano: 13.04.2019 20:06:34 w Pomocy!!!!
pioge7 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

pioge7 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

pioge7 napisał(a):

podpowie ktoś imię dla Jednorożca jakie wygrywają emotka ? dłuższe/ krótsze?
na 18 zgłoszeń nic emotka


Carex? To jest przecież loteria

To imiona nie mają znaczenia? 
A ja się tak trudzę w wymyślaniu tych imion od nazw mydeł emotka  


No skoro to losowanko, a każdy zakup to jedna szansa to wychodzi na to, że imię nie ma żadnego znaczenia emotka

Dziekuje emotka a juz myślałem że moje imiona są do bani emotka  


Imiona to taki pic na wodę... Mnie też tam nie losują ale ja ogólnie pechowiec w takich losowaniach jestem więc się nie dziwię... Wyświetl w wątku >>
1 pioge7 0

nanajka81

#6589265 Napisano: 11.04.2019 16:12:07 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
FBilona napisał(a):

Nadaję się tylko do liczenia pieniędzy. Czy ktoś podpowie ile jest tych zajączków z Linst? Czy te na narysowane i z faca też liczę? im mniej zajączków tym gorzej wychodzi mi liczenie

ja też się w tym gubię emotka Ja tu widzę 3 ale może rzeczywiście te narysowane też się liczą? Czytałam regulamin i nadal nie rozumiem co tu liczyć.... Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6588824 Napisano: 10.04.2019 13:13:37 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
agadawid napisał(a):

azaflora napisał(a):

dwaburekoty napisał(a):

pierwsza porażka w danonkach.

u mnie nawet druga  emotka

A myślałam, że tylko ja taka pechowa. Też dwa pudła w danonkach. W dodatku sama je muszę jeść (danonki nie pudła)  bo rodzina nawet nie tknie  emotka

ja też nie trafiłam... 1/0 dla danonków emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6588711 Napisano: 10.04.2019 08:40:09 w Zdjęcia naszych wygranych
pinakoladka napisał(a):

Moje hasełko już na bilboardzie! Drobnym druczkiem jest chociaż moje imię emotka
A odkurzacz codziennie śmiga po domu :)

LOL super!! Gratuluję! Bardzo fajne! Wyświetl w wątku >>

nanajka81

#6588136 Napisano: 08.04.2019 17:35:22 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
nic za nicem dzisiaj i w ogóle od jakiegoś czasu. kiedy to się skończy??? Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6588054 Napisano: 08.04.2019 14:26:49 w Wkurza mnie...
zielonaszpilka napisał(a):

visserarthur napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

visserarthur napisał(a):

Mój były nauczyciel, radny, w oświadczeniu majątkowym wskazuje dochód z tytułu stosunku pracu 72000, jego żona 80000. Czy to tak mało patrząc ile wynosi płaca minimalna...? W tym wszystkim mowa jest chyba zawsze TYLKO o podstawie. Inna bajka, ale na Uniwersytecie prodziekan nam kiedyś opowiadała, że mają podstawę, a do tego od każdej godziny zajęć, prawa autorskie od każdego wykładu, za seminarium za każdego studenta... Nauczyciel też różne dodatki ma.

Nie, przychód ze stosunku pracy to wszystko co z tej pracy dostał, więc nadgodziny też. no uniwersytety to inna bajka dlatego oni nie strajkuja:) 

No tak, ale chodziło mi o to, że strajkujący ujawniają zapewne tylko podstawę, a jak widać na "moim" przykładzie (z dodatkami) jest tego więcej...

Tak, ujawniają pensję bez nadgodzin emotka  Wśród nauczycieli, których znam, a jest to naprawdę duża grupa, bo i w rodzinie i w pracy mam z nimi styczność pensje za etat plus dodatki tj. wychowawstwo, stażowe i motywcyjne (nie znam żadnego nauczyciela ze wsi a oni mają chyba jeszcze jakieś dodatki wiejskie) pensje wyglądaja tak:
stażyści maks. 1800 zł (to jest już z dodatkami emotka
wypłat nauczycieli kontraktowych nie znam
mianowani do 2500 zł (z dodatkami)
dyplomowani do 2800 (z dodatkami)
Naprawdę uważacie, że to jest ok? Zanim mój syn pójdzie do szkoły minie jeszcze kilka lat, ale ja nie chcę, żeby uczył go nauczyciel, który zarabia mniej niż osoba na kasie, osoba pracująca w magazynie, ochronie czy student w call center. Bo jeżeli takie są pensje, to kto pójdzie teraz na nauczyciela? tylko ci którzy gdzie indziej się nie nadają, czyli nie oszukujmy się - najgorsi.
W szkole dzieci spędzają mnóstwo czasu, szkoła ma niesamowicie ważne zadanie - konieczne jest, żeby nauczycielami byli ludzie kompetentni i zaangazowani. Ale to dostaniemy tylko jak zapłacimy. Niestety podwyższonymi pensjami będziemy też przez kilkanaście lat raczyć sporo miernot, ale jak pensje pójdą w górę to do zawodu nauczyciela będą wchodzić ludzie wykwalifikowani, bo zacznie im się to opłacać. I w końcu miernoty zostaną wyparte na rzecz nauczycieli z powołania.
Żeby nie było, uważam, że i pani na kasie i ochroniarz i osoba w magazynie powinni zarabiać godnie. Ale jednak pensje są zróżnicowane i jedni zarabiają więcej a inni mniej, adekwatnie do wykształcenia i odpowiedzialności. I jednak nauczyciel powinien być w tej grupie, która zarabia więcej. Takie jest moje zdanie emotka


Pani na kasie ma zupelnie inna prace niż nauczyciel. Uzeranie sie z ludzmi (bo sorry ale klienci często sa bardzo upierdliwi) pilnowanie kasy (bo jak manko jakies to zaraz ci z wyplaty zabiora) ukladanie i przewalanie towaru, który wcale lekki nie jest, ciagle sie ucza kodow nowych produktow, i pewnie wiele, wiele innych, z tego co widzialam maja jakies kolo 2700 na reke (biedronka). Nie sadze ze kiedys dojdzie do tego ze ludzie beda wybierac prace w Biedronce zamiast bycie nauczycielem. Nie kazdy nadaje sie na kasę. Nie kazdy nadaje sie na nauczyciela. Ludzi jest sporo i są różni. Wiadomo, kazdy chce godnie zyc i godnie zarabiac, nie kazdy ma szansę się kształcić (studia kosztują nawet jak są bezpłatne... emotka ) Zależy gdzie się trafi. Byłam kiedyś na stażu w urzędzie pracy - normalnie krew zalewa jak się widzi że ich praca to wpisanie kolejnej wizyty bezrobotnemu oraz granie w kulki albo oplotkowywanie siebie nawzajem... Wyświetl w wątku >>

nanajka81

#6587982 Napisano: 08.04.2019 12:18:05 w Wkurza mnie...
asantesana napisał(a):

cleo25 napisał(a):

justfine napisał(a):

Pensje nauczycieli są oderwane od rzeczywistości, bo tylko w sektorze państwowym osoby z największym doświadczeniem, wiedzą i umiejętnościami oraz sukcesami krajowymi i międzynarodowymi (mówię o nauczycielach dyplomowanych, których znam i którzy inspirują mnie do rozwoju i stawania się lepszym belfrem) przy normalnym wymiarze godzin nie zobaczą na swoim wyciągu bankowym trójki z przodu (o wyższych liczbach nie wspominając). Popatrzcie, kto strajkuje - osoby z tytułami Nauczyciela Roku, członkowie grupy Superbelfrzy RP. To są prawdziwi giganci. Ci przeciętni, zasiedziali - oni nie będą strajkować, bo boją się zmiany status quo.

" Przy normalnym wymiarze godzin " - czyli ile ? 170-180h/ miesiąc emotka
Niech pokażą PIT wtedy każdy sobie policzy ile zarabiają miesięcznie. A w to, że nie mają "trójki" z przodu, nie wierzę emotka

Pensja nie jest kwestią wiary, tylko faktów. Żadna z moich 2 sióstr (jedna po nastu latach pracy, druga ok. 10) nie ma trójki z przodu.


w mało której pracy pensja rośnie adekwatnie do pracy - ja po 11 latach pracy na produkcji miałam minimum emotka Różnica polegała na tym że jak przyszłam do pracy to nic nie umiałam i miałam minimum (było to 627 zł) a po 11 latach gdy umiałam w niej wszystko i zasuwałam jak dziki osioł miałam nadal minimum (1120 zł) Ot sprawiedliwość... Wyświetl w wątku >>

nanajka81

#6587869 Napisano: 08.04.2019 07:18:11 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
poniedziałek... nauczyciele strajkują więc dwójka w domu... Nagrody, proszę was - chociaż wy nie strajkujcie emotka Wyświetl w wątku >>
1 andii 0

nanajka81

#6587381 Napisano: 05.04.2019 12:49:41 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
pini napisał(a):

basku napisał(a):

pini napisał(a):

W konkursie Lindt naliczyłam 25 zajączków, ktoś potwierdzi, czy ja w ogóle liczę te co trzeba ? emotka

hmm, mi się wydaje że jest 7

Prosze jak ktos zna odp to niech potwierdzi emotka

Jeszcze nie wiem ile ich miało być, wpisałam 24, bo nie byłam pewna, czy jednego mam liczyć, czy nie... brałam udział wczoraj.

mi z wczoraj wyszło 24 emotka
Dziś jest 7 emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6587325 Napisano: 05.04.2019 10:58:27 w Wkurza mnie...


Moja mama była nauczycielką przez ponad 30 lat. Miała operację na struny głosowe, ale do dzisiaj odczuwa skutki swojej pracy w "połowie wymiaru czasu przeciętnego pracującego".
Do dzisiaj pamiętam, że mama bardzo rzadko miała czas dla mnie i mojej siostry, bo po pracy i obiedzie, który gotowała poprzedniego dnia późnym wieczorem, siadała do sprawdzania zeszytów, kartkówek, sprawdzianów czy wypracowań. 
Zawsze była do dyspozycji uczniów i ich rodziców popołudniami po pracy. Do tego zebrania z rodzicami, odpowiedzialność za dzieci podczas wycieczek, przygotowywanie szkolnych przedstawień, dekoracji, prezentów dla rodziców, babć, dziadków, wyjazdy na występy muzyczne, koncerty, konkursy plastyczne, muzyczne, etc.
Zawsze też musiała słuchać tekstu: A wiesz, tobie to dobrze. Wolne weekendy, wakacje, ferie, na emeryturkę sobie wcześniej pójdziesz. 
Tylko, że nikt nie widział ile moją mamę kosztuje jej praca, którą zresztą wykonywała z powołania. 
Czy chcesz powiedzieć, że teraz nauczyciele są inni?  emotka


Tak, teraz nauczyciele są inni. Ponadto czasy się zmieniły i wiedza też uległa zmianie. Dawniej nauczyciele musieli dużo rzeczy pisać ręcznie, teraz np błyskawicznie wydrukują kolorowanki, dadzą dla dzieciaków i "macie kolorujcie". Sprawdziany? Moja pierwszoklasistka od września miała w sumie może z 8 sprawdzianów i to z różnych przedmiotów. Oczywiście to pierwsza klasa więc tzw "niewiele robienie". Wg mnie są nauczyciele i nauczyciele i ciężko porównywać panie z zerówki, z przedszkola i z szkoły podstawowej bo jednak z podstawówki chyba mają najbardziej przerąbane ale te z zerówki?? Jak córka chodziła to mówiła że "panie ciągle krzyczą, nie pozwalają sie bawić, każą im siedzieć przy stoliku i rysują szlaczki w zeszycie". I tak 5 dni w tygodniu... 3 razy w roku mieli może przedstawienia, 2 razy pojechali na wycieczkę... Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6587121 Napisano: 04.04.2019 14:50:47 w Wkurza mnie...
-Violka- napisał(a):

baxter napisał(a):

Wkurza mnie, ze udało mi sie po wielu próbach wygac mate z tymbarka i co? wpisałam zły @ (literówka). Ciekawe czy jak bym załozyła takiego @ to dojdzie formularz laureta? Od razu po wygranej przychodzi czy później?

Po kilku minutach 

raczej po ptokach emotka miałam tak z lubisiami - i mimo iz od razu zalozylam tego maila co podałam w formularzu to niestety przepadło... Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6587114 Napisano: 04.04.2019 14:27:56 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
niestety nadal nic... Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6586859 Napisano: 03.04.2019 19:45:14 w Wkurza mnie...
atanerka napisał(a):

A jak to wygląda realnie, (tzn chodzi mi o te 2 tyg w lipcu i ostatni tydzień sierpnia, tj lacznie 3 tyg. ) ile godzin pracy dziennie, co się w tym czasie robi?

w zerówce np idą na 3-4 godziny na tzw dyżur, w zeszłym roku była sytuacja że przyszło 1 dziecko i "biedne" panie musiały przyjść na te 4 godziny i we 2 pilnowaly jednego dziecka.... Tak więc wg mnie nauczyciele wcale tak tragicznie nie maja, przynajmniej ci z zerówki i przedszkolanki... Wyświetl w wątku >>
2 brucee, androm 0

nanajka81

#6586595 Napisano: 03.04.2019 11:44:28 w Wkurza mnie...
Agnes napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

strajk nauczycieli który ma być (od)8go... Czy nauczyciele naprawdę mają aż tak źle??? Przecież nikt im nie broni iść do lepiej płatnej pracy zamiast użerania się z dzieciakami... Na dodatek wychowawczyni mojej pierwszoklasistki miała wypadek 2 miesiące temu i od tego czasu jest na L4 a dzieciaki mało co robią w szkole, nie wspominając że nie dostają żadnych ocen i ogólnie się lenią bo zajmuje się nimi kupa różnych nauczycielek... emotka

oj tez mnie to wkurza zwłaszcza ze nadal nie wiem ile strajk potrwa i co mam zrobic z 4 latką ?
przy okazji kolezanka która jest nauczycielką i narzeka ze na rekę ma tylko 2900zł
naprawdę chciałabym miec tyle


No właśnie ja trochę nie rozumiem kto strajkuje bo różni nauczyciele różnie zarabiają. Szwagierka prowadzi zerówki, narobić się nie narobi - na ogół jest max 5h w szkole, w zerówkach sprawdzianów nie ma, szlaczki sprawdzają na zajęciach, dzieci na ogół ciągle w sali siedzą, kompletnie nie wiem co takim zerówczankom nie pasuje emotka Wiadomo są nauczyciele i nauczyciele (jest tu jakiś? moze się wypowie jak to naprawdę jest?) ale że aż tak marnie zarabiają? Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6586280 Napisano: 02.04.2019 14:58:03 w Wkurza mnie...
la-princessa napisał(a):

Ja mam wrażenie, że coraz częściej zaciera się pierwotna rola rodziców chrzestnych i sprowadza się dziś tylko do wręczania prezentów na chrzciny, komunię, osiemnastkę i ewentualny ślub. Moja koleżanka szukając chrzestnych dla swojego dziecka kierowała się zasobnością ich portfeli... A idea rodziców chrzestnych jest zupełnie inna, chodzi o troskę o dziecko, o pomoc w wychowaniu w wierze, to zobowiązanie przede wszystkim duchowe, a nie materialne. Dlatego nie powinno się nikogo zmuszać do tej roli takimi tekstami, że dziecku się nie odmawia. Ani też brać kogoś, bo tak wypada, bo to siostra, bo brat, itp... To bardzo poważna decyzja. Rodzic chrzestny musi faktycznie chcieć się nim stać i być na to gotowym. Bo potem dziecko tak naprawdę nie ma tych chrzestnych. 


Ja znam coraz więcej przypadków że ludzie nie chcą być chrzestnymi bo właśnie ich rola to głównie dawanie kasy i prezentów przy wszystkich możliwych okazjach... W mojej rodzinie nie było gadki "że dziecku się nie odmawia" -  ale niestety w rodzinie męża tak jest i jego siostra była oburzona że on się nie domyślił że ona chce go na chrzestnego.  W rezultacie chrzestnym nie został bo chrzciny zorganizowali w czasie gdy wyjechaliśmy w podróż poślubną... Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6586265 Napisano: 02.04.2019 14:47:53 w Wkurza mnie...
strajk nauczycieli który ma być (od)8go... Czy nauczyciele naprawdę mają aż tak źle??? Przecież nikt im nie broni iść do lepiej płatnej pracy zamiast użerania się z dzieciakami... Na dodatek wychowawczyni mojej pierwszoklasistki miała wypadek 2 miesiące temu i od tego czasu jest na L4 a dzieciaki mało co robią w szkole, nie wspominając że nie dostają żadnych ocen i ogólnie się lenią bo zajmuje się nimi kupa różnych nauczycielek... emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

nanajka81

#6585937 Napisano: 01.04.2019 17:43:50 w Wkurza mnie...
bruce napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

Jak ja słyszę że ludzie się zadłużają aby dać chrześniakowi kupę kasy to mi słabo. Moja chrzestna całe życie miała mnie gdzieś i mi to nijak nie przeszkadzało i nadal nie przeszkadza. Pewnie zmuszono ją do bycia chrzestną. Sama też od chrzestnych moich dzieci nie wymagam ani kasy ani bycia na każdych urodzinach czy wizytach nie wspominając o prezentach. Po prostu jak mogą to są i dają i tyle... 

Bardzo mądre podejście.  emotka
Problem leży z reguły w tym, że nie tylko jeden rodzic ocenia prezenty, kasę i "postawienie się" gości na: Chrzcie, Komunii, Ślubie/Weselu itp. Najgorzej, jak dojdzie do "kontroli" teściów i głośnym, chamskim ocenianiu przez nich każdego krewnego WYŁĄCZNIE przez pryzmat tego, co dał. Najgorszemu wrogowi nie życzę!  emotka emotka

i dlatego właśnie ludzie boją się przychodzić na tego typu imprezy i wolą ciemnotę pociskać aby tylko nie być...
Na szczęście ja mam normalną rodzinę choć bycia chrzestną odmówić nie mogłam bo "dziecku się nie odmawia" - chrzestną tego dziecka być nie chciałam emotka   Co jakiś czas słyszę że "czego nie odwiedzasz chrześniaka?"... A ja tego po prostu nie czuje emotka Wyświetl w wątku >>

nanajka81

#6585929 Napisano: 01.04.2019 17:28:40 w Dziś nic nie wygrałem! To już było!
do mnie też żadne nagrody nie zaglądają niestety... emotka Wyświetl w wątku >>
0 0