e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

cc_investigator napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

cc_investigator napisał(a):

assal napisał(a):

Madzia34: Ból brzucha trwający kilka dni może być błahostką, może być czymś poważnym. 
Nie ma co gdybać. Nalegaj na dodatkowe badania, bo lekarze są dość oporni w dawaniu skierowań 

USG zrobione?

u nas skierowania bez problemu dała ale z tego nic nie wyszło, ból sam z siebie przeszedł i do tej pory nie mam pojecia co u corki oznaczało "kłucie w pępku"....

Nic z tego nie wyszło - tzn. nie zrobiliście usg, czy badanie wyszło ok?

cc_investigator napisał(a):

assal napisał(a):

Madzia34: Ból brzucha trwający kilka dni może być błahostką, może być czymś poważnym. 
Nie ma co gdybać. Nalegaj na dodatkowe badania, bo lekarze są dość oporni w dawaniu skierowań 

USG zrobione?

Claudia77 napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

madzia34 napisał(a):

wkurza mnie ból brzucha u syna(generalnie okaz zdrowia a od 3dni wciaz boli-wyniki dobre-podejrzenie lambli)

moja córka przez 6 miesięcy skarżyła się na "kłucie" brzucha. USG, robaki, krew - wyniki w porządku. Dostała espumisan, potem coś na refluks - ciągle ją kłuło "wokół pępka"... Z czasem przeszło samo, nie wiem czy to nerwy były, czy jadła coś co jej szkodziło, w każdym razie efekt końcowy jest taki że samo przestalo....

u syna mojego było to samo, odrobaczyłam i przeszło jak ręką odjął, bo niestety nie zawsze robale wychodzą w badaniach, a ja uważam, że dzieci trzeba odrobaczać co jakiś czas

madzia34 napisał(a):

wkurza mnie ból brzucha u syna(generalnie okaz zdrowia a od 3dni wciaz boli-wyniki dobre-podejrzenie lambli)

bruce napisał(a):

Konkursy/loterie ( ) w "szczęśliwe zdrapki" (otrzymywane za zakupy lub rzekomo ukryte w środku opakowań) mnie mega wkurzają: przeglądam bazę promo - masa tego dziadostwa, patrzę do zapowiedzi - to samo. 

benasia napisał(a):

wkurzają mnie Lubisie - nijak nie mogę nigdy w loterii nic wygrać  

cb656 napisał(a):

jokan napisał(a):

wkurzaja mnie loterie...jak je znowu odczarowac?

Potrzeba pióra ze skrzydła nietopeto oraz skrzeku radości z wygranej (w dowolnym konkursie czy loterii). O północy, w dniu zrównania  należy umoczywszy owe pióro w atramencie (koniecznie sympatycznym) nakreślić magiczną formułę:
"Loterio, loterio, bądź mi wierną,
spraw, by moje granie
było upodobane
przez Organizatora,
bo to już na MOJĄ wygraną pora!"

tomaszq napisał(a):

misiamarysia napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

xpac napisał(a):

violka88 napisał(a):

Ja w sumie wysłałam ponad 100 zgłoszeń gram od początku loterii - i ZUPEŁNIE NIC nie wygrałam

witamy w klubie

a ja byłam rezerwowa na wyjazd... kilka godzin i rezerwowa być przestałam bo zgłosił się główny odbiorca...

To chyba gorzej niż wcale nie wygrać, współczuję.

Przynajmniej wiesz, że Twoje zgłoszenia mają jakiś skutek.  Człowiek dzieli zakupy w kasie samoobsługowej, zgłasza dziesiątki transakcji i cisza, jakby były "pomijane".

xpac napisał(a):

violka88 napisał(a):

Ja w sumie wysłałam ponad 100 zgłoszeń gram od początku loterii - i ZUPEŁNIE NIC nie wygrałam

witamy w klubie

mountain napisał(a):

poduszeczka carex

Claudia77 napisał(a):

//andziulka21 napisał(a):

Claudia77 napisał(a):

paranoja po prostu - synek nie dostał się do przedszkola, zaraz wyjdę z siebie i stanę obok

Mój niestety też nie 
Zostaje mi tylko prywatne... 

u mnie w prywatnych też brak miejsc, wpisujemy się na listy rezerwowe, a miejsca już pozajmowane na rok szkolny 2019/2020

rufus napisał(a):

Ze star chips informują telefonicznie czy mailowo?