e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

kalka napisał(a):

xena napisał(a):

a mnie wkurzył chiński badziew, który to wcisnęli nam jako nagrodę z konkursu padravka w carrefourze. Dzisiaj chciałam wypróbować na gotowanych buraczkach i już po kilku sztukach poszła z dymem. Dziadostwo do kwadratu!!!  Kabel długości kilkudziesięciu cm, ciężko znaleźć miejsce aby dostał do kontaktu, kolejny hit to włącznik, który trzeba cały czas trzymać aby szatkownica działała normalnie aż się uśmiałam jak zaiskrzyło, korki wywaliło i jej żywot się zakończył   Wypróbujcie Kochani swoje cudo, zaraz napiszę do agencji co z tym fantem zrobić. Listonosz przyniósł, nie ma żadnego protokołu, nic a miała być szatkownica za 160 zł -żenada

No coś Ty Ania ?!  Dobrze, że informujesz, też miałam ją sobie zostawić  Tylko co teraz z tym dziadostwem zrobić? 

scofield napisał(a):

Takie mecze pięknie się ogłada, szczególnie z taka końcówka

tomniewkurza napisał(a):

radosna napisał(a):

Autor demota wpłaci pieniądze w zależności od tego, ile zdobędzie głosów. 
http://demotywatory.pl/4601837/rthjrtwj

1 głos = 1 grosz
Zaiste, szaleństwo.
100 głosów = cała złotówka

kadett33 napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

Szukam żony!

a kiedy ją ostatnio widziałeś?
nie odbiera telefonu?

kalka napisał(a):

magnus napisał(a):

w

radosna napisał(a):

magnus napisał(a):

dolly napisał(a):

magnus napisał(a):

dolly napisał(a):

o to mnie wkurza- nic nie napisze a rechocze się

Kum kum

A mnie małżowiny uszne rozbolały od śmiechu

uważaj radosna, małż lubi przyssać się swoim bisiorem do podłoża! A jak to będzie ucho?  

magnus napisał(a):

dolly napisał(a):

magnus napisał(a):

dolly napisał(a):

o to mnie wkurza- nic nie napisze a rechocze się

Kum kum

kalka napisał(a):

obstawiam: towarzysz życia   

staszek napisał(a):

Słowo "małż" w sensie mąż. Kto to wymyślił?

snowflake napisał(a):

radosna napisał(a):

Rower do celów kolekcjonerskich to zwykle stary rower.
Jeśli jakimś cudem uda mi się wygrać u nich ten rower, to będę się zawzięcie kłóciła o pozwolenie na jeżdżenie z nazwą Sadówka.
Powinni być szczęśliwi, że reklamujemy ich produkt. Już widzę siebie jadącą Mostem Świętokrzyskim i zatrzymującą się co chwila,
by odpowiadać na pytanie "Co to jest ta Sadówka?" Po co naklejali, skoro mamy to potem odklejać? Jeszcze takiej głupoty nie
widziałam. Ale cóż, nie takie rzeczy konkursowicz przeżył  A z drugiej strony to tak sobie myślę: może oni wstydzą się tej Sadówki?
Ja bym się wstydziła - moje nalewki to mistrzostwo świata! Jabłkowa Sadówka jest obrzydliwa i ciężko przechodzi przez gardło.
Rower miejski stanowiący nagrodę ma charakter kolekcjonerski. 

Ale z kim się będziesz kłóciła o to pozwolenie? 

http://mojafirma....eklamy-alkoholu.html

Ewelajna napisał(a):

Nivea. Ja wypełniłam dla siebie (27 lat) i dostałam w ten sam dzień. Dla mamy, przedział od 40 do 50... i do teraz nie ma  odpowiedzi...