e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

polec napisał(a):

ziolko napisał(a):

sambolera napisał(a):

delfinka101 napisał(a):

sambolera napisał(a):

chyba mam anemie - strasznie wkurzajace sa jej skutki

Teraz sa młode buraczki.W sokowirówke je do tego zakwasic sokiem z jabłka lub z cytryny i pic..ile dasz radę znaczy dziennie w porcjach ale jak najdłuzej..

tak zrobię
nie znalam tego sposobu
na razie zjadlam truskawki witaminowe ale i tak slaba jestem bardzo

niekoniecznie anemia może być.. żeby to potwierdzić to musisz zrobić morfologię i poziom żelaza we krwi.

Buraczki, szpinak, czerwone wino - możesz kupić żelazo w aptece i brać razem z wit C, żeby lepiej się wchłaniało

dokładnie,
ja brałam Biofer przez 3 miesiące, ale mimo, że miałam minimalne obniżony poziom żelaza, to byłam jak ten anemik z kawałów, gdzie nie usiadłam tam spałam.

Jest jeszcze syrop Ferrum Lek i można go bez obaw stosować, bezpieczny dla zębów ), ale to raczej dla dzieciaczków, albo na krótki czas

sambolera napisał(a):

delfinka101 napisał(a):

sambolera napisał(a):

chyba mam anemie - strasznie wkurzajace sa jej skutki

Teraz sa młode buraczki.W sokowirówke je do tego zakwasic sokiem z jabłka lub z cytryny i pic..ile dasz radę znaczy dziennie w porcjach ale jak najdłuzej..

tak zrobię
nie znalam tego sposobu
na razie zjadlam truskawki witaminowe ale i tak slaba jestem bardzo

grzegorz543 napisał(a):

pomocy dostalem smsa dzis ze wygralem bon na 100zl od bpo firstclass ale nie mam nic na koncie by odpisac smsa a oni napisali jak w 24 godz wysle smsa za 1,22 dostane ten bon mial ktos wczesniej cos takiego o co chodzi

beata82roksana82 napisał(a):

W kominku płonie płomień. Przed kominkiem, na bujanym fotelu siedzi dziadunio. Wokół dziadunia siedzą wnuczęta i słuchają jego historii:
- Jak byłem młody, pojechałem na safari. Niestety, zepsuł mi sie samochód. Wziąłem strzelbę i zacząłem przemierzać sawannę pieszo. Nagle z wysokiej trawy wyskakuje na mnie lew. Mierzę do niego z karabinu, strzelam... Niestety karabin nie był nabity. No to ja zaczynam uciekać. Lew coraz bliżej. Dobiegam do wielkiego baobabu. Odwracam się, widzę, że lew jest coraz bliżej. Gdy był tak blisko, że widziałem jego ślepia, lew wyskoczył. Zesrałem się...
- Nic nie szkodzi dziadku - odpowiadają wnuczęta - każdy w takiej sytuacji by się zesrał.
- Nie, nie wtedy. Teraz się zesrałem.

loczeq napisał(a):

ziolko napisał(a):

loczeq napisał(a):

ziolko napisał(a):

wojtekgra napisał(a):

trzeba było mieć znajomości żeby wygrać taką ilość. Żeby wygrać, trzeba było mieć raport 56 lub wcześniejszy, a nie 00, rozumiem, wygrać 2-3, ale 19? trzeba było wiedzieć, że wcześniejsze raporty wygrywają i dlatego 19 paragonów się miało, tzn. ten konkurs był pewniakiem!

oo... też tak uważam... niepotrzebnie straciłam kasę na towar i smsy...

nie oskarzajcie kogos jak nie wiecie nie trzeba miec znajomosci tylko wiedziec ja ksie wygrywa hurtowo w czasuwkach ;] tam w brew pozorom dla konkursowicza czas to jest +/- 60 sekund w obie strony

ale ja nie oskarżam tylko uważam, że skoro tyle osób wygrało większe ilości bonów, to ja jeśli chciałam wygrać tylko 1 raz to nie miałam szans z takimi osobami... i tyle...

trzeba zrozumiec ze sa ludzie ktorzy zyja z konkursow (i to calkiem niezle) i nikt sie nikim nie bedzie przejmowal - kazdy dziala na swoj rachunek

loczeq napisał(a):

ziolko napisał(a):

wojtekgra napisał(a):

trzeba było mieć znajomości żeby wygrać taką ilość. Żeby wygrać, trzeba było mieć raport 56 lub wcześniejszy, a nie 00, rozumiem, wygrać 2-3, ale 19? trzeba było wiedzieć, że wcześniejsze raporty wygrywają i dlatego 19 paragonów się miało, tzn. ten konkurs był pewniakiem!

oo... też tak uważam... niepotrzebnie straciłam kasę na towar i smsy...

nie oskarzajcie kogos jak nie wiecie nie trzeba miec znajomosci tylko wiedziec ja ksie wygrywa hurtowo w czasuwkach ;] tam w brew pozorom dla konkursowicza czas to jest +/- 60 sekund w obie strony

wojtekgra napisał(a):

trzeba było mieć znajomości żeby wygrać taką ilość. Żeby wygrać, trzeba było mieć raport 56 lub wcześniejszy, a nie 00, rozumiem, wygrać 2-3, ale 19? trzeba było wiedzieć, że wcześniejsze raporty wygrywają i dlatego 19 paragonów się miało, tzn. ten konkurs był pewniakiem!

wojtekgra napisał(a):

widzieliście wyniki z grafa z loterii makro, jeden gość zgarnął 16 bonów, myślicie, że miał tyle paragonów? Wyniki tutaj:
http://www.graf.t...przatnij_wygrana.pdf

krynia napisał(a):

moja znajoma nie wiem skąd wczoraj wytrzasnęła muchomora

włożyła to paskudztwo do wody, zalała jakąś miksturą domowej roboty (cukier, odrobina soku z cytryny i miodu) i postawiła miskę na oknie

wszystko, co ma wlatywać do domu, topi się w tej muchomorowej zalewie

ciekawe

iskierka napisał(a):

ziolko napisał(a):

iskierka napisał(a):

Znowu taki skwarek jak wczoraj:/.Lubie ciepło no ale chyba nie aż takie:/Wczoraj całe popołudnie leżałam i wymiotowałam myślałam, że umieram bo nawet nie mozna było świeżego powietrza złapać bo go nie było
no i wkurza dove nadal nie udało mi się trafić nawet zestawu.Chciałam grać fair zgłoszenia poparte paragonami..i d..a

skoro wymiotowałaś to mogłaś mieć udar cieplny!!

U mnie w domu też tak przypuszczają.
Akurat wczoraj góra 15min.byłam na słońcu przed południem, ale cały czas mi było duszno.Wypiłam dosyc zimne picie z lodówki , zjadłam bułkę i się zaczeło..

maribog napisał(a):

kala405 napisał(a):

ankiet narazie brak, mam pytanko zamawialam doładowanie 21.05 kiedy mozna sie go spodziewać, ostatnio mi jakos szybciej przyszło

Na dniach powinno być. Mają czas do 15 -tego:)

iskierka napisał(a):

Znowu taki skwarek jak wczoraj:/.Lubie ciepło no ale chyba nie aż takie:/Wczoraj całe popołudnie leżałam i wymiotowałam myślałam, że umieram bo nawet nie mozna było świeżego powietrza złapać bo go nie było
no i wkurza dove nadal nie udało mi się trafić nawet zestawu.Chciałam grać fair zgłoszenia poparte paragonami..i d..a

aneti napisał(a):

kasia9791 napisał(a):

jest 8 i już 25 stopni w cieniu

padało - źle, pogoda - źle

czarnygreg napisał(a):

ziolko napisał(a):

czarnygreg napisał(a):

jestem tak wściekła, ze mówić nie mogę to chociaż napiszę, jest 15.15 właśnie przestało padać, padało ok 15 min bardzo intensywnie
ok 12 było włamanie w moim domu, przed sekundą pojawiła sie policja i pan stwierdził ze szkoda ale przez ten deszcz to śladów sie z zewnętrznych drzwi nie zbierze,
no pewnie, a przez 3 godziny nie mozna było tego zrobić tylko dopiero po deszczu,
teraz policjant przepytuje mojego męża w kuchni, uprzedza go o konsekwencjach nieprawdziwych zeznań itp-wiem że taka procedura i tak jestem wściekła!!!

ale przecież odcisków podobno nie usunie nawet detergent! a co dopiero deszcz..
pyłki owszem, ale przecież na pewno zostały jakieś inne ślady, a ten policjant to jakaś du..pa skoro mówi, że już po śladach

on nie powiedział, że już po śladach tylko że to wszystko utrudni i kiepsko teraz będzie, ciągle jednak jeszcze coś robi,
jest jednak dobra strona tej sytuacji-sąsiad, dzięki niemu mam dom w jednym kawałku,

czarnygreg napisał(a):

jestem tak wściekła, ze mówić nie mogę to chociaż napiszę, jest 15.15 właśnie przestało padać, padało ok 15 min bardzo intensywnie
ok 12 było włamanie w moim domu, przed sekundą pojawiła sie policja i pan stwierdził ze szkoda ale przez ten deszcz to śladów sie z zewnętrznych drzwi nie zbierze,
no pewnie, a przez 3 godziny nie mozna było tego zrobić tylko dopiero po deszczu,
teraz policjant przepytuje mojego męża w kuchni, uprzedza go o konsekwencjach nieprawdziwych zeznań itp-wiem że taka procedura i tak jestem wściekła!!!

krynia napisał(a):

ziolko napisał(a):

krynia napisał(a):

miriam napisał(a):

sylwika76 napisał(a):

czy zna Ktoś nr 223285000 ?

Miałam sms z tego numeru że niby jakaś Ania nie ma nic na koncie,mam jak najszybciej oddzwonić...bla,bla ,bla

o co chodzi???

ja miałam takie numery na konkursowych Heyah - przedwczoraj na jednej, wczoraj na drugiej w godz. 17 - 18

pisze jakaś trudna do zidentyfikowania Ania - nie wyświetla się numer, tylko to imię

po oddzwonieniu podaje inny numer telefonu, ale ja się w takie g... nie bawię i już dalej nie próbowałam

jeszcze w tym łańcuszku dodzwoniłabym się na Karaiby, Seszele czy do innego pseudo-raju

a może to jest ta słynna afera z Radiem Maryja? właśnie chodzi o to, że ktoś wysyła smsa, że nie ma nic na koncie i żeby oddzwonić, po czym się okazuje, że to numer do Radia i radio jest zablokowane od prawie 2 miesięcy

mam nadzieję, że to nie to, bo nigdy w życiu nie miałam żadnych kontaktów z radiem Ojca Rydzyka i jak ognia unikam wszelkich afer polityczno-kościelnych

a numery te tylko do konkursów wykorzystuję, same SMS-y premium, zero rozmów, więc ktoś musiał w sposób niezbyt czysty uzyskać moje namiary

krynia napisał(a):

miriam napisał(a):

sylwika76 napisał(a):

czy zna Ktoś nr 223285000 ?

Miałam sms z tego numeru że niby jakaś Ania nie ma nic na koncie,mam jak najszybciej oddzwonić...bla,bla ,bla

o co chodzi???

ja miałam takie numery na konkursowych Heyah - przedwczoraj na jednej, wczoraj na drugiej w godz. 17 - 18

pisze jakaś trudna do zidentyfikowania Ania - nie wyświetla się numer, tylko to imię

po oddzwonieniu podaje inny numer telefonu, ale ja się w takie g... nie bawię i już dalej nie próbowałam

jeszcze w tym łańcuszku dodzwoniłabym się na Karaiby, Seszele czy do innego pseudo-raju

krynia napisał(a):

ciasssteczko napisał(a):

jolcia12 napisał(a):

mam o 15,30 nieodebrane z zastrzeżonego, wiecie z czego mogli teraz dzwonić??

jeśli play to automat konkursowy, dzwonił mi dziś pięć razy

ja mam na play o 16.30
już się wystraszyłam, że nowa komórka padła, bo jakieś dziwne było to połączenie

pozostałe 3 play'e milczą

niech ktoś pocieszy, że nie dzwonią z żadnymi wynikami...

monia24 napisał(a):

A mnie dziś wkurzyła jakaś stara baba na zakupach. Chłopczyk, może 6latek się zgubił, wzięłam go wypytując o mamę i szukając rozwiązania a taki babsztyl zaczął się wyśmiewać z tego dziecka że taki duży i płacze. Ryknęłam tak, że i mama zaraz się znalazła Coś nerwowa ostatnio jestem