e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

krynia napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

boshe kobiet zejdź z niej bo przeginasz i to ostro jakbyś początkowo czytała ze zrozumieniem to byś wiedziała co mariolka miała na myśli pisząc zacytowane słowa
Krynia, pomyłka... Wcześniej nie narzekałam, ale teraz jest już koniec... NIEWYOBRAŻALNY !!!


a jak nadal nie rozumiesz to ci wytłumacze...
odniosła się do twoich słów że najwiecej płacze ten co ma kase
a reszte chyba bardziej jej chodzi że ma wszystkiego dosyć


więc zejdz z dziwczyny, a najlepiej idz gdzie indziej pisz swoje mądre przemyślenia, bo czepiasz się innych że mogą obrazić tym co piszą a sama to robisz
i bez odbioru

to Ty od początku, jak tylko pojawiłam się na tym forum, szukasz dziury w całym
no cóż - nikt prócz Ciebie nie jest mądrzejszy od jajka i kury razem wziętych...

ja nie krytykuję Twoich porad, nie docinam i nie wcinam się w słowo, wiec zejdź wreszcie ze mnie, bo to już staje się nudne

JAK GDZIEŚ NIE PASUJ¡ CI MOJE WYPOWIEDZI, TO JE PO PROSTU WYTNIJ I PRZEJD¬ DALEJ DO SEDNA SPRAWY, A NIE KOMPROMITUJ SIÊ PSEUDOFILOZOFI¡...

krynia napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

bez odbioru

bez odbioru jest tylko zepsute radio, a nie dziewczyna na poziomie, za jaką zapewne chcesz uchodzić

krynia napisał(a):

mariolakal napisał(a):

krynia napisał(a):

mariolakal napisał(a):

krynia napisał(a):

mariolakal napisał(a):

Krynia, pomyłka... Wcześniej nie narzekałam, ale teraz jest już koniec... NIEWYOBRAŻALNY !!!

fajnie - więc niepotrzebnie pytałam kuzynkę z P-nia, czy ma jeszcze wolną futbolówę
gratis oczywiście...

potrzebnie czy nie, ale zajadliwa jesteś.... Sorki, ale, jeśli ktoś ma dochód = 0 to możesz sobie wyobrazić, czego Ci nie życzę...

nie jestem ani zjadliwa ani zajadliwa, ale jak komuś coś radzę, to z serca
i znam nieźle życie, więc nie trzeba mi nic czarować

gdybym umiała czarować to wyczarowałabym coś dla siebie i innych forumowiczów... Ale nie potrafię...

... czarować w sensie nie całkiem dosłownym
- owijać w bawełnę, mydlić oczy, udawać Bóg wie kogo

w moim świecie ludzie jak nie chcą pomocy, grzecznie dziękują

najczęściej jednak gdy są w dołku, uzyskują nie tylko radę
ale to inny świat

mariolakal napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

krynia napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

mariolakal napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

mariolakal napisał(a):

Kurde, przed chwilą zadzwoniła koleżanka Włoszka /jeśli ktoś jest w temacie to wie/... Przyjechała jej córka z synusiem 2,5 letnim, który gada tylko po włosku... Zaprosiła mnie na jutro, a ja po pierwsze nie mam kasy na prezent, a po drugie: nie mam pomysła... Co mu mogę dać w prezencie skoro nic kupić nie mogę ???

mariolu, moim zdaniem nie musisz mieć nic
ewentualnie lizak lub czekolada

Ale ja od niej dostawałam mnóstwo prezentów, więc wypada się odwdzięczyć... A mojemu syn synusiowi targała wielkie żelazko bezprzewodowe w prezencie poślubnym...

kochana, ale napewno zna twoją sytuacje i niczego nie oczekuje
szkoda że tak daleko mieszkasz bo byśmy coś wykombinowały

chyba się mylisz, droga kalisto, bo najmniej narzeka na pustkę w portfelu ten, kto nic nie ma

ale za to znakomicie robi dobrą minę do złej gry

i skąd ludziska mają wiedzieć, że wcale nie jest tak kolorowo...

krynia czy się myle zostawie to opini Marioli bo do niej pisałam, a wbrew pozorom nie każdy taki jest i prawdziwa przyjaciólka to zrozumie

i jak możesz bez odbioru .....

Dzięki, kalisto, że mnie rozumiesz... Nigdy nie wykorzystywałam nikogo i nie żebrałam... Ale teraz po prostu nie wiem, co robić...

krynia napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

mariolakal napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

mariolakal napisał(a):

Kurde, przed chwilą zadzwoniła koleżanka Włoszka /jeśli ktoś jest w temacie to wie/... Przyjechała jej córka z synusiem 2,5 letnim, który gada tylko po włosku... Zaprosiła mnie na jutro, a ja po pierwsze nie mam kasy na prezent, a po drugie: nie mam pomysła... Co mu mogę dać w prezencie skoro nic kupić nie mogę ???

mariolu, moim zdaniem nie musisz mieć nic
ewentualnie lizak lub czekolada

Ale ja od niej dostawałam mnóstwo prezentów, więc wypada się odwdzięczyć... A mojemu syn synusiowi targała wielkie żelazko bezprzewodowe w prezencie poślubnym...

kochana, ale napewno zna twoją sytuacje i niczego nie oczekuje
szkoda że tak daleko mieszkasz bo byśmy coś wykombinowały

chyba się mylisz, droga kalisto, bo najmniej narzeka na pustkę w portfelu ten, kto nic nie ma

ale za to znakomicie robi dobrą minę do złej gry

i skąd ludziska mają wiedzieć, że wcale nie jest tak kolorowo...

mariolakal napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

mariolakal napisał(a):

Kurde, przed chwilą zadzwoniła koleżanka Włoszka /jeśli ktoś jest w temacie to wie/... Przyjechała jej córka z synusiem 2,5 letnim, który gada tylko po włosku... Zaprosiła mnie na jutro, a ja po pierwsze nie mam kasy na prezent, a po drugie: nie mam pomysła... Co mu mogę dać w prezencie skoro nic kupić nie mogę ???

mariolu, moim zdaniem nie musisz mieć nic
ewentualnie lizak lub czekolada

Ale ja od niej dostawałam mnóstwo prezentów, więc wypada się odwdzięczyć... A mojemu syn synusiowi targała wielkie żelazko bezprzewodowe w prezencie poślubnym...

mariolakal napisał(a):

Kurde, przed chwilą zadzwoniła koleżanka Włoszka /jeśli ktoś jest w temacie to wie/... Przyjechała jej córka z synusiem 2,5 letnim, który gada tylko po włosku... Zaprosiła mnie na jutro, a ja po pierwsze nie mam kasy na prezent, a po drugie: nie mam pomysła... Co mu mogę dać w prezencie skoro nic kupić nie mogę ???

marielu napisał(a):

o moje kolizanki jus dawno majom panienski wjecór za sobom , znaczy w ubiegłym stuleciu

wjadomo, Mary w podeszłym wjeku

marielu napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

marielu napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

mam paragony z chaty polskiej prosze o pw z konkretną propozycją

a dziki seks w ubraniu pajonka wchodzi w rachubę

dopra z znaczy Kali jus paragona nie ma , wlasnie skace z safy nicym cłofiek pajonk na kalisto a ona dzielnie tsyma paragona w łapje


nie pchać siem, kolejka jezd

natie napisał(a):

potworkaa napisał(a):

dzięki dziewczyny też to drugie wyjście jakoś do mnie bardziej przemawiało ale przekopałam internet i zwątpiłam...chciałam zapłacić za to sama, żeby nikt się nie zrzucal ale to nierealne bo osób na wieczorze ma być 20x50 zł (to juz takie minimum okrojone) to by wyszlo tysiac zlotych wiec musi byc zrzutka...ja zaplace za Młoda oczywiscie i za alkohole..do tego prezent ode mnie i chyba bedzie ok
dzieki ejszcze raz;)

ja rok temu bylam na wieczorze panienskim, co prawda robilysmy imprezke w mieszkaniu, ale skladalysmy sie wszystkie po rowno na jedzenie, alkohol i jakis przydatny pannie mlodej prezent:)

marielu napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

mam paragony z chaty polskiej prosze o pw z konkretną propozycją

a dziki seks w ubraniu pajonka wchodzi w rachubę

mkrzysiek napisał(a):

Bo pralki rozpakowali na sklepie aby zrobić wyspę i teraz nie maja w co zapakować więc trzeba obedrać osobiscie

fantazja23 napisał(a):

krynia napisał(a):

fantazja23 napisał(a):

madzdz napisał(a):

Jak czytalam regulamin Pantene to wychodzi na to, że i o kosmetykach i iphonach będą powiadamiać smsem i to o takiej samej treści. Troszkę niefajnie

Ja zadzwoniłam do tej agencji,żeby się dowiedzieć jaka wpadła nagroda,ale niestety nie da się wyciągnąć od Pani ani jednego słówka

swiift o wszystkich nagrodach powiadamia SMS-em - ta sama procedura przesyłania danych i paragonów

tylko potem mamy niespodziankę czy wygraliśmy bony lub i-phony czy też jedynie kosmetyki

Tylko po co robić z tego taką tajemnicę?
Skoro wygrałam, to fajnie byłoby wiedzieć co...

tedance napisał(a):

krynia napisał(a):

czarnygreg napisał(a):

coś mi się zdaje ze był post o tym ze ksjerka nie chciała przyjąć konkursowych bonów w Kauflandzie,
co do Krynii to mnie osobiście kojarzy się b. dobrze, wcale nie z Krystyną(choć nic do tego imienia nie mam) ale z bardzo pięknym, oryginalnym i cennym kwiatem Crinia

no nie - ktoś mnie rozszyfrował...

Znalazłam, rzeczywiście pasuje
http://pl.wikipedia.org/wiki/Crinia

Reni napisał(a):

Mam pytanie: do kiedy ważne są bony wygrane w Kauflandzie?? Dzisiaj wyczytałam na nich, ze pół roku od dnia zakupu... o co chodzi...??

krynia napisał(a):

INNE MNIEJSZE MARKETY dzisiaj jak ta natrętna mucha !

o wkurzaniu tam za wiele...

Wkurza mnie zazwyczaj pogoda, zepsuty autobus,
a co do tedance, to zastanawiam się jakie ona problemy emocjonalne i kompleksy odreagowuje na forum

nigdy nie chwali się o wygranych, nie prosi o poradę, tylko żądli i gryzie

osoby z problemami mnie nie wkurzają, ale budzą politowanie

olus15 napisał(a):

rozumiem , że jak pewnego pięknego dnia usiadłaś pierwszy raz na forum konkursowym i napisałaś ok . 100 postów męcząc swoją osobą pół forum to też było takie fair:)

bez przesady nie ma co się tak od razu złościć

krynia napisał(a):

mundek2004 napisał(a):

właśnie się zastanawiam jak można przeczytać parę tysięcy haseł? i wydaje mi się że ja po 100 miałbym już dość i dlatego będzie losowanie

albo jak większość agencji wybiorą pierwsze z listy

krynia napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

czyli pip i bomi rozwiążą chyba w lipsu jak mają takie ruchy puscili by smsy a nie kombinuja

w PiP, Bomi i Stokrotce było mniej nagród, więc nigdy nic nie wiadomo

aendrius1 napisał(a):

brunetka napisał(a):

Krótko,zwięźle i na temat
Wyniki będą w przyszłym tygodniu,będą informować telefonicznie
No to sobie znów poczekamy...:(

ktos im musi du... obsmarować,od czego jest regulamin??miesiac czasu im za mało na rozwiązanie....zero informacji, zero szacunku dla biednych posiadczy produktów Winiary
trzeba do winar posłac kilkadzesiat meili to moze sie obudzą!!