Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika notta

notta

#7080687 Napisano: 20.02.2023 19:48:02 w Podatkowo-konkursowe know how
zof83 napisał(a):

Nie😁 Chodzi o to jak US potraktuje sprzedaż nagród przed upływem pół roku od nabycia, zwłaszcza jak wygrasz kilka takich samych nagród i szybko je chcesz spienieżyć - czy wg skarbówki będzie to tylko odpłatne zbycie rzeczy z Twojego majątku prywatnego, czy też podciągną to potem pod działalność gospodarczą, gdyż sprzedajesz w sposób ciągły i zarobkowy, a wiadomo, że większość pozbywa się wygranych na portalach typu olx, czy allegro i koło się zamyka, po nikt nie poprzestaje na jednej nagrodzie i kończy z tym przygodę 😁 Chcesz być uczciwy to rozliczasz się z US, ale jakby było potem ewentualnie kontrola to są już małe obawy jak oni to w sumie potraktują, druga sprawa nie na każdą wygraną są papiery 🙃

Druga sprawa to jeśli wygrywasz "rodzinnie" to musisz zwrócić uwagę na to do kogo trafiają środki na konto. Pamiętaj że jest coś takiego jak darowizna. Wygrana na członka rodziny, która zasila Twój budżet podchodzi pod darowiznę, chyba że udokumentujesz że przedmiot wygrany na babcię sprzedałaś Ty i przekazałaś środki babci, bo Ty umiesz a babcia neta nie ogarnia.. U nas było tak że mój towarzysz życiowy sprzedawał to co mi udało się ugrać, bo tak nam akurat pasowało, ale US już nie. Trzeba było udokumentować, że robił to charytatywnie a środki trafiły do osoby która daną rzecz wygrała.  Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

#7080682 Napisano: 20.02.2023 19:44:42 w Podatkowo-konkursowe know how
zielonaszpilka napisał(a):

zof83 napisał(a):

notta napisał(a):

zof83 napisał(a):

A może ktoś się orientuje jak wygląda sprzedaż wygranych kosmetyków, czy sprzętu AGD, których nie obejmuje zwolnienie podmiotowe z VAT - prowadząc np. działalność nierejestrowaną musimy się wtedy stać czynnymi płatnikami Vat, a sprzedając jako osoby fizyczne?

Mowisz o wygranych kosmetykach i sprzętach? Ja bym to potraktowała jako nie - działalność nierejestrowaną tylko sprzedaż rzeczy ruchomych z majątku własnego. Wtedy po 6 miesiacach od wygranej. Ale nie znam granicy. Kiedy taka działalność zaczyna się działalnoscia gospodarczą bo nikt w us moim nie jest w stanie mi wskazać, gdzie jest limit i jakiwgo przepisu się trzymać.

I jeszcze jedno dla mnie jest lekko zastanawiające, na jakich zasadach mamy ewentualnie udowodnić w US, że akurat wygraliśmy dany przedmiot - często jest tylko informacja SMS, a przy otrzymanych wygranych nie żadnego protokołu czy wydania nagrody? A nie oszukujmy się, jeśli wygramy np. zestawy kosmetyków, których akurat nie używamy to chcemy się tego jak najszybciej pozbyć, bo mają jakiś tam termin ważności nie czekając tych przysłowiowych 6 m-cy... Ach jak się wgłębić to więcej pytań, niż odp w tym naszym prawie... A czy ktoś się może orientuje, czy jest jakiś limit przychodu przy odpłatnym zbyciu rzeczy (nigdzie takowego nie znalazłam, ale...), czyli sprzedaży nagrody przed upływem pół roku, bo pomimo sprzedaży poniżej wartości regulaminowej, czyli straty trzeba to wykazać w rocznym Pit?

Tak, jeśli sprzedajesz coś, co masz krócej niż pół roku to powinnaś to wykazać w picie. Nawet jeśli że sprzedaży nie będziesz mieć dochodu, bo sprzedasz taniej niż wartość regulaminowa. Myślę, że trzeba że wszystkim mieć umiar. Jak kilka czy kilkanaście razy w roku sprzedasz coś wcześniej niż po 6 miesiącach i nie będą to zawrotne.kwoty to nikt pewnie się nie doczepi. Znaczenie na pewno ma skala jak i wartość tych transakcji. 

Edit. I oczywiście o ile nie spodziewasz się kontroli z US w najbliższym czasie emotka  Ja się spodziewam, więc pilnuję, żeby wszystko bylo ok emotka

spodziewasz się ze względu na obroty czy wcześniejsze kontrole? Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

#7080637 Napisano: 20.02.2023 14:14:34 w Podatkowo-konkursowe know how
zof83 napisał(a):

A może ktoś się orientuje jak wygląda sprzedaż wygranych kosmetyków, czy sprzętu AGD, których nie obejmuje zwolnienie podmiotowe z VAT - prowadząc np. działalność nierejestrowaną musimy się wtedy stać czynnymi płatnikami Vat, a sprzedając jako osoby fizyczne?

Mowisz o wygranych kosmetykach i sprzętach? Ja bym to potraktowała jako nie - działalność nierejestrowaną tylko sprzedaż rzeczy ruchomych z majątku własnego. Wtedy po 6 miesiacach od wygranej. Ale nie znam granicy. Kiedy taka działalność zaczyna się działalnoscia gospodarczą bo nikt w us moim nie jest w stanie mi wskazać, gdzie jest limit i jakiwgo przepisu się trzymać. Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

#7080605 Napisano: 20.02.2023 11:29:29 w Podatkowo-konkursowe know how
southlander napisał(a):

notta napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

notta napisał(a):

visserarthur napisał(a):

Mi kiedyś pani w US, jak i kuzyn wtedy tam pracujący, powiedzieli, że jakby co, to na wszystkie wygrane rzeczy, nie tylko samochody, można powołać się na te interpretacje krążące po internecie (skoro kilku naczelników wydało takie interpretacje, wątpliwe by naczelnik US X wychylał się z czymś innym). Oczywiście wiadomo, że najlepiej zawsze mieć interpretację dla siebie, ale ja się w to nie bawię- przedstawiam w PIT stratę (sprzedaż wygranych poniżej wartości) i nikt tego nie weryfikował jak do tej pory. Myślę, że teraz jak portale mają przekazywać te informacje, to w US zobaczą „no ma coś wpisane w tym roku, to pewnie chodzi o tę sprzedaż z portalu” i nie będą weryfikować, bo szkoda tracić czas- lepiej przeznaczyć ten czas na kogoś, z kogo na pewno można ściągnąć karę.
Raz miałem kontrolę „z donosu sąsiada?”, że w jednym roku zakupiłem dwie nieruchomości. Moje dochody z PIT wskazywały, że tylko jedną mógłbym kupić, ale przedstawiłem dokumenty i dostałem „postępowanie umorzone jako bezprzedmiotowe”, wtedy np. dowiedziałem się, że te podatki odprowadzane przez organizatorów (tzn. informacje o nich) nie trafiają na nasze „konta” w US (nasze nipy, teraz pesele), tylko na konto US, więc z automatu nie widzą, że np. wygrałeś 300 000 zł. Nie gromadzą tak informacji, więc warto trzymać jakieś regulaminy, dowody przelewów, …, choć mi pani kontrolująca powiedziała, że gdybym tego nie miał, to sama po zdawkowych informacjach pisałaby do firm, agencji i by tam szukała. Pamiętam jak pokazała mi odpowiedź z Unilever (wtedy chyba organizatorami w większości były firmy, a agencje koordynatorami jedynie, więc informacje takie były przechowywane w księgowości tychże firm, a nie agencji), a oni jej listę wszystkich nagród z kilku lat…

u mnie było dokładnie tak samo. Pytałam o kwestie związane z odprowadzanym podatek że mogą sobie przecież zweryfikować po peselu wszystko. To oni dostają kasę zbiorczo bez wyszczególnienia co i za kogo.. (a szkoda!). U nas chodziło o podejrzenie prowadzenia działalności bez rejestracji, ale rozeszło się po kościach po przekazaniu stosu dokumentów konkursowych. 

Co do daty też nie mam pewności ale wychodzę z założenia że lepiej trzymać się dat z protokołu. 

p.s. tylko pozazdrościć sąsiadów emotka

Jeśli chodzi o daty to chodzi o datę otrzymania nagrody fizycznie. Wygraliśmy w styczniu, ale nagrodę otrzymaliśmy w lutym, więc bez wykazywania możemy sprzedać we wrześniu. Rzecz musi być w nwszym.posiqdaniu więcej niż 6 miesięcy  Wcześniej też można sprzedać, ale nawet jak sprzedamy taniej, czyli nie uzyskamy dochodu, to należy to wykazać w pit. 

A jeszcze z takich skarbowych ciekawostek to mało kto wie, że kupując coś od zwykłego Kowalskiego o wartości powyżej 1000 zł powinno się zapłacić podatek PCC emotka  np. telewizor, rower, telefon. Ten podatek, wbrew obiegowej opinii, nie dotyczy tylko zakupu aut.

Podatek płaci wtedy ten co kupuje jeśli dobrze kojarze?

Tak, PCC to jest obowiązek kupującego, sprzedając nas to kompletnie nie obchodzi czy ktoś to zapłaci czy nie. 

Mnie natomiast nurtuje inna kwestia. Sprzedając nagrodę taniej niż jej wartość, nie uzyskujemy dochodu i nie płacimy podatku nawet przy sprzedaży przed upływem 6 miesięcy. Ale z tego co pamiętam, jest też dość specyficzny zapis, z pamięci brzmiało to mniej więcej tak: "o ile cena sprzedaży nie odbiega znacząco od wartości rynkowej". Co to znaczy? Czy jak wygrany telefon dostępny też aktualnie w sklepach za 900 zł, sprzedam za 500 zł, bo wiem że realnie to nikt mi tego nie kupi drożej, to już mam problem?

Jak się US uprze to może policzyć po cenie rynkowej..ale co z tego jak po rynkowej, często zawyżonej kwocie nagrody wygrywamy. Więc i tak wyjdzie na zero i podatku płacić nie trzeba.

Mam jeszcze wątpliwość bo chce ruszyć z działalnoscia nierejestrowaną dot. Książek. Chce handlować z doskoku książkami. Dodatkowo będę sprzedawać wygrane. Zamierzam wystąpić o interpretacje przypadku. Bo sama nie wiem jak to rozdzielić: sprzedawanie nagród po 6 miesiącach, sprzedawanie przed i sprzedawanie w ramach działanosci nieewidencjonowanej. Ten zapis o kwocie 1/2 najniższej pensji to właśnie tyczy się tej działalności bez rejestracji. 

Czasami wpadnie jeden thermomix i co? Już działalność trzeba otwierać? Tyle, że tu nie sprzedaje się dla zysku. Coś tu mi nie pasuje. 

Ciekawe jaka jest różnica i granica dot. Zbywania majątku ruchomego a prowadzenia zorganizowanej działalności gospodarczej. Czy konkursowanie ma znamiona pracy zorganizowanej, ciągłej i nastawionej na zysk? Jestem ciekawa jak US do tematu podejdzie. Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

notta

#7080573 Napisano: 20.02.2023 09:50:41 w Podatkowo-konkursowe know how
zielonaszpilka napisał(a):

notta napisał(a):

visserarthur napisał(a):

Mi kiedyś pani w US, jak i kuzyn wtedy tam pracujący, powiedzieli, że jakby co, to na wszystkie wygrane rzeczy, nie tylko samochody, można powołać się na te interpretacje krążące po internecie (skoro kilku naczelników wydało takie interpretacje, wątpliwe by naczelnik US X wychylał się z czymś innym). Oczywiście wiadomo, że najlepiej zawsze mieć interpretację dla siebie, ale ja się w to nie bawię- przedstawiam w PIT stratę (sprzedaż wygranych poniżej wartości) i nikt tego nie weryfikował jak do tej pory. Myślę, że teraz jak portale mają przekazywać te informacje, to w US zobaczą „no ma coś wpisane w tym roku, to pewnie chodzi o tę sprzedaż z portalu” i nie będą weryfikować, bo szkoda tracić czas- lepiej przeznaczyć ten czas na kogoś, z kogo na pewno można ściągnąć karę.
Raz miałem kontrolę „z donosu sąsiada?”, że w jednym roku zakupiłem dwie nieruchomości. Moje dochody z PIT wskazywały, że tylko jedną mógłbym kupić, ale przedstawiłem dokumenty i dostałem „postępowanie umorzone jako bezprzedmiotowe”, wtedy np. dowiedziałem się, że te podatki odprowadzane przez organizatorów (tzn. informacje o nich) nie trafiają na nasze „konta” w US (nasze nipy, teraz pesele), tylko na konto US, więc z automatu nie widzą, że np. wygrałeś 300 000 zł. Nie gromadzą tak informacji, więc warto trzymać jakieś regulaminy, dowody przelewów, …, choć mi pani kontrolująca powiedziała, że gdybym tego nie miał, to sama po zdawkowych informacjach pisałaby do firm, agencji i by tam szukała. Pamiętam jak pokazała mi odpowiedź z Unilever (wtedy chyba organizatorami w większości były firmy, a agencje koordynatorami jedynie, więc informacje takie były przechowywane w księgowości tychże firm, a nie agencji), a oni jej listę wszystkich nagród z kilku lat…

u mnie było dokładnie tak samo. Pytałam o kwestie związane z odprowadzanym podatek że mogą sobie przecież zweryfikować po peselu wszystko. To oni dostają kasę zbiorczo bez wyszczególnienia co i za kogo.. (a szkoda!). U nas chodziło o podejrzenie prowadzenia działalności bez rejestracji, ale rozeszło się po kościach po przekazaniu stosu dokumentów konkursowych. 

Co do daty też nie mam pewności ale wychodzę z założenia że lepiej trzymać się dat z protokołu. 

p.s. tylko pozazdrościć sąsiadów emotka

Jeśli chodzi o daty to chodzi o datę otrzymania nagrody fizycznie. Wygraliśmy w styczniu, ale nagrodę otrzymaliśmy w lutym, więc bez wykazywania możemy sprzedać we wrześniu. Rzecz musi być w nwszym.posiqdaniu więcej niż 6 miesięcy  Wcześniej też można sprzedać, ale nawet jak sprzedamy taniej, czyli nie uzyskamy dochodu, to należy to wykazać w pit. 

A jeszcze z takich skarbowych ciekawostek to mało kto wie, że kupując coś od zwykłego Kowalskiego o wartości powyżej 1000 zł powinno się zapłacić podatek PCC emotka  np. telewizor, rower, telefon. Ten podatek, wbrew obiegowej opinii, nie dotyczy tylko zakupu aut.

Podatek płaci wtedy ten co kupuje jeśli dobrze kojarze? Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

#7080531 Napisano: 19.02.2023 20:49:47 w Podatkowo-konkursowe know how
visserarthur napisał(a):

Mi kiedyś pani w US, jak i kuzyn wtedy tam pracujący, powiedzieli, że jakby co, to na wszystkie wygrane rzeczy, nie tylko samochody, można powołać się na te interpretacje krążące po internecie (skoro kilku naczelników wydało takie interpretacje, wątpliwe by naczelnik US X wychylał się z czymś innym). Oczywiście wiadomo, że najlepiej zawsze mieć interpretację dla siebie, ale ja się w to nie bawię- przedstawiam w PIT stratę (sprzedaż wygranych poniżej wartości) i nikt tego nie weryfikował jak do tej pory. Myślę, że teraz jak portale mają przekazywać te informacje, to w US zobaczą „no ma coś wpisane w tym roku, to pewnie chodzi o tę sprzedaż z portalu” i nie będą weryfikować, bo szkoda tracić czas- lepiej przeznaczyć ten czas na kogoś, z kogo na pewno można ściągnąć karę.
Raz miałem kontrolę „z donosu sąsiada?”, że w jednym roku zakupiłem dwie nieruchomości. Moje dochody z PIT wskazywały, że tylko jedną mógłbym kupić, ale przedstawiłem dokumenty i dostałem „postępowanie umorzone jako bezprzedmiotowe”, wtedy np. dowiedziałem się, że te podatki odprowadzane przez organizatorów (tzn. informacje o nich) nie trafiają na nasze „konta” w US (nasze nipy, teraz pesele), tylko na konto US, więc z automatu nie widzą, że np. wygrałeś 300 000 zł. Nie gromadzą tak informacji, więc warto trzymać jakieś regulaminy, dowody przelewów, …, choć mi pani kontrolująca powiedziała, że gdybym tego nie miał, to sama po zdawkowych informacjach pisałaby do firm, agencji i by tam szukała. Pamiętam jak pokazała mi odpowiedź z Unilever (wtedy chyba organizatorami w większości były firmy, a agencje koordynatorami jedynie, więc informacje takie były przechowywane w księgowości tychże firm, a nie agencji), a oni jej listę wszystkich nagród z kilku lat…

u mnie było dokładnie tak samo. Pytałam o kwestie związane z odprowadzanym podatek że mogą sobie przecież zweryfikować po peselu wszystko. To oni dostają kasę zbiorczo bez wyszczególnienia co i za kogo.. (a szkoda!). U nas chodziło o podejrzenie prowadzenia działalności bez rejestracji, ale rozeszło się po kościach po przekazaniu stosu dokumentów konkursowych. 

Co do daty też nie mam pewności ale wychodzę z założenia że lepiej trzymać się dat z protokołu. 

p.s. tylko pozazdrościć sąsiadów emotka Wyświetl w wątku >>

notta

#7080466 Napisano: 19.02.2023 13:14:01 w Podatkowo-konkursowe know how
termitek99 napisał(a):

notta napisał(a):

Pamiętajmy, że wygrywając nagrody i je sprzedając możemy nawet nie wiedzieć że musimy się z tego rozliczyć. 
- wygrane sprzedane powyżej 6 miesięcy od daty otrzymania nie trzeba uwzględniać w rozliczeniu podatkowym.
- wygrane sprzedane szybciej niż 6 miesięcy od daty otrzymania trzeba uwzględnić w PIT.


Jeśli jest na sali księgowa konkursowa to proszę o weryfikację, czy dobrze kombinuje. 


Nagrodę można sprzedać przed upływem pół roku jeśli uzyskana cena jest poniżej wartości regulaminowej, żeby nie płacić podatku. Podatek jest tylko powyżej wartości nagrody z regulaminu. Wartość nagrody z regulaminu to jest koszt uzyskania przychodu. Przychód jest ponad wartość nagrody. Taką dostałem kiedyś interpretację z Izby Skarbowej po złożeniu do nich pytania.

Tak tak, ale musisz wtedy wykazać taką wygraną (sprzedaną szybciej) w rozliczeniu podatkowym, a co za tym idzie mieć na to papiery. W przypadku aut to zazwyczaj temat jest prosty po masz papiery jak wygrasz i jak sprzedajesz to masz umowę kupna-sprzedaży. Gorzej jak się do mniejszych nagród protokołów nie dostaje lub jak już są, to nie ma na nich wartości i trzeba kolekcjonować stos papierów i regulaminów.

Dawno pytałeś US? Pytałeś o auto? Bo tylko na takie interpretacje trafiłam..  Muszę sobie poszukać Twojego zapytania.

Dla tych co sprzedają olx, vinted czy allegro polecam materiał: https://subiektyw...-internecie-podatek/ Wyświetl w wątku >>

notta

#7080463 Napisano: 19.02.2023 12:49:43 w Podatkowo-konkursowe know how
Pamiętajmy, że wygrywając nagrody i je sprzedając możemy nawet nie wiedzieć że musimy się z tego rozliczyć. 
- wygrane sprzedane powyżej 6 miesięcy od daty otrzymania nie trzeba uwzględniać w rozliczeniu podatkowym.
- wygrane sprzedane szybciej niż 6 miesięcy od daty otrzymania trzeba uwzględnić w PIT.


Jeśli jest na sali księgowa konkursowa to proszę o weryfikację, czy dobrze kombinuje.  Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

#7080450 Napisano: 19.02.2023 11:32:34 w Paragony na trwające konkursy
kupię humus indykpol Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

notta

#7080366 Napisano: 18.02.2023 11:49:53 w Paragony na trwające konkursy
Kupię:
Dealz Coca cola
humus indykpol
Coca cola zimowy Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

#7080047 Napisano: 16.02.2023 11:47:31 w Czy informują/ informowali?
Z jakiego numeru dzwoni ferrero? Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

#7079938 Napisano: 15.02.2023 17:22:34 w Wkurza mnie...
cb656 napisał(a):

notta napisał(a):

wkurzył mnie mój TŻ, który kolejny raz zachowuje się jak rasowy mugol i wywala mi parówkowo-berlinkowe opakowanie ze zgłoszonym kodem do śmieci emotka .  Jak takie przypadki zreformować? Po 15 latach mi ręce opadają, pomysłów brak i poprawy brak emotka

A wymiana na nowszy model wchodzi w grę? emotka

A co? Wpisujesz się na liste emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

#7079801 Napisano: 14.02.2023 21:43:27 w Wkurza mnie...
joan napisał(a):

notta - dekada to dłuuugo. Domownicy muszą każdorazowo mieć się na baczności przy kontakcie z opakowaniem po jogurcie, sraytaśmie czy batoniku. Bo raz tytka zbędna, innym razem ło-panie-niezbędna (kod wewnątrz albo paragon źle opisany i lepiej opakowanie zachować). Zamęt w codzienności, że tak powiem. Po stronie osoby konkursującej jest zadbać o to, żeby wpadkom zapobiegać. Można np. nalepić na kubeczek Almette żółtą karteczkę z napisem "OPAKOWANIE KONKURSOWE - ZACHOWAĆ!"  emotka  

A jeśli lubisz eksperymentować, poczytaj książkę "Mindfulness w związku", tam zdaje się jest rozdział o nawykach / wyzwalaczach nawyków i możesz sobie opracować strategię na gary / podłogę / pranie. Natomiast o sprawy konkowe to może jednak niech dba konkowicz; dajmy żyć naszym TŻ, i tak mają z nami kosmiczne jazdy emotka

fachowe rady! Czyli sama muszę zmienić swoje postępowanie. Widocznie moja klątwa wiedzy mnie ogranicza i wydaje mi się że zostawianie opakowań jest logiczne (naturalne), ale widocznie tylko ja tak uważam  emotka Wyświetl w wątku >>
1 panasa 0

notta

#7079795 Napisano: 14.02.2023 21:27:18 w Wkurza mnie...
wkurzył mnie mój TŻ, który kolejny raz zachowuje się jak rasowy mugol i wywala mi parówkowo-berlinkowe opakowanie ze zgłoszonym kodem do śmieci emotka .
Od ponad 10 lat ćwiczę temat w chacie żeby dwa razy sprawdzać, pytać lub nie mądralować się..

Halo faceci! Jak to jest? Garki w zlewie wiecznie stoją brudne, podłoga nie jest odkurzona, pranie nie złożone,  ale panu pedantowi wadzi opakowanie w lodówce? Jakaś instrukcja obsługi? Jak takie przypadki zreformować? Po 15 latach mi ręce opadają, pomysłów brak i poprawy brak emotka Wyświetl w wątku >>

notta

#7079551 Napisano: 13.02.2023 15:05:18 w Czy informują/ informowali?
szejknaftowy napisał(a):

Za jakie dni Duda Dino wysłało maile o wygranej???

U mnie za 11.02 na 100% 
Grałam też 12.02 ale tu cisza Wyświetl w wątku >>

notta

#7079468 Napisano: 12.02.2023 22:26:19 w Czy informują/ informowali?
ptasie mleczko na jakim jest etapie informowania? Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

#7079440 Napisano: 12.02.2023 18:30:43 w Czy informują/ informowali?
@gnieszk@ napisał(a):

Milka ITM?

Mają jeszcze czas. Chyba do 22.02 Wyświetl w wątku >>
0 0

notta

#7079417 Napisano: 12.02.2023 13:22:50 w Wygrane na wymianę/sprzedaż
 Sprzedam wejściówki do Energylandii wygrane w konkursie „Konkurs Big Milk”.
Bilety normalne ważne do 23 cze 2023 r. 
Cena 1 sztuki 179 (mam łącznie 6 sztuk). Sprzedam po 125zł sztuka lub całość za 700zł  Wyświetl w wątku >>
0 0