e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

ignam napisał(a):

To jeszcze nie wszystko:
http://serwisy.ga...yterrorystyczna.html

gosposia07 napisał(a):

Ja kiedyś przejazdem byłam w Hebe w Katowicach (galeria 3 stawy- o ile się nie mylę?) i były cenzurataśmy i ręczniki papierowe.

asiatko napisał(a):

Nivea w DN, 210 nagród a u mnie zerooooooo

tomniewkurza napisał(a):

brodziatko napisał(a):

Namówiłaś mnie na na parówki z Lidla.

Brawo. Smacznego. Zwłaszcza, że... klik

taalvikki napisał(a):

a poważnie wkurza mnie bezmyślne albo złośliwe dodawanie konkursów, które już są zakończone. tak trudno wejść w regulamin i podać prawdziwe dane? lepiej dodać 3 konkursy, ale dobrze, niż 200, ale ch*jowo, naprawdę.

koper napisał(a):

snowflake, z gimnazjum, to był tylko żart 

Doskonale rozumiem, o co Ci chodzi, ale może i Ty postaraj się zrozumieć, że są osoby, które zamiast olewać dyskusje o nich na forum i komentarze "życzliwych", wolą ich unikać... Wcale nie znaczy, że przejmują się wyliczeniami i pytaniami wysyłanymi w wiadomościach prywatnych, tylko wolą ich wcale ni otrzymywać, tym bardziej, że wystarczy tylko przestać pisać o wygranych w mdw...

kalka napisał(a):

Takich "nienormalnych" (jak ujęła to  snowflake) , którzy mają w nosie uszczęśliwianie na siłę innych jest na tym forum więcej  

koper napisał(a):

Nie wiem, w gimnazjum nie byłam, więc na poziomie tekstów nie za bardzo się znam 

Jak ktoś pisze w mdw bo ma potrzebę chwalenia się nagrodami, to pewnie dalej będzie to robił olewając głupie zaczepki na forum i w wiadomościach prywatnych, ale jak ktoś robi to, żeby "pomóc" innych rozeznać się, które konkursy są już rozwiązane, które startery warto sprawdzić i czy wszystkich zwycięzców poinformowali jednocześnie, to raczej przestanie. Ja przestałam. 

xpac napisał(a):

Dla mnie takie teksy sa po prostu śmieszne i żal mi tych ludzi wzbudzają we mnie odwrotny skutek nie ma co się spinać

koper napisał(a):Dziwię się osobom, które chwalą się na forum "większymi" nagrodami i nie dziwi mnie to, że coraz więcej osób nie chwali się nawet najmniejszymi "pierdołami". 

kreatia napisał(a):

karać oczywiście  za przewinienia karać. Te sieroty za kółkiem będą jeździć mniej albo w końcu nauczą się zasad ruchu drogowego, a na te bez prawka mam nadzieję przyjdzie kiedyś czas (nie wspominam nawet o pijących). Kierowcę samochodu przede wszystkim łatwiej zidentyfikować/ukarać - kamerka + tablice rejestracyjne, albo policja. Za to rowerzyści na drodze są jak profile fejsbukowe wypowiadające się pod wynikami konkursów - anonimowi.

kreatia napisał(a):

Jestem jak najbardziej ZA wprowadzeniem jakiejś formy wyedukowania wielmożnych rowerzystów, ale tylko tych, którzy nie mają prawa jazdy. Ci ludzie, nie dość, że jeżdżą zarówno po drodze, jak i chodnikach, to jeszcze uważają, że mają wszędzie pierwszeństwo.
Ludzie nie posiadający prawka nie mają kompletnie pojęcia o zasadach ruchu drogowego - z jakiej racji oni mogą uczestniczyć w ruchu?

buncia88 napisał(a):

u mojego męża też. Jest tak dlatego, że wybierają tylko niektóre adresy do testowania i akurat mój sie załapał. nie ma możliwości powrotu.

buncia88 napisał(a):

Okropny i nieczytelny! A najgorsze, ze tylko niektórym fundują ten "wspaniały" nowy wygląd w celu testów a jak prosisz, ze chcesz wrócić do poprzedniego to nie można. Nie, bo nie

anialistopad napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Wkurza mnie,że wczoraj padł mi komputer stacjonarny-po włączeniu słychać tylko biiip, na monitorze czarny ekran.Teraz korzystam z laptopa mamy, bo wyjechała na tydzień,ale na nim ciągle mam komunikat,że to połączenie nie jest zaufane, kiedy tylko wchodzę na jakiś konkurs-np Desperados.Czy możecie mi podać model jakiegoś fajnego laptopa albo ewentualnie jakiejś akcji promocyjnej, gdzie za jego zakup dostanę jakiś zwrot?

Zobacz czy karta graficzna Ci się nie wysunęła 

joan napisał(a):

Się nie zgadzam. Nie wolno fakju pokazać nawet innemu kierowcy, a co dopiero klientowi w miejscu pracy. Odzywki kasjera również niesympatyczne - miałam podobną sytuację, gdy ukradli mi pieniądze z karty kredytowej, omal nie dostałam zawału w sklepie. Dobrze, że kasjerka jakaś milsza była, bo głupie komentarze nie były mi potrzebne.

Ale wiesz - słowo przeciw słowu, nie poznamy jedynej prawdy o zaistniałej sytuacji. Po każdej stronie taśmy może być burak

bridget napisał(a):

tylko w Niemczech statystycznie chyba cena 2  -3 wieksza  biorac  przelicznik złotówki do euro?