e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

pioge7 napisał(a):

becia1973 napisał(a):

flinta_13 napisał(a):

Masakra. Totalne dnoooo nad dnemm. Konkursy mnie nie lubią :'(

u mnie to samo, ITM też mnie olało, a takie ładne zdjecie im wysłałam 

też mnie zdziwiło ITM , nie moja wina że taką mam okolicę a nie inną

lubiekisiel napisał(a):

Wysyłał ktoś zgłoszenie do Tesco Włoski seans z dobrym smakiem? Po wysłaniu formularza mieliście jakieś podziękowanie albo coś? Bo mi po prostu wróciło na stronę zgłoszenia z moimi wypełnionymi danymi i zdaniem. Nie wiem czy poszło czy wysyłać jeszcze raz

jokan napisał(a):

lola.lola napisał(a):

benasia napisał(a):

To ja dla relaksu zjem Prince Polo - wysłałam 4 zgłoszenia, nie wygrałam i więcej nie mam zamiaru wysyłac  

nie ma sensu, tam Stasiek drukuje sobie paragony w swoim małym sklepiczku w Przemyślu 

no porazka z ta loteria , ja już nie gram bo nie ma sensu

lola.lola napisał(a):

benasia napisał(a):

To ja dla relaksu zjem Prince Polo - wysłałam 4 zgłoszenia, nie wygrałam i więcej nie mam zamiaru wysyłac  

nie ma sensu, tam Stasiek drukuje sobie paragony w swoim małym sklepiczku w Przemyślu 

koper napisał(a):

taalvikki napisał(a):

(...)
przypuszczam, że gdybym na taki zawinięty paragon coś wygrała, to czułabym się nieco nieswojo. ale oczywiście, co kto lubi..

Ja mam taki odruch, że jak idę do sklepu na zakupy, to rozglądam się, czy w jakimś koszyku, stojącym z brzegu, nie ma paragonu, jak jest, to wybieram właśnie ten koszyk. 
W czasie robienia zakupów wyjmuję ten paragon z koszyka i sprawdzam czy jest na nim coś konkursowego, jak jest to go sobie biorę, jak nie, to wyrzucam do śmietnika.

Jeszcze nigdy nie czułam się nieswojo wygrywając coś na znaleziony paragon, może dlatego, że nigdy nie był "taki zawinięty", nie wiem 

lusienka napisał(a):

polarniczka napisał(a):

aurorcia napisał(a):

taalvikki napisał(a):

przeraża mnie, że ludzie zbierają czyjeś paragony i jeszcze na farcie chcą na nie grać i kombinować... tak trudno samemu zrobić zakupy zgodne z regulaminem? a zgodne z regulaminem jest wydanie 20 złotych.

Znaleziony nie kradziony  Ja zawsze zerkam czy aby się nie przyda, a moje 5 letni synek gdy zobaczy paragon to od razu pyta czy mi się nie przyda, a przy kasie czeka na wydanie paragonu jak rasowy konkursowicz!

ja raz znalazłam masło ekstra pasłęcki w koszyku na zakupy...no co wzięłam sobie

A ja dziś kupowałam w Biedronce karmę dla psa...przychodzę do domu,patrzę a do opakowania przykleił sie paragonik...z pasta colgate mam nadzieję że przyniesie mi szczęście

migi napisał(a):

HOLLY napisał(a):

zabcia0410 napisał(a):

jokan napisał(a):

rutka napisał(a):

buncia88 napisał(a):

Czyżbym wykrakała ? W Niebieskim Misiu widzę Aleksandrów ŁÓdzki?

tak dobrze widzisz, oni hurtem chyba na wszytsko kupują....ciekawe czy zjedli już zapad goralkow

i wysmarowali się Loreal Men Expert

Wierzycie w to, że oni uczciwie produkty konkursowe KUPUJĄ? Nie widzę logiki w kupowaniu hurtowych ilości np. Prince Polo, gdzie do wygrania są mało wartościowe nagrody. Ciekawi mnie jeszcze ten zbieg okoliczności, że mają tak niesamowite szczęście w loteriach organizowanych głównie przez IQ Marketing a nie widać ich na listach zwycięzców np. w Mocy Nagród gdzie jest większe prawdopodobieństwo wygranej.

może chodzi o konkursy, w których można kupić produkt promocyjny "gdziekolwiek"

rutka napisał(a):

buncia88 napisał(a):

Czyżbym wykrakała ? W Niebieskim Misiu widzę Aleksandrów ŁÓdzki?

ryba6969 napisał(a):

jokan napisał(a):

walizka z Leona

czy dzwonił kurier wcześniej?

lolka182 napisał(a):

jokan napisał(a):

lolka182 napisał(a):

Odpowiedź do zapytań o loterię Graal : 

Dzień dobry.
 
Pierwsi zwycięzcy zostali powiadomieni w tamtym tygodniu telefonicznie.
 
Z poważaniem
Koordynator projektu
 

czyli z którego tygodnia?
wlasnie się miałam pytac o ta loterię.....

z I etapu czyli tydzień : 21-20.09.2015

lolka182 napisał(a):

Odpowiedź do zapytań o loterię Graal : 

Dzień dobry.
 
Pierwsi zwycięzcy zostali powiadomieni w tamtym tygodniu telefonicznie.
 
Z poważaniem
Koordynator projektu
 

marzenier napisał(a):

barszcz napisał(a):

Wkurza mnie,że ciągle nie dojechała do mnie walizka z Leona.Drugi dzień siedzę i czekam na kuriera.Nie chciałabym znowy wykłócać sie o nagrodę z pracownikami Jet!

Ja też czekam 
I nigdy jeszcze nie dostałam sms.od DPD ze cis jedzie 
Zawsze biora mnie z zaskoczenia

martaguma napisał(a):

wszechobecny kult śmierci! nienawidze tego!

mmalkowska napisał(a):

dolly napisał(a):

mmalkowska napisał(a):

Wkurze mnie, że w moich okolicznych Biedronkach nie ma past Vademecum, mydeł w płynie i żeli pod prysznic Fa. Akurat mi się skończyły, a przy okazji bym sobie zagrała. Grrr

Przy kasach na takivh malutkich standach sprawdzalas?

Obeszłam wszystko i rozglądałam się bardzo dokładnie. Niektórych produktów spożywczych z gazetki czwartkowej też (jeszcze?) nie było.  Może dzisiaj mi się uda:) Dzięki!