e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

petunija1 napisał(a):

dolly napisał(a):

Podrzucajcie mi te sesje- ja lubie

Te niegrzeczne teSZ ?

staszek napisał(a):

a nie da się z tą kartą pójść do sklepu i zapłacić wklepując ten standardowy pin? Trzeba przez stronę ją aktywować?

klaudiag19 napisał(a):

tzn ja bólu nie czuję, częste siusianie też minęło, ale pozostał ból i ucisk w podbrzuszu...

żurawinkę to taką suszoną polecacie? u mnie ciągnie się to 3ci miesiąc i troszkę się martwię

benasia napisał(a):

prawda jest taka że ile mam tyle opini więc każda może powiedzieć jak ona to robiła a i tak opcji jest wiele i każdy musi wybrac dla siebie najlepsza

bc14 napisał(a):

Nie dawno bylo o szczepieniach a ja jeszcze mam pytanie czy szczepilyscie na rota lub pneumokoki .? Pneumo od noworodka czy po roku?

beciala napisał(a):

visserarthur napisał(a):

Niech mnie ktoś walnie - ta sama kwestia, tylko pani twarda i stwierdzi, że do miejsc intymnych też się nadaje

Ej, oni są nienormalni (że ja czasami też to wiem ) , czy liczy im się wysłana maszynka do zarobku: ja jej mówię adres: Mariola Ruch..ska, ul. Pizdziel.wa, a ona mi to czyta w celu weryfikacji...

to się nadaje do popraw sobie humer, popłakałam sie ze śmiechu

zarania napisał(a):

malutka456 napisał(a):

zarania napisał(a):

Chcę kupić nawilżacz powietrza do pokoju dziecięcego. Czy możecie polecić jakiś model/markę w przystępnej cenie?

moim zdaniem lepsze sa zwykłe nawilzacze na grzejnik lub mokra pielucha/ręcznik mam w domu nawilzacz http://www.electr..._UH1020-109336.html, ale juz troszke stoi i nie wiem, co w nim "siedzi" wiec tylko stoi

Mam pokoik ok. 15m2 i ceramiczny nawilżacz +mokre pieluchy nie dają rady. Raz dwa schną i powietrze jest bardzo suche.

goralecka napisał(a):

nie dam sobie ręki uciąć ale w momencie rejestracji karty na stronie wymagano ode mnie zmiany pinu

kalisto1986 napisał(a):

dolly napisał(a):

Dlatego, że mozna to odebrać tak, że każda z nas która zaszczepiła skojarzonymi to głupia matka.

Malutka456, to nie chodzi o rację, bo każdy ma swoje zdanie. JA chciałam tylko poznać zdanie Kalisto i o tym cały czas rozmawiamy.
Zaczyna mnie irytować, że każda wymiana zdań na forum jest odbierana jako atak i kłótnię. Nawet jeżeli czasem w innych topach moje wypowiedzi są ironiczne, to nie jest to wstęp do kłótni, bo jak widze, że druga strona się zapienia, to mnie sie na śmiech zbiera i odpuszczam, co by się nie śmiać z czyjegoś zdenerwowania.

no właśnie Dolly sama teraz to zrobiłaś. Ja napisałam tylko co JA uważam i jak JA się czuje. Nie pisałam o innych matkach, bo obchodzą mnie przede wszystkim moje dzieci.
Ja uważam, że szczepionki skojarzone są złe i zdania nie zmienie, ale nie osądzam decyzji innych. Chciałaś znać moje zdanie, więc je napisałam, a Ty odebrałaś to jak atak

bianco napisał(a):

mnie strasznie wkurza jak odsuwam mojego malucha od psa który biegnie w naszym kierunku razem z właścicielką która mówi
niech się pani nie boi ON NIE GRYZIE (i szczerzy zęby)

wiadomo, że nie gryzie... dopóki kogoś nie chapsnie

kalisto1986 napisał(a):

Nie rozumiem czym przeginam ? Ja piszę o sobie, o swoim uczuciu i przekonaniu - i właśnie uważam, że byłam głupia, że zgodziłam się szczepić Domisia szczepionkami skojarzonymi i bardzo tego żałuje