e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

melissa napisał(a):

Oj, nie tragizujcie. Mój młodszy jeszcze nie skończył 5 lat, a chodzi do szkolnej zerówki (do grupy 5-latków), ma w szkole śniadanie, obiad i podwieczorek i ogólnie bardzo mu się podoba w szkole,l bardziej niż w przedszkolu.

anialistopad napisał(a):

mia to wcale nie jest smieszne jak karlsbad to nas znowu oleje i po co nam te słoiczki ,same je zjemy? Chociaż z drugiej strony mówili, że są dobre na odchudzanie ,więc może to jakiś znak?

efelinkaaa napisał(a):

A nie za rok zerówka? 4 latek to rocznik 2009, czyli pójdzie obowiązkowo do szkoły jako sześciolatek w 2015r. Czyli za rok zerówka (razem z moim, który jest z 2008, bo jest z drugiej połowy).

To jest okrutne

ciasssteczko napisał(a):

w Karlsbadzie chyba zmieniła się komisja, a wraz z komisją gust

emka86 napisał(a):

swojego 4 latka (ur. we wrześniu) najchętniej wcale bym nie wysłała do zerówki ... a za rok będę musiała Mam pewne obawy czy da sobie rade...

nataszka napisał(a):

dolly napisał(a):

infernalia napisał(a):

a to nie są te wyniki na stronie http://biedronka.pl/disney/index.php ???? jest 200 laureatów

niech ktoś z wygranych potwierdzi czy to ta lista? najlepiej niech zaprzeczy

to jest lista -moja córka i siostry syn są na niej...

infernalia napisał(a):

a to nie są te wyniki na stronie http://biedronka.pl/disney/index.php ???? jest 200 laureatów

anialistopad napisał(a):

no to juz szczyt,nie wygralam w milce krowy normalnie szok

melissa napisał(a):

izak1000 napisał(a):

tylko po co mu paragon niefiskalny z kodem , skoro do udziału w konkursie potrzebne są obydwa paragony bo na fiskalnym jest data i kwota zakupu a na niefiskalnym tylko kod konkursowy...

Żeby wziąć udział w konkursie wystarczy sam kod (resztę danych np. kwotę pewnie sobie same dodają). Na niefiskalnym z kodem jest też data. Paragon jest niby potrzebny do odbioru nagrody, ale jeśli wygra kasjerka lub jej znajomi, to niby kto im sprawdzi, czy mają też paragony fiskalne?

bc14 napisał(a):

rodzące a ja mam problem,,, wybrałam sobie szpital który jak sie okazuje nie stosuje zadnego znieczulenia oprocz gazu rozweselajacego ja się nastaawiam na znieczulenie zewnetrznopoowe. Koleżanka która 2 dni temu urodziła pisze,ze bez tego by nie dała rady. A Wy jak uważacie, jak rodzilyscie ze znieczuleniem?

pionas napisał(a):

zdolnabestia nadesłała ponad 300 konkursów, głównie to dzięki niej taki wynik

edith napisał(a):

Dzięki leżę i nadrabiam zaleglości konkursowe pozdrawiam

spursman napisał(a):

1 bonik od Hochlanda
Tak już na odczep się coś wpisałem i proszę hehe