Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika dolly

dolly

#5730305 Napisano: 04.09.2013 13:31:53 w Biedronka
frodo napisał(a):

dolly napisał(a):

jeszcze bilety obdzwaniają? czy już wskoczyli na słuchawki, bo kurcze nie wiem czy się cieszyć emotka


Jeszcze bilety przed 5 min.



emotka nie chce juz tych biletów emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730299 Napisano: 04.09.2013 13:28:22 w Biedronka
jeszcze bilety obdzwaniają? czy już wskoczyli na słuchawki, bo kurcze nie wiem czy się cieszyć emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730275 Napisano: 04.09.2013 13:06:29 w Wkurza mnie...
efelinkaaa napisał(a):



być może, ale w tej sytuacji ktoś musi ustąpić, tu chyba ciężko iść na kompromis emotka



emotka no raczej ciężko emotka
pozdrawiam Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730265 Napisano: 04.09.2013 12:59:39 w Wkurza mnie...
Abstachując już od tematu, bo i nie moja sprawa i serio pisałam to co akcentowałam, że jest serio...

efelinkaaa napisał(a):

. Bo jak ja sama zdecyduję, to będzie czysty egoizm z mojej strony emotka



skoro patrzysz na to w ten sposób, to ja też patrząc obiektywnie, pytam- a czy to nie czysty egoizm ze strony męża, który sam decyduje, że nie chce mieć kolejnego dziecka? Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730256 Napisano: 04.09.2013 12:44:31 w Wkurza mnie...
efelinkaaa napisał(a):

No i na razie jest zamknięta emotka Ja nie zmuszam. Tylko wiem, że im później tym będzie coraz trudniej zajść w ciążę (zaburzenia hormonalne, endometrioza i wada budowy), może stąd mi się tak spieszy? Czasami się boję, że jak nie zaczniemy się starać w niedługim czasie, to nasze szanse będą malały i malały...
Ja rozumiem, że dla innych może to być śmieszne, ale martwię się czy nam się uda...



Ale, ale Efelinkaaa, śmichy chichy, ale nie z sytuacji tylko "wizji" jaką wywołała Twoja pierwsza wypowiedź.
Wiesz, ja jestem zdania, że jeżeli kobieta jest gotowa i chce, to powinna przejąc inicjatywę. I oczywiście nie w sensie, że rach-ciach, jeżeli mężczyzna faktycznie sie zapiera ze wszystkich sił i nie ma mowy o jakiejkolwiek rozmowie na ten temat, ale na spokojnie. Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730245 Napisano: 04.09.2013 12:35:32 w Wkurza mnie...
joan napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

(...) ps. Uważacie, że 28 - 30 lat to za mało na drugie dziecko?


To zależy od konkretnej pary, nie da się tego powiedzieć w kontekście ogółu. Ale jeśli jeden z małżonków jest na "nie", to sprawa zamknięta, przynajmniej tymczasowo. Szczególnie, że jedno dziecko już macie, więc mąż wie, co to znaczy być ojcem emotka



hmmm emotka zależy który z małżonków emotka

A tak serio Efelinkaaa, to wiek nie ma tu znaczenia, tylko dojrzałość emocjonalna Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730237 Napisano: 04.09.2013 12:27:30 w Wkurza mnie...
efelinkaaa napisał(a):

Cicho, dwa lata mu zostały tylko emotka no dwa i pół.



emotka emotka
całe szczęście, że nie dałaś Mu czasu do 50-tki emotka emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730223 Napisano: 04.09.2013 12:16:00 w Wkurza mnie...
efelinkaaa napisał(a):

o nie, nie żadnej wpadki kontrolowanej emotka to by było za proste emotka
Ja szanuję jego zdanie, dam mu czas do 30tki i pomyślę wtedy o tej wpadce emotka



ło matko, to juz sie nie śmieję, że ucieka emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730214 Napisano: 04.09.2013 12:07:57 w Wkurza mnie...
Dobre Joan, tylko jak to ktoś kiedyś powiedział:
"czy ktoś widział żeby pułapka goniła mysz" Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730211 Napisano: 04.09.2013 12:06:01 w Wkurza mnie...
79magda napisał(a):



Może być trudno, skoro On ucieka emotka



haha, co racja to racja emotka to tu już tylko "przemoc seksualna" wchodzi w rachubę emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730205 Napisano: 04.09.2013 12:02:40 w Wkurza mnie...
efelinkaaa napisał(a):

Wkurza mnie mąż emotka Bo co poruszam temat o powiększeniu rodziny, to ucieka... On ma jeszcze czas... chyba do 60tki będzie to powtarzał emotka
Żeby było jasne, nie wkurza mnie to, że on na razie nie chce, tylko, że nie podaje konkretnych argumentów "przeciw" emotka Bo argument "nie, bo nie" trochę do mnie nie przemawia emotka
(ale i tak Go kocham)



hehe, sorki, ale mnie sie od razu ciśnie na usta- "wpadka kontrolowana" w końcu to Twój mąż, nikt Ci nie zarzuci, że "na dziecko" chcesz Go złapać emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5730076 Napisano: 04.09.2013 00:24:17 w Co jest zbędne, co potrzebne a co mogłoby być??
pionas napisał(a):

ziolko - przeniosłem przycisk do prawej strony nad formularz, ale nowe odpowiedzi przy liście mają inny kolor tła i wtedy wiadomo czy ktoś odpisał...



od razu lepiej emotka
dziękować emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5729653 Napisano: 03.09.2013 13:07:10 w Konkursowiczki w ciąży
quaqua napisał(a):


dolly jak widzę takich rodziców to normalnie mnie krew zalewa. U nas też takie mamy są. Nie dość, że szkodzi swojemu dziecku to innym też. U nas notorycznie jedna mama czule witała się z synkiem odbierając z przedszkola na widoku właśnie wszystkich dzieci. Efekt był taki, że wszystkie po kolei wołały "ja też chcę do mamy itd.". Na szczęście opiekunki zwróciły jej uwagę i stara się chować "za winklem" przynajmniej.
Rozstanie z dzieckiem jest ciężkie dla obu stron i trzeba to zrobić z głową!



aaa to u mnie też ponoć była taka, która siedziała pół dnia, ale nie mama, a babcia. Niby pomagała przy innych dzieciach, ale te wrażliwe, płakały jeszcze bardziej, bo też chciały przy sobie kogoś bliskiego. CO do powitania, to powiem CI szczerze, że nigdy na to uwagi nie zwróciłam, może dlatego, że nie było takiej reakcji dzieci... Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5729634 Napisano: 03.09.2013 12:55:30 w TESCO konkursy
asante napisał(a):

Dzięki mia i bethan, ale dlaczego ludzie się tak ukrywają - bo stawką jest samochód? Nie pojmuję tego...



jak zaczniesz za dużo się chwalić, to zrozumiesz emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5729574 Napisano: 03.09.2013 11:54:41 w skojarzenia
Kopenhaga - wycieczka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5729570 Napisano: 03.09.2013 11:51:38 w Konkursowiczki w ciąży
agusia147 napisał(a):

dolly napisał(a):

size napisał(a):



Ps. Za chwilę nas stąd wyniosą do przedszkolaków i przedszkoli emotka



emotka myślisz, że ktoś się odważy? emotka
my tu juz przez zasiedzenie mamy swoje miejsce emotka
w zasadzie to Ty, bo ja mam krótszy staż emotka



Eee nikt nikogo stąd nie ruszy, o chyba że banem emotka



otóż to emotka


monika1985monik napisał(a):

Dzięki wielkie dziewczyny za wsparcie emotka dziś już było 100 razy lepiej i oby tak zostało emotka emotka



super emotka oby tak dalej emotka

a dzisiaj widziałam mamusię, która zamiast zostawić córeczkę i się schować to stanęła sobie za szybą i się patrzyła. Nie dziwne, że mała stała po drugiej stronie i wyła, próbując się wdrapać na klamkę. emotka


kalisto1986 napisał(a):


Na razie mam zrobione dla małego : fasolke w słoikach i zamrożone wiadro borówek i maliny teraz regularnie mrożę.
Przede mną marchew, muraki, dynia i inne warzywa.



ale masz wieeeelką zamrażarkę emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5729407 Napisano: 02.09.2013 23:51:46 w skojarzenia
0 0

dolly

#5729406 Napisano: 02.09.2013 23:50:08 w Konkursowiczki w ciąży
size napisał(a):



Ps. Za chwilę nas stąd wyniosą do przedszkolaków i przedszkoli emotka



emotka myślisz, że ktoś się odważy? emotka
my tu juz przez zasiedzenie mamy swoje miejsce emotka
w zasadzie to Ty, bo ja mam krótszy staż emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5729377 Napisano: 02.09.2013 22:24:31 w Konkursowiczki w ciąży
Hehe, ciotka, czyżbyś przeżywała chwilę wstydu, kiedy przychodzisz po dziecko do przedszkola, a Ono Cię wita, cieszy się i po chwili woła " to jeszcze idę sie pobawić mamusiu" emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

dolly

#5729357 Napisano: 02.09.2013 21:51:49 w Konkursowiczki w ciąży
bridget napisał(a):


Mam pytanie czy w tym ostanim miesiacu ciazy miałyscie jeszcze usg? chodze raz w tyg na ktg , mam obraz tetna, skurczy, ale przy usg byłabym chyba spokojniejsza? juz 2 kolezanka rodziłą wczesniej b o na usg wyszło ze dziecko przestało rosnac, czy łozysko zaczeło sie starzec i nastapiła hipotrofia o ile nie myle pojec.



Keiti78zg, ja miałam, bo poszłam i chciałam, bo byłam juz po przewidywanym terminie, więc lekarz chciała sprawdzić właśnie, przepływ i stopień łożyska. Podejrzewam, że gdybym sie nie upomniała to bym nie miała.

Monika1985monik
- trochę to okrutne, ale musisz to załatwić dosyć hmmm... drastycznie. Jeżeli do tego stopnia to doszło, że mały? się rzuca i histeryzuje, to będzie to wykorzystywał dalej, by wrócić do domu. Poinformuj kiedy dokładnie przyjdziesz, że np. po podwieczorku, że teraz musisz iść załatwić sprawy i nie może iść z Tobą. Pożegnaj się i zostaw w sali. Poczekaj sobie na korytarzu i poobserwuj( z ukrycia rzec jasna) co będzie się działo. Pierwsze dni są najgorsze, później będzie lepiej emotka Wyświetl w wątku >>
0 0