Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika agusia147

agusia147

#5568559 Napisano: 30.01.2013 12:54:54 w Konkursowiczki w ciąży
katrin22 napisał(a):

agusia z tym judaszem, to padłam, Ty tylko nie patrz przez sitko, bo będzie piegowate emotka emotka



No ja też padłam emotka Ale słyszę ciągle coś takiego. Pewnego dnia nie wytrzymałam i jej mówię, żeby sobie zabobony wsiowe w buty wsadziła. Aaaa i to samo co z judaszem to jeszcze jest z dziurką od klucza emotka
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5568551 Napisano: 30.01.2013 12:50:03 w Konkursowiczki w ciąży
minia napisał(a):

Cp znaczy stara i młoda matka?
Kiedyś w wieku 20 lat to było normalne ze ma sie dziecko
a teraz.... 25 lat i więcej



Nie wiem, ja mam 23 lata i drugie bobo w drodze. Uważam, że to super czas na dzieci. Finansowo człowiek na prawdę w tych czasach nigdy nie może czuć się stabilnie, a tak ma chociaż pociechę z dzieci emotka A do tego od października planuję dalsze studia.

Odnośnie zabobonów, to w tym miejscu wkurza mnie moja matka np.
- zabobon ciążowy: nie patrz przez judasza bo dziecko będzie miało zeza
- pieniężny: nie wydawaj kasy w poniedziałek, bo nie będziesz miała pieniędzy cały miesiąc itepe itede...
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5568539 Napisano: 30.01.2013 12:43:38 w Konkursowiczki w ciąży
leoniu napisał(a):

dianek napisał(a):

ja kanałówkę szóstki też robiłam bez znieczulenia:> bolało znacznie mniej niż wbijanie igły pod znieczulenie emotka



To jest, Dianek, jakaś psychoza emotka ten strach przed igłami. Gdzieś o tym podczytywałam, bo sama - podejrzewam - to mam emotka
Żadnych igieł!!!
Słyszałam co prawda, że sa ludzie, którzy przy zwykłym plombowaniu chcą znieczulenia, ale to nie może być chyba prawda emotka



Prawda prawda, najżywszy przykład to mój mąż emotka Jeszcze na fotelu nie siedzi a już krzyczy, żeby mu dać podwójne znieczulenie emotka

benasia napisał(a):

agasiam napisał(a):

katrin22 napisał(a):

agasiam napisał(a):

Oj tam zwyczajnie faceci są delikatniejsi a to że przystojny to chyba też mi się od życia coś należy emotka przynajmniej sobie popatrze a i motywacja większa. emotka
Dzięki Katrin


Popatrzeć zawsze można. Ja chodziłam do przystojnego ginekologa, ale potem zmieniłam ja grubego i brzydszego, ale za to fajny ma charakter emotka )

Ostatnio badał mi piersi, i ja mówię Eh, piersi już nie takie same, a kiedyś były jędrniejsze, a gin na to A bo Pani to by chciała wszystko i dziecko mieć i żeby jeszcze piersi były takie jak dawniej hehehehehe


Katrin trzeba było mu zaśpiewać chcialabym, chciała
emotka emotka emotka


Ja też bym chciała emotka



I ja i ja emotka Ale mi nikt nigdy piersi nie badał emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5567327 Napisano: 29.01.2013 01:05:21 w Konkursowiczki w ciąży
benasia napisał(a):

mnie mama urodziła jak miala 40 lat i jestem 100% zdrowa bez żadnych wad, dobrze się uczyłam zawsze i nie będę skromna ale inteligentna też jestem emotka
więc ryzyko jest ale nie zawsze dzieci rodzą się chore, a poza tym slyszałam ale to moze kolejny zabobon że dzieci urodzone w starszym wieku są mądrzejsze.



To by wszystko wyjaśniało emotka Moja miała 33 lata i głupia też moim skromnym zdaniem nie jestem emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5567075 Napisano: 29.01.2013 10:03:32 w Konkursowiczki w ciąży
Jabłka też były ok w poprzedniej ciąży, tylko musiały być twarde, słodkie i z lodówki emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5567035 Napisano: 29.01.2013 09:35:27 w WC - rozmowy o wszystkim
zdolnabestia napisał(a):

Dzięki, aż chce się szukać następnych emotka



Dziękujemy emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5567008 Napisano: 29.01.2013 09:13:51 w Konkursowiczki w ciąży
keiti78zg napisał(a):

no własnie jest godzina 10 a ja wziełam gryza jabłka i na nic nie mam ochoty, a z 2 strony ssie mnie z głodu, o czymkolwiek nie pomysle to mi niedobrze, nawet kanapki z masłem nie moge przełknac. Najwieksze pocieszenie ze nie wymiotuje
Pewnie nie ma 2 identycznych ciaz a i wiek poteguje ze te ciaze przechodze duzo trudniej.
Sennosc jest bezgraniczna , chodze spac o 22 wtaje po 8 spie w dzien..., a do tego te bole podbrzusza i ciagniecie w pachwinach...



Ja też jeszcze nie jadłam, ale właśnie stwierdziłam, że mam ochotę na płatki chocapic z mlekiem takim z lodówki emotka Więc zaraz sobie zrobię. Śpię normalnie, chodzę spać o 24 czasem później, wstaję często z mężem rano, żeby jakieś śniadanko mu zrobić i jakoś jest emotka Ale się przyzwyczaiłam, że do spania muszę mieć ciemno jak w grobie, albo muszę być mega zmęczona. Ciesz się, że nie wymiotujesz, bo to duży dyskomfort, no i wtedy już całkiem bym sobie nie wyobrażała pójścia np. do pracy. Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5567000 Napisano: 29.01.2013 09:09:05 w Konkursowiczki w ciąży
Aaaa no i cebula smażona feee, przynajmniej w momencie smażenia jak w kuchni śmieeeerdzi. Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566986 Napisano: 29.01.2013 08:59:42 w Konkursowiczki w ciąży
keiti78zg napisał(a):

dziewczyny czy wy tez macie/miałyscie problem z jedzeniem, otwiertam lodówke i na nic nie mam ochoty, ale czuje ze mnie mdli ze az mi sie niedobrze robi wiec musze zjesc, wczoraj umysliłam zrobic te nalesniki po chłopsku kupiłam pieczarki wstawiłam ziemniaki, a dzis? na sama mysl robi mi sie zle, zawsze byłam wszystkozerna, w ciazy z Wikim tak nie miałam, odrzuciło mnie tylko 1 raz od rogala z serem z dziurami, a teraz mam problem co jesc...



No mam podobnie, a potem idę do sklepu i stwierdzam, że mam ochotę na banana, albo jakieś inne tałatajstwo. Na widok Coli ślinka cieknie. Mięso to zależy jakie, ale jak pomyślę o mielonych to prawie muszę treść żołądka przełykać spowrotem, za to bym zjadła pieczonego kurczaka, albo karkówkę w sosiku emotka Dobrze mi wchodzą wszelkiego rodzaju jogurty, owoce: głównie cytrusy i banany. W ostatniej ciąży zaś w ogóle nie mogłam patrzeć na żadne mięso. Wkurzają mnie tylko mdłości i to głównie wieczorne. Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566897 Napisano: 29.01.2013 06:42:33 w Konkursowiczki w ciąży
size napisał(a):

A ja Was podczytuję ostatnio i zaczynam się bać...

Porody, skurcze, wyprawki, badania...

Wraca wszystko...



Hihi to do roboty. emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566710 Napisano: 28.01.2013 08:36:57 w Konkursowiczki w ciąży
grusia napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Pamiętaj, że warunkiem aby dostać becikowe jest opieka lekarska od 10 tyg ciąży, a co się z tym wiąże musisz mieć kartę.



Mi tez zalozono karte pozniej , ok 12 tygodnia ( i wcale nie mialam o to pretensji ) chyba i problemów nie bylo z becikowym bo karta ciąży wypełniana jest na podstawie kartoteki wiec wsio jedno kiedy ta pierwsza zostanie wypisana, wazne by w papierach bylo kiedy wizyta.



U mnie robili ksero z karty w urzędzie. Podobno w niektórych starcza zaświadczenie od byle lekarza, a u mnie karty sobie zażyczyli...
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566651 Napisano: 28.01.2013 07:51:53 w Konkursowiczki w ciąży
keiti78zg napisał(a):

Agusia mowiła ze nie zakłada na dobra wrozbe po poprzedniej stracie w 8/9 tyg, karte uzupełnic za wsze moze wczesniej, w ogole tak to z tym becikowym pozmienili ze sama nie wiem czy dostaniemy? musze sie wczytac.

a test to dokładniejsze badanie genetyczne, ni wiem jak podchodzic w styczniu skonczyłam 35 lat? czy któras tak pozno rodziła i nie wykonywała badan genetycznych?



Jak skończyłaś to myślę warto.
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566638 Napisano: 28.01.2013 07:43:43 w Konkursowiczki w ciąży
quaqua napisał(a):

agusia na Inflanckiej rodziłaś?



W Zofii, prosto po remoncie niemal była, bo 26stycznia została oddana do użytku nowa porodówka, a ja rodziłam 18 lutego.


keiti78zg napisał(a):

jaka tematyka:)) widze ze juz porody, ja az tak daleko nie wypadam, tyle ze mi lekarka mowiła ze da mi skierowanie na test Papa przy kolejnej wizycie i na razie nie zakładała karty ciazy....



Ty tylko 4 tygodnie później masz termin niż ja. A co to test Papa? I czemu nie założyła karty? Pamiętaj, że warunkiem aby dostać becikowe jest opieka lekarska od 10 tyg ciąży, a co się z tym wiąże musisz mieć kartę. Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566608 Napisano: 28.01.2013 07:26:13 w Konkursowiczki w ciąży
malutka456 napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

ja brałam laptopa emotka
malutka456 powiedz mi kochana co sądzisz o znieczuleniu przy porodzie ? Bo już mam rozdwojenie jaździ i sama nie wiem czego chce, a to zależy od wyboru szpitala emotka


uwazam, ze dobrze miec takie zabezpieczenie, w sensie komfortu psychicznego, nigdy nie odradzam rodzacym znieczulenia, ale chyba nie chcialabym miec tej igly w kregoslupie emotka zobaczymy czy za 3 miesiace tez bede taka madra emotka



Ja miałam i ani sekundy nie żałuję. Jak mi teraz mąż opowiada jak to wyglądało to ciężko sobie wyobrazić, ale wtedy w obliczu bólu było to jak zbawienie z nieba. Więc polecam. Uważam kobitki, że też zmienicie zdanie w momencie gdy będzie bolało, a jak dojdą bóle krzyżowe, to idzie się zachlastać.

Odnośnie leków rozkurczowych to mi położna powiedziała bym sobie z głowy wybiła, bo to zwalnia akcję porodową niby. Teraz przyjdzie rodzić mi w dolnośląskim, chyba, że bobo zdecyduje się wyjść wcześniej i bym rodziła na początku wakacji w warszawie, z czego bym się ucieszyła, bo szpital był super, mimo, że cholernie oblegany. Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566423 Napisano: 28.01.2013 05:10:15 w Konkursowiczki w ciąży
kalisto1986 napisał(a):

To była starsza babka, wpuściłam ją, bo po pierwsze nie chciałam sie kłócić, po drugie ja już tak mam do starszych,że czasem mnie najdzie miękie serce emotka
No i wtedy był kołchoz, bo lekarz przyjmował wszystkich z 2 dni, bo przesunął wizyty piątkowe ( min ja byłam przesunięta)

Najlepsze u nas są dziadki i babcie obok działek, pamiętam jeszcze jak jeździłam autobusami.
Autobus jedzie a ci dawaj jak na wyścigach z siatami biegną, wlecą do autobusu i nagle im się przypomina ile mają lat i upominają się o miejsce emotka



U nas dokładnie to samo, niby starzy schorowani, a tu takie wygibasy, zakupy wielkie itp.
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566420 Napisano: 28.01.2013 05:08:29 w Wkurza mnie...
A mnie wkurzył mBank, okazało się, że od roku mamy w systemie dwa razy to samo ubezpieczenie mieszkania i składki nam ściągają dwukrotnie!! Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566352 Napisano: 28.01.2013 04:25:58 w Wkurza mnie...
madzia34 napisał(a):

a mnie wkurza ze cały dzień czekam aż zadzwonia że wygrałam tablet a tu kicha telefonu brak i w mdw tez nikt sie nie chwali



Skoro się nie chwali to dobrze, pocieszające, bo może jeszcze nie dzwonili. Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566343 Napisano: 28.01.2013 04:24:17 w Konkursowiczki w ciąży
minia napisał(a):

agusia147 napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

mnie ostatnio wkurzyła baba u gina.
Przyszłam ja miałam wizyte na 14, ona na 14:40 ja mam wchodzić a ona już startuje i stoi przy drzwiach, mówię jej,że teraz moja kolej, a ta,że ona tu siedzi już 3 godziny, a ja dopiero przyszłam emotka
Czy to moja wina,że ja nie nudzę się i nie przychodze z kilku godzinnym wyprzedzeniem, skoro mam wyznaczoną godzine ?
Wpuściłam ją tylko dlatego,że nie chciało mi sie szarpać z nią.
Autobusami całe szczęście nie jeżdżę, chyba,że od wielkiego dzwonu, a jak idę po małego do szkoły, to mamuśki rzucają się żeby mi ustąpić miejsca jak czekamy, mimo,że nigdy nie chcę



Ja bym się pokłóciła, bo skoro są godziny wyznaczone, to tak jakby była wyznaczona kolejka. Ja przychodzę zawsze punktualnie i jakoś nie obchodzi mnie to, że ktoś przede mną już siedział w poczekalni. Godzina rzecz święta. A jak ktoś nie ma co robić i mu się nudzi to niech sobie siedzi.


Gdyby była w ciąży to bym jej ustąpiła ale ze siedzi 3 godziny to jej problem. Mogła tak wcześnie nie przychodzic.
Kiedyś miałam sytuacje ze była godzina 15:00 a baba przyszła o 15:15 i mówi ze ona miała na 14:30 ale się spózniła i teraz ona wchodzi bo jej godzina była



Ja np. do gina bez potrzeby nie chodzę, w sumie tylko jak w ciąży jestem i potem jak coś chcę, ale tak czy inaczej, w tej chwili bym nie przepuściła. Wkurzają mnie też ludzie co się przepychają pod pretekstem, że oni tylko po receptę a potem siedzą i siedzą i siedzą....


dolly napisał(a):

Malutka456 sorry, ale powinnaś kopa dostać, dlaczego Ty stoisz w aptece w kolejce? No kurde bolek załapać coś jeszcze chcesz? wrrrrrr



Też się dziwię, bo w ciąży masz pierwszeństwo w okienku, w większości aptek.
Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566201 Napisano: 28.01.2013 02:35:28 w Wkurza mnie...
staszek ja ci stanę jak chcesz emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

agusia147

#5566197 Napisano: 28.01.2013 02:31:55 w Konkursowiczki w ciąży
kalisto1986 napisał(a):

mnie ostatnio wkurzyła baba u gina.
Przyszłam ja miałam wizyte na 14, ona na 14:40 ja mam wchodzić a ona już startuje i stoi przy drzwiach, mówię jej,że teraz moja kolej, a ta,że ona tu siedzi już 3 godziny, a ja dopiero przyszłam emotka
Czy to moja wina,że ja nie nudzę się i nie przychodze z kilku godzinnym wyprzedzeniem, skoro mam wyznaczoną godzine ?
Wpuściłam ją tylko dlatego,że nie chciało mi sie szarpać z nią.
Autobusami całe szczęście nie jeżdżę, chyba,że od wielkiego dzwonu, a jak idę po małego do szkoły, to mamuśki rzucają się żeby mi ustąpić miejsca jak czekamy, mimo,że nigdy nie chcę



Ja bym się pokłóciła, bo skoro są godziny wyznaczone, to tak jakby była wyznaczona kolejka. Ja przychodzę zawsze punktualnie i jakoś nie obchodzi mnie to, że ktoś przede mną już siedział w poczekalni. Godzina rzecz święta. A jak ktoś nie ma co robić i mu się nudzi to niech sobie siedzi. Wyświetl w wątku >>
0 0