e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

karolkas napisał(a):

no dobra nie wiem jakim cudem,ale mojemu mężowi - mugolowi udało się ustrzelić jedną biedronkę. Dziękuję dobrym duszyczkom co mi pomogły i wytłumaczyły o co w ogóle chodzi w konku. Mam pytanie czy te zakupy czy już ktoś wie mogą być na kilku paragonach?bo z pewnością na jednym mi się nie uda

czarnygreg napisał(a):

piece jak np w Lidlu? w życiu takiej Biedronki nie widziałam, fakt ze mam dostęp do max 3

kaki76 napisał(a):

zubrowka ,a fuj nie tykam jej od pewnej imprezki,3 dni mnie meczyla. A napisze mi ktos do kiedy trwa obecny konk w kafelku 17 czy 20 styczen?

mia napisał(a):

krzysiek1693 napisał(a):

Zapytał mnie o cel wizyty w mieście, odpowiedziałem, że po podpaski do Kauflandu przyjechałem. Po czym zapytał, czy u mnie nie ma sklepów, powiedziałem, że są Potem to już tylko kazał dmuchać 100 poszła za brak świateł, mam nadzieję, że w konkursie Kauflandu się odbiję

mikki85 napisał(a):

jaki kupon jest w tym magazynie ?

ziolko napisał(a):

asia670 napisał(a):

czy ma ktoś z Was możliwość przesłania magazynu Tesco zima?u mnie już nie ma zwrócę wszystkie koszty

a nie może być wersja elektroniczna?

cudaczek121 napisał(a):

kamila10001 napisał(a):

sylwika76 napisał(a):

jeszcze nic w tym roku

Ja też nic, mam nadzieję że jutro chociaż jeden błyszczyk wpadnie

u mnie też nic konkretnego,jedynie jakieś ochłapy z lotto zamiast milionów

merus napisał(a):

czy oni informowali na bieżąco , czy jest jeszcze nadzieję, bo u kogoś widziałam ten mikser w sprzedam

kubatbg napisał(a):

5199900122 co to moze byc ok 13:20 ??

silverixx napisał(a):

Bony są aktywne?

zuzola napisał(a):

ja też

leona napisał(a):

Trafiliśmy na Sherlocka Holmesa. Poszłam z mężem zrealizować bony. Napakowaliśmy kosz zakupów i do kasy. Oczywiście nikt, nic nie wie i wołanie kierownika. Wreszcie pojawiła się kierownik dzierżąc a jakże - to ogłoszenie o tym, że w obiegu są fałszywe bony z fałszywych konkursów (sic!). I pytaniem Skąd to macie?!!!. Potem zdecydowała, że jednak zagłebi się na zapleczu. Zostaliśmy skierowani na bok. Chyba wszycy liczyli, że zostawimy ten kosz i będziemy wiać . A my tam stoimy i stoimy uparcie . Ostecznie udalo się zakupy zrobić. Ale jakie dodatkowe, niezapomniane wrażenia, jak z gry rekonstrukcyjnej jakiegoś kryminału;) Na końcu padło nawet - gratuluję !

kamisiek napisał(a):

wkurza mnie...bezsilność...w sylwestra po pólnocy młody gówniarz rzucił petardą w grono spokojnie stojących ludzi...mąż stracil oko..jest po ciężkiej operacji...winnego nie znaleziono..