e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

cc_investigator napisał(a):

Dziękuję wszystkim...
Tak to jest, że jak człowiekowi wydaje się, że tyle to już nie da rady, to los udowodni mu skutecznie, że zniesie 2x więcej. Tylko skąd czerpać siły.

merus napisał(a):

aurorcia napisał(a):

pawel1615 napisał(a):

nie wszyscy graja, bo ja po ostatnim konkursie juz nie gram u niego

Dokładnie, ja też jestem nieugięta i "jego" konkursy omijam szerokim łukiem

ja również omijam i nawet bon do Ikea mnie nie skusił, bo wiem, że nie mam szans z panem Sławkiem. Gdy widzę Media Contact po prostu nie biorę udziału

amif napisał(a):

wkurza mnie gazownia - przez 2 tygodnie nie doczekałam się na fakturę, oczywiście termin płatności minął 2 dni temu, dzisiaj musiałam osobiście jechać do nich po duplikat, pani radośnie oświadczyła, że maja małą awarię, na szczęście przedłużyli termin płatności do 3 kwietnia, nie wspomnę już o wysokości tego rachunku, dzisiaj razem z dentystą i drobnymi zakupami - po portfelu przejechał walec

mia napisał(a):

asante napisał(a):

A co z Grześkami? Na jakim dniu stanęli, bo jakoś słuch po nich zaginął (moja wiedza sięga 9.03)?

O to samo się właśnie miałam zapytać!
Nikt z forum nie wygrał, czy regularność stracili? Wczoraj powinny być telefony na pewno za 10-11-12.03...

kamisiek napisał(a):

mia napisał(a):

asante napisał(a):

W temacie, strasznie mi źle, że mam dzisiaj urodziny, a czuję się jakby cały świat chciał mi podłożyć nogę, począwszy od rana, gdy nieudane ciasto wylądowało w koszu na śmieci (nie pamiętam, żebym kiedykolwiek musiała wyrzucić ciasto). O reszcie nawet mi się nie chce pisać, bo potem było tylko gorzej. O konkursach nie wspomnę...

mia napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

niewiem czy był w bazie czy w topie teraz, ale zagrałam, bo znalazłam go na forum i wysłała w ostatnim dniu rzutem na taśmę...i niewiem czasami czy ten konkurs nie był też jako baner reklamowy na tej stronie...grało więcej osób, więc z pewnością był podany w jakimś topie, bo gram w konkursy, które znajduję na naszym forum

Kochana, zaryzykuję karniaka, ale powiem Ci wprost: Weź nie piernicz!!!

mia napisał(a):

Asante sana, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
Spełnienia marzeń - i tych ważniejszych, i tych drobniejszych - i żebyś każdego dnia budziła się z radością, że oto nadchodzi kolejny w Twoim życiu, nowy wspaniały dzień!

marzanna napisał(a):

gracet napisał(a):

wkurza mnie, że prześladuje mnie pech
i to nie tylko w konkursach, ale ogólnie w ostatnim czasie
dwa lata temu wywrotka na rowerze - trzy sznity na kolanach zostały (zero spódniczek mini)
w zeszłym roku wypadek samochodowy - dwie stopy złamane (zero obcasów)
w zeszłym tygodniu oparzenie dłoni gorącym olejem - tylko długaśne rękawy pozostały...
za każdym razem zwolnienie i kasa w plecy
nikt mnie nie przebije
a tak swoją drogą - może znacie sposoby na bliznę po oparzeniu, w chwili obecnej mam zmieniane opatrunki w szpitalu z azotanu srebra, ale widzę, że rana nie jest za ciekawa

Mnie ogromną bliznę po operacji praktycznie zminimalizował Contractubex. Dość drogi, ale warto. Poza tym ten słynny krem z masą perłową No-Scar podobno działa cuda, ale osobiście nie próbowałam....No i nowinka, która ostatnio pojawiła się w sklepach Bio-Oil. Rewelacja światowa na blizny i rozstępy. Recenzje ma świetne

joan napisał(a):

asante napisał(a):

Joan - ale niesmak wobec kogo? Bo można chyba tylko mieć pretensje do osób prowadzących portale, bo chyba nie papież ani Watykan kazali usunąć takie informacje...

Trafiłaś w sedno: wobec osób, które obsługują portale. Nie podobają mi się takie zachowania. Jeśli nie mieli wiedzy, jak było naprawdę, trzeba było od razu napisać, że to niesprawdzone informacje. A z zaistniałej sytuacji wynika, że o kardynale można negatywnie pisać, o papieżu już nie wypada...

joan napisał(a):

staszek napisał(a):

ciekawe czy naprawdę w czasie junty donosił na braci i siostry, którzy potem znikali w tajemniczych okolicznościach... Wczoraj to info wyjątkowo szybko zniknęło

Ano zniknęło Mój facet się zirytował, ale PrintScreena zdążył zrobić

anus napisał(a):

agamaty napisał(a):

był taki konkurs Magia Świąt, wygrałam niby mikser i jeszcze go nie widziałam. Dostaliście już nagrody?

też jeszcze nie dostałam miksera

claudia napisał(a):

Ale tu się dzieje...Mi się akurat czyta niefajnie i nie podziwiam jak niektórzy "specjalistów" od loterii. Tłumaczenia, że jedni są od opisówek, inni od foto, kreatywnych itp. gdzie trzeba się cokolwiek wysilić...ja czasem nie śpię, tylko myślę i myślę, co by fajnego wymyślić, czy napisać...mam podziwiać, że jak się komuś nic nie chce to oszukuje? A w życiu też tak należy usprawiedliwiać? że jedni harują po kilkanaście godzin, inni pracują za grosze w sklepie, inni sprzątają i też jakoś żyją, a ci co im się nie chce wysilić z niczym, to najprościej jest wyspecjalizować się z złodziejstwie?

A swoją drogą czy Ci "specjaliści" mają jakieś sumienie???
A może to ze mną jest coś nie tak...

joan napisał(a):

asante sana - kiedyś mnie również dopadły takie myśli Dawniej, gdy była do wygrania wycieczka, wpłynęło ponad 800 zgłoszeń... ale cóż z tego, zagrałam i wygrałam. A teraz? Yyy aaa ooo, szkoda czasu, już ponad setka zgłoszeń, nie chce mi się

Tabula rasa nie jest zła, jednak powoduje, że konkursy zajmują bardzo dużo czasu. Wolę grać mniej, a skuteczniej. A że się człowiek czasem zdenerwuje, to trudno.