e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

bruce napisał(a):

pablo75 napisał(a):

bruce napisał(a):

netka2000 napisał(a):

http://natemat.pl...walki-z-szara-strefa

Cytuję: "tylko trzy rzeczy są w stanie poruszyć Polaków: kasa, wycieczki i (właśnie) samochody".  Mnie ostatnio "porusza" absolutnie każda wygrana, zatem "król konkursów" jest w błędzie...

Akurat w przypadku loterii paragonowej jak w każdej loterii sprawa jest ułatwiona bo trzeba tylko wklepać dane i nacisnąć przycisk wyślij natomiast gdy trzeba coś napisać od siebie to już większość ludzi odpuszcza sobie i to daje nam (społeczność forum) pole do popisu.Dlatego tak wiele nagród głównych ląduje u ludzi z forum.Mnie cieszy każda najmniejsza wygrana bo wiem że ktoś mnie docenił choć trochę

Zdopingowałeś mnie teraz do działania, nie ma co! Dziękuję.

radosna napisał(a):

http://natemat.pl...walki-z-szara-strefa

... gangi konkursowiczów ...


Najnieuprzejmiej pytam pana Bondera, czy mnie też do gangu zalicza?
Czy grozi mi wpisanie na czarną listę i niewygodna więzienna prycza?

giulietta napisał(a):

radosna napisał(a):

http://natemat.pl...walki-z-szara-strefa

... gangi konkursowiczów ...


Najnieuprzejmiej pytam pana Bondera, czy mnie też do gangu zalicza?
Czy grozi mi wpisanie na czarną listę i niewygodna więzienna prycza?

tylko pogratulować o ile ten Pan też stoi za loteriami na które jest wymagany tylko i wyłącznie nr paragonu, który drukarz wydrukuje na lewej kasie w domu (tu brak rejestracji kasy) lub wydrukuje u znajomej w pseudo sklepie.... jak teraz w loterii Black.... a można było walcząc z gangami zrobić kody na kluczykach 

radosna napisał(a):

http://natemat.pl...walki-z-szara-strefa

... gangi konkursowiczów ...


Najnieuprzejmiej pytam pana Bondera, czy mnie też do gangu zalicza?
Czy grozi mi wpisanie na czarną listę i niewygodna więzienna prycza?

cb656 napisał(a):

ir napisał(a):

Coś podłapali temat... Szkoda, że o przekrętach agencji nikt nie napisze. Ale wiadomo, naraziłby się.
Strasznie tendencyjny tekst.
https://www.faceb...sts/1757904667571114

Chyba kpisz?! Nie zgadzasz się z tym, co piszą? Nie ma takich ludzi?! No błagam...

– Raz udało mi się wygrać, więc spróbowałem i następny. To trochę taka forma hazardu, z tą różnicą, że nie ryzykujesz pieniędzy, a jedynie dobre postrzeganie ze strony twego najbliższego środowiska – przyznaje jeden z konkursowiczów. Nie jest jedyny. Takich, jak on jest w Polsce wielu. To ludzie, którzy są w stanie dużo zrobić, by wygrać od kubka, przez jajowar, na komputerze kończąc. Dla niektórych to forma rozrywki, dla innych sposób, by zarobić na życie. Tych konkursów jest tak dużo, że wystarczy, że się kilka wygra. Niektórzy sami korzystają z tej konkretnej rzeczy, inni sprzedają wygrane. Pracownicy agencji reklamowych, którzy dla swoich klientów organizują konkursy, zapalonych graczy nazywają "mafią". A to dlatego, że w drodze do celu – nagrody – ci są w stanie zrobić wiele. Czasami są to ludzie o podwójnej, a nawet i potrójnej tożsamości. Podszywają się pod zmarłego
ojca, chorą ciotkę albo idą najprostszą drogą i zakładają fejkowy profil. A nawet kilka profili. Wszystko po to, by zwiększyć swoje
szanse. Zdarza się także, że skrzykują się w ramach społeczności i nawzajem sobie pomagają. Aż roi się od próśb: "proszę o polubienie, rewanż gwarantowany"; "proszę o polubienie zdjęcia, oczywiście się odwdzięczę".

...i tak dalej. Najwięksi (nazwijmy to) "zapaleńcy" wszczynają szum na cały internet, z pisaniem do gazet, śledzeniem powiązań Zwycięzcy i "udowadnianiem", że popełnił plagiat/ukradł/oszukał/zerżnął/zainspirować się nadmiernie etc. i nagroda nie należy się jemu, tylko innemu, bo "ma horom curke" A TU, na tym forum, to same świętoszki siedzą, tak? Ile razy odsądzacie od czci i wiary plagiatorów (co uważam za słuszne, tak na marginesie) i bezsilnie użalacie się, że znów wygrały gniecione kartony, a nie praca, nad którą uczestnik spędził trzy dni żmudnej roboty? A to i tak za chwilę przebijają kontrargumentem przeciwnicy takiego nakładu sił, bo "znów wygrał profesjonalista, ja nie mam czasu tyle siedzieć nad pracą konkursową" LITOŚCI... po co tyle obłudy? "Mafie konkursowe" w tym artykule to przecież świat realny! To wszyscy ci "nie nasi". No bo naszych to się przecież wspiera, bo są nasi i jak poprosi o głos na obiektywnie denną pracę, to mu się przecież nie odmówi, choć w galerii są dużo lepsze. No bo to "nasz" poprosił, nie robi się swoim takiego świństwa. Dziś ja tobie, jutro ty mnie... Osz... Najłatwiej rzucić "tendencyjny temat". Sam jesteś tendencyjny/a

cb656 napisał(a):

ir napisał(a):

Jeeezu! Po pierwsze skoro tak nisko cenisz konkursowiczów, to po co grasz?
Po drugie - artykuł jest tendencyjny. Jesteś tu od niedawna i nie wiesz, jakie przekręty robią agencje, a o tym nie ma ani słowa. Jest jednostronny i marny dziennikarsko, szkalujący tylko konkursowiczów.
Po trzecie - zważaj na słowa, skoro wszędzie musisz wtrącić swoje trzy grosze.

Po pierwsze - JA bawię się w konkursy, absolutnie nie mieszaj mnie do grona "konkursomaniaków". Pisałem o tym już tyle razy, że bez sensu jest przypominanie. Ale naści - znaj chamskie serce, robię wyjątek dla ir
Po drugie - artykuł opisuje rzeczywisty stan. Basta. Tu nie ma czego rozwijać.
Po trzecie - za fraszkopisarzem powtórzę: "Lubię wtrącąć swe trzy grosze, które wciąż przy sobie noszę"

I co mi pan zrobisz? Nie mam pańskiego płaszcza...
P.S. Wszelkie daty, opisy są mylące Jestem tu od niepamiętnych czasów... Czy naprawdę uważasz, że trzeba zaraz zakładać konto wszędzie tam, gdzie się pojawisz?!  

cb656 napisał(a):

ir napisał(a):

Reaktywacja niekompetencji Media Contact? Kto jest od dawna na forum, ten wie.Mail konkursowy przepełniony, ogólny nie działa, dodzwonić się nie można. Nie można więc wysłać skanu paragonu z wina Cono Sur.

Mnie to zdumiewa, że ktokolwiek jeszcze bierze udział w tych pseudo-konkursach organizowanych przez ten felerny po(d)miot szatana

superloser napisał(a):

Agencje uczciwie grająDlatego pracownicy Agencji P-R moga grac w konkursach organizowanych przez Konkurencje.

Mają bazy z tysiącem zdjęć, setkami rymowanek, wierszyków.
Regulamin Im grac NIE zabrania, ale pani na kasie w Auchen,  C4 czy Biedronka NIE MOŻE GRAĆ, kiedy jest loteria albo konkurs, bo jest pracownikiem. 

Dlatego mało ludzi bierze udział w tych niby promocjach.

Kto NORMALNY odsyła poleconym (ponad 5zl) paragon na nagrode za 5-20zl??? 
Ostatnie "NAGRODY" 
- Aquafresh - kod na 20zl na wypożyczenie film,  który taniej jest kupić na DVD
- Tiger - 20zl na konto ... tak sie pozbywasz danych bankowych
- Tymbark - worek za 5zl wyceniony na 10zl
Jakieś smyczek,  okulary, opaski, ciasteczka Dr. Gerard za 25zl 

Agencje robią bazy NAIWNYCH - DESPERATÓW,
co nie dość że
kupią,
zmarnują czas na rejestracje, wykonają zadanie
TO płacą 5,4zl za polecony, by sprzedać swoje dane.

superloser napisał(a):

Karolina87 napisał(a):

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z agencją Veneo lub znalazł się kiedyś w podobnej sytuacji?W czerwcu wygrałam nagrodę główną (grill Webber) w konkursie Paclan.https://www.e-konkursy.info/konkurs/konkurs-party-grill.html 

Dopełniłam wszelkich formalności, wyniki wraz z odpowiedziami zostały opublikowane na stronie i czekałam cierpliwie na wysyłkę. W połowie lipca zaczęłam się niepokoić i wysłałam maila do agencji z pytaniem kiedy mogę spodziewać się otrzymania nagrody.

Dwa tygodnie później otrzymałam informację, że... kurier był z nią pod koniec czerwca (dzień roboczy, godzina 13) i nikogo nie zastał w domu, przekazał paczkę do punktu, a że nikt się po nią nie zgłosił, to odesłano ją do nadawcy. To z kolei wg regulaminu oznacza, że nagroda przechodzi na własność organizatora.

Tyle tylko, że ja nie miałam nawet szansy odebrać tej paczki. Organizator nie poinformował o wysyłce i nie podał numeru do jej monitorowania. Kurier natomiast nie kontaktował się ze mną w jakikolwiek sposób i nie zostawił awizo. 

Nie wiem co mam teraz robić. Veneo nie interesuje moja argumentacja i twierdzą cały czas, że nagroda przepadła. Myślałam o zgłoszeniu reklamacji do firmy kurierskiej, ale nie wiem co miałabym tym wskórać. Gdyby była to jakaś mniejsza nagroda to pewnie bym odpuściła, ale to grill warty 1000 zł. 

Doradźcie coś proszę...

Popros Firme kurierska o wszelkie dane.
Wiesz chociaz, kto to woził? 

Karolina87 napisał(a):

Tak, teraz po fakcie już oczywiście otrzymałam od organizatora numer przesyłki i link do systemu UPS. Tak jak wspomniałam, z historii wynika że była jedna próba doręczenia, zostawione awizo (nieprawda), a potem już paczka czekała w punkcie, o czym nie mogłam nawet wiedzieć... Nawet jeśli złożę reklamację do UPS, to nie chce mi się wierzyć, że coś tam zdziałam. Zastanawiam się bardziej jak wpłynąć na organizatora...

ziolko napisał(a):

Karolina87 napisał(a):

Tak, teraz po fakcie już oczywiście otrzymałam od organizatora numer przesyłki i link do systemu UPS. Tak jak wspomniałam, z historii wynika że była jedna próba doręczenia, zostawione awizo (nieprawda), a potem już paczka czekała w punkcie, o czym nie mogłam nawet wiedzieć... Nawet jeśli złożę reklamację do UPS, to nie chce mi się wierzyć, że coś tam zdziałam. Zastanawiam się bardziej jak wpłynąć na organizatora...

UPS ma zapis, że próbują dostarczyć 3 razyWięc nie wiem dlaczego po jednokrotnej próbie paczka czekała w punkcie, w dodatku powinnaś dostać info
https://www.ups.c...s-for-receiving.page

ziolko napisał(a):

Karolina87 napisał(a):

Tak, teraz po fakcie już oczywiście otrzymałam od organizatora numer przesyłki i link do systemu UPS. Tak jak wspomniałam, z historii wynika że była jedna próba doręczenia, zostawione awizo (nieprawda), a potem już paczka czekała w punkcie, o czym nie mogłam nawet wiedzieć... Nawet jeśli złożę reklamację do UPS, to nie chce mi się wierzyć, że coś tam zdziałam. Zastanawiam się bardziej jak wpłynąć na organizatora...

UPS ma zapis, że próbują dostarczyć 3 razyWięc nie wiem dlaczego po jednokrotnej próbie paczka czekała w punkcie, w dodatku powinnaś dostać info
https://www.ups.c...s-for-receiving.page

superloser napisał(a):

Karolina87 napisał(a):

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem. Napisałam reklamację do UPS, ale oficjalnie odpowiedzi mogę spodziewać się do 2 tygodni. W międzyczasie Veneo nie wykazywało choć odrobinę dobrej woli, więc zasugerowałam im że skontaktuje się bezpośrednio z działem marketingu Paclan i tam będę szukać zrozumienia. To doprowadziło do tego, że... w kompletnej furii zadzwoniła do mnie sama prezes Veneo, którą krzyczała, że "wysyłam do nich brzydkie maile" i krzyczała co ja sobie w ogóle myślę. Generalnie długo by opowiadać, żałuję że rozmowa nie została nagrana.Postanowiłam opisać sprawę na Facebooku Paclana. Jeżeli kogoś też razi takie traktowanie laureatów konkursów, to prosiłabym o wsparcie, choćby lajkiem.
https://www.faceb...sts/1688625531168116

Masz świadomść,  ze FB ect to jest pod władaniem Agencji P-R  a nie firmy.

superloser napisał(a):

Karolina87 napisał(a):

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem. Napisałam reklamację do UPS, ale oficjalnie odpowiedzi mogę spodziewać się do 2 tygodni. W międzyczasie Veneo nie wykazywało choć odrobinę dobrej woli, więc zasugerowałam im że skontaktuje się bezpośrednio z działem marketingu Paclan i tam będę szukać zrozumienia. To doprowadziło do tego, że... w kompletnej furii zadzwoniła do mnie sama prezes Veneo, którą krzyczała, że "wysyłam do nich brzydkie maile" i krzyczała co ja sobie w ogóle myślę. Generalnie długo by opowiadać, żałuję że rozmowa nie została nagrana.Postanowiłam opisać sprawę na Facebooku Paclana. Jeżeli kogoś też razi takie traktowanie laureatów konkursów, to prosiłabym o wsparcie, choćby lajkiem.
https://www.faceb...sts/1688625531168116

Masz świadomść,  ze FB ect to jest pod władaniem Agencji P-R  a nie firmy.