e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

radosna napisał(a):

http://www.carref...-nagrod-w-carrefour/

http://www.carref...esowe-nagrodobranie/

Według regulaminów wysyła się takie same eski,
a w Carrefourze Express wysyła się esek carrefour.supermarket. Dlatego pytałam, bo według mnie powyższe regulaminy są takie same. A może ja taka trochę tępawa jestem???

AgaAga napisał(a):

Monika11 napisał(a):

POMOCY, Nivea , kliknijcie -kurcze burdel się robi nieziemski- ja rozumię że są osoby które grają w konkursy klikane ale bez przesady gdzie się nie wejdzie jest w każdym temacie proszenie o kliknięcie -moim zdaniem admini powinni się tym zająć

Mnie to też wkurza, często zaglądam do POMOCY, bo może coś komuś doradzę, a tu wciaż kliki i kliki.
jest do tego osobny temat!!!

Pomocy Admin!!

olus15 napisał(a):

aswiercinska napisał(a):

ja jestem 4 od końca-a tak niewiele brakowało i byłyby garnki

czwarta od końca CZYLI 429?
to ja już nic nie rozumiem
od końca listy liczycie te garnka?

jolcia12 napisał(a):

Monika11 napisał(a):

A do kiedy mają wysyłać bony z Tesco z konka NAN?
Mam nadzieję że przed mikołajem dojdą

jak do mnie dzwoniła ta Pani która informowała o wygranej to mówiła że w ciagu 30dni od powiadomienia bony wysla, a jak bedzie w rzeczywistosci to czas pokaze

anetka2a napisał(a):

Hej czy dzwonił ktoś do Was z nr. +48399700xxx? (Telefon dzisiaj ok godziny 14)

kolastynka napisał(a):

krokiet21 napisał(a):

a kiedy były przysylane smsy??

W piątek do ok. 15:30

radosna napisał(a):

swibek napisał(a):

arta napisał(a):

golcia20 napisał(a):

cb656 napisał(a):

czarnygreg napisał(a):

A ja opiszę historyjkę, która podobno jest prawdziwa.
Mieli ludzie działkę a tam trzymali psa-rotweilera, starali się go pilnować zeby sąsiedzi się nie skarżyli.
Pewnego razu urządzili imprezkę, nie wiadomo kiedy psisko gdzieś się zapodziało, kiedy wszyscy mieli już nieźle w czubie zjawia się cholernik z nieżywym psem sąsiada w pysku.
Szok! Konsternacja!
Jeden z gości (najzwinniejszy) przelazł przez płot i przywiązał nieżywą psinę do budy, żeby się nie wydało-niby sama zeszła bidula.
Rano, gospodarz imprezy przeciąga się w ogródku i słyszy jak sąsiad klnie na czym świat nie stoi.
-Co się stało?
-Panie, k..wa jego mać, co za świat popier...ny!
Pies mi zdechł, zakopałem go pod płotem, rano wstaję, patrzę..a ten s..syn przywiązany przy budzie leży!

...zarąbiaszcze... oplułem się kawą

a ja az sie ciesze ze kawy nie pilam

leżymy i płaczemy

kwiczymy.. buuaaahahaa..

Dawno się tak nie uśmiałam do łez! Naprawdę!

jkkp napisał(a):

toudikot napisał(a):

jkkp napisał(a):

czy były telefony z niedzieli z NAN?

byly z calego weekendu

dzięki, czyli nie ma