e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

mountain napisał(a):

umbrella napisał(a):

gosia16 napisał(a):

mczarna napisał(a):

gosia16 napisał(a):

zielona123 napisał(a):

dorothy napisał(a):

odnośnie kampania Activia: mam najpierw kupić, a później okaże się czy dostałam się do kampanii? 

Tak. Źle opisane paragony skutkują tym, że je odrzucają. Niby to jasna sprawa, ale np.brak smaku na paragonie. I muszą być dokładnie takie smaki i gramatury jak podali, są wyjątkowo rygorystyczni, nie to co trnd. Trzeba bardzo uważać, by się nie pomylić.

Ja się nie pomyliłam ,kupiłam dokładnie to co miałam kupić, paragony dobrze opisane a i tak się nie dostałam.Najeździłam sie za tymi jogurtami ,bo w jednym miejscu wszystkich nie było i nie wiem po co.Ostatni raz wzięłam w takiej kampanii udział.

Poważnie się nie dostałaś? Byłam pewna,że każdy kto kupi to co chcieli dostanie się.Dobrze,że nie miałam czasu na szukanie tych produktów i nie kupiłam ich...Na trnd to było zawsze odwrotnie-najpierw info,że się dostało do kampanii,potem zakup.Streetcom słabo to rozegrał...

Chyba się nie dostałam, bo jeszcze nie mam żadnego potwierdzenia na stronie.

U mnie to samo. Activia kupiona, paragon b.dobrze opisany wgrałam kilka dni temu i Activia zniknęła z mojej zakładki na Streetcom....    też myślałam, że zakup + prawidłowy paragon = kampania, gdybym wiedziała wcześniej że nie, to zainwestowałabym raczej w Jogobellę

poważnie  ja myślałam że jak kupie i wgram paragon to jestem w kampanii. Teraz się zastanawiam czy w ogóle iść jutro kupić te jogurty . a wy dziewczyny kupujecie czy odpuszczacie?

umbrella napisał(a):

gosia16 napisał(a):

mczarna napisał(a):

gosia16 napisał(a):

zielona123 napisał(a):

dorothy napisał(a):

odnośnie kampania Activia: mam najpierw kupić, a później okaże się czy dostałam się do kampanii? 

Tak. Źle opisane paragony skutkują tym, że je odrzucają. Niby to jasna sprawa, ale np.brak smaku na paragonie. I muszą być dokładnie takie smaki i gramatury jak podali, są wyjątkowo rygorystyczni, nie to co trnd. Trzeba bardzo uważać, by się nie pomylić.

Ja się nie pomyliłam ,kupiłam dokładnie to co miałam kupić, paragony dobrze opisane a i tak się nie dostałam.Najeździłam sie za tymi jogurtami ,bo w jednym miejscu wszystkich nie było i nie wiem po co.Ostatni raz wzięłam w takiej kampanii udział.

Poważnie się nie dostałaś? Byłam pewna,że każdy kto kupi to co chcieli dostanie się.Dobrze,że nie miałam czasu na szukanie tych produktów i nie kupiłam ich...Na trnd to było zawsze odwrotnie-najpierw info,że się dostało do kampanii,potem zakup.Streetcom słabo to rozegrał...

Chyba się nie dostałam, bo jeszcze nie mam żadnego potwierdzenia na stronie.

U mnie to samo. Activia kupiona, paragon b.dobrze opisany wgrałam kilka dni temu i Activia zniknęła z mojej zakładki na Streetcom....    też myślałam, że zakup + prawidłowy paragon = kampania, gdybym wiedziała wcześniej że nie, to zainwestowałabym raczej w Jogobellę

karkocka napisał(a):

kampania Activii ze streetcom pojawiła się na moim profilu

nelunia napisał(a):

warcik napisał(a):

Na 5 zgłoszeń łańcuszkowych wielkie nic.

Witaj w klubie, u mnie 0/4

tygrysek82bu napisał(a):

Witaj Katarzyna, 
Gratulujemy wygranej! 
Zostałaś laureatką Nagrody II stopnia w postaci karty przedpłaconej o wartości 200 złotych w konkursie „Życzenia na wagę złota!”. 

aurorcia napisał(a):

szejknaftowy napisał(a):

Kto już wydał 600+ niech się pochwali co kupił i ile wózków trzeba było napełnić   

Właśnie wróciłam z Auchan, bony odebrane i wydane , gdyby nie to, że kupowałam krzesło biurowe (obrotowe) to wystarczyłby jeden kosz i to wcale nie pełny  Masakra, kilka soków, w sumie ze 3 kg mięsa, skarpetki, płyn do prania, płukania i takie tam pierdoły i bach: 633zł (Nie kupowałam alkoholu ani papierosów, więc nie wiem czy można)