e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

defed napisał(a):

masza napisał(a):

malutkie dzieci czasem też śpią - coś o tym wiem bo mam ich trójkę

A ja mam tylko jedno, ale słyszałam, że każde jest inne, np. moje dziecko nie spało przez pierwsze 2 lata dłużej niż 3h w jednym ciągu i każdą jego drzemkę sama także przesypiałam...
Nie podoba mi się jechanie po kobiecie za rybkę, sorry... Nie zrobiła tego naumyślnie,nie klęczała przed akwarium badając etapy agonii stworzenia. Na kłusowników najazd rozumiem, ale tu gruba przesada, w stylu zielonych 

PS. Jestem ciekawa Twojego stosunku do życia bezkręgowców, np. rozdeptanej specjalnie lub przypadkiem mrówki, albo zabicia przeze mnie wczoraj wkurzającego komara. Pytam serio.

defed napisał(a):

r_olo napisał(a):

myszania napisał(a):

masza napisał(a):

myszania napisał(a):

Wiesz masza - normalnie to sprawdzałam czy ryba dostała jedzenie, ale jak urodził sie mój ryczący syn to ryba przestala miec dla mnie znaczenie na 3 tygodnie. Nie mialam sił na nic i myslalam tylko o tym, żeby Młody nie wył.
Po 3 tyg ryba padła.

ale znalazłaś czas i siły ,żeby sama coś zjeść w tych trudnych tygodniach?

Nie, nie znalazłam....
Nie mialam czasu na spanie, jedzenie, siedzenie (bo wciaz trzeba bylo chodzic z Mlodym w kuchni). Schudłam 7 kg w ciagu miesiąca, nie licząc tych straconych po narodzinach od razu.
I wiesz....czasami są rzeczy wazne i ważniejsze. 
Za to moja córka wiele sie nauczyła. Wie juz jaki obowiazek to zwierzak i o psa, kota, zolwia juz przestała prosic.

Z całym szacunkiem sypnięcie rybie karmy to 5 sekund. Można to zrobić "w przelocie", nawet z małym dzieckiem na ręku. Nie uwierzę, że przez 3 tygodnie nie miałaś wolnej chwili. I założę się, że rybka też by w to nie uwierzyła... To co piszesz brzmi jakbyś od wstania z łóżka do położenia się w nim nic nie robiła tylko nosiła dziecko... Sorry, ale mnie to nie przekonuje   

Zanim zaczniecie zwyzywać myszania od morderców, przypominam, że dyskusja zaczęła się od zwierzątka, o którym marzyło dziecko i to ono obiecało rodzicom nienaganną opiekę nad stworzeniem. Nie jestem jakąś tam wielką zwolenniczką testów na zwierzętach, ale dla dobra ludzkości eksperymenty niektóre mieszczą się w granicach mojego człowieczeństwa. Dobra-czekam na jazdę z Waszej strony... 

PS. "To co piszesz brzmi jakbyś od wstania z łóżka do położenia się w nim nic nie robiła tylko nosiła dziecko" - dokładnie tak wyglądało kilkanaście pierwszych tygodni mojego macierzyństwa  

myszania napisał(a):

masza napisał(a):

myszania napisał(a):

Wiesz masza - normalnie to sprawdzałam czy ryba dostała jedzenie, ale jak urodził sie mój ryczący syn to ryba przestala miec dla mnie znaczenie na 3 tygodnie. Nie mialam sił na nic i myslalam tylko o tym, żeby Młody nie wył.
Po 3 tyg ryba padła.

ale znalazłaś czas i siły ,żeby sama coś zjeść w tych trudnych tygodniach?

Nie, nie znalazłam....
Nie mialam czasu na spanie, jedzenie, siedzenie (bo wciaz trzeba bylo chodzic z Mlodym w kuchni). Schudłam 7 kg w ciagu miesiąca, nie licząc tych straconych po narodzinach od razu.
I wiesz....czasami są rzeczy wazne i ważniejsze. 
Za to moja córka wiele sie nauczyła. Wie juz jaki obowiazek to zwierzak i o psa, kota, zolwia juz przestała prosic.

myszania napisał(a):

Wiesz masza - normalnie to sprawdzałam czy ryba dostała jedzenie, ale jak urodził sie mój ryczący syn to ryba przestala miec dla mnie znaczenie na 3 tygodnie. Nie mialam sił na nic i myslalam tylko o tym, żeby Młody nie wył.
Po 3 tyg ryba padła.

myszania napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Wkurzył mnie dziś móju 10 letni syn,to kur......zero odpowiedzialności jak wróci ze szkoły to nie wiem co mu zrobię dziś. Od 2 lat ma chomika to jego ukochane zwierzątko,zawsze o niego dbał,a dziś sprzątałam mu klatkę i patrzę nie ma chomika w jego domku,zaglądam z tyłu za domek ,a chomik leży skulony,oczy zamknięte i się nie rusza.Myślałam,że zdechł ,ale go dotknełam poruszył się.Myślę sobie co z nim jest? Wziełam go na ręcę ,a on taki niemrawy,bez siły.Patrzę nie ma jedzenia biedak,wsypałam mu do miseczki to nawet nie miał siły podnieść główki.Nakarmiłam go z ręki i dopiero po jakiś 20 minutach zrobił się żywszy,teraz jest niby ok,bawi się w klatce.No kurde,aż się za nim poryczałam tak mi szkoda zwierzaka.Nie wiem co mam zrobić z tym moim czortem jaką karę mu dać? Czy zakaz gry na xboxie przez tydzień to nie za mało? Kurde jak zła jestem na niego codziennie przypominałam ,by go nakarmił i twierdził,że dawał mu jesc,fakt mogłam sprawdzić jeszcze po nim. Teraz już wiem,że dziecku nie ma co wierzyć do końca 

Moja 7 latka zagłodziła rybkę...to był test dla niej ze nie potrafi zadbać o zwierzaka.
Wiecej w moim domu zwierząt niestety nie będzie.

pioge7 napisał(a):

joan napisał(a):

pioge7 napisał(a):

Orientuje się ktoś jak załatwić wzięcie pieska ze schroniska? Jak to wygląda w praktyce? 

Najlepiej zadzwoń i zapytaj, bo - o ile dobrze kojarzę - nie mieszkasz w dużym mieście i procedury mogą się różnić. W Katowicach moja koleżanka znalazła suczkę na stronie schroniska, zadzwoniła tam, a potem pojechaliśmy razem ją odebrać. Schronisko porządne, ALE suczka miała być "średniej energii", a okazała się energii wulkanem, który mógłby sprawić niektórym ludziom sporo problemów   W każdym razie: warto mieć ze sobą obrożę albo smycz, kocyk do położenia w aucie. Oczywiście dowód osobisty i czasem pobierana jest jakaś symboliczna opłata w stylu 30 zł.

A dlaczego chcesz mieć psa? I jakiego?

Aha, dziękuje bardzo za informacje  
Dlaczego.... Hmmm. W listopadzie pożegnałem swojego przyjaciela którego widać w zdjęciem na profilu... Po 13 latach niestety musiałem go uśpić z racji wielu chorób którym weterynarz nie mógł już uleczyć  moja "żałoba" minęła... Muszę mieć zwirzątko, żeby mieć się kimś opiekować... Jaki? Chcę ok. 4-5 letniego.. Taki, który (niestety) przeżył w życiu już dużo... Który ma za sobą jakieś doświadczenie... Tak jak mój Kubuś... Żeby mu sie odmieniło. Żeby miał u nas przytulny domek, pełen miłości i żeby się szcześliwie zestarzał ... Najlepiej kundelek.. Muszę przejrzeć adresy schronisk najbliżej i jakie pieski mają... 

benasia napisał(a):

masza napisał(a):

bezaczek7 napisał(a):

Napiszcie proszę co kupujecie na Hasbro i ile to kosztuje? Da się coś kupić z przedziału 15-20, czy wszystko droższe?

ja kupiłam 2 x saszetkę z Liitte Pet Shop po `12 zł czyli 24 zł

a te saszetki są w regulaminie wyszczególnione po kodzie? Saszetki "chłopięce" chyba nie brały udziału. Ja kupuję transformersy - sprawdzam po kodzie czy taka pozycja jest. Koszt 31,99zł, 29,99zł - ale chłopcy są zadowoleni. Z rzeczy dla dziewczynek nie wiem dokładnie ale chyba małe kucyki ok 25zł biorą udział.

bezaczek7 napisał(a):

masza napisał(a):

bezaczek7 napisał(a):

Napiszcie proszę co kupujecie na Hasbro i ile to kosztuje? Da się coś kupić z przedziału 15-20, czy wszystko droższe?

ja kupiłam 2 x saszetkę z Liitte Pet Shop po `12 zł czyli 24 zł

Dziękuję. I ta saszetka na pewno może być? Nacięłam się już z czteropakiem ciastoliny   Właśnie widziałam chyba saszetkę z MLP za jakieś 20-25?, ale to by był zakup na siłę. Mignęło mi coś różowego, chyba konik z ciastoliną, za ok 25, jeśli wierzyć cenie na półce. Proszę jeszcze o wpisy co kto kupował  Może być za 30zł, synek jeszcze za mały na "takie" zabawki i nie bardzo wiem co ile kosztuje.

bezaczek7 napisał(a):

Napiszcie proszę co kupujecie na Hasbro i ile to kosztuje? Da się coś kupić z przedziału 15-20, czy wszystko droższe?

Dorotka napisał(a):

Czy od Was też chcą ksero dowodu z konkursu Kamis-noże?

lidzik napisał(a):

silvia8 napisał(a):

martunik3 napisał(a):

martunik3 napisał(a):

Czy po wysłaniu zgłoszenia z Tesco Hasbro jest jakiś komunikat, że wszystko ok ?

własnie wysłałam i jest strona startowa z konkursem, nie ma żadnego komunikatu, zgłoszenie przyjęte czy coś takiego, też tak macie? Właśnie wysłałam drugi raz i teraz pojawił się komunikat na stronie "Dziękujemy za Twoje zgłoszenie".

Też tak miałam, ale drugi raz nie wysłałam. Mam nadzieję, że pierwsze zgłoszenie poszło ok.

joan napisał(a):

masza napisał(a):

Czy jest gdzieś info jak wyglada nóż z konkursu Kamis?

Kiedyś to sprawdzałam - to drugi co do wielkości nóż z posiadanego przeze mnie zestawu Gerlach, o ile dobrze kojarzę: http://ostry-skle...noz-kuchenny-8-17729

Joan 

madzia1-s napisał(a):

masza napisał(a):

Czy ktoś widzi tu załącznik sklepów biorących udział?
https://www.tesco...rsy/akcje/26-hasbro/

W regulaminie z tej strony jest lista sklepow http://www.wyprawkazazabawke.pl
tutaj masz: http://www.wypraw...in%2024.08%20ost.pdf