e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

kammaro napisał(a):

662219553

delfinka101 napisał(a):

avatea napisał(a):

Dziś cieszę się, że siedzę na lotnisku w Modlinie i czekam na Anavę:)

Wypoczywajcie ,nabierzcie siły przed kolejnymi konkursami:) No i szczęsliwie wracajcie:)

moonfairy napisał(a):

jolcia12 napisał(a):

moonfairy napisał(a):

kamila10001 napisał(a):

moonfairy napisał(a):

wkurza mnie że przy jednym posiedzeniu zjadam całą czekoladę... i tyję.

Nie kupuj i nie przynoś do domu żeby Cię nie kusiło

a jak przyjdą goście, to co im dam, płatki owsiane...

zacznij regularnie brać chrom organiczny, ochota na słodycze szybko minie

jolcia12 napisał(a):

moonfairy napisał(a):

Dziękuję, jesteście kochani ♥

i się tak nie przejmuj bo:
a) jedz czekolady konkursowe - a nuż widelec wpadnie coś fajnego
b) chłop nie pies na kości się nie rzuci...
c) cenzura dobrze wyglądasz!

sylzab2294 napisał(a):

avatea napisał(a):

sylzab2294 napisał(a):

38-500 sanok

Sanok na Śląsk przenieśli... ciekawe...

nie wiedzialam, ze jest jakas rejonizacja

sylzab2294 napisał(a):

38-500 sanok

emilka1705 napisał(a):

monia24 napisał(a):

emilka1705 napisał(a):

że nic mi się nie układa:(
wszystko dzieje się ostatnio odwrotnie niż bym chciała. Do tego zgubiłam akty urodzenia małej i mąż nie będzie mógł wziąć w przyszłym tygodniu urlopu tacierzyńskiego podczas którego tak chcieliśmy wypocząć!!! Urodziłam małą w Rzeszowie to kawał drogi i nie mam jak jechać po nowy akt!!! Ani nikogo kto by mi go odebrał!!!Chodzę i rycze cały dzień.

a zadzwoń tam do i zapytaj - moze jak wyslesz listownie prosbe i znaczek zwrotny to przesla do Ciebie.

tak już dzwoniłam i nic mi to nie da bo akt byłby na przyszły tydzień, a ja potrzebuje go na piątek.

emilka1705 napisał(a):

że nic mi się nie układa:(
wszystko dzieje się ostatnio odwrotnie niż bym chciała. Do tego zgubiłam akty urodzenia małej i mąż nie będzie mógł wziąć w przyszłym tygodniu urlopu tacierzyńskiego podczas którego tak chcieliśmy wypocząć!!! Urodziłam małą w Rzeszowie to kawał drogi i nie mam jak jechać po nowy akt!!! Ani nikogo kto by mi go odebrał!!!Chodzę i rycze cały dzień.

kalisto1986 napisał(a):

avatea dokładnie o to mi chodziło Czasem zmniejszenie etatu do 7/8 nie nadweręża tak budżetu, a ma się jednak tą ochronkę do tego odliczyć sobie godzinę na karmienie i rozłąka z dzieckiem nie jest tak długa

mia napisał(a):

isiulka napisał(a):

mia napisał(a):

To samo pytanie zadałam w Szukam, ale tu może ktoś prędzej się znajdzie kompetentny i litościwy...

Znalazłam w rupieciach parę starych funtów - starych, czyli sprzed kilku lat. W kantorze się okazało, że w cholernym Zjednoczonym Królestwie wymienili sobie funciaki na nowe i te, które mam sa faktycznie STARE.
Czy ktoś się może orientuje, czy gdzieś w Polsce można dokonać wymiany takich pieniędzy?
Miły pan w kantorze zasugerował mi Narodowy Bank Anglii, ale chyba nie skorzystam - aż tyle tych funtów to nie mam, żeby do Londynu jechać

To zależy od konkretnego banku, podzwoń najlepiej po bankach w swoim mieście i popytaj jak nie to zostaje Bank of England:) poproś znajomego jakiegoś znajomego emigranta albo sprzedaj komuś kto wyjeżdża.

Dzięki, wygląda na to, że faktycznie tylko w Anglii

achemiczka napisał(a):

zastrzeżony przed chwila, co to?

aneczkar10 napisał(a):

avatea napisał(a):

513 139 0xx co to mogło być?

fartuszki agrovita

petunija1 napisał(a):

Wkurza mnie,że sie boję dentysty.
A muszę iść i ąz mnie strach paraliżuje na samą myśl..

radosna napisał(a):

avatea napisał(a):

Marzenia stają się faktami - jedzie do mnie forumowa koleżanka... oj będzie się działo...

Mogłaś napisać, że jedzie wygranym autkiem ... wtedy byłoby jeszcze piękniej ))

vilemo napisał(a):

wkurza mnie, że zdecydowałam się skrócić włosy... no i wylądowałam z 8 cm mniej...teraz zamiast ładnych, długich włosów mam na głowie pieczarkę...