e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

nelunia napisał(a):

aurorcia napisał(a):

nelunia napisał(a):

wysłałam dwie odpowiedzi na konkurs Garnier z Biedronki, wysłane o różnych godzinach. Teraz włożyłam starter i przyszły mi dwa smsy o wygranej rzeczy, czy to możliwe? czy coś się zdublowało

Wiesz, ograniczenia żadnego w regulaminie nie ma, więc może 2 nagrody.

czy ktoś z forum miał podobną sytuację, przyznawać się  może być priv.

monisss napisał(a):

dwaburekoty napisał(a):

Wkurzam się jako człowiek chcący się wyspać, ale jednocześnie BARDZO CIESZĘ SIĘ jako matka... Moje 5 miesięczne dziecko prowadziło dzisiaj nocny wykład: gaworzyła od 1 do 5 w nocy z półgodzinną drzemką. Chyba jej nikt nie przegada.... A ja muszę przestać czytać jej moje odpowiedzi konkursowe i pytać co ona o tym myśli, bo chyba bierze to sobie do serca, przemyśli, a potem po nocach punktuje mnie i wygarnia wszystko, co jej się nie podoba.

no to i ja dzis pol nocy nie spalam a mam 2latke:P
a w temacie poczta polska co wygrana to potem stres i odsylanie danych na ostatnia chwile (bo paragony kupuje od forumowiczow).. nadal nie zlokalizowalam mojego listu a na stronie jest napisane ze czeka w placowce, oczywiscie w skrzynce brak awizo...

bruce napisał(a):

Nie wiem, czy oglądacie "Milionerów"; ja znowu, po latach, wróciłam do śledzenia ich i jestem pod sporym wrażeniem refleksu, wiedzy oraz szczęścia wielu startujących. Do tego możliwość zdobycia sporej ilości pieniędzy jest dodatkowym atutem podczas oglądania.

mariolakal napisał(a):

cb656 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Zabij mnie, ale niestety nie pamiętam (...) przepraszam, już mi się merdają te wszystkie imprezy i to wcale nie dlatego, że przegięłam z alko, jak to miało miejsce we Wrocławiu po kursie parzenia kawy 

To wtedy przegięłaś? A ja myślałem, że to był świadomy bunt z gatunku "na złość mamie i tacie niech mi uszy zmarzną, ale nie pojadę do domu, kiedy ONI tego chcą, tylko jak sama zdecyduję "
No, czy jakoś tak

 Tak jakoś było tylko, że ja zostałam tam "ofiarą" cudaczków...
W Poznaniu też było super... Oprócz w/w przez Kasię była też somesmile i anik01. Potem na śniadaniu był pat4 i ponoć jack, którego nie dane mi było poznać oraz moniau siedząca przy innym stoliku...  To były fajne czasy... Pozdrawiam Wszystkich, którzy gościli wtedy w apartamencie anavy, a także Wszystkich, z którymi urzędowałam nocą po wrocławskich pubach po pokazie parzenia kawy... A propos: nie wiecie, co się dzieje z reklamatorem /naszym ówczesnym sponsorem/ ???  

cb656 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Zabij mnie, ale niestety nie pamiętam (...) przepraszam, już mi się merdają te wszystkie imprezy i to wcale nie dlatego, że przegięłam z alko, jak to miało miejsce we Wrocławiu po kursie parzenia kawy 

To wtedy przegięłaś? A ja myślałem, że to był świadomy bunt z gatunku "na złość mamie i tacie niech mi uszy zmarzną, ale nie pojadę do domu, kiedy ONI tego chcą, tylko jak sama zdecyduję "
No, czy jakoś tak

babariba napisał(a):

to był koncert Audiofeels - i było na nim jeszcze dużo dużo więcej naszych

cb656 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Kalka, tez bylam na festiwalu piwa w Poznaniu, ale zdaje sie nie mialysmy okazji sie poznac.

Mówisz może o koncercie Mozila w Starym Browarze? Czy chodzi o jakiś inny lechowy spęd?
mOKYAjfmssk

kalka napisał(a):

waldi5 napisał(a):

Kilka osób z forum wygrało w Konkursie Cechini, więc proponuję integrację sanatoryjną w Wiktorze 07-09.04

Takie "zjazdy" też są fajne    , że tak wspomnę z rozrzewnieniem spotkanie od "Lecha" w Poznaniu, warsztaty kulinarne z piwa Książęcego w Warszawie, Andaluzję z pomarańczy w Tesco....itp - jest potem co wspominać    
Zatem laureaci Muszyny integrujcie się! 

kalka napisał(a):

waldi5 napisał(a):

A czy ktoś z forum wybiera się do Żegiestowa na wygrany wyjazd z konkursu Cechini Muszyna? 

Proponujesz Waldi zjazd w Żegiestowie?    
Dla mnie to większe wyzwanie, niż spotkanie z Krakowie, czy Katowicach (zwłaszcza, że zapomniałam zagrać w Muszynie)

norweska20 napisał(a):

Na następny zjazd w Katowicach chętnie się wybiorę ( bo jakby nie było to tylko 70km) -tylko muszę popracować nad wygranymi , żeby mieć o czym za

olunka napisał(a):

cb656 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Dziekuje Wam Dziewczynki za spotkanie w Kato. Na koniec mojej wizyty okazalo sie, ze jest alarm bombowy na dworcu, bo ktos zostawil podejrzany pakunek, wiec koczuje na dworcu

http://www.dzienn...ny-pakunek,11921010/

Cudaczek już w pociągu:))) A ja dziekuję za super spotkanie

cb656 napisał(a):

maria1980 napisał(a):

jankowska napisał(a):

Przykro mi,ale ja odpadam... Niestety grypsko mnie dopadło...

Ja też nie dam rady. Milej zabawy.

isiulka napisał(a):

Ja się ociupinkę spóźnię alę będę, więc zostawcie tam dla mnie miejsce 

...czekamy na kolejne usprawiedliwienia/wyjaśnienia/wymówki/t.p *)
Za chwilę pewnie wpadnie wpis w rodzaju: "Cooo??! To ja też nie jadę, bo szykowałam sie głównie z uwagi na to, że wreszcie spotkam xxx" i poleci lawina...
*) niepotrzebne skreślić, potrzebne dopisać

jankowska napisał(a):

Przykro mi,ale ja odpadam...
Niestety grypsko mnie dopadło...