e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

jorunn2010 napisał(a):

Tak mnie naszły refleksje... Zdarza się wam czasami kłamać w konkursach? Nie mówię o oszustwie, gdy się kradnie cudze zdjęcia czy teksty. Chodzi mi o opisówki, np. napisz o swoich wakacyjnych przeżyciach i piszesz, jak to zwiedziłeś Kambodżę na rowerze, a najdalej to byłeś w Mikołajkach. Jak dbasz o swojego pupila? - piszesz o wyimaginowanym psie, a jedyny zwierz, jakiego  masz, to okazjonalnie gołąb na balkonie, którego  poganiasz. Ot, zwykłe fantazjowanie. Ja je popełniam i kiedy wygram, to mam straszne wyrzuty sumienia. 

asiatko napisał(a):

zezarłam całe Pringlesy, 850 kalorii, iść spać czy to wybiegać?

Mysia napisał(a):

pioge7 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Mam w głębokim poważaniu rachunek prawdopodobieństwa W loteriach liczy się głównie szczęście. Napisał do mnie forumowicz- jak Ty to zrobiłaś,że wygrałaś 1 zgłoszeniem kino domowe z Lays "Bo ja wysłałem 100 kodów i nawet koszulki nie mam" Fata miałam i tyle

Co to jest „fat”? Bo też chce mieć takie coś  :P  

FAT to taki wskaźnik ile przytyłeś od Lay'sów przesyłasz AVANTI zaświadczenie, że masz taki fat i przyznają nagrodę!

cb656 napisał(a):

Mysia napisał(a):

Z Cheetos na 1 osobę wysyłacie w ciągu jednego dnia na kilka nagród czy gracie raczej na 1 osobę każdego dnia celując w inny rodzaj nagrody? Wygrał ktoś za jeden dzień na siebie 2 nagrody?

To zależy, czy konkurs, czy loteria
Trzeba zapytać jakiegoś matematyka, który jest dobry w rachunku prawdopodobieństwa, czy lepiej do loterii codziennie po jednym, czy jednego dnia skumulować i wysłać więcej. Choć ja biorąc to zagadnienie na czuja, wybrałbym wersję w jednym dniu zmasowany atak - większa szansa, że jedno z tych zgłoszeń wylosują.
W przypadku kreatywnego sprawa wydaje się prostsza... Bo równie dobrze genialne hasełko można wysłać w dniu, kiedy konkurencja jest mocniejsza i wtedy przegra, albo takiego sobie gniota stworzonego na kolanie wysłać w słabszym dniu, kiedy konkurencja odpuszcza i nim wygrać. Co w zasadzie sprowadza się do refleksji, że... TO TEŻ JEDNA WIELKA LOTERIA

wiesia30 napisał(a):

joan napisał(a):

cb656 napisał(a):

Uwaga, uwaga, nadaję komunikat! 
Stworzyłem teorię spiskową i szukam argumentów na jej potwierdzenie
Czy zwycięzcy loterii LAYS mogą zdradzić, o jakiej porze dnia wysłali swoje zgłoszenie, które zaowocowało wylosowaniem ich do nagrody? Czy była to jakaś JEDNA I TA SAMA pora? Na przykład godziny poranne, popołudniowe? Czy zwycięskie zgłoszenia po prostu pochodzą z różnych pór doby i moja wycacana teoria bierze w łeb?

U nas tylko dwie koszulki, ale zgłoszenia z zupełnie różnych pór dnia Mam nadzieję, żeś dużo czasu na tworzenie tej teorii nie zmarnował

w mojej rodzinie trzy koszulki,godziny różne

Prad napisał(a):

Czy wszyscy dostali wiadomości z rodzajem nagrody od Kiory z Lidla? Z jakiego adresu szły maile?

wojteke-konkursy napisał(a):

Kiora głośnik

termitek99 napisał(a):

joasiunia napisał(a):

maverick napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

maverick napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

Kiedy się dowiemy, co wygraliśmy z Lidl Kiora Disney

po otwarciu paczki od kuriera?

Spoko, pytam, bo jak kiedyś wygrałam u nich 2 razy, to po odesłaniu danych pisali w mailu, co się wygrało

już rozsyłają e-maila czyli nie będzie niespodzianki, jak kurier przyjdzie, miałaś rację

Maile ślą indywidualnie, czy grupami? W sensie - jak nie mam żadnego maila, tzn. że Gwiazdy śmierci juz na bank nie mam?

Czy jeszcze ślą? U mnie nie ma maila?