e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

agusia147 napisał(a):

monika1985monik napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Dziś tylko -2 stopnie... na miejsce w szpitalu chyba się dziś nie doczekam...

Och biedactwo masakra z tymi miejscami

No cholera, dobrze ze sie nie zdecydowałam czekac na izbie przyjęć, bo bym zakwitła. A tak przynajmniej jeszcze w domu chwilę posiedzę.

katrin22 napisał(a):

benasia napisał(a):

kotek11 napisał(a):

moje nie odbijaly...za to my szlismy jak to mowie schemaem wrednej matki i najpierw byly w kolejnosci: ziemniak, dynia, marchew, brokul, banan, jablo...a potem juz poleciala reszta

my najpierw chcemy spróbować jablko -marchew, potem banan, brzoskwinia, ziemniak i inne.
dynia naturalna to na jesien, a poki co na poczatku słoiczek.

hihi a jednak się skusiłaś bo pisałaś ostatnio, że nie chcesz za wcześnie zacząć, ale wiem to kusi kusi, my na razie tylko 2 łyżki kaszki i soczek jabłkowy testujemy, słoiczki będą potem

kotek11 napisał(a):

moje nie odbijaly...za to my szlismy jak to mowie schemaem wrednej matki i najpierw byly w kolejnosci: ziemniak, dynia, marchew, brokul, banan, jablo...a potem juz poleciala reszta

fryteczka napisał(a):

benasia napisał(a):

tylko czy dzieci po np zjedzonym jabłuszku musza odbijac jak po mleku czy nie?

moj odbija czasem ale wtedy zawsze mu troszke poleci wiec uwazaj na jabuszka/marcheweczke zebys na sobe nie miala

beata21 napisał(a):

benasia napisał(a):

katrin22 napisał(a):

benasia mój ma to samo, ślinotok, paluchy w buzi nawet jak najedzony, maruda okropna, płaczek, ale odpukać wczoraj i dziś było w miarę, pn był okropny, też mi się ryczeć chciało, kręgosłup bolał od noszenia.
Pediatra tydzień temu mówiła, że ma spuchnięte dziąsła.

a moj mowił ze za szybko

ale Ci nasi chlopcy tak maja , moj slinil sie od 3 miesiaca, teraz ma prawie 11 miesiecy i tylko dwa zebusie
No i z kolkami walczylismy dosc dlugo

katrin22 napisał(a):

benasia mój ma to samo, ślinotok, paluchy w buzi nawet jak najedzony, maruda okropna, płaczek, ale odpukać wczoraj i dziś było w miarę, pn był okropny, też mi się ryczeć chciało, kręgosłup bolał od noszenia.
Pediatra tydzień temu mówiła, że ma spuchnięte dziąsła.

agusia147 napisał(a):

katrin22 napisał(a):

grazia1981 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Cholera ale mam nadzieje pod tlen mnie podłączać nie będą jak coś? Mam katar i bym się chyba zadusiła...

Mnie nie podłączali,byłam znieczulana od pasa w dół ,nie wiem,od czego to zależy?

Ja miałam zaplanowane i dlatego było od pasa w dół.
Szczerze to nie chciałabym całkowitego, ale z tego co wiem to całkowite dają jak się coś dzieje, tzn. sn nie idzie tak jak powinno i nie ma czasu na bawienie się tym częściowym.

mam nadzieję że jakoś przeżyję... Sama już nie wiem co lepsze, zwłaszcza że lekarka mówiła że sn też może cesarką się skończyć bo bobo większe i miednica może nie dać rady! Tylko cholera czemu nie pomierzyły synka ponad tydzień temu jak na pierwszym ktg się stawiłam? Na pewno ważył z 200g mniej!

katrin22 napisał(a):

grazia1981 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Cholera ale mam nadzieje pod tlen mnie podłączać nie będą jak coś? Mam katar i bym się chyba zadusiła...

Mnie nie podłączali,byłam znieczulana od pasa w dół ,nie wiem,od czego to zależy?

Ja miałam zaplanowane i dlatego było od pasa w dół.
Szczerze to nie chciałabym całkowitego, ale z tego co wiem to całkowite dają jak się coś dzieje, tzn. sn nie idzie tak jak powinno i nie ma czasu na bawienie się tym częściowym.

grazia1981 napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Cholera ale mam nadzieje pod tlen mnie podłączać nie będą jak coś? Mam katar i bym się chyba zadusiła...

Mnie nie podłączali,byłam znieczulana od pasa w dół ,nie wiem,od czego to zależy?

anava napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

rachel napisał(a):

agusia147 napisał(a):

Czy jak coś mąż może być przy cesarce? Zapomniałam zapytać w szpitalu.

u nas mowili ze nie

u nas 5 lat temu również nie było takiej możliwości (tak nam na szkole rodzenia mówili)
jak jest teraz tego nie wiem bo u nas podobno bardzo dużo się w szpitalu zmieniło (kobiety w naszym szpitalu nie chciały rodzić )

u mnie w szkole rodzenia mówili, że może być
także Aga w św. Zofii raczej Ci pozwolą

monika1985monik napisał(a):

Ja nie pisałam ale gdybym nawet pisała to nie zwrócili by na niego uwagi.


agusia147 usg niestety dopiero mam za miesiąc u nas niestety mimo iż prywatnie to tylko 3 usg w ciąży są i jeszcze podnieśli ceny bryyyyyyyy

benasia napisał(a):

szukam chętnych którym zrobic dzis zakupy na konkursy:
-Intermarche (bilety od Wedla, Ruszaj na narty z Vanish, Hortex pasja kino)
-Tesco (Dove, Adidas, Wella, Walentyki, Gerber)
-ABC (czekoladowe zauroczenie)
-także na Kamisa, Prymat

dolly napisał(a):

bioparox mozna bezpiecznie w czasie ciązy i tantum verde, ale to raczej na kaszel sie nie nadaje
co do syropów to niestety nie pomogę