e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

leejunfan napisał(a):

kalinea napisał(a):

Wracając do tematu laurek i wszelakiego rodzaju prac plastycznych może warto wymienić te agencje, które nie dają się na nie złapać

Macie swoje typy?

Od pewnego czasu odnoszę dziwne (i przykre) wrażenie, że KAŻDA agencja wcześniej czy później da się na nie złapać, pytanie tylko - kiedy i - za ile. Rozumiem to jako zasadę: nieważne, jaka laurka, tylko - CZYJA.

lola.lola napisał(a):

W jakim sklepie kupię Milkę Collage ? byłam właśnie w Żabce i nie było 

stokrotka238 napisał(a):

Czy te vouchery z biedry wedel do multikina obowiazuja tylko na zwykłe miejsca czy też na te za 40gr albo Vip?

Jeanettka napisał(a):

czy wie ktoś z jakiś źródeł kiedy ponownie wystartują konkursy w Rossmanie?

oryginalny80 napisał(a):

joan napisał(a):

kalka napisał(a):

To jednak postanowiłaś uszyć kreację dla kotki Joan?!   

Nie, prezent tworzę. A kotka nieco komplikuje sprawę, bo musi być w centrum wszystkiego i najdalej pół metra ode mnie i wąchać wszystko, czego dotknę, na materiały mi wchodzi i sierścią trzepie, przeniosłam połowę rzeczy na wysoką suszarkę do prania, oszaleję zaraz od tego nadmiaru miłości... Teraz mam pauzę na drożdżówkę

To ja się "pochwałę" że w drodze do pracy znalazłem dziś mała brudną kotkę. Upewniałem się dobre pół godziny, że w pobliżu nie ma jej mamy (zresztą znam wszystkie bezdomniaki z mojej okolicy) i w końcu postanowiłem zabrać ją do pracy. Spodziewałem się że mając tyle ciekawych rzeczy do zabawy zrobi mały rozpierdziel i będzie przeszkadzać (a szef nie jest miłośnikiem kotów) ale po nakarmieniu zajęła moje krzesło i poszła słodko spać. 

dolly napisał(a):

visserarthur napisał(a):

Malinowy, to nie kolor, a malina to owoc

Pomarańcz/a to tez owoc
Dobrze, juz dobrze, wiesz, ze chcialam sie tylko troche podroczyć

Ps. Ale wsrod kobiet kolor malinowy istnieje

dolly napisał(a):

Popłakałam się, Edzia masz chusteczkę ?

batistutek123 napisał(a):

dolly napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

po prostu lubię jak ktoś jest i zachowuję sie naturalnie. Może za dużo wymagam, zbyt wiele czasu w górach pośród natury.

ok, a co z natura kobiety, w sensie buszu na jej ciele  

włosy to anteny chcecie rodzić zdrowe dzieci to nie golić nóg. Lepszy kontakt z Matką Ziemią.

Co do tego podrywania, chwilę rozmawialiśmy cały czas się uśmiechała- patrzyła w moje oczy i dotykała moje ręce. Może mi się to tylko wydawało, chodze często do tesco. I to już 3 kobieta w tym sklepie. Jestem tylko miły uprzejmy i zawsze uśmiechnięty i to dla kobiet kandydat. Smutne co się podziało z facetami.

batistutek123 napisał(a):

dolly napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

dolly napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

Dzisiaj w Tesco mnie podrywała dziewczyna, nawet ładna ale niestety włosy farbowane.

Starsze panie, czesto farbuja włosy

Około 22 lat miała, nie lubię farby i makijażu na twarzy to mnie odstrasza.

Odstrasza, bo?

po prostu lubię jak ktoś jest i zachowuję sie naturalnie. Może za dużo wymagam, zbyt wiele czasu w górach pośród natury.

mia napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

Około 22 lat miała, nie lubię farby i makijażu na twarzy to mnie odstrasza.

Masz rację - ma być biała, nie Indianka.
Biała, zdrowa i płodna - samica, jak się patrzy!

kalka napisał(a):

Masza86 napisał(a):

dolly napisał(a):

kalka napisał(a):

A Kiora wogóle daje komuś z konkursowiczów główne nagrody?!  Przez kilka lat nie zauważyłam żeby ktoś chwalił się główną z Kiory 

dają,  dają,  moze nie jakoś często, ale przeciez wiele osób sie nie chwali.

w ostatnich dwóch konkursach dwie głowne wpadły, laptop i x-box  wiec daja  

Mam na myśli vouchery na wycieczki, nigdy nie zauważyłam, żeby ktoś się chwalił, a w większości konkursów Disneya są vouchery. Widziałyście choć raz? Bo ja nigdy 

mahuska napisał(a):

W nowej gazetce nic ciekawego?? Ma już ktoś??

michałek13 napisał(a):

batistutek123 napisał(a):

michałek13 napisał(a):

Mam koleżankę, którą mąż zostawił z trójką dzieci dla dziewczyny, która to by spokojnie mogłabyć jego młodszą siostrą, albo wczesną córką... Po prostu zmienił ją na młodszy model. Starsza córka postanowiła, że nie będzie się z tatusiem i lafiryndą spotykać, bo nie ma na takie spotkania ochoty. Tatuś przyjął do wiadomości i nie przymuszał. Skupił się na młodszych bliźniakach chłopcach, małych dzieciakach. Oj zabierał reguralnie... Gorzej było z powrotami, z 20 robiła się 24, 1, 2... podkreślam małe dzieci, nie wiem czy na balangi je zabierał, ale mniejsza z tym. Dodatkowo śmiał jej się w twarz, jak te dzieci przywoził, że może mu skoczyć. W końcu ktoś ja mądrze pokierował. Jeden raz nie było go z dzięćmi o 20.30 zawiadomiła policję, drugi raz, trzeci. Ja dokładnie nie wiem jakie on miał z tego powodu konsekwencje itd. Ale teraz przywozi dzieci przed czasem. Także każdego dupka "tatusia", który dzieci traktuje jak karty przetargowe w pokazywaniu, kto tu rządzi, można naprostować.

Dziecko jest obojga rodziców! Zapamiętaj to- ja mam w nosie "okupacyjne" prawo.
Facet jak odchodzi od kobiety, to głównym problemem jest uśmiech który znika z jej twarzy. Facet potrzebuję energicznej, usmiechniętej, pełnej radości kobiety. Niestety odnajduję to u innej młodszej, stąd takie decyzje. To co pisze tyczy się zdecydowanej większości, nie odnajduje facet tego  w kobiecie co widział jak ją poznał- nawet 40 (i starsza) latka może być atrakcyjna  i słowo daje tylko musi być szczęśliwa z życia (uśmiechać się). To chyba oczywiste, na co komu ponurak. Dzisiaj najłatwiej to znaleźć właśnie w młodych kobietach ( nie zawsze chodzi o urodę), nie zniszczonych życiem.

Większej bzdury w życiu nie czytałam !