e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

ace napisał(a):

@@gnieszk@ napisał(a):

jokan napisał(a):

@@gnieszk@ napisał(a):

jokan napisał(a):

wczoraj zrobilam sporo kilometrow na rowerze, co chiwla na poboczu puszki tigera lub XL, zbieralibyscie ? Na ktorys chyba nie trzeba miec paragonu...tylko nie wiem na ktory....

XL- tylko zawleczki

a puszki konkursowe jakies?

Na puszce jest inf o loterii, na zawleczce kod

ja do dziś w Krk nie upolowałam XL w promocyjnej puszce... W Sandomierzu puszki (nie promocyjne) przynajmniej stały na stojaku promocyjnym

kermit napisał(a):

Mam takie marzenie, żeby wszystkie sklepy miały takie opisy na paragonie jak "mój" Lewiatannp. Woda Nałęczowianka gaz 0,5l Nestle
      Baton Milka Strawberry 36,5g Mondelez
No po prostu piękne

glena napisał(a):

madzia1-s napisał(a):

glena napisał(a):

bruce napisał(a):

moskala22 napisał(a):

Mam pytanko odnośnie konkursu Luksja - kupiłam mydło Luksja Róża, w środku mam płyn koloru białego(?) - czy takie jest normalnie czy też "kolor zniknął"? Nie używam tego mydła i nie za bardzo w sumie wiem co oznacza kolor bezbarwny (bo przezroczysty to on na pewno nie jest)

Z tego, co się orientuję i jak radzi organizator konkursu, masz kolor, który nie wygrał, ale i tak możesz to sprawdzić bez otwierania opakowania, tylko wpisując na stronie konkursowej kod spod naklejki promocyjnej. Niestety, to wprawdzie wielce ułatwia zadanie, lecz znowu może spowodować lawiny "sprawdzających" zgłoszeń kodów, które nadal będą tkwić na półkach sklepowych. :doba

Na żelach pod prysznic kod jest pod folią, w którą butelka jest "od stóp do głów" owinięta i trzeba przerwać perforację z boku, żeby się do kodu dostać - jeśli komuś w sklepie uda się to zrobić, to i tak będzie widać, że opakowanie zostało naruszone, tak że nie ma opcji żeby kupić takie z wykorzystanym kodem. Poza tym od razu rejestrując zgłoszenie trzeba załączyć skan paragonu.Edit: poza tym nagrody główne losowane są z wszystkich zgłoszeń, nie tylko tych "bezbarwnych"

gdzie natrafiliście na promocyjne opakowania?Ja ich nadal szukam...

Żele pod prysznic promocyjne są w Rossmannach niektórych, ale chyba dopiero powoli się pojawiają, bo są pojedyncze sztuki i nie wszystkie rodzaje

glena napisał(a):

bruce napisał(a):

moskala22 napisał(a):

Mam pytanko odnośnie konkursu Luksja - kupiłam mydło Luksja Róża, w środku mam płyn koloru białego(?) - czy takie jest normalnie czy też "kolor zniknął"? Nie używam tego mydła i nie za bardzo w sumie wiem co oznacza kolor bezbarwny (bo przezroczysty to on na pewno nie jest)

Z tego, co się orientuję i jak radzi organizator konkursu, masz kolor, który nie wygrał, ale i tak możesz to sprawdzić bez otwierania opakowania, tylko wpisując na stronie konkursowej kod spod naklejki promocyjnej. Niestety, to wprawdzie wielce ułatwia zadanie, lecz znowu może spowodować lawiny "sprawdzających" zgłoszeń kodów, które nadal będą tkwić na półkach sklepowych. :doba

Na żelach pod prysznic kod jest pod folią, w którą butelka jest "od stóp do głów" owinięta i trzeba przerwać perforację z boku, żeby się do kodu dostać - jeśli komuś w sklepie uda się to zrobić, to i tak będzie widać, że opakowanie zostało naruszone, tak że nie ma opcji żeby kupić takie z wykorzystanym kodem. Poza tym od razu rejestrując zgłoszenie trzeba załączyć skan paragonu.Edit: poza tym nagrody główne losowane są z wszystkich zgłoszeń, nie tylko tych "bezbarwnych"

bruce napisał(a):

moskala22 napisał(a):

Mam pytanko odnośnie konkursu Luksja - kupiłam mydło Luksja Róża, w środku mam płyn koloru białego(?) - czy takie jest normalnie czy też "kolor zniknął"? Nie używam tego mydła i nie za bardzo w sumie wiem co oznacza kolor bezbarwny (bo przezroczysty to on na pewno nie jest)

Z tego, co się orientuję i jak radzi organizator konkursu, masz kolor, który nie wygrał, ale i tak możesz to sprawdzić bez otwierania opakowania, tylko wpisując na stronie konkursowej kod spod naklejki promocyjnej. Niestety, to wprawdzie wielce ułatwia zadanie, lecz znowu może spowodować lawiny "sprawdzających" zgłoszeń kodów, które nadal będą tkwić na półkach sklepowych.

kermit napisał(a):

marketa napisał(a):

cb656 napisał(a):

marketa napisał(a):

Hej! Ja przepraszam,że tutaj piszę,ale nie znalazłam odpowiedniego wątku,a żeby założyć nowy temat muszę mieć min.500 postów. Ja dzisiaj się zarejestrowałam. To jest moj 1-szy post.Chodzi o to,że odebrałam dzisiaj telefon z T-Mobile,że mam wygraną. Żeby ją odebrać ( tą wygraną) mam podpisać z nimi umowę na tableta,na okres 36-ciu m-cy,bagatela! za 69,99 zł za m-c. Chcę zapytać: czy to są powszechne praktyki? Że odbiór wygranej zależy od podpisania umowy?I jeszcze jedno: życzą sobie ksero dowodu.:( Czy to też jest standard? Ja lata temu  wygrałam konkurs TV,ale odbiór nagrody nie wiązał się z niczym.Bardzo proszę o odpowiedź. Gdyby trzeba było napiszę coś więcej. Pozdrawiam

Pasuje ci ta umowa? To ją podpisz.
Jeśli nie, to nie podpisuj.
PROSTE?

Proste Ale ja pytałam,czy odbiór nagrody np.w innych konkursach jest w jakiś sposób powiązany z zawieraniem umów?

Po pierwsze skoro wygrałaś w jakimś konkursie to rąozumiem, że brałaś w nim wcześniej udział? Skoro brałaś udział to zaakceptowałaś regulamin. A ten regulamin z pewnością wyjaśniał kwestię umowy o którą pytasz. Po drugie nie wiem co to za nagroda ale 36x69,99=2519,64. Więc pytanie czy warto. Nie wiem co to za "umowa na tableta", ale jeśli to po prostu umowa abonencka na internet/rozmowy to pytanie czy potrzebujesz tych usług.