e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

Reni napisał(a):

lola.lola napisał(a):

Chciałam zrobić na święta to ciasto: http://www.mojewy...-kremem-i-jajeczkami
i mam pytanie czy komuś gdzieś rzuciły się w oczy te jajeczka? Jeśli tak, to w jakim sklepie je znajdę?

widziałam je w zestawach prezentowych TESCO, więc pewnie i tam można je kupić 

cudaczek121 napisał(a):

lusienka napisał(a):

Wyjdę z siebie. 
Patrzę dziś do skrzynki mailowej i widzę : wygrana  z paczki sprzątaczki - Windomatic Vileda
i to zgłoszeniem sprzed kilku dni.Myślę w końcu zła passa minęła......Cała w skowronkach szukam paragonu...znalazłam,numer sie gadza,patrzę dla pewności czy kostka jest dobrze opisana...i co widzę?????? No właśnie nic...wszystkie zakupy z rossmana na paragonie są ale kostki nie ma 
 musiała się nie nabić,albo jaki czort,bo do domu ją przywiozłam.
W końcu udało mi sie coś w tym roku wygrać i co i d..a bo  i tak nagrody nie dostanę.Drugi raz już nie mam szans na wylosowanie.Ja sie zapłaczę 

ale może spróbuj jednak na spokojnie jeszcze raz spojrzeć na ten paragon. Może po prostu jest ta kostka nabita,ale jakoś inaczej opisana.

Vivacia napisał(a):

Ech... ten rok to jakaś jedna wielka porażka

logos89 napisał(a):

Kupiłam w końcu mąkę Szymanowską . Teraz zakrece kołem hehe 

anialistopad napisał(a):

Dziewczyny jak mi dziś źle.Byłam w 6 tygodniu ciąży i koniec ,nie ma mojej dzidzi .Ciągle zadaje sobie pytanie dlaczego? kur....jak to boli,nie mam ochoty na nic ,najchetniej zasnełabym i nigdy sie nie obudziła już 

estrelitta napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

To indywidualna sprawa każdego z laureatów, co robi ze swoimi wygranymi. Zastanawiam się po co te linki do ogłoszeń i zbędne komentarze.

Oczywiście, też bym sprzedała gdybym wygrała dołożyła parę złotych i kupiła sobie większą furkę

stefania7 napisał(a):

trebor1 napisał(a):

zdolnabestia napisał(a):

Przecież nie jest łysy wszędzie 

akurat w tym temacie to mogę wypowiedzieć się autorytatywnie włosy owszem wypadają, ale w wypadku mężczyzn nie można mówić o ich całkowitej utracie. One spadają na ramiona, plecy itd. (i tu ciekawostka przyrodnicza) i one się w tych miejscach przyjmują :)

na to jest jedna rada - trzeba codziennie przez godzinę stać na rękach - wtedy włosy spadną z powrotem na głowę, tam też się przyjmą