e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

Jaką drogę do zdobycia kamienia wybierzesz?
1. Unosząc się na wodzie, dobiegniesz do bramy. Następnie, omijając most i unosząc się mocą wiatru, wlecisz przez okno. Używając mocy ziemi, wezwiesz pnącza, które ochronią Cię przed pułapkami ukrytymi w korytarzach… a gdy wejdziesz do komnaty, zabierzesz kryształ, odparujesz wszystkie ataki strażników mieczem, po czym natychmiast wybiegniesz z zamku, paląc za sobą most… (Gorgonia Style)
2. Twój bogaty ojciec kupił Ci plany architektoniczne zamku. Możesz go zakląć tak, że jego magiczne systemy ochrony potraktują Cię jak właściciela, zanim czegoś nie przeskrobiesz… Przeteleportujesz się od razu do środka komnaty! Zaklniesz czas, aby wszystko wokół Ciebie działo się wolno - żaden z golemów nie będzie mógł Cię dogonić. Pułapki? Od czego masz pole ochronne, które odbija wszelkie pociski i czary. Taka ilość magii przepali kryształy w Twojej księdze i szacie, ale od czego masz nowy kryształ - użyjesz go aby się doładować po tym, jak dysząc z wycieńczenia będziesz odpoczywać już z daleka od zamku. (Nydar Style)
3. Wiesz, że jesteś szybki, lekki i zwinny. Przepłyniesz sprawnie do muru zamku, aby się po nim wspiąć na sam szczyt. Wejdziesz na mury, a stamtąd swobodnie wejdziesz na najwyższą wieżę odchodzącą od centrum zamku. Nie obawiasz się pułapek, bo wyczujesz je w ciemności szybciej niż one zdążą się aktywować. Gdy zakradniesz się do komnaty, niepostrzeżenie zabierzesz kryształ, a strażnicy nie zdołają nawet Cię uderzyć - dlaczego jakaś kupa głazów miałaby być szybsza od Ciebie? Skąd wiesz gdzie biec? Możesz na chwilę wyjść z ciała i unieść się wysoko, aby zobaczyć dokładnie gdzie jesteś i dokąd się udać. Wystarczy tylko efekciarsko przeskoczyć cały most… tak cały, a dlaczego nie? (Mediquil Style)
4. Dlaczego miałbyś iść po kryształ, skoro równie dobrze on może przyjść do Ciebie? Trzeba tylko upewnić się, gdzie on jest. Ze swojego worka pełnego rozmaitości, wyjmujesz dwa małe kijki, które nagle stają się pokaźnych rozmiarów szczudłami. Nakładasz je i za ich pomocą kilkoma krokami wchodzisz na zamek. Używając mocy swojej różdżki, a w zasadzie kaduceusza, bo to taka mała główka klauna na kijku, sprawiasz, że wieża zamku wygina się tak, że dziurawi dach zamku, niszcząc go i dając Ci dostęp do głównej Sali. Następnie zaklinasz golemy, aby te zabrały kryształ i ustawiając się jeden na drugim, podały Ci go dokładnie tam, gdzie stoisz… (Niverwood Style)
5. Dobra. Myślałeś nad przebudową mostu, aby się dostać do zamku, ale zdecydowałeś się na małą łódź. Dalej, wiadomo, że zamki budowane przez te zniewieściałe długouche panienki, nie mogą być solidne i muszą mieć dziury w murze, przegniłe od panującej tu wilgoci. Można wyważyć wrota, ale będzie lepiej (szkoda takich pięknych drzwi) otworzyć je od wewnątrz. To było łatwe, teraz wykrywaczem pułapek zdołasz łatwo rozbroić wszystkie przeszkody na drodze do komnaty. Tam, za pomocą domowej roboty granatów, łatwo rozprawisz się ze strażnikami. Chwycisz szczypce - nie wierzysz czarom, kryształom (chociaż można zrobić z tego niezłą biżuterię) i innym bzdurom tego typu. Spokojnym krokiem wyjdziesz z zamku, pewny, że przy najbliższej okazji zburzysz go i postawisz nową, solidną twierdzę. {Raggothar Style)

Napisz, którą z tych metod wybierasz i uzasadnij dlaczego! Jeśli żadna z nich Ci nie odpowiada, wymyśl własną!