Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
emotka
Postów 214
Data rejestracji 14.02.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Jak ja nie mogę wytrzymać buszowania małej to proszę męża żeby ją uspał. Czyli dość często, bo ona ma 14,16-sto a nawet 24- godzinne maratony wiercenia się non stop a potem potrafi 10,12 godzin spać. Ale jak ma etap harców to bywa ciężko - mam wrażenie, że mój brzuch od środka to jeden wielki siniak. Ale jak się położę i mąż trzyma rękę na brzuchu to ona po 15 minutach zasypia. Dziwne, bo pod moją dłonią wierci się jeszcze bardziej, a pod jego zawsze zaśnie. Już myślałam, że mój Damian ma taki fantastyczny dotyk, ale inne kobiety w ciąży deklarują, że u nich jest tak samo... Może więc to jest jakiś sposób na wyciszenie maleństwa...
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Emotka mnie też to dziwiło, zastanawiałam się czy to zaciekawienie, czy uspokojenie czy może jakiś strach, bo faktycznie od razu bobas spowalniał. Jak juz w nocy od tego kopania "podążałam" za swoim brzuchem, to prosiłam męża żeby przykładał rękę, jak tylko odkładał kopanie od nowa...
Gość: kubatbg
https://plus.goog...thkey=CKDcm8yc8IDnJQ
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
eeeeee a siostrzyczki czy braciszka już nie
Gość: kubatbg
a doszliśmy do wniosku że lepiej zeby się komuś teraz przydały niż przeleżały w garażu kilka latek i niszczały ...
emotka
Postów 214
Data rejestracji 14.02.2011
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gość: dianek
jak coś to ja hurtem skupuje ciuszki, info na PW
Gość: rachel
Gość: prodiament
Wypowiedź była edytowana 2 razy.
henryczka62
Postów 1170
Data rejestracji 11.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
ja w czerwcu się wyprowadzam z wynajmowanej kawalerki, dzielnica Bemowo, ale cena spora 1700zł
Gość: prodiament
oj, to sporo - teraz wynajmujemy dwupokojowe w tej cenie, już z rachunkami
henryczka62
Postów 1170
Data rejestracji 11.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
hehe, to ja Ci sprzedam wory dla 14-latki
agusia147
Postów 4520
Data rejestracji 01.11.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Strasznie drogo! Bo u mnie w budynku przy pętli mieszkania 80m2 rednet wynajmuje za 2400, a to 3 pokoje, 2 lazienki i kuchnia. Sami lokatorce wynajmujemy mieszkanie 50m za 1400 w okolicy amfiteatru bemowo. Za 1700 można spokojnie wynająć większe niż kawalerka mieszkanie.
Zrobię zakupy w: Top Market, Rossman, Tesco, Real, Auchan, Carrefour, Lidl, Biedronka, Żabka
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Odpowiadając na pytanie size niestety Domisia nie wpuścili do szpitala, strasznie był zawiedziony ( ehh nawet nie sprawdziłam tego wcześniej tzn jakie zasady ma szpital ;/)
Widział małego na skype, a dzisiaj przyjechał po nas i teraz cały dzień lata przy Bartusiu sprawdzając czy czegoś nie potrzeba, jest zachwycony, zobaczymy jak będzie dalej, ale to jednak starszak więc mam nadzieje,że będzie ok.
Ja na razie musze odespać szpital, a tak to czuje się dobrze, jestem zachwycona z opieki i cieszę się,że nie patrzałam na same warunki (szpital stary itp). Szkoda tylko,że sale prywatne były zajęte,bo umęczyły mnie maksymalnie dzieci dziewczyn, które ze mną leżały
monika1985monik
Postów 1415
Data rejestracji 08.04.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gość: quaqua
Super, że już w domku. Z tym niewpuszczaniem dzieciaczków to ja akurat się zgadzam. Maluchy noszą w sobie gorsze (b.niebezpieczne) zarazki, a dla noworodków to może być groźne. Myślę, że Dominik już nie myśli o tej sytuacji, tylko cieszy się, że już w domku Was ma.
kalisto1986
Postów 7986
Data rejestracji 13.01.2009
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Ja rozumiem na sale, ale na korytarze np ?
Domiś cieszy się bardzo
dolly
Postów 8954
Data rejestracji 01.09.2010
Punkty karne 0
Konkursy dodane