e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

asia8564 napisał(a):

Na moje to chyba zamieszkania... Ale tam mają niezły, oględnie rzecz ujmując, bałagan z tymi danymi. Mi wpisali zupełnie inną miejscowość niż podawałem (w innym województwie). W niektórych też zamiast miejscowości podają inicjały... Coś im się chyba rozjechało w tym exelu 

Dlatego narazie się nie cieszę i na nic nie nastawiam, pewnie wyślą mejle +telefon po weekendzie

W rodowitej podają miejscowość sklepu, w którym były zrobione zakupy. Pytanie czy to co im się rozjechało to jakiś błąd czy ludzie tak wpisywali w formularzu dane. W tym konkursie brało udział wiele osób, niektóre "nie konkursowe" i takie osoby często źle wypełniają formularze. Wyświetl w wątku >>

kate86 napisał(a):

A Orlen paczka za ostatni etap?

Też nie Wyświetl w wątku >>

8igora9 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

8igora9 napisał(a):

Czy maile ikea poszły w tym samym czasie? U mnie wygrany tysiąc o 13:53

Nie, idą po kolei, ale lecą już 500, więc zaraz skończą

To mąż mnie chyba udusi. Namówiłam go na wyjazd do jego "ulubionego" sklepu, posłał piękne zgłoszenie, oboje byliśmy nastawieni na 5k, a tu nawet 500zł nie wygrał.    Ciekawi mnie czy ktoś wygrał na nowo założonym koncie ikea family?

Tak, mój mąż Wyświetl w wątku >>

8igora9 napisał(a):

Czy maile ikea poszły w tym samym czasie? U mnie wygrany tysiąc o 13:53

Nie, idą po kolei, ale lecą już 500, więc zaraz skończą Wyświetl w wątku >>

ziolko napisał(a):

Ankann - nie rezygnuj z butelki, tylko im napisz, że przy nagrodach o małej wartości nie mają prawa żądać takich danych. A biorąc pod uwagę, że są to dane wrażliwe i nie wiadomo, czy ktoś ich nie wykorzysta w inny sposób, to jest ryzyko.

Z tym, że nie powinni żądać takich danych się zgodzę, ale jedna uwaga - nie są to dane wrażliwe. Dane wrażliwe to szczególna kategoria danych, np. dane genetyczne, dotyczące zdrowia czy np. orientacji seksualnej. Pesel nie jest daną wrażliwą, numer dowodu również nie. Wyświetl w wątku >>

zof83 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

zof83 napisał(a):

Szukam kogoś, kto mógłby mi doradzić w kwestii zawalczenia z organizatorem o wydanie nagrody...
Chodzi o konkurs " Radosny dzień dziecka z Kinder" - wygrałam, wypełniłam formularz laureata, a po kilku dniach otrzymałam maila, iż tenże formularz wygasł. Napisałam z zapytanie, czy otrzymali moje dane itp. Odpisali, iż w związku z tym, że nie wypełniłam na czas formularza, nagroda przepadła. Drążyłam dalej temat, że z mojej strony dopełniłam formalności i może był jakiś błąd przy wysyłce tego formularza. Tym razem w odpowiedzi na mojego maila przez pomyłkę wkleili ich korespondencje z inną osobą (nie wiem jakim cudem;-), która miała taki sam problem jak ja - więc mój przypadek nie był odosobniony, poprosili bym napisała oficjalna reklamację  itd, tak więc napisałam i po godzinie otrzymałam info, że moja reklamacja została odrzucona. Walczyć dalej z nimi, czy pisać do sponsora?

Może dostałaś moja korespondencję z nimi  Tak, mnie też to spotkało. Nie kłóciłam się dalej z nimi. U mnie sytuacja wyglądała tak, że przy wypełnianiu pojawił się błąd, cofnęłam stronę, wypełniłam jeszcze raz i wyskoczyło standardowe podziękowanie. Niestety formularz się nie zapisał i również dostałam maila o wygaśnięciu formularza. Moje błędy były dwa - pierwszy, że cofnęlam stronę, zamiast ponownie wejść w formularz z linka, a drugi, że nie sprawdziłam po wypełnieniu czy ponownie mogę uzupełnić formularz. Wtedy dostałabym albo informację, że formularz już wypełniony albo mogłabym go wypełnić, co dałoby mi znać, że poprzedni raz się nie zapisał. Niestety zmylił mnie standardowy komunikat o tym, że dziękują za wypełnienie formularza. Nigdy wcześniej nie miałam takiej sytuacji, więc nie pomyślałam o sprawdzeniu tego. Nie pisałam oficjalnej reklamacji, wymieniłam tylko kilka maili czy naprawdę nic nie mogą z tym zrobić, upewniłam się czy w takim razie mogę ponownie grać i wygrać na siebie (mogę;) i odpuściłam temat. Wyciągnęłam tylko z tego lekcje (warta 200 zł do Decathlonu, wam daję ja za friko;), żeby zawsze po wypełnieniu formularza wejść w link jeszcze raz i sprawdzić czy na pewno został wypełniony.


Edit. Może ich teraz pocisnę, że albo oddadzą mi mój bon albo ich zgłoszę do uodo za udostępnianie mojej korespondencji, która zawierała imię i nazwisko i adres mailowy 

Chyba nawet wysłałam ci maila wczoraj, dopiero później dojrzałam, że dana osoba pisała z nimi jeszcze w maju... Ale jak oni to zrobili, że wkleili tą korespondencję to nie wiem W wolnej chwili sprawdź pocztę, bo może to nie byłaś Ty i było nas więcej

Ooo to chyba nie ja;) nic nie mam na koncie  czyli było nas więcej Wyświetl w wątku >>

zof83 napisał(a):

Szukam kogoś, kto mógłby mi doradzić w kwestii zawalczenia z organizatorem o wydanie nagrody...
Chodzi o konkurs " Radosny dzień dziecka z Kinder" - wygrałam, wypełniłam formularz laureata, a po kilku dniach otrzymałam maila, iż tenże formularz wygasł. Napisałam z zapytanie, czy otrzymali moje dane itp. Odpisali, iż w związku z tym, że nie wypełniłam na czas formularza, nagroda przepadła. Drążyłam dalej temat, że z mojej strony dopełniłam formalności i może był jakiś błąd przy wysyłce tego formularza. Tym razem w odpowiedzi na mojego maila przez pomyłkę wkleili ich korespondencje z inną osobą (nie wiem jakim cudem;-), która miała taki sam problem jak ja - więc mój przypadek nie był odosobniony, poprosili bym napisała oficjalna reklamację  itd, tak więc napisałam i po godzinie otrzymałam info, że moja reklamacja została odrzucona. Walczyć dalej z nimi, czy pisać do sponsora?

Może dostałaś moja korespondencję z nimi  Tak, mnie też to spotkało. Nie kłóciłam się dalej z nimi. U mnie sytuacja wyglądała tak, że przy wypełnianiu pojawił się błąd, cofnęłam stronę, wypełniłam jeszcze raz i wyskoczyło standardowe podziękowanie. Niestety formularz się nie zapisał i również dostałam maila o wygaśnięciu formularza. Moje błędy były dwa - pierwszy, że cofnęlam stronę, zamiast ponownie wejść w formularz z linka, a drugi, że nie sprawdziłam po wypełnieniu czy ponownie mogę uzupełnić formularz. Wtedy dostałabym albo informację, że formularz już wypełniony albo mogłabym go wypełnić, co dałoby mi znać, że poprzedni raz się nie zapisał. Niestety zmylił mnie standardowy komunikat o tym, że dziękują za wypełnienie formularza. Nigdy wcześniej nie miałam takiej sytuacji, więc nie pomyślałam o sprawdzeniu tego. Nie pisałam oficjalnej reklamacji, wymieniłam tylko kilka maili czy naprawdę nic nie mogą z tym zrobić, upewniłam się czy w takim razie mogę ponownie grać i wygrać na siebie (mogę;) i odpuściłam temat. Wyciągnęłam tylko z tego lekcje (warta 200 zł do Decathlonu, wam daję ja za friko;), żeby zawsze po wypełnieniu formularza wejść w link jeszcze raz i sprawdzić czy na pewno został wypełniony.


Edit. Może ich teraz pocisnę, że albo oddadzą mi mój bon albo ich zgłoszę do uodo za udostępnianie mojej korespondencji, która zawierała imię i nazwisko i adres mailowy  Wyświetl w wątku >>

banka-manka napisał(a):

Konkurs kuchnie Ikea były wyniki lub e-mail? Regulamin raz podaje datę do 10, później pojawia się do 16.

nie było i raczej ten 16.06 jest terminem bardziej prawdopodobnym Wyświetl w wątku >>

glena napisał(a):

glena napisał(a):

Hej,
zna się ktoś może na reklamacjach, rękojmiach itp.?
Kupiliśmy w grudniu ekspres do kawy Zelmer, który już dwa razy się zepsuł. Za pierwszym razem najpierw skontaktowaliśmy się ze sprzedawcą, który powiedział, że szybciej będzie załatwiać to bezpośrednio z serwisem Zelmera. Tak zrobiliśmy. Ten serwis to zresztą dno, ale to inna historia. Naprawili, odesłali, zepsuł się ponownie. Tym razem inna usterka. Odesłaliśmy od razu do Zelmera. Naprawili, odesłali. Już znów szwankuje. Czyli wadliwy egzemplarz prawdopodobnie. No to piszę do sprzedawcy, że w ramach rękojmi chciałabym zwrot kasy (albo nowy ekspres). A w odpowiedzi mam:
Przyjmujemy Państwa zgłoszenie jako rękojmia (natomiast jest to prawnie dopiero 1 zgłoszenie rękojmi, tym samym będzie musiała wystąpić raz jeszcze usterka o charakterze znacznym by zgodnie z prawem zrealizować Państwu zwrot pieniędzy za towar)2.    Poproszę o uzupełnienie dokumentacji w postaci zdjęć/skanów protokołów napraw3.    Proszę złożyć reklamację do Zelmera – my już się z nimi w tej sprawie skontaktujemy, zgłoszenie mailowe, przyjęte zostało jako pierwsze zgłoszenie w ramach rękojmi (mail jest tego potwierdzeniem).
No i teraz: średnio mi się uśmiecha odsyłać ekspres znów do Zelmera i czekać, aż po powrocie znów się zepsuje, bo chciałabym pić kawę, a nie mieć ekspres większość czasu w naprawie. Mogę to jakoś inaczej rozwiązać? Oczywiście mam te wszystkie potwierdzenia napraw, zresztą w Zelmerze to też można sprawdzić. Doradzi ktoś coś?

Jeszcze jedno: jeśli w Zelmerze naprawiają nam w ramach reklamacji, to czy to może być jednocześnie traktowane jako rękojmia? I rzeczywiście wystarczy, ze mailowo mi sprzedawca potwierdził, że tak to traktuje?

Sprzedawca ma rację. Do tej pory reklamowaliście ekspres z tytułu gwarancji. Jeśli się wyraźnie tego nie zaznaczy, to sprzedawcy traktują reklamację jako reklamacje gwarancyjne, bo jest to dla nich dużo wygodniejsze. Dopiero teraz przyjęli reklamację z tytułu rękojmi. Jest to pierwsza reklamacja z tego tytułu, więc mogą go naprawić. Teoretycznie powinniście odesłać sprzęt do sprzedawcy, a on dalej do serwisu - jak chcecie to możecie odesłać go od razu do serwisu, załączając najlepiej tego maila od sklepu. Maile są potwierdzeniem złożenia reklamacji z tytułu rękojmi, więc je sobie zachowajcie. Nic więcej nie wyczarujecie w tym momencie. Wyświetl w wątku >>

agakaz2 napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

a co to ostatnio za wysyp kont troli zakładają by namieszać ale komuś musi die nudzic

To pewnie jedna i ta sama osoba, która zakłada wciąż nowe profile. Moim zdaniem to ktoś kto ma stałe konto od dłuższego czasu a pisaniem z tych nowozakładanych urozmaica sobie czas.

beznadzieja

olać, nie komentować, nie dawać pożywki. Brak jakiejkolwiek reakcji jest najlepszym wygaszaczem takich frustratów. Moderacja działa sprawnie i szybko usuwa takie posty. Widząc taki post najlepiej go minąć bez reakcji ewentualnie wcisnąć przycisk "zgłoś moderacji" i tyle   Wyświetl w wątku >>

fantagiro napisał(a):

jak myślicie 2pak przejdzie u Smolara? na paragonie wyraźnie pisze: nazwa i  2×75ml

Według mnie nie. Opis swoją drogą, ale na paragonie masz zawsze ilość sztuk i tam masz 1xcena, czyli jeden produkt. Dla pewność możesz zapytać smolara. Wyświetl w wątku >>

atlantydek napisał(a):

Jeśli w całym pierwszym etapie Dino Lays  najlepsze jest zgłoszenie osoby X i wygrywa rower, a w drugim analogicznie  osoby Y, to... W całym konkursie nie ma lepszych zgłoszeń. Czyli raczej model bon, rower i auto. Chyba, ze jakieś zachwycające zgłoszenie od razu ma zaklepane auto i omija je dzienny bon i etapowy rower. Oby ktoś tutaj po wygranej zdradził nam ten mechanizm 

Niekoniecznie. Rozwiązali pierwszy tydzień i przyznali tylko bony, roweru nie ma. Może rowery i auto wybiorą na koniec - na zasadzie, że wybiorą.po najlepszym zgłoszeniu z każdego tygodnia, lepsze z nich dostanie auto, drugie rower i wybiorą kolejne najlepsze zgłoszenie z tygodnia, w którym przyznali auto, żeby przyznać drugi rower. Ale nie będę się kłócić, bo nie wiem  może być i tak, ze ktoś zgarnie wszystkie sześć kółek

Edit. Teraz czytam regulamin i rower powinni wybrać po zakończeniu każdego etapu osobno, więc rzeczywiście chyba jedna osoba zgarnie całą pule Wyświetl w wątku >>

MagdalenaMal napisał(a):

Oczko08 napisał(a):

Czy w konkursie lambi też macie problem z dołączeniem zdjęcia? 
Niby załączone, pokazuje nazwę pliku, ale przy wysłaniu - komunikat: File uploaded in progres... 
Plik ma poniżej 1MB. 
Wysyłać, licząc że jednak załączy mi ten plik?

Tam można wgrać  zdjęcie?

zdjęcie paragonu Wyświetl w wątku >>

gregory napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

gregory napisał(a):

Shifo napisał(a):

karols napisał(a):

Mało osób dziś się odezwało w sprawie konkursu z Dino Pepsi i Lays...
tylko z 4.06 , ja miałam 3 zgłoszenie no ale cisza

U mnie tez 3 i cisza

a jak oni tam wybierają rower i główna samochód? bo w sumie z regulaminu to nie wynika. Czy spośród tych, którzy dostali bony czy przeciwnie, tych którzy nie wygrali mniejszych nagród?

Biorąc pod uwagę, że to Avanti to rowery i auto wybiorą na koniec ze zgłoszeń, które otrzymały bony.

czyli ktoś dostanie bon, rower i samochód?

Nie, dwie osoby dostaną bon i rower, jedna bon i samochód Wyświetl w wątku >>

gregory napisał(a):

Shifo napisał(a):

karols napisał(a):

Mało osób dziś się odezwało w sprawie konkursu z Dino Pepsi i Lays...
tylko z 4.06 , ja miałam 3 zgłoszenie no ale cisza

U mnie tez 3 i cisza

a jak oni tam wybierają rower i główna samochód? bo w sumie z regulaminu to nie wynika. Czy spośród tych, którzy dostali bony czy przeciwnie, tych którzy nie wygrali mniejszych nagród?

Biorąc pod uwagę, że to Avanti to rowery i auto wybiorą na koniec ze zgłoszeń, które otrzymały bony. Wyświetl w wątku >>

magdalena-chili napisał(a):

notta napisał(a):

Kiedyś była Pani od makiet i już jej nie ma. Kiedyś duża ilość konkursów była na lajki, teraz już ich jest garstka. 

Z Panem gitarką jedna i druga aferka się trafi i będzie po temacie. Bo żadna agencja nie będzie chciała nagrodzić kogoś za kim idzie fala negatywnych komentarzy. Bo po co sprowadzać kałszkwał na marke. Konkurs ma dać zasięg, rozpoznawalnosc i budzic sympatie.  Jeśli tego nie ma to po co na to wydawać grubą kasę? Lepiej dać rabat na zakupy niż ogłaszać konkurs.

Prawda jest taka, że to takie typowe nasze polskie podejście - Jak obejść zasady i z uśmiechem patrzeć na innych. 

Ja takie działania porównuje do działań sprytnych mechaników, ktorzy kiedyś bawili się w cofanie liczników. Dla większych korzyści, obchodzili przyjęte zasady. Teraz już proceder się skónczył bo zasady się zmieniły. Liczę na to, że zaraz nowe zasady pojawią się w regulaminach konkursów tekstowych i takie dyskusje jak ta wyżej nie będą mieć miejsca. 

Szczęśliwych paragonow życzę 

"Prawda jest taka, że to takie typowe nasze polskie podejście - Jak obejść zasady i z uśmiechem patrzeć na innych. " ależ mi zrobiłaś dzien... ba, weekend. Dziękuję 

A mnie się podoba kałszkwał Wyświetl w wątku >>

bogimistrz napisał(a):

A dla mnie właśnie jest to przede wszystkim zabawa z której może wyniknąć nagroda. Nigdy nie robię dramatu jak nie wygram, nawet można powiedzieć że nie jestem rozczarowany. Nie łatam budżetu domowego, bardziej kręci mnie samo czekanie na wyniki konkursu bo dla mnie to fajne uczucie. Pierwszy moment kiedy zacznę to robić z rutyny czy wyrachowania będzie sygnałem, żeby dać sobie spokój bo to ma być frajda.
Nie uważam, że naginam zasady bo praa niezgodna z regulaminem nie będzie wzięta pod uwagę. Jeśli w regulaminie jest, że liczy się tekst to i tak nie wygram pracą z filmikiem, to proste. Organizator zazwyczaj nawet nie spojrzy na wartwę tekstową kiedy zobaczy niezgodny z regulaminem wpis.
Większość konkursów wygrałem jednak tekstem bez filmiku więc raczej nie tylko piosenka decyduje o werdykcie. 
Według mnie problemem jest ból tyłka, że ktoś wygrywa SWOIM pomysłem.

Nie, prace niezgodne z regulaminem często są brane pod uwagę i dlatego właśnie wygrywasz. Naprawdę nie wmówisz nikomu, że jest inaczej. Organizatorzy często nie trzymają się swoich regulaminów, a uczestnicy naginający regulamin, sami się do tego przyczyniają. W dużych agencjach tym mykiem nie wygrasz, więc śmiało możesz sobie darować robienie filmów na konkursy tekstowe np. u Smolara. 
"Według mnie problemem jest ból tyłka, że ktoś wygrywa SWOIM pomysłem." - tylko według Ciebie. Nikt nie ma problemu z tym, że wygrasz takim zgłoszeniem w konkursie, w którym organizator dopuszcza zgłaszanie filmów. Nawet jeśli jest słabe, ale regulaminowe, to co najwyżej ludzie ponarzekają albo pośmieją się z poziomu (patrz: konkurs NUII).
Idziesz w zaparte, jak drugi "ulubieniec" forum, ninja. On wmawia ludziom, że nie wygrał plagiatem, a Ty próbujesz wmówić, że nie obchodzisz regulaminów. Wyświetl w wątku >>

bogimistrz napisał(a):

Z nieustającym zainteresowaniem zawsze śledzę co ludzie mogą jeszcze napisać o moich filmikach, ...

"Zacznijmy może od pierwszej tezy przedstawionej przez zielonaszpilka, że na bank wziąłem udział w konkursie Rodowitej. Jest to kłamstwo, bo nie wziąłem."

Po prostu trudno uwierzyć, że nie nagrałeś piosenki w konkursie z takimi nagrodami, biorąc pod uwagę, że organizator sam dopuszcza zgłoszenie filmików. No aż się prosi, żeby wziąć w tym udział  Ale jeśli rzeczywiście nie brałeś udziału to cóż z tego? Co robi Ci to, że napisałam, że na bank wziąłeś udział? No nie udowodnię Ci, że brałeś, bo linku na yt brak

"Wszyscy znamy mnóstwo konkursowiczów, którzy stworzyli swój model prac, zdjęć, ujęć i tekstów.  Kazdy z nas może wymienić mnóstwo takich użytkowników. I to normalne. Zmieniają je dopasowując się do różnych konkursów i jakoś nie widzę nigdzie lamentów, że to jest mało kreatywne. Trudno zarzucać zresztą brak kreatywności, skoro jest to kogoś pomysł. To tak jakby oskarżać Igę Świątek o to, że wygrywa mecze podobnymi zagraniami. Trochę dziwne prawda? Ale hejt to Vat od sukcesu, widocznie każdy musi zapłacić."

A ja wielokrotnie widziałam narzekanie na to, że ktoś w kółko wysyła to samo zdjęcie na wszystkie możliwe konkursy zmieniając tylko produkt. Jest to mało kreatywne i tyle. Są ludzie, którzy co konkurs mają inny pomysł, a są tacy, co jadą ciągle na jednym. Twierdzenie, że tylko Ty obrywasz nie jest prawdą. Porównanie do Igi Świątek jest absurdalne. U Igi liczy się technika, w konkursach zazwyczaj głównym kryterium jest kreatywność. Iga nie dostaje punktów za styl czy oryginalne i kreatywne zagranie tylko za skuteczność. 

"Moje teksty są słabe? Być może. Dlaczego nie napiszecie lepszych?
Moja muzyka jest słaba? Pewnie tak. Nie jestem zawodowym muzykiem.
Nie umiem śpiewać? Oczywiście, że tak. To słychać.
Ale skoro to wszystkie jest takie słabe to dlaczego nie możecie zrobić czegoś lepiej?"

Robimy to i często robimy to lepiej, niejednokrotnie Cię pokonując  Ja nie mam do Ciebie żalu, że czasem wygrywasz ze mną gorszym według mnie zgłoszeniem. Komisje mają na szczęście różne gusta i każdy może wygrać. Nie ten konkurs to następny.

"Jeżeli w regulaminie jest mowa tylko o formie tekstowej to ok. Jeśli nie ma to dlaczego ktoś nie może podesłać linku do zdjęcia czy filmiku? Jaki punkt regulaminu łamie? Żaden. A jeśli nie można załączyć linku to przecież przegram i po sprawie." 

Ludzi to irytuje, bo jest to obchodzenie regulaminu i doskonale o tym wiesz. Nie jest to do końca czyste zagranie. Uważasz, że co nie jest zabronione, to jest dozwolone, ale doskonale wiesz, że jest to naciąganie regulaminu, głupi nie jesteś. Kiedyś ludzie wysyłali makiety, wypalane deski do krojenia, lalki i inne laurki na adres organizatora, teraz dołączają do zgłoszeń linki do YT. Dlatego, jeśli nie jest to wyraźnie zaznaczone w regulaminie, a mi zależy na nagrodzie, to zawsze pytam organizatora, czy będzie akceptował linki do yt i zdjęcia. Wtedy wiem czego mogę się spodziewać i czy muszę również stworzyć film, jeśli chcę wygrać czy mogę śmiało ograniczyć się do napisania odpowiedzi. Dodatkowo organizatorzy często nie wiedzą, że w ogóle ktoś może wpaść na pomysł dodania filmu i często są zaskoczeni pytaniem i zazwyczaj w takiej sytuacji odpowiedź brzmi: nie, nie bierzemy pod uwagę filmów. Mam silne przekonanie, że gdybym nie zapytała na początku konkursu, a ktoś (niekoniecznie Ty) w komentarzu dodałby film, to bez takiej początkowej deklaracji organizatora ten dodatek podniósłby wartość zgłoszenia w oczach komisji. A deklaracja: "nie będziemy brać pod uwagę filmów" z miejsca zmniejsza szansę, że nagrodzą "niedokońcaregulaminowe" zgłoszenie.  Stąd też, jak ktoś słusznie zauważył, coraz więcej organizatorów wyraźnie zaznacza już w regulaminie, że nie akceptuje linków do stron zewnętrznych. Tak, na pewno masz w tym swój duży udział. 

"Jak kiedyś miałem czas i grałem częściej- pisaliście że jestem zachłanny. Jak teraz gram mniej to piszecie, że cwaniakuje i wybieram sobie lepsze konkursy." 

Takie zarzuty chyba nie padały na naszym forum. To chyba jednak domena kont na fb, które Ci wyliczają różne rzeczy. Na forum spotkałam się jedynie z dyskusjami na temat naginania regulaminu i poziomu Twoich zgłoszeń.

"Ludzie piszą do mnie, do mojej żony, do pracodawcy się zdarzało. W PW obrażają mnie, moje dzieci, rodzinę, życzą samych porażek bo jestem gościem który czasem coś wygra. Wczoraj pani z Papieżem na zdjęciu w tle pisze żebym zdechł. Nie skarżę się, ale mam wrażenie, że reakcja na to wszystko jest mega przesadzona."

A to jest absurd i zgadzam się, że jest to gruba przesada. Pisanie do czyjejś rodziny, szefa, czy nawet prywatnie pisanie do kogoś obraźliwych wiadomości jest poniżej jakiekolwiek poziomu. Myślę, że za takie działania mógłbyś pociągnąć niektórych do odpowiedzialności na drodze cywilnej. Tak samo słabe jest wyliczanie komuś w ilu konkursach bierze udział czy sprawdzanie i wypominanie, co kto robi z nagrodą. Obie te rzeczy to według mnie domena sfrustrowanych życiowo ludzi, ale takich będziesz miał wszędzie i zawsze i niczym im nie dogodzisz.

Podsumowując - według mnie naginasz regulaminy i jest to Twój sposób na wygrywanie. Gdybyś wrzucił sam tekst bez filmu większości tych konkursów byś nie wygrał. Przyznam szczerze, że właściwie chyba nie obejrzałam w całości żadnego Twojego zgłoszenia, ponieważ za każdym razem mam ciarki żenady i za każdym razem jestem pod wrażeniem, że komisja dała radę dotrwać do końca i jeszcze uznać to za warte nagrodzenia    Czy uważam, że jesteś kreatywny - tak, czy Twoje zgłoszenia to pokazują - nie, czy mam problem z Twoimi wygranymi - nie. Jedno czego mnie nauczyłeś, to pytać organizatora na początku konkursu, czy będzie akceptował linki do yt/filmiki - wtedy mam czarno na białym odpowiedź przed wzięciem udziału w konkursie.

Edit. Aha, żeby nie było, że mam same genialne według mnie zgłoszenia  Mam kilka zgłoszeń, z których jestem wybitnie dumna, a mam tez zgłoszenia, na myśl o których mi wstyd i aż mnie otrząsa, jak myślę, że czymś takim wygrałam   Na szczęście nie ma ich dużo Wyświetl w wątku >>

niewyspanamama napisał(a):

malgosia74 napisał(a):

Shifo napisał(a):

banka-manka napisał(a):

Mam wrażenie, że ostatnie szczegółowe zapisy w regulaminach dotyczące tego jak ma wyglądać odpowiedź pisemna i czym nie jest, to zasługa Pana Marcina

Hmm to wypadałoby Panu podziękować 😂

Ciekawe czy w Rodowitej wyśpiewa se Thermomixa

Na Rodowitą chyba nie śpiewał ale... Kujawski , Capri Sun i inne już tak

na bank śpiewał, ale tam mógł załączyć filmik z dysku  nie musiał umieszczać go na yt Wyświetl w wątku >>

malgosia74 napisał(a):

Shifo napisał(a):

banka-manka napisał(a):

Mam wrażenie, że ostatnie szczegółowe zapisy w regulaminach dotyczące tego jak ma wyglądać odpowiedź pisemna i czym nie jest, to zasługa Pana Marcina

Hmm to wypadałoby Panu podziękować 😂

Ciekawe czy w Rodowitej wyśpiewa se Thermomixa

Nie  Jestem przekonana, że Rodowita mierzy wyżej. W ich konkursie na fb też śpiewał jeden gość (zgarnął główną), ale to zupełnie inna liga. Nie sądzę, żeby w ostatnim etapie połakomili się na taki słaby film, bo jestem pewna, że będą mieć mnóstwo dobrych zgłoszeń  Śpiewanie, granie na instrumentach, pokazywanie swoich talentów, irp. samo w sobie nie jest złe i super jak ludzie tym wygrywają. Problemem jest to, że to konkretne brzdąkanie na gitarze i te teksty są złe. Ale tutaj można być spokojnym Wyświetl w wątku >>