e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

Igoosia90 napisał(a):

Melodia ta sama, miejsca te same, schemat ten sam, zamysł ten sam. Przez niego przeleciał mi właśnie przed nosem rower elektryczny, o którym od dawna marzę. Ludzie zaczęli się pieklić w komentarzach po ogłoszeniu wyników, a organizator usunął wszystko, zostawił tylko te z gratulacjami. Poblokował komentowanie i jeszcze do mnie mają pretensję, że wbiłam kij w mrowisko. Ja uważam, że skoro mają w regulaminie to, że chcą za wygraną oddania praw autorskich majątkowych do pracy, to chyba logiczne, że ten Pan kolejny raz splagiatował swoją pracę, którą robi wszędzie taką samą. Nie cierpię takiego czegoś. Zamierzam odszukać stare konkursy i filmy do nich i udowodnić, że już wczesniej sprzedał prawa autorskie majątkowe do reklamy innego produktu.

A możesz pokazać mi ten konkurs w bazie? Bo doszukać się go nie mogę 🤔 Wyświetl w wątku >>

sweety162 napisał(a):

Hej;) czy ma ktoś jeszcze actimela pokemon i poratuje zdjęciem?

 Jak kupiłeś zły produkt to zdjęcie nic ci nie da. Wszystkie Dino mają taki sam.opis pokemonowych actimeli. Wyświetl w wątku >>

Aneczka22 napisał(a):

Cynamon28 napisał(a):

Aneczka22 napisał(a):

                    Wie ktoś o co chodzi?

Produkt promocyjny musi być z linii "men"

Rozumiem,dziękuje za odpwiedż.A ma może ktoś z was jakieś opakowanie po mydle z napisem  Nivea MEN?

Nie ma mydła Nivea MEN.. Wyświetl w wątku >>

apacz_ napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

apacz_ napisał(a):

zielonaszpilka, Czyli, jeżeli konkurs trwa do 2023-12-24, to de facto trwa do piątku. Dziękuję za odpowiedź : )

Nie, źle to rozumiesz. W którym miejscu regulaminu masz mowę o tym, że zgłoszenia można dokonywać tylko w dni robocze? Definicja dni roboczych jest podana z konkretnego powodu. Sprawdź sobie w regulaminie, kiedy Smolar posługuje się pojęciem dni robocze.

W regulaminie konkursu Helleny (bo chyba o ten chodzi) pojęcie "dni roboczych" występuje dwukrotnie, w pkt 4.7, czyli ich definicji i później, pod koniec w punkcie kiedy można się kontaktować z pytaniami.

I tylko tego kontaktu tyczą się dni robocze w tym regulaminie. Smolar mógł sobie śmiało darować tę definicję dni roboczych, bo w tym regulaminie jest użyta właśnie tylko w tym ostatnim paragrafie dotyczącym kontaktu z nimi. Często jednak w regulaminach jest informacja o tym, że informowanie zwycięzców odbędzie się x dni roboczych po zakończeniu konkursu albo że laureat ma x dni roboczych na odesłanie formularza. Wtedy, żeby nie było wątpliwości dni robocze są dodatkowo wyjaśnione. Ty jako konkursowicz powinieneś zwracać uwagę na to czy w regulaminie jest użyte sformułowanie dni robocze czy dni kalendarzowe w punktach dotyczących ciebie, bo to dla Ciebie może rodzić różne skutki. Np. dostałeś info o nagrodzie w piątek i masz trzy dni kalendarzowe na odesłanie danych - termin mija w poniedziałek o 23:59:59. Ale jak będziesz miał na odesłanie trzy dni robocze to wtedy termin mija ci w środę o 23:59:59. Czasami masz samo info, że masz "x dni" na coś - wtedy uznajesz, że są to dni kalendarzowe. Wyświetl w wątku >>

apacz_ napisał(a):

zielonaszpilka, Czyli, jeżeli konkurs trwa do 2023-12-24, to de facto trwa do piątku. Dziękuję za odpowiedź : )

Nie, źle to rozumiesz. W którym miejscu regulaminu masz mowę o tym, że zgłoszenia można dokonywać tylko w dni robocze? Definicja dni roboczych jest podana z konkretnego powodu. Sprawdź sobie w regulaminie, kiedy Smolar posługuje się pojęciem dni robocze. Wyświetl w wątku >>

apacz_ napisał(a):

Hej, mam pytanie odnośnie loterii Oranżady Hellena:W Regulaminie, w punkcie: 4.7 Dzień roboczy – każdy dzień tygodnia od poniedziałku do piątku za wyjątkiem dniu ustawowo wolnych od pracy.Czego to się tyczy?

Standardowa definicja dnia roboczego. Jeśli w dzień od poniedziałku do piątku przypada jakiś dzień, który jest ustawowo wolny, to nie jest to dzień roboczy. Np. jeśli czas trwania loterii obejmowałby czas do końca grudnia to dniami ustawowo wolnymi będzie 25 i 26 grudnia. Są to dni, które w tym roku wypadają w poniedziałek i wtorek, więc ten poniedziałek i wtorek nie są dniami roboczymi. Robocze, czyli te, kiedy większość ludzi idzie do roboty. Wyświetl w wątku >>

tad_pole napisał(a):

Gdzie kupujecie produkty Gosia?

c4 Wyświetl w wątku >>

niewyspanamama napisał(a):

Mam pytanko odnośnie loterii Milka w Dino.Nie ma u mnie tego sklepu i przejazdem na urlop zakupiłam 2 duże Milki na 2 końcu Polski.W domu okazało się że na paragonie mam nazwę" Czekolada Straw 300g" i "Czekolada Biscu 300g" , czy jest sens wgl słać taki paragon?  Wie ktoś jak oni do tego podchodzą? Po pieczątkę nie bede miała mozliwości podjechać...

Skoro to loteria w określonej sieci to wszyscy będą mieć takie opisy. Nikt nie będzie jeździł po pieczątki. Wyświetl w wątku >>

mateeeo1985 napisał(a):

co wy tak sępicie i dajecie konki po zakończeniu ?

O jakim konku dodanym po zakończeniu piszesz? Wyświetl w wątku >>

olunka napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

olunka napisał(a):

@gnieszk@ napisał(a):

olunka napisał(a):

as32572 napisał(a):

olunka napisał(a):

jak mieliście opisany Actimel z Dino - lap moc odporności, bo własnie dostała sms, ze nie dostane nagrody, bo zakup nie jest prawidłowy

Actimel TR/BA 4*100g

a inne smaki?

Ale tam chyba brały udział tylko te? Tzn te z Pokemonami. Czy one mają różne smaki?

Loterią objęte są produkty marki „Actimel” (wszystkie smaki) w czteropakach (opakowaniach
zbiorczych) z licencją „Pokemon”, tzn. zawierające na etykiecie postaci z kreskówki „Pokemon”,
które dystrybuowane są na terenie Polski i dostępne są w aktualnej ofercie handlowej w
sklepach stacjonarnych sieci „Dino”

Czyli tylko z licencją Pokemon. Ja też mialam truskawka banan. Ale widzę w necie że w wersji Pokemon są też waniliowe.

ale wszystkie smaki, na jednym paragonie mam tak jak ty a na tym wygranym actimel 4x100ml. a na pewno z pokemonami kupowałam

Kilka różnych dino i opis zawsze taki sam. Jeśli oba paragony są z tego samego Dino to nie ma opcji, żebyś kupiła wersję z pokemonami. Jeśli to jedyny paragon z tego sklepu z takim opisem Actimela z pokemonami to sprawdź to w sklepie. Wyświetl w wątku >>

koniczynka123 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

sssylwiaaa napisał(a):

Ten tekst przejdzie do historii: "...konkursowanie jako etat to jak praca nauczyciela - hobby dla kogoś, kto ma dobrze zarabiającego partnera albo jest bogaty i bez tego  ".  Brawa dla autorki za definicje zawodu, który mam przyjemność wykonywać z pasji, nie dla pieniędzy   

Mam w rodzinie 3 bliskie krewne, które są nauczycielkami i nigdy żadna nie narzekała na pensje. Jedna wykłada na AWF, druga chemie w technikum, trzecia informatykę. Wszystkie natomiast narzekają na Bodnara Też miałam zostać nauczycielką ale los spłatał mi figla. Cieszę się z tego, że robię to co kocham a jeśli już narzekam to na siebie

Bo to wszystko zależy od tego, kto jakie ma potrzeby w życiu. Moja mama od 40 lat pracuje w przedszkolu i odkąd pamiętam, zawsze narzekała na pensję, he he. Obecnie jest na emeryturze i nadal pracuje.

To dziwne Kasiu, że mama narzeka skoro twój tata ma takie duże zarobki Moja córka też pracuje w przedszkolu, uwielbia dzieciaki  i na pensje nie narzeka. Nie mówiąc że po wykształceniu pracuje się w przedszkolu tylko 18 godzin a nie jak w każdej innej pracy 40 h tygodniowo Ale tacy są niektórzy, wiecznie narzekają...

Po Twoim komentarzu o 18 godzinach pracy w przedszkolu wątpię czy Twoja córka jest nauczycielką.

Dokładniej to przedszkole ze żłobkiem. Tam przecież nie ma nauczycielek To nie szkoła.

Jeszcze lepiej... To kto pracuje w przedszkolu? Skrzaty?

Czy masz w umowie o pracę wpisane nauczycielka? Bo moja ma inny "zawód"

Nie jestem nauczycielem - ani w przedszkolu ani nigdzie indziej. Czyli Twoja córka nie jest nauczycielką, gdyby nią była, czy to w szkole czy przedszkolu, właśnie to miałaby wpisane w umowę. A Twoje komentarze o 18 godzinach pracy nauczyciela i twierdzenia, że nauczyciele nie narzekają na pensję pokazują, że nie masz pojęcia o tym zawodzie. Pensum nauczyciela w przedszkolu to 25 godzin, 18 godzin mają nauczyciele w szkole. To są godziny "przy tablicy". Żaden nauczyciel nie pracuje tylko tych 18 czy 25 godzin. Wyświetl w wątku >>

koniczynka123 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

sssylwiaaa napisał(a):

Ten tekst przejdzie do historii: "...konkursowanie jako etat to jak praca nauczyciela - hobby dla kogoś, kto ma dobrze zarabiającego partnera albo jest bogaty i bez tego  ".  Brawa dla autorki za definicje zawodu, który mam przyjemność wykonywać z pasji, nie dla pieniędzy   

Mam w rodzinie 3 bliskie krewne, które są nauczycielkami i nigdy żadna nie narzekała na pensje. Jedna wykłada na AWF, druga chemie w technikum, trzecia informatykę. Wszystkie natomiast narzekają na Bodnara Też miałam zostać nauczycielką ale los spłatał mi figla. Cieszę się z tego, że robię to co kocham a jeśli już narzekam to na siebie

Bo to wszystko zależy od tego, kto jakie ma potrzeby w życiu. Moja mama od 40 lat pracuje w przedszkolu i odkąd pamiętam, zawsze narzekała na pensję, he he. Obecnie jest na emeryturze i nadal pracuje.

To dziwne Kasiu, że mama narzeka skoro twój tata ma takie duże zarobki Moja córka też pracuje w przedszkolu, uwielbia dzieciaki  i na pensje nie narzeka. Nie mówiąc że po wykształceniu pracuje się w przedszkolu tylko 18 godzin a nie jak w każdej innej pracy 40 h tygodniowo Ale tacy są niektórzy, wiecznie narzekają...

Po Twoim komentarzu o 18 godzinach pracy w przedszkolu wątpię czy Twoja córka jest nauczycielką.

Dokładniej to przedszkole ze żłobkiem. Tam przecież nie ma nauczycielek To nie szkoła.

Jeszcze lepiej... To kto pracuje w przedszkolu? Skrzaty? Wyświetl w wątku >>

koniczynka123 napisał(a):

cudaczek121 napisał(a):

koniczynka123 napisał(a):

sssylwiaaa napisał(a):

Ten tekst przejdzie do historii: "...konkursowanie jako etat to jak praca nauczyciela - hobby dla kogoś, kto ma dobrze zarabiającego partnera albo jest bogaty i bez tego  ".  Brawa dla autorki za definicje zawodu, który mam przyjemność wykonywać z pasji, nie dla pieniędzy   

Mam w rodzinie 3 bliskie krewne, które są nauczycielkami i nigdy żadna nie narzekała na pensje. Jedna wykłada na AWF, druga chemie w technikum, trzecia informatykę. Wszystkie natomiast narzekają na Bodnara Też miałam zostać nauczycielką ale los spłatał mi figla. Cieszę się z tego, że robię to co kocham a jeśli już narzekam to na siebie

Bo to wszystko zależy od tego, kto jakie ma potrzeby w życiu. Moja mama od 40 lat pracuje w przedszkolu i odkąd pamiętam, zawsze narzekała na pensję, he he. Obecnie jest na emeryturze i nadal pracuje.

To dziwne Kasiu, że mama narzeka skoro twój tata ma takie duże zarobki Moja córka też pracuje w przedszkolu, uwielbia dzieciaki  i na pensje nie narzeka. Nie mówiąc że po wykształceniu pracuje się w przedszkolu tylko 18 godzin a nie jak w każdej innej pracy 40 h tygodniowo Ale tacy są niektórzy, wiecznie narzekają...

Po Twoim komentarzu o 18 godzinach pracy w przedszkolu wątpię czy Twoja córka jest nauczycielką. Wyświetl w wątku >>

mia napisał(a):

Cześć, nie odzywam się, bo nie wyrabiam z czasem.
Czy mam zrozumieć, że "lajki" pod postem Cudaczka, to milcząca zgoda na wpłatę dla małej Agatki? Czy może inne propozycje? A jeśli nie, to jak podpisać wpłacającego? "Od przyjaciół Domiki"?

Bardzo proszę, wypowiedzcie się. Te pieniądze "ciążą" mi mocno na koncie (i duszy) i chciałabym ten temat już zamknąć.

Edit:
Ok, w takim razie, jak nie będzie więcej głosów do wieczora, to wpłacam dla Agatki.

Ewuś, myślę że to najlepszy pomysł, a lajki przy komentarzach, które o tym piszą, to są głosy "za". Wydaje mi się, że ludzie nie piszą komentarzy, bo napisaliby tylko "jestem za", a lajk ma ten sam wydźwięk. Prześlij resztę kasy na zbiórkę Agatki i będziesz mogła już zamknąć temat tej zbiórki. Dziękuję, że po raz kolejny jesteś ♥️ Wyświetl w wątku >>

Cynamon28 napisał(a):

Ktoś mi wytłumaczy jak to działa ? Weźmy dwie loterie, actimel Dino i coca cola Lidl, z Actimel sporo osób chwaliło się wygraną, w coli chyba nie da się wygrać,  kto tam gra ? Wygrał ktoś w coli ?

Porównaj sobie ilość nagród dziennych w jednej i w drugiej loterii. Dodatkowo ja widzę osoby, które pochwaliły się nagroda z coca coli w lidlu - zarówno dziennymi, jak i tygodniowymi. Wyświetl w wątku >>

FBagnieszka1 napisał(a):

Pomocy
Jak odkleić kod z nutelli?
;)

Zalej wieczko wodą i poczekaj kilka minut Wyświetl w wątku >>

fantagiro napisał(a):

w zgłoszeniu z viledy podaję się wartość całego paragonu czy tylko produktów vileda?

"Kwota zakupu produktów Vileda" - chyba nie powinno być wątpliwości Wyświetl w wątku >>

andzi18 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

andzi18 napisał(a):

asia8564 napisał(a):

Mam pytanie o konkurs DarE , mąż wygrał słodycze o wartości 40 zł , teraz pisali , ze proszą o pesel i urząd karbowy w celu odprowadzenia podatku , mam pytanie czy można śmiało podać czy odpuścić ?

Mnie na pytanie po co im Pesel odpowiedzieli:

"Jeśli chodzi o PESEL i dane US, dane te są potrzebne do prawidłowego rozliczenia nagród z urzędem skarbowym, kwota nagród w tym przypadku nie ma znaczenia z racji prowadzenia konkursu w ramach Facebooka. Wyłączenie z obowiązku odprowadzenia podatku odnosi się do środków masowego przekazu (prasa, radio i telewizja) oraz przy konkursach z dziedziny nauki, kultury, sztuki, dziennikarstwa i sportu, a także nagród związanych ze sprzedażą premiową towarów lub usług – jeżeli  jednorazowa wartość tych wygranych lub nagród nie przekracza właśnie kwoty 2.000 zł. Niestety z racji prowadzenia konkursu na platformie Facebook jesteśmy zobligowani do odprowadzenia podatku już od pierwszej złotówki."

Odpisz im, żeby się doedukowali. Podatnikiem owszem jest laureat, ale płatnikiem są oni jako organizator, więc oni pobierają kasę na podatek od podatnika-laureata, a sami jako płatnik odprowadzają to do swojego us. Nie potrzebują zbierać żadnych danych typu pesel czy us od laureata. Wręcz mogą się narazić na nieprzyjemności w związku z naruszeniem przepisów RODO, bo zbierają dane, które nie są im do niczego potrzebne.

A czy mogę powołać się na jakiś zapis? Niestety nie potrafię znaleźć informacji/artykuły, który dokładnie opisałby tę sytuację. Jest wręcz odwrotnie, znalazłem artykuł, który tłumaczy po co organizatorowi numer Pesel --> https://sylwiaczu...elu-odbioru-nagrody/

Korzystaj z lepszych źródeł niż blog jakiejś matematyczki  Ona sama zrobiła aktualizację w 2019 roku zaznaczając, że w obecnym stanie prawnym zbieranie peselu od laureata jest wątpliwe, ale znalazła jakieś swoje uzasadnienie dla tego, przy czym nie ma racji.

https://poradnikp...kursie-jak-rozliczyc
"To na organizatorach wszelakich konkursów spoczywa obowiązek naliczenia i pobrania, a także odprowadzenia podatku od nagród. Organizator występuje więc w tym zakresie jako płatnik podatku od wygranej.
Pobrany zryczałtowany podatek płatnik musi przekazać na rachunek bankowy właściwego urzędu skarbowego w terminie do 20 dnia miesiąca następującego po miesiącu przekazania nagrody. Podatek należy wpłacić na rachunek Urzędu Skarbowego, właściwego ze względu na miejsce zamieszkania PŁATNIKA. Jeśli płatnik nie jest osobą fizyczną, wówczas należy odprowadzić podatek od nagrody pieniężnej do Urzędu Skarbowego właściwego dla siedziby lub miejsca prowadzonej przez ten podmiot działalności gospodarczej."

https://www.podat...zatorow_65_51225.htm
"Podatek jest pobierany i wpłacany przez organizatora konkursu. (...) Organizator konkursu (pełniący rolę płatnika) obowiązany jest przekazać w terminie do 20 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym go pobrał na rachunek urzędu skarbowego właściwego według miejsca swojego zamieszkania."

Masz też wyrok NSA https://www.orzec...tkowania/3fc531.html - tutaj spór był o to, kto jest płatnikiem podatku przy organizowaniu konkursów dla konsumentów, ale wątpliwości były tylko takie, czy jest to organizator, sponsor konkursu czy agencja, która organizuje konkurs w jego imieniu. W tym wyroku są podane artykuły prawne

A jakby było mało to masz też przykład interpretacji indywidualnej https://sip.lex.p...konkursie-185228146, w której Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wyjaśnia, że "godnie z art. 41 ust. 4 w związku z art. 30 ust. 1 pkt 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych podmiot wypłacający w ramach konkursu nagrody pieniężne (organizator konkursu) zobowiązany jest - jako płatnik zryczałtowanego podatku dochodowego od osób fizycznych - do potrącenia z wartości przyznanej nagrody kwotę 10% zryczałtowanego podatku i odprowadzenia go do właściwego urzędu skarbowego." i  dalej "Płatnikiem jest podmiot, który organizuje dane przedsięwzięcie i ponosi ekonomiczny ciężar przekazywanych nagród. (...)
Wnioskodawca (podmiot, który organizuje przedsięwzięcie - mój dopisek) zobowiązany będzie odprowadzić podatek na konto właściwego (dla siebie - mój dopisek) Urzędu Skarbowego" - jest to interpretacja indywidualna, więc nie jest zobowiązująca dla innych, ale jeśli organizator konkursu Dare wystąpi z prośbą o interpretację indywidualna dla siebie to otrzyma również taką odpowiedź. Wyświetl w wątku >>

@gnieszk@ napisał(a):

Czy ktoś może pytał u źródła czy jeśli w loterii Lidl jest na paragonie alkohol to należy w formularzu wpisać pomniejszoną o niego wartość paragonu czy całość?

Nie pytałam, ale według mnie, zgodnie z regulaminem, pomniejszasz kwotę paragonu o wyłączone produkty "W przypadku dowodów zakupów, na których widnieją zakupy produktów wyłączonych z loterii, podstawą do wzięcia udziału w loterii będzie kwota dowodu zakupu, pomniejszona o wartość zakupu produktów wyłączonych."

Na wizualizacji, gdzie znajduje się kwota zakupu masz też zaznaczone "Wartość zakupu promocyjnego", a w nawiasie dopisek o tym, że informacje o produktach wyłączonych znajdziesz w regulaminie. Do zakupu promocyjnego nie wliczasz alkoholu, więc do kwoty zakupu promocyjnego też nie Wyświetl w wątku >>

@gnieszk@ napisał(a):

Czy ktoś może pytał u źródła czy jeśli w loterii Lidl jest na paragonie alkohol to należy w formularzu wpisać pomniejszoną o niego wartość paragonu czy całość?

Nie pytałam, ale według mnie, zgodnie z regulaminem, pomniejszasz kwotę paragonu o wyłączone produkty "W przypadku dowodów zakupów, na których widnieją zakupy produktów wyłączonych z loterii, podstawą do wzięcia udziału w loterii będzie kwota dowodu zakupu, pomniejszona o wartość zakupu produktów wyłączonych." Wyświetl w wątku >>