e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

cb656 napisał(a):

Ale czy to jest poważne pytanie, czy prowokacja?

mia napisał(a):

1. Nie musisz, ale dedykowane przeglądarki do korzystania z MS Teams (bez aplikacji) to Microsoft Edge lub Google Chrome.
2. Wystarczy.

sabanerro napisał(a):

Ja chyba dwa puściłam w tym etapie Cheetos. A Lay's to sobie uświadomiłam, że to konkurs, zapomniałam, że coś tam też wysyłałam. Już się wycofuję z tego za dużo stresu, podziwiam za wytrwałość 

magdalena-chili napisał(a):

halliday napisał(a):

ja tam słyszałem o Viregyt-K i Amantix

ja też słyszałam o amantadynie - ale w kontekście dyskusji, bo to lek m.in. na parkinsona, więc zupełnie co innego, no i cyt: "Należy pamiętać, że amantadyna nie została uznana za lek na COVID-19. Lekarze nie rekomendują stosowania jej przy zakażeniu koronawirusem. W polskich ośrodkach badawczych trwają badania nad skutecznością tego leku, ale nie ma na razie wyników. Eksperci apelują, by nie zażywać amantadyny na własną rękę." Najlepiej z lekarzem dobrać odpowiednie leczenie. I tyle w temacie "leków" na covid.  

agaluna napisał(a):

Działa Wam ankieta Kauflandu? Wyskakuje mi błąd i nie przepuszcza mnie na drugą stronę 

henryczka62 napisał(a):

Gdzie szukać tego kodu z cheetosów? Rozciełam nawet opakowanie i ja tam nic nie widzę. Albo jestem ślepa albo mi się jakieś wybrakowane trafiły.

kerocna napisał(a):

zabcia0410 napisał(a):

Czy w konkursach Smolara należy wpisać -w- przed cyframi chodzi mi o nr paragonu

Jeśli mam "W" przed cyframi to zawsze je wpisuję, nie tylko u Smolara.

bocin napisał(a):

Czy w tym Star to trzeba najpierw zagrać, żeby mieć szansę wygrać?

notta napisał(a):

Ja obstawiam konkurencję do potęgi plus każdy wysyła w etapie po kilka zgloszen to podbija stawke. Jana 4 zgloszenia mam jedno trafienie tylko.

montezuma napisał(a):

Nie no  nie zniknął https://drosed.pl...021/10/regulamin.pdf
Ja jestem na takich gn...w niesłychanie cięty - kiedyś ktoś ukradł moje zdjęcie i wygrał nim konkurs poza Polską...
Już do nich napisałem (też nie brałem w tym udziału) - ale w regulaminie jest mowa o takich terminach przekazania nagród, że nie zdziwię się, jeśli ten złodziej już zdążył wykorzystać skradziony bon  

luko922 napisał(a):

0/2 - konkursy ewidentnie dają mi do zrozumienia, że mój czas minął kilka lat temu 

diabkate napisał(a):

Czy Pan Irek o tym wie?

montezuma napisał(a):

Joan... mam nadzieję, że zgłosiłaś do organizatora?EDIT: Informacje o takich Jackach agencje powinny sobie przekazywać z automatu, by koleś dostał dożywotniego bana we wszystkich możliwych akcjach promocyjnych w kraju

diabkate napisał(a):

(...) podejście "wiem lepiej od Ciebie, jakiego papieru toaletowego używasz" z boku wygląda zabawnie.

kumulacja napisał(a):

mandarynka16 napisał(a):

Zastanawiam się która nagroda lepsza, maskotki od Kinder pingui czy fartuchy od nutelli...

W białej bluzie Lecha, która ma butelkę w grafice, przytulam się do misia Coca-Coli XXL i otwieram piniatę!   Obok leży fartuch Nutelli poplamiony majonezem Develey 

malmika napisał(a):

Eh nie wiem czemu, ale jakoś miałam nadzieję na Coregę, podobało mi się zgłoszenie.. No cóż, widocznie Smolarowi nie. Wątku, pomóż no troszeczkę 

giti napisał(a):

a to ja może nieco odbiegając od tematu ale... czy w konkursach w których wybiera komisja.. czy oni widzą do kogo należy tekst w momencie wyboru, czy myślicie że wybierają incognito? Mam tu na myśli sytuację, czy skoro mówicie że w danej agencji jest ta sama komisja ciągle (bo ja myślałem że do każdego konkursu są inni członkowie np. od sponsora - ale tak nie jest..?) no to czy jak dana komisja przez kilka miesięcy przewija te same nazwiska, to czy to nie ma negatywnego wpływu na ich wybory (co było by oczywiście nieuczciwością, bo każdy w każdym konkursie powinien startować z równymi szansami..) ale... ? 

la-princessa napisał(a):

(...) Dzisiaj nawet oświadczyła, niby żartem, że jak się wyprowadzę i nie zostawię kontaktu, to wynajmie detektywa, żeby mnie znalazł. (...)

delfinka101 napisał(a):

To co powiesz na moją szefowa. Miesiąc temu otrzymałam masakryczną dla mnie wiadomość; nowotwór płuc ( od 2 dni wiem, ze jest ciężko ale to nie nowotwór) a ona powiedziała, ze specjalnie poszłam na l4 bo nie chce mi sie w tym okresie swiatecznym robić i ze zrobiłam jej na złość by jej dokuczyć.