Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
I czeka się po kilka godzin w kolejce. Wyświetl w wątku >>
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Uwielbiam takie historie
Koper - mam nadzieję, że wygrasz na ten znaleziony paragon
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Że lada moment dojedzie nowiutki lapek od Jeta; eh, ile lat czekałam na nowego laptopa, łezka się w oku kręci
Że od 31.10.2014 zdenerwowałam się tylko 6 razy - liczę to nader skrupulatnie
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Staram się unikać wątku teściowej, bo:
- jest zbyt oczywisty, tzn. wielu konkursowiczkom spędza sen z powiek i może się pojawić w ogromnej mnogości,
- moja teściowa jest ekstra,
- nigdy nie wiadomo, kto w komisji zasiada: współcierpiąca synowa, czy diabelska teściowa
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Małe są przy kasach, na dole, między batonikami.
Dziś zerwałam się skoro-świt-wele-ósmej i żwawo wskoczyłam do wanny: żeby oszczędzić kuriera od bonów Kaufusia
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Dla mnie te Twoje "sporadyczne przypadki" są, jak promyki słońca
A na pralkę puściłam 2 hasełka z tej prostej przyczyny, że... niezależnie od tego, co i w jakiej ilości podsunę Smolarowi -> i tak tego nie wybierze
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Bo to właśnie jest tak, jak Ty piszesz, takie mega ebnięcie hormonów, które czasowo "odbiera rozum", zaś na dłuższą metę prowadzi do różnych chorób.
Ludziom się wydaje, że z kotami to jest tak, jak z nami, więc po co kastrować; ale to nieprawda. Kobiety mogą zachodzić w ciążę przez cały rok, poziom hormonów jest stabilny wg pewnego schematu. Kotki dostają taką dawkę hormonów przy rujce, że to nie jest obojętne dla organizmu, niestety. Wyświetl w wątku >>
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Mojej kupiliśmy kubraczek, ale dziwnie się zachowywała (jak otępiała), więc go zdjęliśmy i jak ręką odjął. Oczywiście obserwowaliśmy, czy sobie nie wylizuje rany, ale w ogóle nie była nią zainteresowana. Wyjęcie szwu trwało sekundę. Cieszę się, że już nie musi męczyć się z powodu rujki. Wyświetl w wątku >>
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Problem u tych konkretnych kotów leży w psychice albo zdrowiu. Trzeba znaleźć źródło problemu i wyeliminować je.
Jest rzeczą logiczną, że jeśli kot przychodzi poharatany, to znaczy, że wychodzi z domu. A skoro wychodzi, to jest to właśnie przyczyna "3".
Co do kociego rozdrażnienia "2", to nie mam pojęcia, o co biega
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Na pewno będzie dobrze, statystyki mówią swoje
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Może idź na pocztę, zostaw numer do siebie i powiedz, że ten listonosz, co miał doręczyć Twoją przesyłkę, ma czas 24 h na oddanie Ci jej. W przeciwnym razie złożysz na policji doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa, a kserokopię przekażesz naczelnikowi oddziału, gdzie ten listonosz pracuje. Wyświetl w wątku >>
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Nie wiem, skąd ta panika. W schroniskach koty są kastrowane codziennie i nic im nie ma, a kto był w schronisku i wie, jak tam wygląda... cóż, sanatorium to nie jest, a kotów kastrują setki rocznie.
Po kastracji kot może się zsikać bezwiednie, bo po to jest znieczulenie, żeby nic nie czuć, więc i potrzeby wysikania się może nie dostrzec. Z tym "niechodzeniem" to chyba jakaś miejska legenda. A "biedne" to są kocięta, umierające tylko dlatego, że komuś nie chciało się wykonać kastracji.
Akurat dla mnie barbarzyństwem jest niekastrowanie
Dziewczyny, Wy nie czytajcie bzdur z Wizażu, tylko wejdźcie na strony różnych fundacji, to się dowiecie co i jak.
Warto zapytać weta, na co koniecznie trzeba zwracać uwagę po zabiegu, czyli co jest objawem normalnym, a co - niepokojącym. Wyświetl w wątku >>
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Skąd to negatywne nastawienie?
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Wysyłam bez polskich znaków, ze znakami interpunkcyjnymi, daję kropkę po prefiksie, czyli np. PIJONDZE. chce miec duzo kaski, by podrywac laski
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Pewnie poinformowane, nie łudź się, dla nas zostały dziury po serze
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Nie lubię kiszek -> jestem wege
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Nie bardzo rozumiem młodsze pokolenia, czy to w języku wapniaków oznacza coś a'la "Pozwól, że se teraz pobzykam na prawo i lewo, a jak mi rurka ze zmęczenia zwiędnie, to już będziemy razem na zawsze, a nawet jeden dzień dłużej"?
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
A ja mam i też mnie to rozśmieszyło
Brakuje jeszcze akcji pt. "A teraz podejdę do Twojego kubka i będę wielokrotnie wkładał do środka łapkę, każdorazowo wyciągając na jednym pazurku małą kropelkę wody, bo mi się tak chce"
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
To było akurat (dla mnie) najmniej zrozumiałe.
Ten top wiąże się z przeżywaniem osobistej straty. Straty z powodu odejścia bliskiej istoty. Może nie doktoryzujmy się w kwestii podziału gatunkowego...
Z innej beczki: jest taki zapomniany top na forum, dotyczący zwierząt, może warto go ożywić? Wtedy troski i radości będzie można wpisywać tam właśnie, a i kącik porad i wspomnień się znajdzie:
https://www.e-kon...ka.html#.VHJPGNJfaSo
joan
Postów 18656
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
bezspacjilalala:P
zespacjąlalala
lalala "Pozłotko
PS: Działa, dzięki. Wyświetl w wątku >>
Wypowiedź była edytowana 1 raz.