Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Niby tak, ale faktura powinna zostać wystawiona na osobę fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej - przynajmniej tak zwykle wynika z regulaminów konkursowych. Laureatem nie może zostać Jan Jantczak, o ile wynikającym z faktury nabywcą (a zatem osobą, która zyskuje poprzez ten zakup prawo do udziału w konkursie) jest Przedszkole Wesołe Pszczółki.
Tymczasem wlazłam z gupot w wynik konka kosmetycznego. Opisowego. Jak zwykle nagrodzono filmik, a zamieszczony w nim odczyn słowny pozostawiam bez komentarza
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
To nie to samo
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
http://inprl.pl/m...f60d696888fd6d79.jpg
I taka metalowa temperówka na korbkę też fajna była.
Eh, wspomnienia
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Oczywiście, nawet trzeba
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Wszystko z działu perfumeryjnego, nawet perfumowane żele pod prysznic itp.
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
No dziwna polityka
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Tylko trzeba uważać, bo np. w niektórych salonikach prasowych do najmniejszych doładowań doliczają jakąś dziwną opłatę, bodajże 99 gr. (Inmedio albo Relay) Wyświetl w wątku >>
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Paznokcie zjedzone do łokci!
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Detektyw. Co ma mnóstwo obsesji oraz liczne natręctwa myśli, czego efektem jest to, że nie może spać, o ile na paragonach format daty jest nieprawidłowy
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Do sklepu, gdzie pracuje moja mama, często przychodzili:
- gostek w przebraniu króla, z koroną, berłem, białymi rękawiczkami, czerwonym płaszczem itp. Uwielbiał się zjawiać wieczorem, gdy było mało klientów i mógł się rozpędzać na wózku, jeżdżąc po całym markecie tam-a-nazot. Nie wiadomo, gdzie przepadł - może go zdetronizowano?
- babka z żywą kurą w ręce. Bo przecież tylko psów wprowadzać nie wolno, to se z kurą paradowała. Psychiczna na maksa; spędzała całe dnie składając kosmiczne reklamacje w sklepach na terenie marketu. Opowiadała bajki nad bajkami. Prawdopodobnie zamknęli ją w pokoju bez klamek - los kury nieznany.
I tak oto, domagając się otrzymania prawidłowego paragonu, lądujemy między w/w świrami
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
JA (słodka, jak czekolada ze szwajcarskiej manufaktury) Dzień dobry, czy ma Pani możliwość wydrukowania podglądu paragonu? Żeby było wiadomo, co zakupiłam?
POK (blond): Nie, ale przecież widać: proszek, szczotkę i gumę.
JA: Jaki proszek? Jaką szczotkę? Jaką gumę? <do pieczenia / do zębów / arabską? nic z tego ofkoz>
POK: No ja nie wiem, z paragonu nie wynika.
JA: A widzi Pani i w tym właśnie problem.
POK: Proooszę Paaani, w każdym sklepie paragony są tak samo opisane… <tutaj zaczyna się kłamliwa litania na temat paragonów u konkurencji typu Kaufland itd.>
JA: Może po prostu potwierdzi Pani podpisem i pieczątką, co zostało kupione?
POK: Ale przecież nie wiadomo, co Pani kupiła…
<nosz-k*-jego-mać>
JA: To proszę sprawdzić w systemie.
<POK sprawdza.>
POK: Mogę Pani wydrukować taki nasz podgląd, ale tam też nie widać, co Pani kupiła.
<Patrzę na ten wybitny wydruk i rzeczywiście g* widać, ale przynajmniej przy każdym produkcie jest jego kod kreskowy i to może się okazać pomocne w razie sporu z organizatorem. Chyba.>
JA: Dobrze, wydruk jest ok, proszę jeszcze tylko o pieczątkę i podpis na nim.
POK: Ale ja nie wiem, czy ja mogę tu podbić pieczątkę!
<Chwila ciszy, nie takiej krępującej, raczej tzw. ciszy przed burzą.>
POK: To ja zadzwonię do kierowniczki.
<POK telefonuje, bla bla bla. Nagle zwrot w moją stronę.>
POK: A po co to Pani?
<po *uja!!!!!>
JA (cedząc litery, jak zardzewiały kałasznikow): N-a k-o-n-k-u-r-s.
<POK konsultuje się dalej. Wreszcie dostaję, czego chcę.>
Poproszę o e-konkursową koszulkę, żeby następnym razem POK w C4 od razu wiedział, z kim ma do czynienia. Z konkursowym świrem, który potrzebuje prawidłowo opisanego paragonu. Co za bezczelne żądanie, jak ta klientka śmie! Wyświetl w wątku >>
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
No ba! Co słychać?
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Z listy wynika, że promocja będzie obejmować też np. żele pod prysznic. Ale u mnie asortyment jest ubogi i pewnie żadnych żeli p/p nie znajdę; z tańszych kosmetyków na pewno w każdym sklepie natkniesz się na Adidasa, Playboy'a i Pumę. Wyświetl w wątku >>
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Świetnie, że to tak działa, bo właśnie miałam pisać skargę na brak produktów Eden, niech oberwie biedrowy logistyk, za coś w końcu bierze wypłatę
Również uważam, że przekładanie ulotek jest nie ten tegez. Konkurencji się w ten sposób pozbyć nie da, a info o konku i jest przecież w gazetce... Wyświetl w wątku >>
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Klient ma o cokolwiek pytać? To raczej organizator powinien przeprosić
Genialne ostatnio te konkursy promo, pomieszanie z poplątaniem -> rozbieżne zdania do dokończenia (Hortex/Jet), info w gazetkach niezgodne z regulaminem (Smolar/Polo), pomieszane terminy (Tchibo/Tesco) i zero towaru konkursowego w sklepach (Eden/Biedra). Partactwo, nie promocje! Wyświetl w wątku >>
Wypowiedź była edytowana 1 raz.
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
No to śpiewamy: Bésame muuucho
joan
Postów 18660
Data rejestracji 02.09.2008
Punkty karne 0
Konkursy dodane 7
Opel mojego taty również; skoro jest pełnoletni, nadszedł czas, żeby się wreszcie wyprowadził od rodziców