e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

nocti napisał(a):

Nie jestem przekonana czy artykuł w gazecie był konieczny.

milioner napisał(a):

Mamy doskonały precedens z dość rzetelną opinią biegłych zawartą w Gazecie Prawnej (. ..) Zapiszcie sobie ten artykuł, zarchiwizujcie, dodajcie do ulubionych i niech panuje prawo w konkursach.

assal napisał(a):

Reklamacje pisze się, ale rozsądnie. Teraz ludzie piszą o byle głupoty (...) Małe firmy, po jednym mailu, gdzie ktoś wspomina o skarbówce czy rzeczniku, potrafią kolejnego konkursu w ogóle już nie zrobić

Nie zgadzam się z tym, ze angażowanie gazety było złym pomysłem. Wychodzę bowiem z założenia (podobnie jak milioner), ze w solidarności i nagłośnieniu działań tkwi siła, która - jak widać - przyniosła efekty.
TA sprawa nie dotyczy byle głupoty.
Fachowcy od prawa i zagadnień pokrewnych wypowiedzieli się PUBLICZNIE (cytowanie ich wypowiedzi w gazecie Prawnej jest takim publicznym wystąpieniem), co daje wszystkim zainteresowanym UCZCIWOŚCI¡ w konkursach niebagatelny argument do ewentualnych kolejnych dyskusji na ten temat.

assal napisał(a):

Małe firmy, po jednym mailu, gdzie ktoś wspomina o skarbówce czy rzeczniku, potrafią kolejnego konkursu w ogóle już nie zrobić

maro napisał(a):

Piszcie niech wieść się niesie niedługo będziemy wygrywać kubki i długopisy

Niech i tak będzie, że kubki - ale uczciwie. Nie zależy mi na wygrywaniu za pomocą cwaniactwa i mataczenia. Jeśli jakaś firma zrezygnuje z organizacji tylko dlatego, że boi się nagłośnienia jej (ewentualnej) nieudolności, gdyby do takiej doszło i została obnażona, to chyba lepiej dla wszystkich, prawda?
Nie wiem, czy chciałbyś być leczony przez lekarza, który nie uważał na wykładach, nie przykładał się na praktyce i z powodu braku doświadczenia robi coś niefachowo i nieudolnie, narażając na szwank pacjenta.
Ten drastyczny przykład niekompetencji ma na celu uzmysłowienie, że ważne jest, by działała naturalna selekcja - robić coś INNYM powinni ludzie, którzy to potrafią, a nie tylko mają dużo entuzjazmu i niewiele fachowości. Sobie mogą kołki na głowie strugać, niewiele mnie to obchodzi

Myślenie tymi kategoriami, że lepiej popierajmy bezprawie bo zabiorą konkursy jest więcej niż niedorzeczne.

Większa radość bowiem z wygranego długopisu za wysłany SMS zgodnie z regulaminem, niźli radość z samochodu przyznanego komuś za prawie 300 znaków. To się nadaje do kryminału bo to jest przestępstwo.

Sponsorzy zaś organizując konkursy na poziomie długopisów i breloczków, mają dokładnie adekwatne zainteresowanie takim konkursem ze strony uczestników i musieliby być ślepi by nie widzieć tego, że to donikąd nie prowadzi.

Wielkie nagrody - wielki rozgłos. Jak chcą organizować konkursy z wkładami do długopisów to już ich brocha. Niech nawet organizują nawet na skuwki do długopisów. I tak znajdą się firmy mądrzejsze i bardziej świadome, te które przeczytały o tę jedną stronę w książce o marketingu więcej i rzucą na rynek samochody, tudzież miliony.

Jedyną kwestią, którą już sześciolatek w szkole musi respektować są Prawa i Obowiązki Ucznia, tymczasem firma ma nie respektować regulaminów, które stworzyła sama dla siebie???????

Patrząc już tak globalnie to przypomnę, że firmy wielkie korporacje garną się do tych krajów, gdzie są jasno sprecyzowane prawa, gdzie nie ma korupcji, a nie tam gdzie panuje totalny chaos. Wypleńcie z siebie to myślenie kategoriami komunizmu - lepiej cicho siedźmy, i gódźmy się na wszystko co jest, bo może być jeszcze gorzej. Nie. Bo może być tylko lepiej. I to pokazuje ten konkurs, a nie coś zupełnie odwrotnego.

Myślenie, że firmy uciekną z promocjami, bo konsumenci domagają się respektowania prawa jest jakimś nieporozumieniem, a to, że ktoś słyszał, że firma X tak twierdzi, to znaczy nie mniej nie więcej, tylko tyle, że ta firma już dawno powinna zniknąć z rynku, czego jej serdecznie życzę. Na jej miejsce niech powstają nowe, uczciwe, świadome zasad na nim panujących.

Można by powiedzieć - nie róbmy więcej reklam do telewizji bo od razu Rada Etyki Mediów ją nam zbanuje. Musi być jakiś bat nad tym wszystkim, właśnie go ukręciliśmy i wystarczy nim ostro siepać, czego wszystkim serdecznie życzę.

assal, jeśli moja reklamacja nie była rozsądna, to pikus wiesz o prawie

a konkursy były i będą



nie te firmy, to inne

wsciekly napisał(a):

assal, jeśli moja reklamacja nie była rozsądna, to pikus wiesz o prawie

a konkursy były i będą



nie te firmy, to inne

właściwie to podsumowałeś

Hhmmm chyba mamy problem...

Analizując sytuację z Pallete, szczodre podejście organizatorów jak i Henkel oraz punkty nowego dogrywkowego regulaminu dochodzę do dość negatywnych wniosków.

Z tego co rozumiem, zostaną wybrani dodatkowi zwycięzcy biżuterii, wśród nich dodatkowi zwycięzcy laptopów, i znów śród tych dodatkowych - dodatkowy zwycięzca nagrody głównej. Wszyscy z listy rezerwowej.

Zatem wszyscy Ci, którzy już wygrali biżuterię i laptopy i walczyli o samochód, nie będą brani pod uwagę... Zaczynam dostawać piany... Udziela mi się...

Idąc dalej. Wszyscy, którzy do tej pory nie wygrali i nawet nie wiedzą o tej dodatkowej akcji - prawdopodobnie wypieprzyli na śmieci paragony. I licho wie czy ktokolwiek odbierze nagrody... Jeśli moje rozumowanie jest słuszne, to teraz biżuterię, laptopy i samochód dostaną osoby spoza 401 osób, które zostały wybrane do tej pory: 345 biżuteria, 55 notebooki + 1 Nissan. Teraz będą to wszyscy spoza listy.

Byłoby niedorzecznością, gdyby osoby, które już wygrały biżuterię - nie miały szans walczyć o nagrody tygodniowe, jak również o nagrodę główną. Tak samo z obecnymi zwycięzcami notebooków - prawdopodobnie nie będą brani pod uwagę przy ponownym wyborze nagrody głównej - ich odpowiedzi będą w ocenie jury gorsze niż odpowiedź, która jest teraz na liście rezerwowej. To powinno być doprecyzowane a nie jest.

Apeluję zatem teraz tutaj do wszystkich, którzy już wygrali w tym konkursie czy to biżuterię, czy notebooka - by wysłali solidarnie emaile znów do Henkel i do Albedo prosząc o wyjaśnienie tej sytuacji. Będzie bowiem tak, że obecni zwycięzcy notebooków i biżuterii już raz przegrali ze zbyt długim hasłem nagrody głównej, a teraz przegrają z odpowiedziami z listy rezerwowej - którzy notabene, prawdopodobnie już dawno pozbyli się paragonów.

Zatem parodia... W PKO milion został w sumie odebrany zwycięzcy, odebrano też kilka samochodów, ale nie trafiły do kolejnych zwycięzców. Tu w sumie są nagrody dodatkowe, ale trafią do ludzi z wcześniej ocenionymi odpowiedziami jako słabsze - którzy być może nie mają już paragonów...

Proszę wszystkich zainteresowanych dotychczasowych zwycięzców o wysłanie emaili do Albedo i do Henkel prosząc o doprecyzowanie. Zaczynamy wszystko od nowa...

Cytat z regulaminu:
1.3 Konkurs trwać będzie w dniach od 01.02.2012 r. do 10.04.2012 r. (czas trwania Konkursu) na terenie Rzeczpospolitej Polskiej, przy czym czynności związane z przyznawaniem i odbiorem nagród oraz rozpatrywanie reklamacji zakończą się do dnia 05.06.2012 r.

Milionerze - jeśli ktoś ma problem z tym, że nie przeczytał sobie regulaminu, który wszak według forumowiczów jest święty, oraz z tym, że przed zakończeniem procedury reklamacyjnej - a więc przed formalnym zakończeniem konkursu - wyrzucił paragony, to Henkel i Albedo nie są właściwym adresem do składania z tego powodu reklamacji...

Może zaczniemy też pisać o tym jak się handluje paragonami na forum?

milioner, spoko

wrzuć na luz

kto wyrzuca paragony, ten wyrzuca

ale nie prawdziwy konkursomianiak

z którego roku i jaki sobie życzysz

Nie będę zdziwiony, jeśli 1 czerwca opublikują komunikat iż biżuterię przyznano 3 osobom, notebooka 2 osobom, a samochodu nie otrzymał nikt, bo zwycięzca samochodu nie miał paragonu, jak pozostali uczestnicy konkursu, którzy również już dawno paragony zniszczyli.

Gazeta Prawna interweniowała w tej sprawie i proszę wszystkich zainteresowanych o również wysłanie listu do Gazety Prawnej prosząc o pomoc. O doprecyzowanie czy dotychczasowi zwycięzcy, raz przegrywając ze zbyt długą odpowiedzią i kolejny raz z odpowiedziami spoza listy mają prawo czuć się nadal pokrzywdzonymi w tym konkursie.

milioner napisał(a):

Nie będę zdziwiony, jeśli 1 czerwca opublikują komunikat iż biżuterię przyznano 3 osobom, notebooka 2 osobom, a samochodu nie otrzymał nikt, bo zwycięzca samochodu nie miał paragonu, jak pozostali uczestnicy konkursu, którzy również już dawno paragony zniszczyli.

Gazeta Prawna interweniowała w tej sprawie i proszę wszystkich zainteresowanych o również wysłanie listu do Gazety Prawnej prosząc o pomoc. O doprecyzowanie czy dotychczasowi zwycięzcy, raz przegrywając ze zbyt długą odpowiedzią i kolejny raz z odpowiedziami spoza listy mają prawo czuć się nadal pokrzywdzonymi w tym konkursie.

ale załóżmy, że nagrodzą jedno z Twoich dotychczas pominiętych zgłoszeń

biżuteria, może laptop, a może nawet coś więcej

wtedy przestaniesz zrzędzić

założę się, że każdy z nas ma jakieś nienagrodzone hasełko
każdy więc ma równe szanse

nie martwmy się na zapas

a poza tym od czego znajomi i stosowne wątki na forum

kto wyrzucił paragon, ten będzie szukał do skutku

zazwyczaj nie popieram handlu paragonami, ale zdaje sobie sprawę, że wszelkie nagonki i komentarze na ten temat to walka z wiatrakami

w tym konkursie każdy może wygrać tylko raz, fizycznie jedna osoba, choćby miała 10 telefonów.

Skąd myśl, ze laureat głównej zostanie wybrany z dodatkowych laureatów? Zostanie wybrany ze wszystkich zgłoszeń, ale to oznacza, ze nowi też mają szansę. Nie piszmy reklamacji... przed werdyktem. SPOKOJNIE, poczekajmy... A podyskutujemy sobie później

Ja Wam dam przykład, jakie reklamacje ludzie piszą.
Firma X organizuje konkurs.
Wygrywa pani Y, która nagrodę przyjmuje.
Ktoś dopatruje się błędu. Pisze reklamację, bo firma zrobiła losowanie, a nie znała przepisów, jak się organizuje takie losowanie.
Pani Y, zgodnie z prawem, nagrodę musi zwrócić
Ile jest takich konkursów?
Oj, wiele


Tak naprawdę konkursów, gdzie wszystko w 100% gra, jest naprawdę niewiele
W Palette zastrzeżeń do reklamacji nie miałam i widzę dużą szansę teraz, że laptop mi wpadnie

milioner napisał(a):

w tym konkursie każdy może wygrać tylko raz, fizycznie jedna osoba, choćby miała 10 telefonów.

o rany

trzeba jak dziecku

podajesz dane ojca, brata, kumpla, a jak się uda to i żony, matki, kochanki

dane są prawdziwe, nic nie kręcisz a osoba obdarowana będzie happy

no chyba, że już powygrywałeś na całą rodzinkę i znajomych

ktosiu napisał(a):

Skąd myśl, ze laureat głównej zostanie wybrany z dodatkowych laureatów? Zostanie wybrany ze wszystkich zgłoszeń, ale to oznacza, ze nowi też mają szansę. Nie piszmy reklamacji... przed werdyktem. SPOKOJNIE, poczekajmy... A podyskutujemy sobie później

ja też tak interpretuję decyzję Palette

odrzucą tylko hasełka nieregulaminowe

wsciekly napisał(a):

milioner napisał(a):

w tym konkursie każdy może wygrać tylko raz, fizycznie jedna osoba, choćby miała 10 telefonów.

o rany

trzeba jak dziecku

podajesz dane ojca, brata, kumpla, a jak się uda to i żony, matki, kochanki

dane są prawdziwe, nic nie kręcisz a osoba obdarowana będzie happy

no chyba, że już powygrywałeś na całą rodzinkę i znajomych

;)

ktosiu napisał(a):

Skąd myśl, ze laureat głównej zostanie wybrany z dodatkowych laureatów? Zostanie wybrany ze wszystkich zgłoszeń, ale to oznacza, ze nowi też mają szansę. Nie piszmy reklamacji... przed werdyktem. SPOKOJNIE, poczekajmy... A podyskutujemy sobie później

Dodatkowy to dla mnie dodatkowy, a nie dotychczasowy zwycięzca. Lepiej dmuchać na zimne, zapobiegać niż leczyć. Może później już nie być co reanimować.

Dojdą osoby do poszczególnych tygodni. Z nich nowo powołana komisja wybierze tyle osób, ile laptopów w każdej edycji zostało dołożonych
Ze wszystkich, co dostali laptopa, wybiorą kogoś, komu wpadnie autko
Prościej chyba się nie da wytłumaczyć