Wkurza mnie...

bridget

#5724718 Napisano: 24.08.2013 21:34:40
usuneło mi woadomosc która ktos pisał i nie mam jak odpowiedziec chodzi o alme, pw
0 0

wanderlust

#5724720 Napisano: 24.08.2013 21:37:32
Wkurza mnie szukanie przez mojego tatusia wymarzonej dla niego synowej emotka emotka
0 0

sylwika76

#5724729 Napisano: 24.08.2013 22:05:30
anialistopad napisał(a):

co z tymi wiadomościami piszę ,nie dochodzą.albo sama do siebie wysyłam,sama od siebie dostaję pokręcone to jakieś emotka emotka



mam to samo emotka
0 0

bridget

#5724734 Napisano: 24.08.2013 22:26:29
a mnie wkurza pozyczanie, jak ktos cos bierze na tydzien to niech odda ( szczegolnie gdy ma ku temu okazje), denerwuje mnie strasznie męża młodsza siostra - kombinezon narciarski nie moze wrócic do mnie od 3 lat, pozyczyła plecak alpinusa nowy raz uzyty widocznie jej podpasował...ksiazki od tesciow tez do mnie nie wrociły, a jak ja miałam kiedys bluzeczke pozyczona, bo swoja neichcacy poplamiłam to musiałam sie w aucie przebierać bo co bedzie jak Ola wroci i nie bedzie miała bluzeczki wrrr, ksiazki nie mogłam doczytac bo nagle była juz tak potrzebna... inne pozyczone rzeczy wracaja tak styrane ze musze nowe kupic dla dziecka bo albo nie działaja ( jak nowy laktator), albo wygladaja jakby miały 15 lat i sa porwane jak np przewijaak....Jak to mówią dobry zwyczaj nie pozyczaj... jak pozyczylismy pompkę kiedys do materaca i męzowi sie raczka urwała, to odkupilismy nowy, nie wyobrazam sobie inaczej....
0 0

vickichelm

#5724751 Napisano: 24.08.2013 22:50:42
bridget nie dziwię się emotka
to chyba prawda : Dobry zwyczaj nie pożyczaj...
0 0

Gość: koza.k90

#5724760 Napisano: 24.08.2013 23:09:24
sylwika76 napisał(a):

anialistopad napisał(a):

co z tymi wiadomościami piszę ,nie dochodzą.albo sama do siebie wysyłam,sama od siebie dostaję pokręcone to jakieś emotka emotka



mam to samo emotka



a teraz dostałaś moje info ?
0 0

notta

#5724766 Napisano: 24.08.2013 23:29:35
vickichelm napisał(a):

bridget nie dziwię się emotka
to chyba prawda : Dobry zwyczaj nie pożyczaj...


wiele razy też tak miałam, później przychodził kac moralny że znowu uległam.. Trzeba się nauczyć konsekwentnie odmawiać aż przestaną pożyczać.
0 0

bridget

#5724767 Napisano: 24.08.2013 23:37:06
ivanotta napisał(a):

vickichelm napisał(a):

bridget nie dziwię się emotka
to chyba prawda : Dobry zwyczaj nie pożyczaj...


wiele razy też tak miałam, później przychodził kac moralny że znowu uległam.. Trzeba się nauczyć konsekwentnie odmawiać aż przestaną pożyczać.


niby wiem, rozumiem, obiecuję sobie ze to ostatni raz, ale przychodzi co do czego to ulegam, mało asertywna jestem. Ja nie lubię pożyczać i staram się tego nie robić, innym to bardzo lekko wychodzi.... ostatnio chciała netbooka pożyczyć ( na czas nieograniczony) powiedziałam ze mamie jest potrzebny ... są pewne granice...wolę jak leży w szafce, jako alternatywa chociażby wyjazdowa.
0 0

notta

#5724771 Napisano: 24.08.2013 23:50:56
bridget napisał(a):

ivanotta napisał(a):

vickichelm napisał(a):

bridget nie dziwię się emotka
to chyba prawda : Dobry zwyczaj nie pożyczaj...


wiele razy też tak miałam, później przychodził kac moralny że znowu uległam.. Trzeba się nauczyć konsekwentnie odmawiać aż przestaną pożyczać.


niby wiem, rozumiem, obiecuję sobie ze to ostatni raz, ale przychodzi co do czego to ulegam, mało asertywna jestem. Ja nie lubię pożyczać i staram się tego nie robić, innym to bardzo lekko wychodzi.... ostatnio chciała netbooka pożyczyć ( na czas nieograniczony) powiedziałam ze mamie jest potrzebny ... są pewne granice...wolę jak leży w szafce, jako alternatywa chociażby wyjazdowa.


Niestety mam tak samo..
wiele razy sobie powtarzam, że nie dam, nie pożyczę, ale jak ktoś długi mi głowę zawraca to ulegam i na końcu winię siebie że daje się zrobić na szaro. Ale cały czas pracuje nad tym emotka .
0 0

vickichelm

#5724774 Napisano: 25.08.2013 00:25:35

ja ogólnie nie lubię pożyczać ani od siebie lub od kogoś. Przywiązuje się może za mocno do swoich rzeczy i tego nie lubię... Ale zawsze pożyczę sól czy cukier emotka
0 0

asantesana

#5725004 Napisano: 25.08.2013 21:55:47
Oj, jak mnie dzisiaj wkurzyło, że najadałam się strasznego wstydu. Przyniosłam na imprezę karton muffinek (z ostatniego etapu), specjalnie ich nie ruszałam z przeznaczeniem na dzisiaj. Data wazności do 1.09. Goście otwieraja, a tu prawie wszystkie spleśniałe, no normalnie kwiatki zdążyly zakwitnąć... Ale mi było wstyd, w dodatku nie bylo ciasta zastępczego, bo przeciez mialy być muffinki... jutro zrobię zdjecia i napiszę do Zaskocz, że bardzo mnie zaskoczyli...
0 0

staszek

#5725015 Napisano: 25.08.2013 22:17:25
asante napisał(a):

Oj, jak mnie dzisiaj wkurzyło, że najadałam się strasznego wstydu. Przyniosłam na imprezę karton muffinek (z ostatniego etapu), specjalnie ich nie ruszałam z przeznaczeniem na dzisiaj. Data wazności do 1.09. Goście otwieraja, a tu prawie wszystkie spleśniałe, no normalnie kwiatki zdążyly zakwitnąć... Ale mi było wstyd, w dodatku nie bylo ciasta zastępczego, bo przeciez mialy być muffinki... jutro zrobię zdjecia i napiszę do Zaskocz, że bardzo mnie zaskoczyli...


ja miałam z pleśnią jak kupiłam na konkurs. Szwagier powymyślał ładne rymowanki, było tam m. in. słowo "świeże". Potem wziął się za jedzenie. No i przychodzi do mnie ze spleśniałą muffinką i mówi: "Wykreśl słowo świeże" emotka
ale z imprezą akcji i z muffinkami współczuję...
0 0

baxter

#5725016 Napisano: 25.08.2013 22:17:39
a mnie wkurza, że przegapiłam termin zakończenia konkursu, gdzie do wygrania był remont łazienki za 15 tys. emotka
0 0

asantesana

#5725024 Napisano: 25.08.2013 22:39:34
staszek napisał(a):

asante napisał(a):

Oj, jak mnie dzisiaj wkurzyło, że najadałam się strasznego wstydu. Przyniosłam na imprezę karton muffinek (z ostatniego etapu), specjalnie ich nie ruszałam z przeznaczeniem na dzisiaj. Data wazności do 1.09. Goście otwieraja, a tu prawie wszystkie spleśniałe, no normalnie kwiatki zdążyly zakwitnąć... Ale mi było wstyd, w dodatku nie bylo ciasta zastępczego, bo przeciez mialy być muffinki... jutro zrobię zdjecia i napiszę do Zaskocz, że bardzo mnie zaskoczyli...


ja miałam z pleśnią jak kupiłam na konkurs. Szwagier powymyślał ładne rymowanki, było tam m. in. słowo "świeże". Potem wziął się za jedzenie. No i przychodzi do mnie ze spleśniałą muffinką i mówi: "Wykreśl słowo świeże" emotka
ale z imprezą akcji i z muffinkami współczuję...


No strasznie mi bylo głupio, co prawda nikt nie miał do mnie pretensji, ale moglam je sprawdzić i zdążyłabym cos jeszcze kupić w cukierni.
0 0

staszek

#5725084 Napisano: 26.08.2013 09:22:12

Ale ta pleśń nie była za bardzo widoczna. Oglądałam je w sklepie z każdej strony i były ok, dopiero po rozpakowaniu okazało się, że są spleśniałe. Więc niekoniecznie zauważyłabyś, że coś z nimi nie tak.
0 0

aniutka

#5725180 Napisano: 26.08.2013 12:10:08
Wkurza mnie że w moim mieście nie ma kilku sklepów w których są ciekawe konkursy z fajnymi nagrodami emotka
0 0

slonecznik1309

#5725204 Napisano: 26.08.2013 12:39:59
aniutka napisał(a):

Wkurza mnie że w moim mieście nie ma kilku sklepów w których są ciekawe konkursy z fajnymi nagrodami emotka


nie wkurzaj się emotka ja jeżdzę zawsze 30-50 km w celach konkursowych zwykle co weekned emotka
0 0

Gość: tato999

#5725206 Napisano: 26.08.2013 12:44:29
asiabuczkowska napisał(a):

aniutka napisał(a):

Wkurza mnie że w moim mieście nie ma kilku sklepów w których są ciekawe konkursy z fajnymi nagrodami emotka


nie wkurzaj się emotka ja jeżdzę zawsze 30-50 km w celach konkursowych zwykle co weekned emotka



niestety nie każdego stać jeździć kilkadziesiąt kilometrów po zakupy konkursowe
0 0

aniutka

#5725208 Napisano: 26.08.2013 12:46:17
tato999 napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

aniutka napisał(a):

Wkurza mnie że w moim mieście nie ma kilku sklepów w których są ciekawe konkursy z fajnymi nagrodami emotka


nie wkurzaj się emotka ja jeżdzę zawsze 30-50 km w celach konkursowych zwykle co weekned emotka



niestety nie każdego stać jeździć kilkadziesiąt kilometrów po zakupy konkursowe



Ja bym musiała przeważnie jechać 50-100 km a niestety nie stać mnie na takie podróże emotka
0 0

slonecznik1309

#5725211 Napisano: 26.08.2013 12:48:45
tato999 napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

aniutka napisał(a):

Wkurza mnie że w moim mieście nie ma kilku sklepów w których są ciekawe konkursy z fajnymi nagrodami emotka


nie wkurzaj się emotka ja jeżdzę zawsze 30-50 km w celach konkursowych zwykle co weekned emotka



niestety nie każdego stać jeździć kilkadziesiąt kilometrów po zakupy konkursowe



ja wcale nie twierdzę, że mnie na nie stać....sprzedaz nagrody zwykle na to pozwala
0 0