e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

mdepfs napisał(a):

gregory napisał(a):

W delikatesach centrum ma szczycie listy pojawiło się nowe imię dzisiaj. Chyba należy przyjąć, że to zwycięzca nagrody głównej. Pawłowi gratuluje.

A może robili porządek i usuwali tych co nie dopełnili formalności, więc się lista zmieniła?

radziosny napisał(a):

mietowa napisał(a):

radziosny napisał(a):

monisss napisał(a):

A jako agencja to jest najlepsza! Zawsze uprzejmi, mili, zawsze idący na rękę, przemili i prze profesjonalni ludzie  Myślę, że jeśli serio patrzą na dane to nie jest to jedynie ich decyzja, a jeśli nie patrzą no to może po prostu nie trafiałam w ich gusta, może zmieniły się osoby, które to oceniały, może to zupełny przypadek, że moje prace się gdzieś podwijały i nie były widoczne. Jest taka możliwość  chociaż w głębi duszy nutka zawiedzenia jest sta takie wnioski o patrzeniu na dane 

Ogólnie to myślę, że komisja konkursowa nie powinna widzieć danych osobowych zgłoszenia, by nie być stronniczym. Nawet byłem przekonany, że tak to właśnie działa, ale nigdy ich o to nie pytałem. Może ktoś wie jak to jest?

W końcu i tak muszą je zobaczyć, choćby przy wysyłaniu info o wygranej. Ale musicie zrozumieć też sposób działania agencji. Konkursy mogą być niezłym polem do przekrętów i każdy to wie. Agencje, broniąc się przed podejrzeniami, nie mogą nagradzać pięcioma głównymi pod rząd np. Kasi z Pścimia Dolnego (nawet jeśli ma ona genialne odpowiedzi), bo przecież to od razu śmierdzi.

Przy wysyłaniu to już mogą zobaczyć, czemu nie.. chyba, że wysyłką zajmie się inny dział po prostu itp. Oczywiście w treści odpowiedzi też mogą być wskazówki co do zgłaszającej osoby np. jakieś słowa klucz, ale to już raczej byłoby wtedy jawnym sprzyjaniem osobie zgłaszającej.. ale ukryty mail i  inne dane to już by było dobrze.

radziosny napisał(a):

monisss napisał(a):

A jako agencja to jest najlepsza! Zawsze uprzejmi, mili, zawsze idący na rękę, przemili i prze profesjonalni ludzie  Myślę, że jeśli serio patrzą na dane to nie jest to jedynie ich decyzja, a jeśli nie patrzą no to może po prostu nie trafiałam w ich gusta, może zmieniły się osoby, które to oceniały, może to zupełny przypadek, że moje prace się gdzieś podwijały i nie były widoczne. Jest taka możliwość  chociaż w głębi duszy nutka zawiedzenia jest sta takie wnioski o patrzeniu na dane 

Ogólnie to myślę, że komisja konkursowa nie powinna widzieć danych osobowych zgłoszenia, by nie być stronniczym. Nawet byłem przekonany, że tak to właśnie działa, ale nigdy ich o to nie pytałem. Może ktoś wie jak to jest?

dwaburekoty napisał(a):

stokrotka238 napisał(a):

Wkurza mnie, że wczoraj złamałam Dysona za ponad 2,5tys 😪 Wychodzi na to, że nawet do odkurzania się nie nadaje. Wprawdzie ten chiński badziew jest na gwarancji, ale wątpię by uznali...
Poza tym wkurza mnie, mąż, że wydaje kasę na pierdoły, a aktualnie nie mamy oboje pracy 🥺 Przydałoby się wygrać coś cennego, a tu też tylko drobiazgi wpadają...

Trzymam mocno kciuki za znalezienie satysfakcjonującej pracy! Ja też od 13 grudnia wykorzystuję swój zaległy urlop, a od lutego jestem bez umowy. i broń Boże, nie mów, że "nawet do tego się nie nadajesz!". Nadajesz się do wielu rzeczy - serio.

A jeśli już w tym wątku i temat pracy, to wkurza mnie proces rekrutacyjny w korporacjach. Wpasowałam się idealnie w ogłoszenie rekrutacyjne - 10+ pracy w eksporcie z czego 3 lata dokładnie z krajem z ogłoszenia, ich specyfikę i sposób pracy znam na wylot, mówię na co dzień w ich języku, mam 7+ doświadczenia w tej branży, a oni mi mówią, żebym czekała na odpowiedź   . Moje dzieci już nie są małe, potrafią czekać, w konkursach miałam przerwę - moja cierpliwość to już nie tak, jak 4 lata temu. Weźcie mnie do tej pracy i tyle!

isiulka napisał(a):

FBmarta22 napisał(a):

Nuna1210 napisał(a):

pusheen napisał(a):

Nuna1210 napisał(a):

pusheen napisał(a):

Skąd pomysł, że będą dzwonić skoro nie podawało się numeru? 

Na platformie Joy chyba jest podany nr telefonu? Ale już ktoś pisał, że nawet przy autach wysyłają maila, potem dopiero telefoniczne uzgadnianie szczegółów 🙂

Nie trzeba podawać numeru na platformie

A, to widocznie podałam dobrowolnie, przepraszam 😅

Regulamin nie daje podstaw do wątpliwości, co do sposobu powiadamiania:
20. O przyznaniu nagrody głównej i jej rodzaju laureat zostanie powiadomiony poprzez wysłanie przez Organizatora, na adres e-mail podany w trakcie rejestracji, wiadomości e-mail nie później niż do dnia 17.01.2025 roku.

jest prawie 12.00 , wiec pewnie już laureaci powiadomieni 

zezowaty_kot napisał(a):

mellowfruit napisał(a):

Z ciekawości - jak Avanti informuje główne typu auta? Zawsze mailowo czy w przypadku tak dużych wygranych dzwonią?

Mailowo, ale później kontakt jest też telefoniczny, bardziej w celu ustalenia szczegółów.

adamo86 napisał(a):

Avanti informowało do:

Konkurs "Pepsi & Lay’s Zimowa przygoda" Intermarche, etapy dzienne
do 31.12 

Konkurs Pepsi & Lay's "Zima nie straszna" Dino, etapy dzienne
do 31.12 (do końca)

Odjazdowy konkurs z Pepsi i Lay’s Delikatesy Centrum
do 22.12 (3 etap)

Konkurs Lay's "Pstryknij sobie święta" Carrefour, etapy dzienne
do 31.12 - pełna lista

Konkurs "Poświętuj z Pepsi i Lay’s" Kaufland, etapy tygodniowe
do 31.12

edzia21 napisał(a):

adamo86 napisał(a):

Avanti informowało do:

Konkurs "Pepsi & Lay’s Zimowa przygoda" Intermarche, etapy dzienne
do 26.12 

Konkurs Pepsi & Lay's "Zima nie straszna" Dino, etapy dzienne
do 31.12 (do końca)

Odjazdowy konkurs z Pepsi i Lay’s Delikatesy Centrum
do 22.12 (3 etap)

Konkurs Lay's "Pstryknij sobie święta" Carrefour, etapy dzienne
do 31.12 - pełna lista

Konkurs "Poświętuj z Pepsi i Lay’s" Kaufland, etapy tygodniowe
do 30.12

Kaufland z 31.12 również poinformowany.

majka1141 napisał(a):

mietowa napisał(a):

edzia21 napisał(a):

mietowa napisał(a):

majka1141 napisał(a):

Może ktoś z Was miał podobny przypadek?
Wygrałam auto w Albedo, które miało być wydane w styczniu.
Dzisiaj dostała maila z informacją, że dealer auta nie ma i szacuje że będzie pod koniec kwietnia, więc Albedo zakłada , że wydanie nagrody będzie w maju.
I taka retoryka w piśmie podpisanym przez Zarząd szacują i zakładają czyli żadnej pewności, że to ostateczny termin wydania auta.
Jako zadośćuczynienie dają kartę podarunkową na 1000 zł.
Czy ktoś miał może podobny problem?
Można coś w tej kwestii zrobić?
Poradźcie
Dzięki

Albedo to nie mała agencyjka, która kombinuje. Problemy z dostępnością auta mogą się zdarzyć, mój tata sam czekał na swoje 2 lata, a miało być krócej. Co z tym zrobić? Nic, uzbrój się w cierpliwość - wiadomo, że chciałoby się już i teraz, zwłaszcza że taki był plan, ale doczekasz się .

Na jakie marki czeka się teraz tyle czasu? 🧐 omg

Kia. Śmieliśmy się z niego już, że wymyślił sobie to auto i kiedy o nim mówił, odpowiadaliśmy kpiąco: "Tak, tak, tato, wiemy, zamówiłeś samochód, a teraz idź sobie odpocząć" . Sama nigdy nie kupowałam z salonu, więc było dla mnie szokiem, że na samochód za 200 koła trzeba w ogóle czekać.

No właśnie tego się obawiam.
Myślicie, że można wystąpić o ekwiwalent pieniężny mimo iż w regulaminie jest zapisane że nie wypłacają za auto ekwiwalentu?

edzia21 napisał(a):

mietowa napisał(a):

majka1141 napisał(a):

Może ktoś z Was miał podobny przypadek?
Wygrałam auto w Albedo, które miało być wydane w styczniu.
Dzisiaj dostała maila z informacją, że dealer auta nie ma i szacuje że będzie pod koniec kwietnia, więc Albedo zakłada , że wydanie nagrody będzie w maju.
I taka retoryka w piśmie podpisanym przez Zarząd szacują i zakładają czyli żadnej pewności, że to ostateczny termin wydania auta.
Jako zadośćuczynienie dają kartę podarunkową na 1000 zł.
Czy ktoś miał może podobny problem?
Można coś w tej kwestii zrobić?
Poradźcie
Dzięki

Albedo to nie mała agencyjka, która kombinuje. Problemy z dostępnością auta mogą się zdarzyć, mój tata sam czekał na swoje 2 lata, a miało być krócej. Co z tym zrobić? Nic, uzbrój się w cierpliwość - wiadomo, że chciałoby się już i teraz, zwłaszcza że taki był plan, ale doczekasz się .

Na jakie marki czeka się teraz tyle czasu? 🧐 omg

majka1141 napisał(a):

Może ktoś z Was miał podobny przypadek?
Wygrałam auto w Albedo, które miało być wydane w styczniu.
Dzisiaj dostała maila z informacją, że dealer auta nie ma i szacuje że będzie pod koniec kwietnia, więc Albedo zakłada , że wydanie nagrody będzie w maju.
I taka retoryka w piśmie podpisanym przez Zarząd szacują i zakładają czyli żadnej pewności, że to ostateczny termin wydania auta.
Jako zadośćuczynienie dają kartę podarunkową na 1000 zł.
Czy ktoś miał może podobny problem?
Można coś w tej kwestii zrobić?
Poradźcie
Dzięki

adamo86 napisał(a):

wziumbadam napisał(a):

isiulka napisał(a):

mietowa napisał(a):

otter napisał(a):

Główne w Konkurs Lay's "Pstryknij sobie święta" Carrefour już informowali?

Na 99% nie.

jak dobrze liczę, to mają czas do jutra. Zakładam, że pojawią się nowe nazwiska.

W sensie, że nagrody główne nie będą wybierane spośród nagród dziennych? Czy AVANTI tak praktykuje?

Zwykle tak praktykują, ale tu była jedna dzienna. Głównych jest 10.
Może się zdarzyć, że w jakimś dniu były dwa super świetne zgłoszenia, ale dzienną mogło wygrać tylko jedno.
Wtedy myślę, że wypadałoby, żeby to drugie miało jednak szansę wygrać główną 

isiulka napisał(a):

mietowa napisał(a):

otter napisał(a):

Główne w Konkurs Lay's "Pstryknij sobie święta" Carrefour już informowali?

Na 99% nie.

jak dobrze liczę, to mają czas do jutra. Zakładam, że pojawią się nowe nazwiska.

otter napisał(a):

Główne w Konkurs Lay's "Pstryknij sobie święta" Carrefour już informowali?

angel119 napisał(a):

-Pstryknij sobie święta (Lays Carrefour) - drukarka Instax ?

- Święta na bogato (Wedel Leclerc) - bon Leclerc?

-Poczuj święta, graj o nagrody (Jacobs w lidlu - kawy? 

Będę wdzięczna za informację!

adamo86 napisał(a):

Avanti informowało do:

Konkurs "Pepsi & Lay’s Zimowa przygoda" Intermarche, etapy dzienne
do 26.12 

Konkurs Pepsi & Lay's "Zima nie straszna" Dino, etapy dzienne
do 30.12

Odjazdowy konkurs z Pepsi i Lay’s Delikatesy Centrum
do 22.12 (3 etap)

Konkurs Lay's "Pstryknij sobie święta" Carrefour, etapy dzienne
do 29.12

Konkurs "Poświętuj z Pepsi i Lay’s" Kaufland, etapy tygodniowe
do 26.12

notta napisał(a):

tormenta77 napisał(a):

mima napisał(a):

tormenta77 napisał(a):

Z tymi lekarzami to tak jest...
Mnie kiedyś opie.... lekarka na SOR bo przyjechałam z dwulatka z wysoką tem i bólem brzucha. Ile ja się nasłuchałam przytyków o matkach - wariatkach. W nosie miała moje zapewnienia, że znam moje dziecko i to nie jest zwykły ból brzucha, tylko coś się dzieje niedobrego.
Zleciła córce z wielką łaską badanie krwi. Po wynikach od razu byłyśmy na oddziale. CRP powyżej 150. Leczenie dożylne antybiotykiem w szpitalu...
Żeby nie było jest wielu super fachowców ale przez takich konowałów wszyscy tracą.
Ja z ospa trafiłam do szpitala bo mi lekarz pierwszego kontaktu nie chciał wypisać leku. Jak trafiłam do zakaźnego to ile ja się od tamtejszych lekarzy nasłuchałam, że lekarze pierwszego kontaktu się nie kształcą i nie potrafią leczyć chorób dziecięcych u dorosłych.
I tak się kręci...

A ja mam fantastyczną lekarkę rodzinną. To ona wygrzebała mnie z niedoczynności tarczycy, endokrynolog nie dał rady. Żaden kardiolog nie mógł ustawić mi ciśnienia, moja Pani dr dała radę. Mogę wyliczać w niskonczonosc. Ale faktem jest,że mocno angażuje w swoją pracę i ciągle na jakieś wykłady jeździ.

Teraz też mam świetnego lekarza rodzinnego. Zupełnie inna jakość!

moim zdaniem.. trwa burza w necie o myśliwych, że mają przechodzić testy, uwalono ten temat myślę, że powinni tak jak kierowcy zawodowi systematycznie pezechodzą testy. Też mi się wydaje, że lekarzy też powinno się wysyłać na testy sprawdzające ich aktualny stan wiedzy. Ja miałam ostatnio w ciąży problem z trądzikiem. Hormony i te sprawy. Wybrałam się do specjalisty z 20-letnim stażem.. który mówi do mnie, że mam pokazać piersi (se myślę co jest?!). Mówię do niego, że trądzik to ja mam na twarzy, to mi wykład dał, że źle go zrozumiałam, bo mam się wyprostować, bo mam problem z kręgami, a nie z trądzikiem.. I na trądzik nie pomoże dermatolog, tylko neurolog. Dodam, że nawet nie podszedł, nie obejrzał, tylko dziwne komentarze rzucał... Dlatego moim zdaniem takich specjalistów trzeba weryfikować..  

Druga sytuacja wizyta na patologii ciąży — szpital renomowany w Poznaniu. Widziałam co mnie czeka, prześledziłam sobie informacje na temat wirusa, który mnie męczył i wiedziałam, z czym jadę i jakie będą dalsze kroki po otrzymaniu wyników. Wyniki były spoko, wiec wiedziałam, że tylko formalność i wychodzę. Lekarz patrzy na moje wyniki i już zaczyna pisać dalsze badania, antybiotyki i zalecenia. Trzy razy musiałam powtarzać, że moje wyniki są bardzo dobre, aż wreszcie zerknął i stwierdził, że faktycznie, bo źle spojrzał. To dwie historie z ostatnich 6 miesięcy.. Gdybym nie sprawdziła tego wcześniej to ciekawe, na jakim etapie by się pokapowali, że nic mi nie jest.. na karcie z wypisem dostałam informację o tym, że przyjęli mnie i leczyli na zapalenie pęcherza..

tormenta77 napisał(a):

anaesth napisał(a):

mietowa napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Mój 18 latek ma ospę i marudzi gorzej niż młodsze dzieci . Wszystko go boli ,nie ma siły. Skóra głowy pokryta pęcherzami i piecze go . Macie jakieś sprawdzone preparaty na te pieczenie? Idę właśnie do apteki i nie wiem co mu kupić

To już młody mężczyzna, a wszak wiadomo, jak ciężko mężczyźni przechodzą choćby przeziębienia . A tak serio, współczuję, to bardzo upierdliwa choroba. Są teraz różne pudry i pianki łagodzące swędzenie, dobrze byłoby też podać Hascovir (zwłaszcza na początku zachorowania). Myślę, że najlepiej doradzi Ci farmaceuta w dobrej aptece.

Puder w płynie oficjalnie nie jest zalecany, ale z własnego doświadczenia muszę powiedzieć (a chorowałam w wieku 20 lat), że przynosi niesamowitą ulgę.

Ja chorowałam z moim (wtedy) 5cio latkiem i wylądowałam w szpitalu zakaźnym. Absolutnie zabraniali używania pudrów, po nich jest bardzo dużo zakazeń.
Tylko gencjana. Patyczkiem do uszu się kropkowalam. Pięknie wysusza.

stokrotka238 napisał(a):

mietowa napisał(a):

Loreal Hebe, Kubuś Biedronka - nic a nic?

Czekamy