e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

madllen napisał(a):

magie1982 napisał(a):

calineczka354 napisał(a):

Pytanie do osob, które wygrały bon w BIC -wszystko poszło o tej samej godzinie czy jest jeszcze szansa ?

Tez jestem ciekawa. Bo już mam dola.

U mnie wygranej brak ale zakładam, że wszystko poszło w tym samym czasie. O ile dobrze pamiętam tak było we wcześniejszych konkursach...

bezaczek7 napisał(a):

W zeszlym roku jakos wygralam hulajnoge frugal elektryczna. Kojarzy ktos z ktorego to bylo konkursu? Jak wyglada sprawa gwarancji na taki sprzet?

loteryjny napisał(a):

fantagiro napisał(a):

myślicie, że będzie rezerwa z "Woseba wyjątkowa jak ty " ??

A czemu o to pytasz? Raczej bym nie liczył na to.

magie1982 napisał(a):

Co za dzień- mimo pogody!
Sporo wyników- a na łeb kubeł zimnej wody!
Nic nie dał T-mobile (zresztą jak zwykle),
Nie odjadę też od Oreo skuterem (motocyklem?)
Nic Nac’s nie doceniło sposobu chrupania,
A Góralki olały mój sposób skakania.
Najgorsze, że wena spier.... kłusem,
Bo świat cały żyje koronawirusem!

mariolakal napisał(a):

fantagiro napisał(a):

fantagiro napisał(a):

Smolar woseba tygodniowe?

hm?

Skądinąd wiem, że dzienne poinformowane, ale o tygodniowych nic nie wiem... 

fantagiro napisał(a):

Smolar woseba tygodniowe?

nanajka81 napisał(a):

slomkab napisał(a):

agusiamajusia napisał(a):

buuu  ciężki czas nastał. Nic wygranych nic uśmiechu, dzieci dostała szału już w domu. Ja do pracy muszę chodzić na razie. 

oj ciezki, ... ja dostaję szału z dziecmi w domu bo ciagle głodne

mam to samo na dodatek tylko "baw się ze mną, nudzi mi się, mogę pograć?" i tak w kółko... I jeszcze ten koronawirus który się rozprzestrzenia... i konkursy w których nic się nie wygrywa  

bubba napisał(a):

fantagiro napisał(a):

A ja jestem mega wqr....
Zgłoszenie z nr paragonu poszło na znajomego nr tel wcześnie uprzedzając, że tak zrobię i żeby dał znać jak coś dostanie o wygranej.
I co, wczoraj się dowiaduję, że "...no coś było" ale już za późno bo to było 2 albo 3 tyg temu. 
Do tej pory mnie szlak chce trafić bo ponad 1tyś przeszedł obok nosa..
I nie o kaskę już chodzi bardziej ..ehh 

Ajjjj, musi to boleć  wiesz, dla niego to tylko "jakiś" sms i "jakaś" nagroda (1 ze 100 którą możesz sobie wygrać). Znajomy nie widzi tego ile pracy i czasu musisz włożyć w wygranie tej nagrody. 
Ja w sprawach konkursowych ufam tylko sobie, nawet męża nie jestem pewna na 100% bo raz przyszedł do niego sms z wygraną to nawet nie widział że jest, dobrze że systematycznie sprawdzam jego tel (oczywiście za pozwoleniem)