Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano postów użytkownika kukuleczka

kukuleczka

#6693350 Napisano: 30.03.2020 07:40:46 w Wkurza mnie...
paula9891 napisał(a):

Dzień dobry wszystkim emotka  Długo mnie nie było, po drodze wzięłam udział może w dwóch konkursach i wygrałam jedynie doładowanie... Wkurza mnie, że przestałam grać i w siebie wierzyć, a do powrotu zmusiła mnie sytuacja.
Zaczyna się. W mojej firmie zwolnili już sporo osób, obniżyli etaty. I żałuję, że na jednej firmie oparłam swoje dochody. 
Ale moje wkurzanie się ma dać pozytywne efekty i na nie dzisiaj liczę... Muszę coś ze sobą zrobić emotka
Tak się musiałam wygadać.
Powodzenia wszystkim! emotka

Ja dokładnie tego samego załuję. Z jednej strony czuję się pewnie że zachowam swoje stanowisko, jednak patrząc na to co się dzieje - juz niczego nie jestem pewna. Niestety slyszalam o zwolnieniach w pobliskich firmach emotka  jak dlugo udawalo mi się patrzeć na wszystko z dystansem i nie żyć tym koronawirusem, tak teraz dopada mnie melancholia, jakieś uczucie pustki i bezradności emotka  przestały mnie cieszyć konkursy. Już pomijam to, ze czasu miałam mniej, ale przeglądam te dodane do bazy bez entuzjazmu.. dodaję do schowka i zamykam stronę. I odkładam na jutro, bo dziś mnie nie interesują.
Poszłam w sobotę rozprostować kości. Spacer 30min na pobliską polanę. Normalnie jest tam malo ludzi, dlatego uwielbiam tam od lat spacerować,i pomimo że łąka była tym razem cała dla mnie (zero ludzi) spacer nie przyniósł mi żadnej radości. 
Jak długo odpychałam od siebie to wszystko, tak teraz dochodzi do mnie, ze to co się dzieje to nie sen. To nie dzieje się tysiące km w innym państwie i nie przynosi współczucia tym biednym i pokrzywdzonym ludziom. Bo tym człowiekiem teraz jestem ja. I Ty. My wszyscy. Strasznie mnie to smuci  emotka   Wyświetl w wątku >>

kukuleczka

#6690665 Napisano: 17.03.2020 22:10:57 w Wkurza mnie...
A mnie wkurza, ze w pracy taki zapieprz, ze nikt nie wyrabia. 
Telefony się urywają, nikt nic nie wie, a ja mam juz dość emotka
Jak wracam to nie mam nawet sil na ugotowanie obiadu, a co dopiero na jakieś konkursyemotka Wyświetl w wątku >>
0 0

kukuleczka

#6689231 Napisano: 11.03.2020 14:58:20 w Wkurza mnie...
forrrum napisał(a):

kukuleczka napisał(a):

u mnie lokalnie było kiedyś mnóstwo fajnych konkursów...

U mnie kiedyś lokalnie na każdym rogu stała budka telefoniczna - najpierw na monety, potem na żetony, a na końcu na karty (chipowe zastąpiły te magnetyczne). I można było z takiej budki nawet SMSa wysłać.
Dziś nie ma już budek, a i telefony stacjonarne w domach to przeżytek, w zasadzie jako pozostałość, dodatek, bonus kablówek.
Wkurza mnie postęp, który zmienia rzeczywistość i nic nie jest jak dawniej. emotka emotka

Świat idzie do przodu, rzeczywistość się zmienia i osobiście nie lubię świata, a raczej rzeczywistości, w której przyszło mi żyć, ale muszę to zaakceptować bo inaczej bym zwariowała albo dostała depresji. Z sentymentem wspominam dawne lata, kiedy do ciotki z Niemiec dzwoniło się z budki telefonicznej, w piaskownicy jednego dnia można było bawić się w lodziarnię a drugiego budować domki, największą frajdą na komputerze było układanie pasjansa, a oranżada za 40gr smakowała jak milion dolarów. To były wspaniałe czasy!
Z drugiej strony często zwracam uwagę, że jak komuś coś się stało to albo biegło się do sąsiada, żeby zadzwonić z stacjonarnego na pomoc albo do wspomnianej budki telefonicznej. Dzisiaj mamy ten komfort, że telefon każdy ma i wezwanie pomocy to nie problem. Ba! Nie trzeba pamiętać kilku numerów, bo jest jeden alarmowy.
Jak ja chodziłam do podstawówki to z trudniejszymi zadaniami trzeba było sobie radzić w ten sposób, że pomiędzy sąsiadami wymienialiśmy się atlasami lub jakimiś encyklopediami. Nie każdy to w domu miał. Dzisiaj wystarczy odpalić google. Są dwie strony medalu. Dlatego postęp jest dobry i sprzyja nam ludziom, w sferze komfortu, bezpieczeństwa i lepszego życia. Ale wkurza mnie, że postęp dotyka życia w takim wymiarze prywatnym, ludzkim. Jak? Kiedyś pracując na stanowisku kierowniczym przyjechałam do pracy rowerem (mieszkałam ok 2km od pracy) - nie jakimś miejskim, nie jakimś wypasionym. Po prostu zwykłym 10-letnim rowerem. Ktoś podchwycił temat i były uszczypliwości - jak to kierownik na starym rowerze, a co samochodu nie ma? No ma, ale jak przepiękna pogoda, rano rześkie powietrze to aż przyjemność jechać do pracy. Nie zrozumieli, no bo samochodem to wygoda. I takich przykładów jest wiele - za dziwaków uznaje się ludzi, którzy co roku jeżdżą na wieś na Mazury, zamiast wakacji w znanym kurorcie w Grecji.
I wracając do tematu konkursowego - szkoda, że postęp nie idzie w loteriach i konkursach. Produkują telewizory cienkie jak papier, smartfony robiące zdjęcia tak dobre jak lustrzanka a odkurzacze tak ciche, że nie obudzą niemowlaka. Czemu nie można tego wygrać w konkursach? Bo jest to efekt wszechogarniających nas promocji. Konsument na każdym kroku bombardowany jest promocjami - w Rossmanie 2+2, w Auchanie kup produkt, drugi dostaniesz za 1gr, a w innym gratis maseczka do zakupu żelu. Klient skorzysta. A skoro skorzystał z tego to i kupi proszek za 25zł żeby wygrać ręcznik lub w najlepszym przypadku bon za 50zł. I interes się kręci. Postęp tu nie jest potrzebny. Wyświetl w wątku >>

kukuleczka

#6688947 Napisano: 10.03.2020 12:18:28 w Wkurza mnie...
la-princessa napisał(a):

joan napisał(a):

Patrzę na te nowe akcje promo i jaja jakieś emotka

Wycieczki? Na konkretny kierunek / do konkretnego biura podróży, które (niezależnie od poglądu i postępowania laureata w kontekście korony) może za miesiąc upaść! & ofkoz "Uczestnikom Konkursu nie przysługuje prawo do otrzymania ekwiwalentu pieniężnego rzeczowej części nagrody." Potem takim voucherem z mnogością zer będzie można sobie jedynie tyłek podetrzeć emotka

Gdyby organizatorzy mieli za grosz przyzwoitości, to owszem - marketingowo akcja promo wiązałaby się z jakąś wycieczką - ALE nagrodą powinien być nie voucher, lecz karta (lub karty) przedpłacona na wartość nagrody. Jestem zniesmaczona...

A jak nie wycieczka to zestawy produktów, które są nic nie warte... Taki zestaw to powinien być dodatek do jakiejś normalnej nagrody. Ostatnio z Colgate przyszły trzy rzeczy - pasta, szczoteczka i płyn do płukania ust. Teraz do wygrania w Rimmel zestaw o wartości 150 zł, a tam trzy rzeczy, które można sobie samemu kupić za ok 50 zł w sklepie. Jakieś firmowe koszulki, czapki, powerbanki to często są za darmo rozdawane. A tu jako nagrody w konkursie promocyjnym... I jeszcze każdy ręce umywa, że to nie on ustala taką wartość nagród. Więc ciekawe kto tak robi ludzi w konia. 

I będzie tak dalej bo Organizatorzy wiedzą, że Polak rzuci się na wszystko. I dopóki konkursowicze będą brali udział w konkursach, w których do wygrania piłki, koszulki, skarpetki to tak będzie. I o jeżeli ktoś faktycznie takie coś chce np. piłkę dla dziecka to nie widzę w tym nic złego. Ale niestety na olx można sobie poszukać ile jest kubków termicznych z Visy, Kubusiowych i Cheetosowych gadżetów. Więc widać ile to komu jest potrzebne. A jak ktoś tłumaczy "brałem udział w tym konkursie bo liczyłem na główną" to ja odpowiadam, że było lepiej nie odsyłać danych i/lub paragonu dla tej koszulki.
Niestety u mnie lokalnie było kiedyś mnóstwo fajnych konkursów. Wygrywałam bony po 200zł na zakupy w galeriach, na zakup sprzętów itd. Od ok 2 lat do wygrania są gadżety w postaci scyzoryków, długopisów, koszulek z logo galerii a nagrodę główną stanowią bilety do kina dla 4 osób.  Ilość chętnych? Tyle samo co w poprzednich latach emotka
Skoro chętni są to po co wydawać pieniądze na bony skoro ludzie zadowolą się pierdołami? Sama będąc organizatorem tak bym robiła dopóki byłoby zainteresowanie emotka Wyświetl w wątku >>

kukuleczka

#6687894 Napisano: 04.03.2020 18:40:51 w Wkurza mnie...
a mnie wkurza, że czas szybko leci..
Nie wiem kiedy przeleciał luty  emotka a już 4 marca emotka

Nie mam czasu na nic od dwóch tygodniu, dużo pracy w pracy, w międzyczasie zabrałam się za większe porządki w domu i u mnie wręcz przeciwnie do większości Polaków w ostatnich dniach - jadę na "oparach" żywnościowych, właśnie się zorientowałam, że nawet masła nie mam emotka

Jedyny plus, że przez porządki, które zrobiłam czuję się lepiej, lżej i jakoś szybciej coś znaleźć w szafkach kuchennych czy w szafie emotka Wyświetl w wątku >>

kukuleczka

#6686066 Napisano: 26.02.2020 22:09:26 w Najdurniejsza rzecz jaką dostaleś...
nelunia napisał(a):

kaka72 napisał(a):

Oto foto w skali 1:1 z dobrze znanym Wam przedmiotem

Masakra, ale przynajmniej  miniaturkowa emotka  

W ogole nagrody w tym konkursie były dość lipne.. regulaminowa wartość zawieszki to 49zl, a w ogole apartowskie produkty podobnie jak z Yes czy innych sklepow z biżuterią "ładne" zaczynają się od 100zl.. Wyświetl w wątku >>
0 0

kukuleczka

#6685889 Napisano: 26.02.2020 13:13:38 w Kupię...
Kupię kartę podarunkową do Sephory (moze być voucher elektroniczny) na kwotę 100zl Wyświetl w wątku >>
0 0

kukuleczka

#6684368 Napisano: 19.02.2020 19:30:42 w Pożegnanie Amif
Łzy w oczach...
Nie ze względu na tą niemałą sumę jaką udało się uzbierać... Ale ze względu na to, że ta smutna wiadomość przyczyniła się do zrobienia czegoś wspaniałego, pięknego i RADOSNEGO! Bo to radosna wiadomość, że ktoś dostanie wsparcie, szansę na lepsze jutro, a zwierzęta odpowiedź, na ich niemy głos pomocy.

Cieszy też to, że internetowe forum nie jest głosem nienawiści, hejtu tylko dlatego, że jest gdzieś w wirtualnej przestrzeni. Wręcz przeciwnie- stało się miejscem pomocy i prawdziwej ludzkiej życzliwości.

I w obliczu tej pięknej inicjatywy, mogę tylko zachęcić aby raz na jakiś czas zrobić coś dobrego - wpłacić 2zł na zbiórkę internetową, niepotrzebne plandeki oddać do schroniska dla zwierząt, a ubrania zamiast wyrzucić to zainteresować się kto w pobliżu ich potrzebuje.
emotka emotka emotka Wyświetl w wątku >>

kukuleczka

#6684168 Napisano: 19.02.2020 09:42:37 w Oddam za darmo
Do bazarku dodałam dwa kody na audiobook do wykorzystania na stronie Empiku do 30.03.2020r Wyświetl w wątku >>
0 0

kukuleczka

#6684164 Napisano: 19.02.2020 09:28:11 w SZUKAM....
zwyciezczyni napisał(a):

kukuleczka napisał(a):

Czy jest obecnie jakiś konkurs, w którym do wygrania jest aparat fotograficzny (tylko nie instaxy)?

jest, a nawet są. wpisz w wyszukiwarkę "aparat", albo "canon" - wszystko zobaczysz  emotka

Ok, juz wiem czemu nic mi nie wyskoczylo. Automatycznie mialam zapisane słowo w wyszukiwarce "apara" i sie nie zorientowalam ze ostatniej literki brak  emotka  dzięki! Szkoda ze jednak królują polaroidy i instaxy.. Wyświetl w wątku >>
0 0

kukuleczka

#6684156 Napisano: 19.02.2020 08:45:53 w SZUKAM....
Czy jest obecnie jakiś konkurs, w którym do wygrania jest aparat fotograficzny (tylko nie instaxy)? Wyświetl w wątku >>
0 0

kukuleczka

#6682966 Napisano: 14.02.2020 21:43:27 w Żegnamy zmarłych
Nie znałam osobiście, ale znam nick i avatar..
I jakoś tak smutno się zrobilo. Dlaczego? Bo to ktoś z nas.. 
Na pewno jest Ci dobrze po tamtej stronie... 
Wyrazy współczucia dla rodziny i Jej przyjaciół z konkursowego grona emotka Wyświetl w wątku >>

kukuleczka

#6682328 Napisano: 13.02.2020 10:42:45 w Wkurza mnie...
defed napisał(a):

allegrolokalnie mnie wkurza  emotka
Wiem, że już dużo było tu o tym dziadostwie, teraz na mnie kolej. Nie da się przez to nic sprzedać!!!
Udało się komuś sprzedać przez kup teraz, tak aby kupujący wpłacił bez problemu należność za ich pośrednictwem???

Ja sprzedałam w ostatnim czasie 4 rzeczy, stosunkowo drogie bo powyżej 100-200zł .Problemów z płatnością żadnych, ale kupujący od razu domagali się konkretnych info kiedy wyślę, czy na pewno dostałam pieniądze bo też mysleli, że to coś w stylu normalnego allegro z tą róznicą ze to zwykły Kowalski wystawia a nie firma.
Myślę, że powoli ludzie zaczynają rozumieć o co chodzi, ale przydałaby się jakaś reklama np. w TV zeby podkreślić, że to "siostra" allegro i jest to w pełni bezpieczne Wyświetl w wątku >>
1 defed 0

kukuleczka

#6681683 Napisano: 11.02.2020 11:00:10 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
bethan napisał(a):

kukuleczka napisał(a):

I tak oto wychodzi całe polactwo cebulstwo

Jak widzę coś takiego, to mi autentycznie słabo emotka

Ja inaczej tego nazwać nie mogę. Przez parę lat pracowałam jako kierownik działu jakości w jednej z większych firm z sprzetem agd . Z racji robienia przeze mnie raportów i analiz na temat jakości produktow, mialam na bieząco kontakt z działem reklamacji. To co ludzie reklamowali i za co próbowali pozywać firmę to zapewne  nie uwierzylibyście. Począwszy od mikrofalówek, w której odgrzany posiłek poparzył język, po próby zwrotu  np. laptopa za okazanie paragonu zakupu gry do tego laptopa grożąc przy tym sądem albo rzecznikiem. Niestety większość ludzi wychodzi z założenia, że ma do czegoś prawo. Ale nikt nie myśli, na czym te prawo polega. Tak samo jak wychodzenie z założenia, że dopóki to nie moje pieniądze to mam to gdzies. Wiec nikogo nie dziwią wędliny czy jogurty porozrzucane po całym hipermarkecie, a szczególnie nie tam, gdzie ich miejsce. A na dziale z pieczywem mnóstwo bułek z powbijanymi palcami. Jak ktoś rzuci słoik z miodem to ucieka, zamiast zgłosić to obsłudze. A ile razy byliście świadkami jak klienci wyżywają się na ekspedientce bo jogurt "policzyła" za 2,79 zamiast 1,79? A przecież ona tylko nabija na kasę i nie ma zielonego pojęcia po ile dany towar jest sprzedany na sklepowej półce. Potem idziesz do sklepu odzieżowego i przy kasie widzisz dyskusję "czy jak kupię te 2 t-shirty za 15zł to dostanę dodatkowy rabat?"
Dlatego takie jazdy będą też w konkursach i loteriach, bo człowiek wychodzi z założenia, że skoro producent ma pieniądze na zakup samochodu, iphona to ma widocznie za dużo pieniędzy, a skoro organizator nie potrzebuje paragonu fizycznie to go podrobię. A co tam! Organizator nie bedzie stratny..
Mnie by było wstyd nawet brać udziału w akcjach typu "jesli produkt nie spełni twoich oczekiwań to zwrocimy ci pieniądze" jeśli uważam, że produkt promocyjny jest dobry, smaczny i jestem z niego zadowolona. Skoro kupiłam tabletki do zmywarki i jestem z nich zadowolona, a jogurt przez 2 tygodnie mi smakuje, to nie proszę o zwrot gotówki. Może ktoś pomyśli, że jestem naiwna.Ale niech sobie tak mysli.
Przez 5 lat mieszkałam za granicą - 3 w Danii, 2 w Niemczech. Ani razu nie widziałam tam porozrzucanych ubrań na podłodze w sklepie na wyprzedaży. U nas Polsce to na porządku dziennym, baaa potem do kasy podchodzą i chcą 50% rabatu bo bluzka cała brudna. W Danii jak się wchodziło do autobusu to każdy pasażer pierwszy mówił dzień dobry kierowcy, a w Polsce kierowca obrywa jak otworzy drzwi z 2-3 sekundowym opóźnieniem.

Nie chcę juz prowadzić dłużej tej dyskusji bo jest to temat rzeka, ale uważam, żę dopoki nie zmieni się podejść ludzi do cudzych pieniędzy, do czyjejś włożonej pracy i nie będziemy mieli szacunku do WSZYSTKIEGO co nas otacza, to niestety dalej tak będzie.
Pozdrawiam serdecznie Wyświetl w wątku >>

kukuleczka

#6681613 Napisano: 11.02.2020 07:59:51 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
Słuchajcie, nie wiem o jaką akcję czy też promocję chodzi, ale jeśli ktoś dla zgarnięcia tej zawrotnej kwoty, czyli 55,86zł potrafi marnować swój czas i bawić się w paintach czy też z żyletką niczym Frank Abagnale w filmie "Złap mnie jeśli potrafisz", to jest totalnym idiotą i tutaj raczej powinniśmy się śmiać aniżeli wkurzać. Bo mnie to raz, że śmieszy dwa nie jestem w stanie zrozumieć po jaką cholerę ktoś to robi dla wspomnianych chociażby koszulek, które notabene są zazwyczaj badziewne. To już lepiej niech pójdzie do sklepu i ukradnie - i to i to jest oszustwem i złodziejstwem !!! Ale tak tak... w głowie tej osoby siedzi pewnie podrabianie paragonu nie jest oszustwem, a jak bogaty to mniejsza szkodliwość czynu. Firma ma tyle kasy, że co to dla niej.
I tak oto wychodzi całe polactwo cebulstwo, które niestety znamy z dnia codziennego.
Chociażby z tego, że idę do sklepu po herbatę a obok herbaty, ktoś sugeruje żebym wzięła też wędlinę, która bezładnie leży porzucona pomiędzy aromatyczną czarną a owocową. Ktoś potrafił stać w kolejce po te plasterki, ale potem już mu się nie chciało odnieść pani z obsługi albo najzwyczajniej włożyć do lodówki. NO A NIBY CZEMU? TO NIE MOJE, JA ZA TO NIE PŁACĘ. No ale w efekcie ktoś za zmarnowany towar płaci, ale najważniejsze, że nie ja.. A jak postawił dom w fajnej okolicy to pewnie urzędnik, a jak jeździ nowym mercedesem to pewnie złodziej i ukradł.

Ludziom niestety się w głowach poprzewracało. Każdy każdemu wilkiem i wydrapał by oczy za maskotkę czy darmową koszulkę. Nie tak dawno temu na fb widziałam konkurs, w którym do wygrania był peeling do ciała za uwaga regulaminowe 15,99zł. Po ogłoszeniu wyników nastapiła żwawa dyskusja nie jednej a 4 osób, że wygrane zgłoszenie nie powinno wygrać, bo "ja się namęczyłam i zrobiłam ładne zdjęcie, a osoba która wygrała napisała tylko tekst". No cóż... to pokazuje, że przekroczyliśmy już tą granicę, kiedy konkursy miały być zabawą, miłym zaskoczeniem w razie wygrania i uzyskania dodatkowej korzyści z racji kupna czegoś, co potrzebuję.

Jestem bardzo krótko w konkursowym świecie, wygrywałam głownie kosmetyki o małej wartości, a po jednym z wygranych konkursów dostałam wiadomość "zniszczę cię krowo i zrobię wszystko zebyś nie wygrała już ani razu". Co człowiek ma o tym myśleć? Tylko współczuć takiej osobie !!!

Pamiętacie konkurs Lindta z jesieni? Aleksandrów Łódzki też okazał się bardzo szczęsliwym miastem, który zgarnął 11nagród (https://lindor-fo...pl/pl/wyniki-loterii ) emotka Wyświetl w wątku >>

kukuleczka

#6681234 Napisano: 09.02.2020 19:09:54 w Wkurza mnie...
pikawka napisał(a):

Kilka dni temu sprzedałam toster smeg za 400 zł. 
Mialam wyatawione na olx i Pani poprosiła czy wystawie na allegro. Pokryła dodatkowa prowizje allegro i przesyłkę. Pytałam czy jest pewna itp. Jednak ludzie się boją z olx kupować. Sama kupuje tylko na allegro  emotka  
Toster miałam wystawiony chyba 2 dni. Szok. Jaki express  emotka

Boją się kupować tych droższych rzeczy, co w sumie zrozumiałe.
Ale trafiła Ci się naprawdę fajna kupująca, bo u mnie nikt nie chce się zgodzić na dodatkową opłatę prowizji. Swego czasu można było to ominąć podwyższając koszty przesyłki, ale teraz prowizja już jest także uwzględniając koszt wysyłki co jest mega lipą i zgodzę się, że sprzedawanie na allegro już jest coraz mniej opłacalne w szczególności tych droższych rzeczy emotka Wyświetl w wątku >>
1 brucee 0

kukuleczka

#6681174 Napisano: 09.02.2020 14:00:34 w Wkurza mnie...
Niebieska_Laguna napisał(a):

bruce napisał(a):

kukuleczka napisał(a):

Typowa konwersacja z olx
" czy sprzeda pani za X zł z wysyłką. Jeśli tak to biorę od razu"
Zgadzam się. Po czym przez 2 wieczory odpisuję na pytania, które odpowiedzi można uzyskać czytając opis to jeszcze szereg innych, powiedziałabym abstrakcyjnych typu "czy będzie mi to pasować do pokoju pomalowanego na niebiesko?", "czy zmieszczę się w tą kurtkę?" "czy dostanę u pani 2 lata gwarancji?" (pytanie do rzeczy za 15zł)
Po odpowiedzi na te wszystkie wyczerpujące pytania, pada magiczne "a to ja jednak podziękuję"

emotka emotka emotka

Ja mam podobne sytuacje, ale - z propozycjami zamiany (choć wyraźnie jest napisane, że to oferta sprzedaży), na dodatek - moje nowe, firmowe zabawki na "używane krótko, lecz bez pudełek". Nic nie daje tłumaczenie, że nie.  emotka

Ja już na wstępie blokuję takie osoby. Może to niekulturalnie, ale inaczej się nie da. Szkoda czasu na nich. Zawsze staram się dodać jak najbardziej szczegółowy i przejrzysty opis. Zajmuje to dosyć dużo czasu, a jak ktoś nawet nie zada sobie trudu, aby to przeczytać, tylko pyta niegrzecznie o rzeczy zawarte już w ogłoszeniu i żąda natychmiastowej odpowiedzi, to od razu dziękuję za rozmowę i blokuję. I tak zawsze znajdzie się ktoś, kto kupi. Dla mnie to nie wróży nic dobrego, jeśli ktoś jest niby zainteresowany zakupem, a nawet nie przeczyta dokładnie ogłoszenia albo nie przyjmuje do wiadomości tego, co jest tam napisane. To w większości naciągacze, którzy szukają okazji. Więc blokuję bez wyrzutów sumienia. Tym bardziej, że potrafią być bezczelni. Kiedyś, gdy nie zgodziłam się na niekorzystną ofertę, mężczyzna groził mi, że zgłosi mnie do OLX, że mam wystawiony produkt, a nie chcę go sprzedać. I faktycznie to chyba zrobił, bo zdjęli mi ogłoszenie i miałam tam informację, że zgłoszone za sprzedaż leków czy coś w tym stylu. A leki to oczywiście nie były. To mnie nauczyło, żeby wszystkie takie podejrzane, roszczeniowe i agresywne osoby blokować już na wstępie. Szkoda czasu i nerwów. 

Zdarzyło mi się też sprzedawac, a potem dostawać wiadomość, że się nie mieści w kurtce albo np wymiar połki nie odpowiada. Na szczęście do tej pory kupujący sami się przyznali, żę nie przeczytali opisu. No ale do kogo potem mieć pretensje? Do samego siebie...
Dużo sprzedaję na olxie, ale w ostatnim czasie trafiam na dużą ilość osób, które czepiają się każdego szczegółu. Albo proszą o zdjęcia takich szczegółów, o których nigdy bym nie pomyślała. Oooo i dużo ludzi, którzy targują się o ZŁOTÓWKĘ. Kiedyś mając już dość targowania i tego, że ciągle opuszczałam cenę , nie zgodziłam się  pewnej pani sprzedać za 42zł, rzeczy ktora z przesyłką wyszłaby 45zł - dodam, że cena tej rzeczy była najniżej na olxie. Uargumentowałam to dość dobrze i trzymałam się swoich zasad bo w tamtym okresie byłam już nawet stratna. Dostałam odpowiedź, że mam spier*** i zyczy mi zebym tego nigdy nie sprzedała.. Wyświetl w wątku >>

kukuleczka

#6681091 Napisano: 08.02.2020 22:37:03 w Wkurza mnie...
Typowa konwersacja z olx
" czy sprzeda pani za X zł z wysyłką. Jeśli tak to biorę od razu"
Zgadzam się. Po czym przez 2 wieczory odpisuję na pytania, które odpowiedzi można uzyskać czytając opis to jeszcze szereg innych, powiedziałabym abstrakcyjnych typu "czy będzie mi to pasować do pokoju pomalowanego na niebiesko?", "czy zmieszczę się w tą kurtkę?" "czy dostanę u pani 2 lata gwarancji?" (pytanie do rzeczy za 15zł)
Po odpowiedzi na te wszystkie wyczerpujące pytania, pada magiczne "a to ja jednak podziękuję"

emotka emotka emotka Wyświetl w wątku >>

kukuleczka

#6680229 Napisano: 05.02.2020 21:34:17 w Wkurza mnie...
wkurza mnie, że nigdzie nie mogę znaleźć promocyjnego Rafaello.
Wyjazd do SPA to jedno z moich konkursowych marzeń, dlatego mam zamiar wziąć udział, ale jak? W Tesco nie ma, w Auchanie nie ma, w Biedronce nie ma, w osiedlowym sklepiku mnóstwo czekoladek i pierdół walentynkowych ale Rafaello "normalne". Aaa.. i jeszcze byłam w Rossmanie- rowniez brak emotka
Może to jakiś znak aby nie grała bo nie wygram? emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

kukuleczka

#6679731 Napisano: 04.02.2020 10:30:33 w Dyskusje o innych konkursach (bez klików)
FBewelina13 napisał(a):

takaja86 z jakiego dnia wygrana? Ja jeszcze czekam na swoją a wygrałam jakoś w pierwszym tygodniu emotka  

ja też dziś otrzymałam bransoletkę. Wygrałam w 3 dniu konkursu. Nie dostałam żadnego powiadomienia @ ani telefonicznego emotka Wyświetl w wątku >>
0 0