e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

zielonaszpilka napisał(a):

Dodawałam wpis "a propos ps", czyli informacji o tym, że od 15 lutego nie dodajesz konkursów:) zawsze się zastanawiałam skąd masz czas, energię i motywacje, żeby dodawać po kilkadziesiąt konkursów miesięcznie

zielonaszpilka napisał(a):

zawsze się zastanawiałam skąd masz na to czas i energię. Może wraz z wiosną wróci Ci motywacja?

dwaburekoty napisał(a):

Hej, czy jest ktoś na tej grupie, kto rzucił pracę i się w pełni zajmuje konkursami?
Dobrze się na tym wychodzi ekonomicznie?

Ale do brzegu: dobrze jest żyć tylko z konkursów?

asantesana napisał(a):

cb656 napisał(a):

...strojem wdowim mayas, w jaki odziana była ta sama modelka w ubranej wersji obrazu

Chętnie poznam źródło tych informacji.  Dla mnie majas to był strój ludowy (chętnie poznam znaczenie słowa mayas), oraz dlaczego Maja ubrana była odziana w strój wdowi.

Plotki o tym, jakoby na płótnie została sportretowana księżna Alba, pojawiły się natychmiast po ujawnieniu obrazów. Księżna była kobietą pełną temperamentu, lubiła się ubierać według ludowej mody majas  (tradycyjny strój hiszpańskiej kobiety składał się z mantylki okrywającej głowę i ramiona oraz z szerokiej szarfy wiązanej wokół bioder) – stąd też tytuły dzieł
(...)
Artysta odwiedził ją w Andaluzji, kilka miesięcy po śmierci jej męża. Tam sportretował księżną, ubraną we wdowi strój mayas, wskazującą prawą ręką na napis u swoich stóp...

asantesana napisał(a):

Będzie to mały off topic, ale muszę, bo się uduszę  Oryginalny obraz Goi nie ma nic wspólnego z imieniem Maja, nastąpiło przekłamanie językowe w tłumaczeniu. Oryginalnie to "La maja desnuda" (czyt. la maha desnuda). Jak widzisz, gdyby to było imię, byłoby z wielkiej litery. La maja po hiszpańsku to piękność, desnuda - naga, czyli tytuł obrazu to tak naprawdę Naga piękność

radziosny napisał(a):

cb656 napisał(a):

Solennie przepraszam, obiecując oczywiście poprawę za to, że nie wącham kropli walerianowych przed snem (...) Może zaiste, rzeczywiście lepiej jest czytać przed snem znienawidzone, nudne lektury, jak NAD NIEMNEM, by uśpiły skutecznie w sytuacji, kiedy standardowe procedury zawodzą? Hm...

Mi pomaga oglądanie "Mai w Ogrodzie" 

pionas napisał(a):

1. z tego co widzę to zaznaczyłeś fragment cytatu + odpowiedź - jesteś pewien że takie zaznaczanie wcześniej działało?

2. loguję się w 2 różnych przeglądarkach w obu mam zaznaczone autologowanie i nie mam tego problemu, może lokalnie u siebie masz ustawione np. czyszczenie ciasteczek przy zamykaniu przeglądarki?

3. jak dostałem prywatną wiadomość byłem na feriach i nie wiedziałem o co w niej chodzi czy coś nie tak z tą stroną bo przecież publikacji mogłeś sam dokonać, ale to były ferie i byłem na rodzinnym wyjeździe i później zapomniałem

pionas napisał(a):

undefined

ziolko napisał(a):

Cieszę się z filmiku z papugą nimfą. Jak ją oglądam, to padam ze śmiechu 
Papuga 

natik999 napisał(a):

Mój paragon z zakupem  cukierków Wawela wytarł się właśnie na tej pozycji, jest ledwo czytelne a na zdjęciu już total masakra, a paragon jest świeżutki, co by było w przypadku wygranej? Jakiś duplikat ze sklepu? Oświadczenie?

adamo86 napisał(a):

widzę jak ten sam Twój tekst pojawia się jako nowy. Jakiś błąd forum? Czy odświeżasz posty jak nikt Ci nie odpisuje?

termitek99 napisał(a):

asantesana napisał(a):

Tak, czytałam wypowiedź prawnika, który mówił, że nawet jak sprzedasz stary rower powyżej 50% minimalnej krajowej, to masz otworzyć działalność. Oczywiście przepis do obejścia, bo raczej z przesyłką olx roweru nie sprzedam 

A czy sprzedając swój stary samochód też trzeba działalność otwierać? Czy wystarczy umowa kupna-sprzedaży? Skąd macie te informacje o działalności gospodarczej?

nayas napisał(a):

Nie jestem do końca przekonany czy takie informacje może wyciągać organizator konkursu za pomocą regulaminu.  Udostępnianie prywatnych danych, aby mieć podstawę do odebrania nagrody, gdy coś się nie będzie zgadzać i inne weryfikacje zawodzą. Ciekaw jestem czy to nie jest celowe działanie, żeby odebrać jak najwięcej nagród i wpisać je na swoje konto. Ile uczciwości jest w takim zachowaniu. Nagminne dręczenie zwycięzców oświadczeniem i oświadczenie oświadczenia. Ile smolar zebrał z tego pieniędzy do własnej kieszeni i jak często w loteriach u smolara taki precedens się dzieje. Zasłaniają się regulaminem a odnaleźli dodatkowe koryto. Dla mnie jest to bardzo podejrzane i myślę, że UOKiK łatwo to zweryfikuje.

Do konkursu zgłoszono około 260 zdjęć, które miały luźno nawiązywać do hasła "My się zimy nie boimy". Konkurencja więc była spora... Oto trójka zwycięzców i ich fotografie!

notta napisał(a):

cb656 napisał(a):

notta napisał(a):

wkurzył mnie mój TŻ...

A wymiana na nowszy model wchodzi w grę?

A co? Wpisujesz się na listę?