e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

oklahoma23 napisał(a):

Maczupikczu napisał(a):

zezowaty_kot napisał(a):

Maczupikczu napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Maczupikczu napisał(a):

Zastanawia mnie jakim cudem ktoś wygrywa po kilka bonów do lidla dziennie? Wyciągają paragony ze śmietnika? Przecież to się nie opłaca, wydawać 100 zł żeby wygrać 20.

może i znajdują. ja dostaje paragony w pracy bo koleżanki wiedzą że sobie je wykorzystam

To ja chyba nie jestem prawdziwym konkursowiczem 🤭🤭 bo boję podnieść paragon nawet jak widzę,  że leży długi w koszyku. A znajomym się wstydzę przyznać, że wygrywam w konkursach

Proceder wygląda tak: najpierw obserwujesz grupę Panów, którzy z braku lepszych zajęć większość dnia siedzą pod sklepem. Wybierasz najsłabsze ogniwo. Podchodzisz, trzepoczesz rzęsami (można się ostentacyjnie również przewrócić, żeby wzbudzić za wczasu w owych mężczyznach instynkty rycerskie). Lamentujesz "ojojoj tak sobie wymyśliłam, żeby wytapetować salon paragonami, ale skąd ja je wezmę, no i jeszcze się wywaliłam łeeee jaka niezdara, z nikąd pomocy, eh DOBRZE, ŻE ISTNIEJĄ JESZCZE TACY MĘŻCZYŹNI JAK PANOWIE, KTÓRZY POMOGĄ WSTAĆ". Podczas wstawania lekko muśnij ramię najsłabszego ogniwa. Nie dłużej niż za 15 sekund usłyszysz "Milejdy seniorita my dla Pani i tysiąc paragonów znajdziemy".

🤣🤣🤣 Muszę przetestować

PRÓBOWAŁAM! Pan Menel (z góry przepraszam xD) po odejściu ode mnie o 2 kroki już zapomniał co ustaliliśmy, a w grę wchodziła flaszka wódki... wybieranie najsłabszego ogniwa jest złym tropem, to musi być ziut co ogarnia choć trochę rzeczywistość 

zezowaty_kot napisał(a):

Maczupikczu napisał(a):

agakaz2 napisał(a):

Maczupikczu napisał(a):

Zastanawia mnie jakim cudem ktoś wygrywa po kilka bonów do lidla dziennie? Wyciągają paragony ze śmietnika? Przecież to się nie opłaca, wydawać 100 zł żeby wygrać 20.

może i znajdują. ja dostaje paragony w pracy bo koleżanki wiedzą że sobie je wykorzystam

To ja chyba nie jestem prawdziwym konkursowiczem 🤭🤭 bo boję podnieść paragon nawet jak widzę,  że leży długi w koszyku. A znajomym się wstydzę przyznać, że wygrywam w konkursach

Proceder wygląda tak: najpierw obserwujesz grupę Panów, którzy z braku lepszych zajęć większość dnia siedzą pod sklepem. Wybierasz najsłabsze ogniwo. Podchodzisz, trzepoczesz rzęsami (można się ostentacyjnie również przewrócić, żeby wzbudzić za wczasu w owych mężczyznach instynkty rycerskie). Lamentujesz "ojojoj tak sobie wymyśliłam, żeby wytapetować salon paragonami, ale skąd ja je wezmę, no i jeszcze się wywaliłam łeeee jaka niezdara, z nikąd pomocy, eh DOBRZE, ŻE ISTNIEJĄ JESZCZE TACY MĘŻCZYŹNI JAK PANOWIE, KTÓRZY POMOGĄ WSTAĆ". Podczas wstawania lekko muśnij ramię najsłabszego ogniwa. Nie dłużej niż za 15 sekund usłyszysz "Milejdy seniorita my dla Pani i tysiąc paragonów znajdziemy".

agakaz2 napisał(a):

Maczupikczu napisał(a):

Zastanawia mnie jakim cudem ktoś wygrywa po kilka bonów do lidla dziennie? Wyciągają paragony ze śmietnika? Przecież to się nie opłaca, wydawać 100 zł żeby wygrać 20.

może i znajdują. ja dostaje paragony w pracy bo koleżanki wiedzą że sobie je wykorzystam

nanajka81 napisał(a):

Maczupikczu napisał(a):

nanajka81 napisał(a):

cala-w-trawie napisał(a):

Szkoda, że tak szkoda, że nie losowanie na koniec jako rezerwa. Byłoby sprawiedliwiej
Ale gratuluję sprytnym, co się załapali. Ja gapa tym razem, choć co jakiś czas sprawdzałam

Nie żałuj, to początek konkursu, poza tym w tych kinderowych loteriach (o empik) tak właśnie wygląda sprawiedliwość Jedna osoba zgarnie ile tylko da radę (spryt, możliwości finansowe) a druga nie trafi nic. I nawet jak w regulaminie kiedyś mieli że jedna osoba może wygrać jedną nagrodę to ludzie grali na siebie ale podając różne numery telefonu i maile bo kinder nie weryfikowało tego w żaden sposób.

Z ciekawości, dlaczego minusujesz mój komentarz?

bo nie popieram takiej łapczywości

nanajka81 napisał(a):

cala-w-trawie napisał(a):

Szkoda, że tak szkoda, że nie losowanie na koniec jako rezerwa. Byłoby sprawiedliwiej
Ale gratuluję sprytnym, co się załapali. Ja gapa tym razem, choć co jakiś czas sprawdzałam

Nie żałuj, to początek konkursu, poza tym w tych kinderowych loteriach (o empik) tak właśnie wygląda sprawiedliwość Jedna osoba zgarnie ile tylko da radę (spryt, możliwości finansowe) a druga nie trafi nic. I nawet jak w regulaminie kiedyś mieli że jedna osoba może wygrać jedną nagrodę to ludzie grali na siebie ale podając różne numery telefonu i maile bo kinder nie weryfikowało tego w żaden sposób.

PPPet-er napisał(a):

Maczupikczu napisał(a):

PPPet-er napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Dziala kinder. Same pudla.Gd,ie te nagrody za cały wczorajszy dzień?

Poszly w 10 minut

Raczej w 2  puściłam 4 zgłoszenia jeden za drugim, różnica w czasie może 1 minuta i 5 zgłoszenie się już nie zzałapałoa 

Czyli pierwsze zgloszenie puscilas zaraz jak naprawili strone?

PPPet-er napisał(a):

anialistopad napisał(a):

Dziala kinder. Same pudla.Gd,ie te nagrody za cały wczorajszy dzień?

Poszly w 10 minut

pikawka napisał(a):

kunlu napisał(a):

Czy ktoś wie, jaki typ odpowiedzi lubi albedo? Nigdy nic nie udało mi się tam wygrać, staram się o Stanley i nic

U mnie wygrywają u nich zawsze rymy

atlantydek napisał(a):

Maczupikczu napisał(a):

Czy ktoś się orientuje jak to jest w przypadku SMS z los mejores? Mam z automatu zablokowane SMS-y premium, od lat nic nie mogę wygrać w los mejores i zastanawiam się czy przypadkiem ich wiadomości nie sa smsami premium dlatego wygrywam ale zwyczajnie nie dostaje od nich żadnych wiadomości. Może to naiwne ale dziś znajoma mi podpowiedziała taką możliwość, rozumiem, że tam nie ma nigdzie możliwości zweryfikowania informacji na stronie jak w innych agencjach?

Zapytaj w agencji, czy nie jesteś na liście laureatów. Ale to nie są raczej klasyczne premium, tylko niskopłatne,  bo byś nie mogła wysłać chyba w ogóle.

Agnes napisał(a):

a ja mam pytanie z innej beczki
mam dodane konkursy a nadal nie mam dostepu do zapowiedzi
zawsze jakoś od razu dostęp dostawałam a teraz nic....
to jakiś błąd na stronie?

niunio napisał(a):

mdepfs napisał(a):

czy wysyłali już karty z konkursu lays / DC (avanti)?

Nie. 

yaagatka napisał(a):

Maczupikczu napisał(a):

niunio napisał(a):

8igora9 napisał(a):

zmurcia napisał(a):

Takie pytanie z czystej ciekawości. 
Jeśli mamy konkurs w której jest możliwość załączyć tekst i/lub zdjęcie to zawsze decydujecie się na opcje tekst + zdjęcie?

Myślicie ze realnie zwiększa to szanse na wygraną? Że komisja lepiej patrzy na takie zestawy? Czy sam tekst również ma szanse się obronić? 🙂

Ja wychodzę z założenia, że jeśli można dodać zdjęcie lub film, to szkoda mi czasu na pisanie, bo będzie ciężko się przebić samym tekstem. Zapewne są agencje, które stosują jakieś parytety. 🤪 Ale uważam, że w większości przypadków, jeśli będzie sam tekst, to nikt tego nawet nie przeczyta. Chyba że będą mieli  do rozdania więcej nagród niż zgłoszeń ze zdjęciami i filmami.   A jeśli jest taka opcja, żeby oprócz zdjęcia dopisać tekst, to też to robię, ale jakoś szczególnie nie skupiam się nad tą częścią zdania. 🙃

W zeszłorocznym Jordan/Albedo wygrywały teksty, tak samo w Tołpa/Smolar, ale tam akurat ciężko było nie trafić chociaż jednego z 400 zestawów.

W konkursie eveline niby jest hasło a jednak pojawia się magiczne pole na filmik lub zdjęcie

COOO? SERIO???

W regulaminie jest "Odpowiedź na pytanie w formularzu zgłoszeniowym ....", ale wnioskuje, że chodzi o tekst, bo jest jeszcze "Zadanie Uczestnika polega na dodaniu ciekawej i kreatywnej odpowiedzi na pytanie ....”" .
Ale jakoś nie zawierzam temu, po tym co napisałaś, bo faktycznie nigdzie nie ma "NAPISZ", tylko "ODPOWIEDZ". 
Miałam nadzieje, że chodzi i TEKST, żadne filmy/zdjecia

niunio napisał(a):

8igora9 napisał(a):

zmurcia napisał(a):

Takie pytanie z czystej ciekawości. 
Jeśli mamy konkurs w której jest możliwość załączyć tekst i/lub zdjęcie to zawsze decydujecie się na opcje tekst + zdjęcie?

Myślicie ze realnie zwiększa to szanse na wygraną? Że komisja lepiej patrzy na takie zestawy? Czy sam tekst również ma szanse się obronić? 🙂

Ja wychodzę z założenia, że jeśli można dodać zdjęcie lub film, to szkoda mi czasu na pisanie, bo będzie ciężko się przebić samym tekstem. Zapewne są agencje, które stosują jakieś parytety. 🤪 Ale uważam, że w większości przypadków, jeśli będzie sam tekst, to nikt tego nawet nie przeczyta. Chyba że będą mieli  do rozdania więcej nagród niż zgłoszeń ze zdjęciami i filmami.   A jeśli jest taka opcja, żeby oprócz zdjęcia dopisać tekst, to też to robię, ale jakoś szczególnie nie skupiam się nad tą częścią zdania. 🙃

W zeszłorocznym Jordan/Albedo wygrywały teksty, tak samo w Tołpa/Smolar, ale tam akurat ciężko było nie trafić chociaż jednego z 400 zestawów.