e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

benasia napisał(a):

size temp. wczoraj spadła bez tego dodatkowego syropu ale co dziś wieczorem znów 38,8
Podobno węzły ma powiększone i coś z dziąsłami nie wiem czy nie od 5-tek...

arya napisał(a):

Zazdroszczę Wam tego koncertu. Strasznie chciałabym pojechać, ale nie wykorzystam swojego biletu, bo bierze mnie jakieś choróbsko i nie mam z kim zostawić dzieci

bridget napisał(a):

Mój stan się po mału stabilizuje,biorę leki i pewnie w domu też będę brała.Czekam teraz na obchod pediatry,ale z tego co wiem Olinek będzie miał jutro kontrolne wyniki i moze jutro lub pojutrze wyjdziemy,jeszcze jeden wynik mój powinien być jutro.Z karmieniem mam trochę problem korzystam tu ze szpitalnego laktatora i je z butelki,wypiął się na piersi,woli silikon,staram się walczyć przystawiac,ale wciąż puszcza,prezy sie,mam wrażenie ze brodawka jest dla niego za miękka,poza tym musze odciągnąć z początku bo zbyt pełnych piersi też nie chce chwycić.Az się boje w tym aspekcie powrotu do domu.Czy korzystacie z laktatora i czy możecie polecić fajny krem na jesienna aurę prze spacerach z Okraglinkiem?

benasia napisał(a):

mam czopek ale 150mg wiec pisze ze do 12kg a Miki ma ponad 15kg...
Ale mam syrop kupiony paracetamol jeszcze.

benasia napisał(a):

Mikołaj ma gorączkę - po Ibumie spadła na chwile teraz znów rośnie, chyba muszę mu podac paracetamol...
to chyba bez znaczenia że Ibum i paracetamol jest w syropie?

bridget napisał(a):

dzięki size , bo ja tak trochę w oderwaniu od rzeczywistości pewnie maz poczytal /poczyta ale ja nie miałam glowy do tego ostatnio

bridget napisał(a):

dzięki dziewczyny a na te wszystkie fomlnosci meldunkowo- becikowe ile mam czasu po urodzeniu dziecka?

minka77 napisał(a):

mój pech

bridget napisał(a):

dziewczyny jak to jest z tymi tacierzysnkimi? czy mezowi mojemu przysługuje cos jeszcze z racji opieki nade mna po cc może się o to starac? na raziema opiekuńcze na Wikiego ze ja przebywamw szpitalu od pediatry bo on ma prace w delegacjach

asiabuczkowska napisał(a):

dziś mój mąż ma urodziny (33) i mój tata (61)

magnus napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

Oj, sporo to chyba tajemnic i pytań bez odpowiedzi

no sporawo

turli napisał(a):

Ciasssteczko ty szczęściaro!!!! Gratuluję auta i wycieczki

mia napisał(a):

Wręcz nieprzyzwoicie czasem, tak jak np. te dwumetrowe juki. ;)
Od czasu jak kupiłam tam ogromnego kulistego kaktusa, który w przeciętnej kwiaciarni kosztowałby najmniej 50 zł, za 9,99 zł, to nic mnie już w Biedronie nie zdziwi, jak chodzi o roślinność.

staszek napisał(a):

cywil i po obiad dla rodziny w knajpie brazylijskiej gdzie do żarcia było tylko jedzenie grillowane podawane na szpadach fajnie to wyglądało, więc wszystkim się podobało. Do tego zupa najpierw była i już nie pamiętam czy coś jeszcze. Ale tego mięcha było tyle, że każdy wyszedł najedzony, a nawet bardziej sami najbliżsi, rodzice, rodzeństwo, świadkowie. Wyszło niespełna 30 osób. A za osobę płaciliśmy 49 zł bez picia.

staszek napisał(a):

dzięki za odp

staszek napisał(a):

size z ciekawości pytam, bez złośliwości. Co takiego zdecydowało, że wzięliście kredyt na wesele? To było Wasze marzenie, od zawsze chcieliście mieć je, bawić się z gośćmi itp.? Mogę mówić tylko za siebie, ale wolałabym wydać te pieniądze na wycieczkę, samochód itp. i zawsze mnie zastanawia co ludźmi kieruje, kiedy biorą kredyt w sumie na 1 noc