e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

Kali, a wiesz już może jaka ta hulajnoga u Was była? U mnie faworytem chyba póki co micro sprite, potem chyba maxi micro - ale ta mnie trochę zniechęca, a pewnie skończymy na przymierzonej oxelo... Wyświetl w wątku >>

ewka656, zadziwia mnie Twój tok rozumowania. Nie wiem, jakich używasz skojarzeń, nawet nie chcę wiedzieć, ale sprowadzasz sprawę do jakichś absurdów. Przynajmniej wg mnie. Dzieci stanowią nieodłączny element życia wielu. W nie się inwestuje, je się obdarowuje, w zasadzie wsio może kręcić się wokół nich. Pisanie w Twoim resume o doglądaniu dzieci na nocnikach na fb jest jakąś pomyłką. Wyświetl w wątku >>

Kali, bardzo Ci dziękuję   Daj znać jak zobaczysz, bez pośpiechu. Nie mam stalowych nerwów, ale Olka ma energię diabłaaa   
Ps. Dziękuję za odpowiedź, wycofałam się, bo niezręcznie mi tu zadawać pytania. Zawsze  mam dylematy, ale tylko tu mam moje mamy od lat Wyświetl w wątku >>

dianek napisał(a):

(...) ale tak czy inaczej system brytyjski mnie zachwycił - po prostu nasz klimat! i ta nauka kooperacji od małego, zamiast wyścigu szczurów, systemu kar i nagród.. no lubię i już

(...) ważę 45kg i wiatr traktuje mnie równoważnie z liśćmi i śmieciami z ulicy
(...) śniegu mi brakuje bardzo.. niektórzy do życia potrzebują słonca, ja potrzebuję śniegu... zbieram kasę na bardzo aktywną przyszłą zimę .....

* taki jakby wg Montessori - też uważam, że znakomity
* po brytyjskich śniadaniach może nabierzesz równowagi przy okolicznościach przyrody Powiem Ci, że  przy 48 kg wiatr też nie ma tak łatwo To tylko 3 kg do przodu a już stąpasz, nie lecisz
* życzę i trzymam za powodzenie

Pisz, jak znajdziesz czas Na bloga wejdę chętnie. Wyświetl w wątku >>

dianek napisał(a):

size,
w primary school określenie godziny lekcyjnej nie jest proste nie ma takich lekcji jak w Polsce, zajęcia dla Reception (zerówka, tutaj dla 4 latków) i klas wyższych ... (....)

Bardzo fajnie to wygląda. Ale powiem Ci, że u nas (w naszym kraju i u mojej młodej przynajmniej), poza tym, że rzeczywiście wiek przedszkolny i szkolny troszkę odbiega od standardów w Uk, jest podobnie. Tzn. zajęcia przedszkolne też są ogarniane całościowo czyli rozmowa o zwierzętach leśnych -> wizyta w nadleśnictwie, gwiazdy-> planetarium itp. Zajęcia nadprogramowe są finansowane i pewnie przez to mają inny poziom niż kiedyś. Też są ludzie z branży, a nie przypadkowe ciocie z łapanki na realizację środków unijnych.  Akrobatyka prowadzona przez szkołę specjalizującą się w temacie, judo  i inne tak samo. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Młoda chodzi też na zajęcia z matematyki, też oczywiście dotowane, które realizują program przez zabawę. Fajne łączenie niepozornych kwestii z ideą. Ponieważ nasze przedszkole graniczy ze szkołą, do której pewnie pójdzie, mają tam wizyty, występy, spotkania z uczniami, jakieś akcje tematyczne itp. Fajne, bo chce od roku do szkoły,. zna ją, wychowawców. Nie boi się, bo ja się bałam np. Inne miejsce i wiadomo. Ławek też nie mają osobnych, tylko w U ułożone. Jak będzie - nie wiem, ale odpada mi stres. I jej też.
To, o czym pisałaś i co bardzo mi się podoba, to relacja z dnia dziecka. Bardzo chciałabym mieć takową, a dowiaduję się jedynie z wybiórczych opowieści. Pani wychowawczyni z problemem wysyła nam info na maila  Poprzednia była nam bardziej kompatybilna - informowała o tym, czego dzieci się uczyły, jakich piosenek, jaka tematyka tygodniowa itp.Teraz dochodzimy jako rodzice sami. Ale taka akurat nam się trafiła, inne są spoko. Mamy bardzo porządną naukę angielskiego przynajmniej

No i marzę o zindywidualizowanym podejściu do dziecka

Dużo się zmienia, mam nadzieję, że z każdym rokiem i dzieciom i nam będzie lepiej, milej, bezpieczniej, wygodniej i pewniej:)

Co do tych korzeni,  to rzeczywiście jesteście rozsiani po świecie Ale najważniejsze, by każdy wiedział czego chce i tego szukał. I znalazł.
Podoba mi się wychowanie dziecka na obywatela świata a nie tylko kraju.

Trzymajcie się cieplutko, mimo, że deszczowo tam u Was

Wyświetl w wątku >>

dianek
Z tą szkołą to fajnie jest, moje dziecko 5letnie się nudzi w przedszkolu, to nie te czasy chyba. Kulturę do każdego zawodu należy wprowadzać zawsze Mówię o panu sprzedającym .
A z tymi korzeniami to jest chyba tak, że jak rzeczywiście marzycie o Australii, to będziecie tam iść drobnymi krokami. Ale będzie pewnie dylematowo: kolega Syn będzie miał najbliższych znajomych i swoje odnogi  w UK
Przestrzenno-bytowe I dojdzie Wam dylemat  matczyno-ojcowski Ale to przyszłość. Niestety, stwierdzam, że dziecko mające 4-5 lat dysponuje swoją władzą - autonomicznością rozwojową, szczerością, wrażliwością. I to podkopuje plany trochę. Ale, że Wy mobilni od zawsze  to może nie będzie efektu " WHY". Czego życzę sercem.

Ile trwa lekcja w UK? Piszą, że nie ma naszych 45? Wyświetl w wątku >>

dianek napisał(a):

size postaram się czasem zaglądać

czy decyzja odważna.. ja bym nie powiedziała
 normalnie, trafiła się fajna praca dla M. więc pojechaliśmy

:)
Rozumiem, ale to jednak wyzwanie. Wszystko się zmienia. Ja bym dała też nogę ale z różnych powodów to mało możliwe. Niemniej, ogromnie się cieszę, że się realizujesz i macie tam dobry start Jak wrośniecie i korzenie będą mocne i głębokie, to może i  kangurkowe klimaty Wam przejdą?

Pisałaś, że Maluszka zapisujecie do szkoły. Jak to tam jest? Teraz dzieciak ma skończone 3 lata i już?

* edit * spoko, przeczytałam, od 5 lat, ale wcześniejsze zapisy. Czytam dalej Mundurek  będziecie mieli Wyświetl w wątku >>

Rachel przeogromne gratulacje!!!
Dianek, bardzo miło Cię widzieć u nas Pisz czasem do ciotek z ojczyzny Decyzja bardzo odważna, cieszę się, że udana. Powodzenia Wyświetl w wątku >>

Kupię 3 kody do CC taniej niż na All. Zapraszam na pw osoby zainteresowane. Wyświetl w wątku >>

Agu, ja również Ci gratuluję córeczki Zdrówka, miłości i spokoju Wyświetl w wątku >>

Poszukuję kodów do Cinema City - sztuk 3.
Jakby co - proszę o PW Wyświetl w wątku >>

łata lub łaty sprawdziliście? Wyświetl w wątku >>

rettib napisał(a):

Help - Czy jeśli w numerze paragonu jest literka (np. A12345), to ją też się uwzględnia jako numer paragonu w smsie?

Tak. Wyświetl w wątku >>

My mieliśmy maxi cosi tobi i też polecam. Dziecko zadowolone, wszystko widziało. Testy i reszta - podobnie jak inne foteliki  z tej półki.
I co mogę doradzić jeszcze z tych drugorzędnych spraw - przed zakupem finalnym, a po wyborze modelu - weźcie but na rzepy ze sobą na zakupy i podotykajcie nim materiał na fotelu
 W ten sposób od razu odpadł nam jeden w wybranym obiciu, a kolejny i tak został załatwiony (na szczęście długo później) na amento przez rzepy. Wyświetl w wątku >>

Skoro po wysłaniu odpowiedzi mieliśmy tekst, że dzięki i bla bla to chyba odnotowaną mają ją w systemie? Może jedynie padli na konfiguracji z innymi kontami przy wysyłce potwierdzeń i ten brak  znaczy nic?  Tak nadziejam
Wyświetl w wątku >>

Uff, plus zero potwierdzeń z onetu Wyświetl w wątku >>

dolly napisał(a):

Toś się Ciotka rozpisała

Młoda ma nieżyt, korzystam Wyświetl w wątku >>

agusia147 napisał(a):(...)

 Aga żyjesz??? Jak samopoczucie i reszta? Wyświetl w wątku >>

agusia147 napisał(a):

benasiu blat na standardowej wysokości. Lepiej krzesełko z regulowaną.

Zdecydowanie tak!

My kupiliśmy zestaw mebli z biurkiem jak młoda miała 3 lata i szła do przedszkola. Równolegle na dole miała plastikowy stół z krzesłami (super, lepszy od mamutów, ale nie widzę teraz na all, a w fajnej cenie i super jakości.). Potem do jej zestawu mebli, jak była starsza i nie baliśmy się o krawędzie kupiliśmy w Ikea  i ten stolik lack czy coś na próbę.  I jest super do dziś. Tylko on nie współgra z krzesełkami dziecięcymi z  tej sieci. . Krzesełka dziecięce są dedykowane stolikom dziecięcym z tejże firmy. Jak kompletujesz meble i całe wyposażenie pokoju to kupuj standardowy rozmiar biurka. Dopasuj krzesło. Krzesło powinno mieć regulację wysokości (wszystkie prawie to mają), oparcia, głębokości siedziska plus wygodnie podłokietniki.  My kupiliśmy obiecującego gniota na gumowych kółkach (osłony na kółka by nie rysowały podłogi są na all powszechne) i bosko skórzanych obiciach. Me dziewczę siedzi bo musi (bardzo ładnie pasuje do wystroju --> żal), ale woli misiaa taty firmowy. Próbowała u dziadków misiaa z Jysc, taki dorosły i było jej w nim super. Reasumując, kup Mikusiowi wg mnie:
- biurko dla starszaków standardowe
- misiaa (albo krzesło) / tu się nie upieram - na wzór krzesła dla dorosłego, ale regulowane (wysokość, głębokość itp.), najlepiej poprzymierzaj Mikusia na zakupach. Ze względu na moje doświadczenia w czterech pokojach  ( i na czterech krzesłach) odradzam typowo dziecięce (łatwo poznać po wzorach )  krzesło biurkowe - chyba, że myślicie o tych z wysokiej półki. ale nie wiem czy warto.
Potwora krzesło też musi ogarnąć, utrzymać. Czuje się wtedy  bezpieczny. To na początek przygody z biurkiem
- kup ten stolik plastikowy z sieci Ikea, plus tam dwa krzesła, jak przyjdzie kolega. Dzieciaka
trudno potem oderwać ---> mój namber łan Ja musiałam zamówić inny, bo my z tych, co różowemu mówimy papapa.  Dla chłopca można wybrać przynajmniej kolor standardowy

Twój syn, a' propos wątpliwości Matki swej ukochanej, będzie korzystał z przybytku jak będzie chciał, i stawiam piwo (zapraszam), że wybierze teraz  stolik niż biurko. A jak dojrzeje do biurka, to będzie chciał jak każdy użytkownik mieć regulowany, miękki i wygodny misiaa Wyświetl w wątku >>

bethan napisał(a):

size napisał(a):

napisał(a):

Np. pytanie: " Jakie emocje towarzyszą Ci, gdy widzisz swój zwiędnięty kwiat?"
Nie piszę: Gdy kwiat mi usycha to uśmiech mi znika. I tonę w rozpaczy, cokolwiek to znaczy.
Tylko: Kolejny raz przekonałam się, że najważniejsze jest to, aby podlewać kwiaty wodą a nie zupą.

Rozwaliłaś system 

Ja Ciebie też

Fajnie ( z systemu) Wyświetl w wątku >>