e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

dolly napisał(a):

size napisał(a):

Turystyczne mamy stabilne ale głębsze I mimo prób nie było groźnie. A teraz przesiadka na 90*200 więc temat mam nowy i osobiście się go boję.

oj tam,wielkie miski przy łóżku i miękkie lądowanie zagwarantowane

mia napisał(a):

size napisał(a):

Oświećcie mnie: co to jest to jojo w lidlu? Myślałam że to ta gra...

Jeśli to to o czym myślę, to takie paskudne sztuczne pianki, które dla mnie zajeżdżają czystą chemią na kilometr

mia napisał(a):

bethan napisał(a):

Jednak co 10 laptopów to nie 125

Dokładnie - tez się sprzymierzyłam, ale teraz to się mocno zastanowię, zwłaszcza, że tego świństwa (jojo) nikt u mnie w domu nie tknie...

benasia napisał(a):

tu niestety size się nie zgodzę bo mam właśnie takie klupś'ia z żyrafką grawerowane, z szufladą i jestem baaaardzooo zadowolona. Dodatkowo mam taki przewijak usztywniany nad łóżeczkiem. I co ważne Mikołajkowi bardzi dobrze się śpi w nocy, w dzień świetnie się chodzi i wstaje, a gdy był mniejszy i tylko umiał siedzieć to frajda była gdy siedział i sie trzymał szczebelkow a nóżki mu machały poza łóżeczkiem.
Jedyne co bym zmieniła z tej perspektywy to bym nie kupiła szuflady - może i fajna ale na nasze aktualne warunki nie zdała egzaminu.
A i taki przewijak usztywniany na łóżko bardzo nam się przydał

Nie wiem jak duża twoja córka musiała być by wyjśc z łóżeczka bo Mikołaj mimo sporych rozmiarów (jest wysoki i dobrze zbudowany ale ma tylko 9,5 mies.) to idealnie mu pasuje max spuszczone (na max mamy od niedzieli opuszczone bo wcześniej też dawało radę).

Natomiast turystyczne fajna sprawa i się przydaje gdy się gdziekolwiek jedzie dlatego takie też zakupiliśmy ale jednak na dłuższa mete wolę normalne o wygodniejsze do spania i do nauki chodzenia, wstawania aniżeli takie z siatką dookoła.
Ale to tylko moje zdanie i obserwacja na podstawie Mikołajka więc nie neguję że jednym odpowiada takie a drugim inne

katrin22 napisał(a):

size no właśnie u nas to obijanie jest i rano noga między szczebelkami. Raz aż gorąco mi się zrobiło, jak rano zobaczyłam Kubusia z uwięzioną nóżką, nie mogłam Mu jej wydostać, potem miał aż czerwoną krechę, pewnie bidulek jęczał, a ja nie słyszałam, dopiero potem zaczął głośniej, a dziś sobie guza nabił właśnie w łóżeczku

katrin22 napisał(a):

A ja mam dylemat czy zmieniać łóżeczko, mamy tradycyjne drewniane, ale Kuba dźwiga się do siadania i potem próbuje się podnosić i spada na pupę i przy okazji gdzieś się obije i chyba kupię turystyczne, macie jakieś sprawdzone marki/ modele?

beniaminowa napisał(a):

Dziewczyny macie jakieś rady co do nocnikowania? Bo mi już ręce opadają

beniaminowa napisał(a):

Dziś już lepiej Nie ma gorączki i nowych krostek Jednak ta maść działa cuda. Nie drapie się Tylko we włosach mu nie smaruję to tu ma strupki. Ale jest wesoły Ufff... Od razu mi lepiej

patka16 napisał(a):

Suuuper się spisali chłopaki !!!

beniaminowa napisał(a):

Ja nawet nie byłam na zewnątrz tylko mąż jak wrócił z pracy to mówił że w domku przyjemny chłodek

dolly napisał(a):

Size pw

beniaminowa napisał(a):

katrin22 napisał(a):

beniaminowa jak Benio?

Na razie (odpukać) śpi, ale niespokojnie Bidulek Wieczorem znowu gorączka... Mam nadzieję że od jutra będzie już tylko lepiej

dolly napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

tez mogę zagłosowac tylko gdzie i jak?

http://konkurs-st...hp/photos?search=160