Reklama na e-Konkursy.info

Wyniki wyszukiwania

Szukano wśród postów użytkownika leoniu

leoniu

#5382419 Napisano: 29.09.2012 09:34:24 w Konkursowiczki w ciąży
Tak mi się skojarzyło, a propos emotka W zeszły piątek starsza pani ustąpiła mojej dobrej koleżance miejsce w tramwaju emotka Aga bardzo odmawiała - nie do końca wiedząc o co chodzi... Aż w końcu pani powiedziała, że w jej stanie takie tłoczenie się nie jest zdrowe...
Po tym stwierdzeniu usiadła. Lekko załamana. Albowiem absolutnie nie jest w ciąży emotka Powiedziała, że to było łatwiejsze, niż tłumaczenie przy całym wagonie ludzi, że po prostu jest krągła tu i ówdzie emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5361051 Napisano: 12.09.2012 11:10:19 w Konkursowiczki w ciąży
agusia147 napisał(a):

benasia napisał(a):

altacet mam ale on jest na stłuczenia i obrzęki...



Ugryzienie to też pewnego rodzaju obrzęk emotka Spróbować nie zaszkodzi, a nóż pomoże.


Użyj... moja mała po spotkaniu z komarem wygląda jak po bitwie... Ja używam właśnie altacetu. Cieńka warstwa i bobasa nie swędzi ani nie drażni. I ten obrzęk też maleje.
Pierwszy raz użyłam, jak miała 3 miesiące. Miała chyba 6 ugryzień na główce. Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5360824 Napisano: 12.09.2012 07:22:11 w Wkurza mnie...
cc_investigator napisał(a):

czarnygreg napisał(a):

Codziennie ostatnio po powrocie z pracy koszmarnie głowa mnie boli, aż prochy muszę brać a staram się unikać....łeb mi pęka normalnie!
Jeszcze trochę i się uzależnie od przeciwbólowych,
W całym życiu do tej pory tyle razy mnie głowa nie bolała jak przez ostatnie dwa tygodnie emotka


padam na pysk, nie wiem jak sie nazywam. Plany wynikowe, system pracy z uczniem zdolnym, koło zainteresowan, zajecia przygotowujace do egzaminu gimnazjalnego, organizacja konkursu miedzyszkolnego, ubieganie sie o patronat prezydenta mojego miasta nad owym konkursem, zespol d.s. ewaluacji, nowa podstawa programowa w liceum, nowe PSO + setki gimnazjalistow, o samych lekcjach juz nie wspomnę. Wkurza mnie pozniej jak czytam, ze nauczyciele pracuja 2 h i iles tam minut dziennie przy tablicy, a w szkole oprocz tego sa całe 12 minut.


He he he... Wczoraj, jak usiadłam do biurka o 20, to wstałam o północy, tylko po to, by obudzić się o 6, bo mi jeszcze dwie rzeczy do zrobienia zostały. Policzyłam, ze w samą środę wyrobiłam 12 h. Ale masz rację, przecież pracuję tylko 18 h. tygodnowo... Wrrrrrrrrrrrrrr... Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5357143 Napisano: 09.09.2012 07:58:20 w Konkursowiczki w ciąży
kalisto1986 napisał(a):

leoniu napisał(a):

Nic nie mówcie o opłatach... 1300 za prąd nie jest zawrotną sumą, jeśli się na przykład ogrzewa prądem mieszkanie.
Ja mam 60 m w kamienicy i ogrzewam gazem. Wychodzi zimą więcej niż ogrzanie 100m domku jednorodzinnego. Bo domek sobie ocieplisz, a tu czekasz, aż wspólnota lokatorska dojdzie do ocieplania twojej części... (co mnie niemiłosiernie wkurza, tak na marginesie).


Leoniu bez ogrzewania prądem mieszkania czasem dużo wychodzi, średnia za 3 miesiące to u nas 1 tys - czasem ciut mniej, czasem więcej, ale tak jak pisałam nawet wode ogrzewamy prądem ( co wychodzi taniej,niż ciepła z miasta) Ogrzewanie mamy z miasta i wychodzi około 3000 tysięcy rocznie , o czynszu nawet nie mówie - więc nie tylko Warszawa jest tak droga - dla porównania w sąsiednim malym miasteczku w wynajmowanym mieszkaniu czasem wychodziło nam mniej ( opłacając wynajem).
Ale nie nam oceniać czyjeś wydatki, bo robi się niesmacznie.

Każdy zna swoje potrzeby o których my możemy nie mieć pojęcia



Pocieszyłaś mnie tą sumą za ogrzewanie emotka zawsze myślałam, że to miejskie wychodzi taniej. No ale my w mieszkaniu mamy zimą takie ekologiczne 21... Mój M. w krótkim rękawku, a ja w 3 swetrach. Dobrze, że bobas ma jego odczuwanie ciepła emotka
Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5357132 Napisano: 09.09.2012 07:46:35 w Konkursowiczki w ciąży
Nic nie mówcie o opłatach... 1300 za prąd nie jest zawrotną sumą, jeśli się na przykład ogrzewa prądem mieszkanie.
Ja mam 60 m w kamienicy i ogrzewam gazem. Wychodzi zimą więcej niż ogrzanie 100m domku jednorodzinnego. Bo domek sobie ocieplisz, a tu czekasz, aż wspólnota lokatorska dojdzie do ocieplania twojej części... (co mnie niemiłosiernie wkurza, tak na marginesie). Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5357035 Napisano: 09.09.2012 06:41:00 w Konkursowiczki w ciąży
Oj, grusiu, naditerpretowałaś mnie trochę emotka Po prostu lubię swoją pracę emotka Ale co do reszty - zwłaszcza tego wywodu o pieniądzach - podpisuję się rękami i nogami... Nie mam - nie kupuję... Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5356478 Napisano: 08.09.2012 09:18:12 w Konkursowiczki w ciąży
Tak czytam, co piszecie...
Ale przecież w pracy nie chodzi tylko o pieniądze!!! Mnie praca rozwija i bawi. I wychodzę z założenia, że zyskuje też na tym dziecko! Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5356395 Napisano: 08.09.2012 07:04:22 w Konkursowiczki w ciąży
Agusia, u mnie jest tak, że ja po pół roku wróciłam do pracy, a malutką zajmuje się mój M. Nie mamy niani, ja wracam, on siada przed komputerem i wykonuje swoją pracę... Wieczory - dla siebie. Układ się sprawdza świetnie. Przy czym ja to tak wstępnie sprawdziłam, bo jeszcze urlopując trochę zdecydowałam sie na weekendowe zajęcia ze studentami w soboty. I oni sobie w te sobotnie przedpołudnia świetnie dawali radę, więc do pracy na etat nie bałam się już wrócić.
Myślenie: kobieta-dom-dziecko nie jest moim (choć szanuję te dziewczyny, które coś takiego wybrały). No ale ja też jestem antyślubna i antychrzcielna emotka więc w sumie to nikogo nie dziwi. Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5342518 Napisano: 27.08.2012 08:52:39 w Wkurza mnie...
dolly napisał(a):

leoniu napisał(a):

Wcale nie wygląda... Cisza po prostu. Żadnej reakcji. Zablokowałam - dzięki wściekły za radę.



Ja nie rozumiem, wiesz co to za szkoła i gdzie sie mieści, nie możesz zadzwonić do dyrekcji? Nie kumam problemu emotka



Mogłabym. Ale powiedz mi, dlaczego ja mam stawać na uszach i się starać. Skoro poinformowałam ich pięciokrotnie mailem (na różne adresy, kilkanaście osób) to znaczy, że oni nie widzą problemu. Mam dzwonić i prosić? Niedoczekanie. To już chyba prędzej bym zainteresowała jakąś lokalną gazetę...

Problem jest taki, że mnie wkurza, że oni łamią prawo (jest np. zasada tajności rady pedagogicznej, ochrona danych osobowych), ja im o tym piszę (użyłam tego argumentu), a oni mają mnie gdzieś.

Ok, zablokowani, sprawa zamknięta.
Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5342442 Napisano: 27.08.2012 07:54:22 w Wkurza mnie...
Wcale nie wygląda... Cisza po prostu. Żadnej reakcji. Zablokowałam - dzięki wściekły za radę.

Pytania na klasówkę? emotka z czego, tak z ciekawości ? Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5342411 Napisano: 27.08.2012 07:16:49 w Wkurza mnie...
ziolko napisał(a):

postscript napisał(a):

leoniu napisał(a):

Od jakiegoś roku dostaję maile z jakiejś szkoły podstawowej gdzieś... Zwykle z załącznikami. Ocena nauczycieli, protokół rady pedagogicznej, itp. itd. Uczy tam ktoś, kto się nazywa tak jak ja, i ma podobnego maila.
Kurczę, też uczę i wiem, że te dokumenty nie powinny trafiać w byle jakie ręce.

Nawet o tym napisałam nadawcy. Raz grzecznie, że ok, tylko szkoła nie ta. Cisza. Potem dobitnie i wyraźnie. Też grzecznie. A potem niegrzecznie. A maile wciąż przychodzą. Dziś dotarła opinia nt. nauczyciela X. Nosz kurcze, czy to tak trudno poprawić maila??? Albo chociaż usunąć mojego z tej pasjonującej listy mailingowej? emotka

Zastanawiam się, czy nie zacząć być złośliwą...



zainteresuj tym jakas lokalna redakcje. kurcze, mam nadzieje, ze mieszkasz w moim powiecie emotka dziennikarze wezma taki temat z radoscia!




po co od razu dziennikarzy? wystarczy znaleźć, co to za szkoła - jeśli w dokumentach jest nazwa podana, zadzwonić tam i wyjaśnić sprawę z prośbą o przekazanie tej osobie, co wysyła maile, aby zmieniła adresata



Szkola jest w łódzkim... Obejrzałam sobie moje mailowe alter ego właśnie... Nie napiszę ziółko, bo (policzyłam) - wysłałam do nich już 5 maili... Pewno finalnie zastosuję się do rady wściekłego, czyli zablokuję, ale to znaczy, że znów będę miła... Gwoli wyjaśnienia - nie czytuję tych załączników i wiele tych wiadomości usuwam.
Ale bezmyślność kogoś stamtąd i tak wkurza! Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5341306 Napisano: 26.08.2012 09:57:36 w Wkurza mnie...
Od jakiegoś roku dostaję maile z jakiejś szkoły podstawowej gdzieś... Zwykle z załącznikami. Ocena nauczycieli, protokół rady pedagogicznej, itp. itd. Uczy tam ktoś, kto się nazywa tak jak ja, i ma podobnego maila.
Kurczę, też uczę i wiem, że te dokumenty nie powinny trafiać w byle jakie ręce.

Nawet o tym napisałam nadawcy. Raz grzecznie, że ok, tylko szkoła nie ta. Cisza. Potem dobitnie i wyraźnie. Też grzecznie. A potem niegrzecznie. A maile wciąż przychodzą. Dziś dotarła opinia nt. nauczyciela X. Nosz kurcze, czy to tak trudno poprawić maila??? Albo chociaż usunąć mojego z tej pasjonującej listy mailingowej? emotka

Zastanawiam się, czy nie zacząć być złośliwą... Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5318366 Napisano: 07.08.2012 08:43:20 w Konkursowiczki w ciąży
Fakt eywa - ostatnio taki artykuł był w Mam Dziecko, czy w Dziecku, no w każdym razie w czymś takim. I przestrzegali, żeby nie za wcześnie uczyć, bo to się nie najlepiej na psychice odbija... I że faktycznie lepiej później... Jakieś przykłady też tam były, ale chwilowo nie podam bo wakacjuję i nie mogę zajrzeć.
W każdym razie pointa była taka, że nie ma co za wcześnie, bo prócz zwieraczy chodzi o to, że do pewnego wieku nie ma także połączeń jakiś tam między jelitami a mózgiem... Nie, że nie ma wcale, bo są, ale nie ma tych, które potrafią połączyć uczucie parcia z tym, że trzeba usiąść na nocnik. Z robieniem siusiu jest jeszcze trudniej.
I żeby nikt nie krzyczał - tj. wg tego artykułu, z którym się zgadzam z moją w sumie dość słabą wiedzą na temat obsługi dziecka emotka

A co do nocników - zgadzam się z grusią, która - choć pewnie o tym nie wie - zacytowała wprost moją mamę własną. Mama do wychowania bobasa się nie wtrąca, ale jak mruknęłam coś o pozytywce, muzyczce itp. jednak się wtrąciła... I po przemysleniu doszłam do wniosku, ze w sumie ma chyba rację...

A co do wieku - mała w grudniu, w święta skończy półtora roku, idealnie na nocnikowy prezent, by ćwiczyć i się nauczyć do drugich urodzin korzystać. Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5289413 Napisano: 16.07.2012 08:07:09 w Konkursowiczki w ciąży
Kurcze, moja na roczek 8,700... Ale urodziła się 2250, i ładnie urosła - z 48 cm do 74 emotka Tylko teraz mieliśmy trzydniówkę i obawiam się, że już nie ma 8,700, bo prawie nic nie jadła, tylko mleko i mleko i mleko... Moje w dodatku, bo modyfikowanym pluła. Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5285476 Napisano: 13.07.2012 09:23:02 w Konkursowiczki w ciąży
Co wy z tą leworęcznością, że trudniej??? Powiem szczerze, że te wszystkie super-wspaniałe przyrządy dla leworęcznych, to w większości przypadków o kant nie powiem czego można trzasnąć... Równie sprawnie działają te dla praworęcznych, a są tańsze emotka
Z tym pisaniem, to może i prawda, bo ja piszę tak, ze czasami nie mogę siebie rozczytać emotka ale to raczej efekt tego, że matka moja (polonistka) wyszła z zalożenia, że mam pisać mądrze, a nie ładnie
emotka
I tak sobie myślę (ale tylko myślę), że u nas ta leworęczność to jest chyba genetyczna. Bo leworęczny (ale przestawiony) był dziadek i kuzyn...
Tak na marginesie: nie ma nic gorszego niż przestawianie dziecka, by pisało prawą ręką!!! Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5279193 Napisano: 09.07.2012 09:27:34 w Konkursowiczki w ciąży
dianek napisał(a):

a żebyście widziały miny mojej rodzinki (obszernej) jak na weselu kuzyna pytali nas o chrzciny a mąż im odpowiedział (stwierdził, że on będzie rozmawiał na ten temat żeby na mnie presji nie wywierali), że Jak Bernard będzie chciał to się ochrzci, w tym czy innym kościele - powiedział to takim tonem, że nawet babcia nie skomentowała (a zwykła o takie rzeczy robić poważne awantury)

i temat się skoczył... a szczerze się bałam wojny emotka


Taaaaak, przerabiałam to. Tak na marginesie Dianek, w ostatniej Pani jest ciekawy felieton o tym...
Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5265596 Napisano: 29.06.2012 09:58:59 w Wkurza mnie...
cc_investigator napisał(a):

I trochę mi wstyd, ze pierwsze miejsce dostał nauczyciel (?), który w oficjalnym zgłoszeniu ominął część znaków interpunkcyjnych... A miała być oceniana być tez poprawność pod tym względem.



Ja bym tu spojrzała na coś innego emotka Zobacz: plaża, dyskoteka i drineczki emotka to są dopiero plany wakacyjne... Nie, nie chodzi o to, że nauczyciel nie powinien. Raczej o to, że ten, który to pisał stawia raczej na coś innego niż rozwój wewnętrzny emotka
I tylko chciałoby się dodać: a wszędzie dookoła aktualni, albo byli uczniowie...
Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5206793 Napisano: 27.05.2012 07:59:45 w Konkursowiczki w ciąży
Bobas zjadł dziś pierwszą truskawkę. Z ogrodu dziadków, wychuchaną, niepryskaną, pełna natura po prostu... emotka

Mam pytanie... Widziałam dziś na spacerze mamę z dzieckiem i to dziecko miało na nosie takie specjalne okulary słoneczne na gumce... Nie spytałam (bo trochę mi było głupio) jakie one są. Wiecie - profesjonalne, od optyka (takich pseudookularów ja bym raczej bobasowi nie założyła).
Jak jest z tą ochroną oczek? Ja rozumiem, buda od wózka, czapeczka z daszkiem... Ale okulary?
Ma ktoś? Wie ktoś? Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5205587 Napisano: 26.05.2012 09:49:06 w Konkursowiczki w ciąży
Zgadzam się emotka
Tylko nie wiem czy ja i bobas (każde z innego powodu) zdołałybyśmy utrzymać tą sporadyczność. Mała - bo dziko rwie się do wstawania i chodzenia... Ja - bo robię non stop za asekurację przy podnoszeniu się przy sprzętach domowych...

Więc pewnie ze sporadycznie wyszłoby nam często emotka A tak - nie ryzykuję rozwoju własnego lenistwa emotka Wyświetl w wątku >>
0 0

leoniu

#5205572 Napisano: 26.05.2012 09:39:25 w Konkursowiczki w ciąży
Mój bobas chodzika mieć nie będzie. I nawet nie chodzi o skoliozy itp. itd., tylko o to, że ja chcę by moja mała raczkowała, a chodziła dopiero, jak się sama tego nauczy.
Bo raczkowanie rozwija różnego rodzaju umiejętności fizyczne i intelektualne. Nie jestem w stanie powtórzyć co rozwija (na pewno koordynację, współpracę półkul mózgowych, coś tam z błędnikiem, etc.), ale wiem, że jest to dobre dla dziecka.
A chodzik jest alternatywą dla bobasa atrakcyjną, przypuszczam, więc wolę nie ryzykować.

A, dodam tylko, że znów mądrości nie moje, tylko zasłyszane na rehabilitacji...


Wyświetl w wątku >>
0 0