e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

radekstanecki napisał(a):

wsciekly napisał(a):

musztarda napisał(a):

wsciekly napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

ejj zmieńmy temat, powściekajmy się na coś innego! np. na ROSSNET znowu wielkie G! kto ma jakiś sposób na wygrywanie tam?:> Może też muszę kserować cycki? Nie publikują wygranych zgłoszeń, więc kto wie, co ludzie tam dodają...

więc jak, na rossnecie żeby wygrać mam pokazać cycki, zaświecić, zatańczyć, przekupić diabła czy co?!

spróbuj

kumpela kiedyś tam wygrała, bo dziecko wstawiło zaszyfrowany tekst
i to jak widać chwyciło jury za serce

och ty juz skoncz z tymi bajkami, czego to twoi znajomi w branzy konkursowej nie zdzialali, bo to juz sie robi najzwyczajniej w swiecie nudne

nudna to TY jesteś - niestety
i każdego wkurza ta Twoja musztardowa upierdliwość - nikt nie ma prawa do żadnej wypowiedzi
tylko musztarda huzia na Józia

Ja tam nie wiem co i jak. Przy pierwszej okazji udało mi się tam trafić nagrodę (z mexxa perfumy plus torba na laptopa), później jakoś nie, ale gwarantuję że cycków nie pokazywałem. Po prostu trza mieć 3%talentu i 97%szczęścia i da się!

halfpint napisał(a):

Ja też nic, chociaż podejrzewałam, że tak będzie - w konkursach bez paragonów na rossnecie bierze udział tak dużo ludzi (myślę, że nie przesadzę pisząc, że ponad tysiąc), że trzeba mieć naprawdę farta.

benasia napisał(a):

faktycznie bardzo dużo tych samych imion... podejrzane

malgorzatap napisał(a):

Teraz do Grafa wyślę komórkę, która po naciśnięciu przycisku wyśpiewa hasło, zacznie świecić na kolorowo i sypać jakimś konfetti ...

a tak w ogóle Moniu kiedy z wakacji wracasz?

taaga20 napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

można wysłać mmsa z hasłem napisanym na gołej klatce piersiowej

haha męskiej czy damskiej skąd będzie wiadomo czy komisja jest płci męskiej czy żeńskiej ??

wsciekly napisał(a):

taaga20 napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

regulamin mówi:
W czasie trwania konkursu każdorazowo, za okazaniem karty Członkowskiej Beverly Hills Video dokonają zakupu towarów lub wypożyczeń filmów, za łączną kwotę minimum 25 zł brutto, w tym przynajmniej jeden raz, przy pierwszym zgłoszeniu do konkursu dokonają zakupów na łączną kwotę minimum 30 zł brutto wliczając w tę kwotę starter telefonii GaduAir (pod warunkiem jego dostępności w salonie).
b. Prawidłowo wypełnią kupon konkursowy. Przykładowy wzór kuponu konkursowego stanowi Załącznik nr 2 niniejszego Regulaminu.
c. Wykonają zadanie konkursowe polegające na uzupełnieniu hasła reklamowego widniejącego na kuponie konkursowym.
d. Prawidłowo wypełniony kupon wrzucą do specjalnie oznakowanej urny przy kasie.

a kto powiedział, że urna nie była duża i że kupon się nie zmieścił ??

to nie znacie tego numeru z telefonem do organizatora, że niby chwilowo nie jest się w zasięgu urny (pilny wyjazd, pobyt w szpitalu ... ) i organizator łaskawie przychyla się do prośby i zazwyczaj zezwala na przesłanie lub dostarczenie osobiste pracy bezpośrednio do biura

wtedy nic nikogo nie ogranicza i wolnoć Tomu w swoim domku

efelinkaaa napisał(a):

asiabuczkowska napisał(a):

regulamin mówi:
W czasie trwania konkursu każdorazowo, za okazaniem karty Członkowskiej Beverly Hills Video dokonają zakupu towarów lub wypożyczeń filmów, za łączną kwotę minimum 25 zł brutto, w tym przynajmniej jeden raz, przy pierwszym zgłoszeniu do konkursu dokonają zakupów na łączną kwotę minimum 30 zł brutto wliczając w tę kwotę starter telefonii GaduAir (pod warunkiem jego dostępności w salonie).
b. Prawidłowo wypełnią kupon konkursowy. Przykładowy wzór kuponu konkursowego stanowi Załącznik nr 2 niniejszego Regulaminu.
c. Wykonają zadanie konkursowe polegające na uzupełnieniu hasła reklamowego widniejącego na kuponie konkursowym.
d. Prawidłowo wypełniony kupon wrzucą do specjalnie oznakowanej urny przy kasie.

może był składany, i po naciśnięciu czerwonego przycisku oczom ukazało się takie dzieło

jkkp napisał(a):

no wkurza mnie era, dzwoni po raz 20 do mnie baba i chce właściciela, bo ma oferte dla niego, tłumaczę, jej, że mąż ma swoją komórkę i jak chce przedstawić mu ofertę to niech do niego dzwoni, jak wysłumaczyć upierdliwej babie, że nie polecę do pracy zanieść telefon swój mężowi, żeby mogła ofertę mu przedstawić i jeszcze bezczelnie się rozłączyła jak jej powiedziałam, niech dzwoni dalej i szczęścia szuka

kochaniutka napisał(a):

malutka456 napisał(a):

malutka456 napisał(a):

efelinkaaa napisał(a):

Wkurza mnie oszczędność NFZ na pacjencie.. chcę iść do lekarza - jak juz uda mi się dodzwonić do rejestracji, to przykro mi, brak numerków.. Chcę wysłać malucha na badania (przepuklina i kilka innych) - mozna jeszcze poczekać, nic się nie dzieje przecież, zresztą są limity.. ;|
ciągle każą czekac i czekać.. po kolejnym telefonie mam dość..

mnie wkurza jak pacjentka zapisuje do lekarza i nie przychodzi, oczywiscie nawet nas o tym nie uprzedza... termin przepada, no i ktos kto chcial skorzatsac nie mogl przez taka delikwentke

oczywiscie nie czepiam sie nikogo i nie jest to zanda aluzja, pisze tylko o glupocie ludzi i ich egoizmie

Dlatego ja jestem za prywatyzacją, i tak jak coś mi dolega to mchodzę prywatnie bo prędzej bym padła trupem niż dostała się do lekarza specjalisty. Teraz wizyta u takiego laryngologa ksoztuje mnie 200 zł + lekarstwa, a po prywatyzacji wzrosłąby konkurencja- prawa rynku, i taka wizyta nie ksoztowałą by już 200 zł tlyko dajmy na to 30 zł. Pozatym ukróciło by to kolejki do lekarza starszych pań które przychodzą tam towarzysko, bo jest darmo to co będą w domu siedzieć. Z kolei ja zostałabym obsłużona tak jak na to zasługuje a nie w paskudnym gabinecie, gdzie wszystko słychać przez drzwi o czym rozmawiam z lekarzem.

swibek napisał(a):

skończyliście już na dziś?? czy jeszcze będzie jakiś epizod?? wkurza mnie to, bo chcę iść spać a nie mogę nic przegapić.. wciąga toto jak bagno..

dawidekk napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

Jak dla mnie temat skończony, dziewczyna przeprosiła, fotkę usunęła, więc koniec.
Żądanie od niej jakiejś rekompensaty jest grubą przesadą.
Poszukajcie lepiej jakiś nowych plagiatów, a nie, wyżywacie się dalej na niej

A gdzie 'mocne postanowienie poprawy'? co z tego, że przeprosi, skoro uzna że następnym razem też przeprosi i będzie ok? Chodzi też o jej zachowanie, przeczytaj jej posty. Wyraża się w sposób, jakby wielką łaskę nam robiła usuwając te zdjęcia. Tyle ode mnie. Czekam na ripostę

kalisto1986 napisał(a):

tomik77 napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

lacuna napisał(a):

macie zajęcie
ale samo przepraszam to za mało -
powinna usunąć zdjęcie z konkursu z wyjaśnieniem powodów- i zaproponować formę zadośćuczynienia - tak byłoby uczciwie .

bylam tam widzialam... polowa zdjec tam to plagiaty wiec tam sie tez rzucajcie a nie jak stado sępów rzucacie sie na 1 osobę. Przeprosila i kropka
a gadanie o policjach itp. to wogóle ponizej pasa

Policja poniżej pasa ?
Skoro nie rozumiesz faktu, że przywłaszczenie pożyczenie czyjejś pracy jest kradzieżą to postaw się w sytuacji osoby która napracowała się.
Wyobraź sobie, że poświęcasz swój czas, po to, żeby wykonać jakieś zadanie np w pracy tworzysz swój projekt, następnie pokazujesz go drugiej osobie również z twojej pracy, po czym ta osoba zgłasza twój projekt jako własny i dostaje za to wypłate, rozumiem, że bys poszła i powiedziała że nie ma o co robić afery to tylko projekt....


To jest taka sama sytuacja, przecież autor napracował się nie tylko przy wykonaniu, ozdabianiu pierników, ale także przy robieniu zdjęć, a ktoś ot tak sobie wziął je po to by zgarnąć za jej prace nagrodę.

Po tym co osoba pożyczająca tutaj napisała, nie wachałabym się zgłosić sprawę na policje

dawaj sprawe na policje podac ci adres????

Dziewczyno nie błaźnij się bardziej ...
Każdy już przeczytał wszystko co o tym sądzisz, a jedyne twoje usprawiedliwienie to, to że wycofałaś w końcu fotke

I tyle z mojej strony na ten temat

79magda napisał(a):

lacuna napisał(a):

no bez jaj
dziewczyna przeprosila a wy dalej jak gniazdo os???
zajecia nie macie???

To nie ma znaczenia żadnego, że przeprosiła, skoro nie rozumie istoty problemu. To nie chodzi o to, że ktoś Jej żałuje pierniczków, tylko o to, że zachowała się w sposób nieetyczny, a do tego niezgodny z prawem!!! Na to są paragrafy, a nie przeprosiny!!!

tomik77 napisał(a):

79magda napisał(a):

tomik77 napisał(a):

Alice jesli to Twoja praca przepraszam,znam takie glosowo nie wiedzialam ,że czymś takim zrobie komus krzywde.Ale widac tak.Nie zaprzeczam,że skopiowalam prace z neta zreszta nie moja jedyna jest tam skopiowana i jakos nikt inny się nie rzucał bo po co skuli jakis pierników.Tym bardziej ,że sama tam nie grasz i wiem,że jestes podpuszczona przez pewna osobe.Niestety sama nie bede sie wycofywac bo nie mi to osądzać,a w regulaminie nie ma nic o skopiowaniu pracy przez internet.Teraz wiem,że nie warto i przepraszam faktyczna osobe której to praca.

Po prostu brak słów...
a może to ze mną jest coś nie tak???

Jak można nie rozumieć podstawowych zasad etyki??? A pojęcie honoru, wstydu...

o co ci biega????nie zrobilam tego po to by kogos wkurzyc nie mialam takiego zamiaru wyszlo jak wyszlo przeprosilam czego jeszcze chcecie????

79magda napisał(a):

tomik77 napisał(a):

Alice jesli to Twoja praca przepraszam,znam takie glosowo nie wiedzialam ,że czymś takim zrobie komus krzywde.Ale widac tak.Nie zaprzeczam,że skopiowalam prace z neta zreszta nie moja jedyna jest tam skopiowana i jakos nikt inny się nie rzucał bo po co skuli jakis pierników.Tym bardziej ,że sama tam nie grasz i wiem,że jestes podpuszczona przez pewna osobe.Niestety sama nie bede sie wycofywac bo nie mi to osądzać,a w regulaminie nie ma nic o skopiowaniu pracy przez internet.Teraz wiem,że nie warto i przepraszam faktyczna osobe której to praca.

Po prostu brak słów...
a może to ze mną jest coś nie tak???

Jak można nie rozumieć podstawowych zasad etyki??? A pojęcie honoru, wstydu...

styko napisał(a):

w tej ankiecie zaznaczyłem, że pracują moi znajomi w

MARKETINGU
UBEZPIECZENIACH

i nie poszło...