e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

edzia21 napisał(a):

Bliskiej mi osobie wpadł bon za hasło na 157 znaków wpisanych do formularza na www (nie wliczając do tego imienia ani nazwiska). Zatem jeszcze raz powtarzam, nie wiem czy faktycznie nie brali takich zgłoszeń pod uwagę i to wyróżnienie było przeoczeniem z ich strony...czy jednak imię i nazwisko nie miało żadnego znaczenia w ilości użytych znaków.

ivanotta napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

pikawka napisał(a):

asie90 napisał(a):

Aż sprawdziłam, nieświadomie moje wygrane zgłoszenie ma mniej niż 160 łącznie z imieniem i nazwiskiem, ale byłoby to przedziwne, bo formularz pozwalał na dokładnie 160 znaków w dużym okienku i przychodził mail potwierdzający zgłoszenie

Rzeczywiście w regulaminie napisane jest, że zgłoszenie przez stronę max 160 znaków łącznie z imieniem i nazwiskiem....

Ale tam się chyba osobno uzupełniało imię i nazwisko, tak? Ja już nie pamiętam jak wyglądal ten formularz... Czyli sama sobie powinnam odjąć od tych 160 znaków swoje imię i nazwisko?:D

Osobno było imię i nazwisko. U mnie wszystkie zgłoszenia poszły prawie na max znaków  . Też zero trafień mam  . Konkursowa Grażyna 

pikawka napisał(a):

asie90 napisał(a):

Aż sprawdziłam, nieświadomie moje wygrane zgłoszenie ma mniej niż 160 łącznie z imieniem i nazwiskiem, ale byłoby to przedziwne, bo formularz pozwalał na dokładnie 160 znaków w dużym okienku i przychodził mail potwierdzający zgłoszenie

Rzeczywiście w regulaminie napisane jest, że zgłoszenie przez stronę max 160 znaków łącznie z imieniem i nazwiskiem....

olunka napisał(a):

na stronie sa wyniki z Lidla - Sensodyne, czy ktos może potwierdzic, że są podpiete?

gizoon napisał(a):

W sobotę zatrułem się 1 browarem ... kupiłem 4-pak Żubra, ale już to pierwsze piwo mi nie smakowało. Resztę zostawiłem i poszedłem w spać. Nie mogłem zasnąć, wymiotowałem. W niedziele czułem się jakbym miał kaca. W życiu tak głowa mnie nie bolała. Piwo nie było przeterminowane. Wylałem resztę browarów. Dzisiaj jest ok. W życiu nie miałem takich akcji po 1 browarze lub po większej ilości wypitego alkoholu. Nie, wiem może piwo było źle przechowywane?

aendrius1 napisał(a):

Warka pytanie czy można być 2 razy zwycięzcą??

anula81 napisał(a):

pytanie otwierał już ktoś perfumy z liona, ciekawa jestem czy ładne? wiem że gusta są różne, ale myślę je dać na prezent, i się zastanawiam czy są warte tej ceny ?

synk napisał(a):

pytanie do tych co wygrali w Warce...może ktoś bardzo ogólnie podpowie co autor konkursu ma na myśli pisząc: "dedykacja"?

lmariolakal napisał(a):

mariolakal napisał(a):

jokan napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

ziolko napisał(a):

lukasz6 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

Jak ja lubię konkursy bez podania numeru paragonu i ten wysyp biedactw, które akurat odesłały paragon na inny konkurs, zalały albo wyrzuciły przypadkowo Nie twierdzę, że takie sytuacje się nie zdarzają, no ale...  

kwarantanna Ci widać nie służy i bardzo się nudzisz

co ma do rzeczy kwarantanna?? 
Po prostu są ludzie, którzy przypadkowo wysłali paragon na inny konkurs (jeśli faktycznie wygrali, ale z drugiej strony tyle się mówi o tym, żeby nie kupować na jeden paragon produktów na 2 różne konkursy), skoro były już wcześniej wyniki, albo zgubili czy wyrzucili (nawet mnie kiedyś się to zdarzyło ).
A są też etatowi cwaniacy, co nigdy nie kupują produktów na konkurs, tylko później sępią o paragon. A naiwni, którzy opchnęli taki paragon, cieszą się, że "chociaż zakupy się zwróciły".

Dokładnie  Dlatego napisałam, że nie twierdzę, że takie sytuacje się nie zdarzają. Jednak dziwnym trafem takie lamenty pojawiają się nad wyraz często jedynie przy konkursach bez podania numeru paragonu. Jeśli podaje się numer to taki wpis pojawia się bardzooo rzadko, jak np. ostatnio u Jokan przy hulajnodze Oreo.

oo dzięki, że o mnie wspomniałaś...no fakt, hulajnoga przepadła, bo nie spodziewałam się, że będzie rezerwa rezerwy i to na mnie trafi:(, zdarza się, trudno....po prostu za szybko zabrałam się za "wiosenne porządki" w paragonach - z tymże chciałam zauważyć, że ja nie szukałam paragonu....

sylwek2015 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

sylwek2015 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

sylwek2015 napisał(a):

Pytanie do laureatów konkursu żubrówki https://zwolajstado.pl/ Czy ktoś jeszcze z WAs czeka na swoją nagrodę?

A na co czekasz? Bo wódki i kamizelki już dawno w domach.

Ekipa czeka na 4 smartfony 

Z tym niestety nie pomogę     Być może na smartfony musicie dłużej poczekać. Napisz do organizatora, bo trochę czasu już minęło  Chyba, że w regulaminie mają jakiś długi termin na dostawę nagród?

Napisałem już do nich chyba ze 4 wiadomości w różnych odstępach czasu, ale na odpowiedź się niestety nie doczekałem.

ziolko napisał(a):

lukasz6 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

Jak ja lubię konkursy bez podania numeru paragonu i ten wysyp biedactw, które akurat odesłały paragon na inny konkurs, zalały albo wyrzuciły przypadkowo Nie twierdzę, że takie sytuacje się nie zdarzają, no ale...  

kwarantanna Ci widać nie służy i bardzo się nudzisz

co ma do rzeczy kwarantanna?? 
Po prostu są ludzie, którzy przypadkowo wysłali paragon na inny konkurs (jeśli faktycznie wygrali, ale z drugiej strony tyle się mówi o tym, żeby nie kupować na jeden paragon produktów na 2 różne konkursy), skoro były już wcześniej wyniki, albo zgubili czy wyrzucili (nawet mnie kiedyś się to zdarzyło ).
A są też etatowi cwaniacy, co nigdy nie kupują produktów na konkurs, tylko później sępią o paragon. A naiwni, którzy opchnęli taki paragon, cieszą się, że "chociaż zakupy się zwróciły".

sylwek2015 napisał(a):

zielonaszpilka napisał(a):

sylwek2015 napisał(a):

Pytanie do laureatów konkursu żubrówki https://zwolajstado.pl/ Czy ktoś jeszcze z WAs czeka na swoją nagrodę?

A na co czekasz? Bo wódki i kamizelki już dawno w domach.

Ekipa czeka na 4 smartfony 

sylwek2015 napisał(a):

Pytanie do laureatów konkursu żubrówki https://zwolajstado.pl/ Czy ktoś jeszcze z WAs czeka na swoją nagrodę?