e-Konkursy.info - codzienne nowe konkursy

marielu napisał(a):

tedzia zaś nie wziełaś swych tabletków i cie nosi

smsowicz napisał(a):

Wkurza mnie upał. W domu 29 stopni, a nie można otworzyć okna, bo zaraz komary się wpierniczają. Nie musimy lecieć do RPA

krynia napisał(a):

czarnygreg napisał(a):

ziolko napisał(a):

czarnygreg napisał(a):

jestem tak wściekła, ze mówić nie mogę to chociaż napiszę, jest 15.15 właśnie przestało padać, padało ok 15 min bardzo intensywnie
ok 12 było włamanie w moim domu, przed sekundą pojawiła sie policja i pan stwierdził ze szkoda ale przez ten deszcz to śladów sie z zewnętrznych drzwi nie zbierze,
no pewnie, a przez 3 godziny nie mozna było tego zrobić tylko dopiero po deszczu,
teraz policjant przepytuje mojego męża w kuchni, uprzedza go o konsekwencjach nieprawdziwych zeznań itp-wiem że taka procedura i tak jestem wściekła!!!

ale przecież odcisków podobno nie usunie nawet detergent! a co dopiero deszcz..
pyłki owszem, ale przecież na pewno zostały jakieś inne ślady, a ten policjant to jakaś du..pa skoro mówi, że już po śladach

on nie powiedział, że już po śladach tylko że to wszystko utrudni i kiepsko teraz będzie, ciągle jednak jeszcze coś robi,
jest jednak dobra strona tej sytuacji-sąsiad, dzięki niemu mam dom w jednym kawałku,

ja tam żadnym organom ścigania już nigdy w życiu nie uwierzę !!!
przed dwoma laty miałam aferę z przesyłką kurierską - cyfrówka za 7 stów mi przepadła!
kurier twierdził, że dał komuś z sąsiadów, ale nie potrafił uściślić komu; sąsiedzi nie przyznawali się do winy
i tak w koło macieju !
wszystko jednak wskazywało na kuriera, bo namawiał sąsiadów do mataczenia- mieli mówić, że przyjęli paczkę i ją mi przekazali i że to ja coś kombinuję... Słowem kabaret !
Podałam więc policji sprawcę praktycznie na tacy - miałam świadków, SMS-y, nagrania rozmów telefonicznych

I po kilku miesiącach odmówili wszczęcia postępowania, bo do chwili odebrania przesyłki to nie ja byłam właścicielką aparatu... Paranoja!

krew mogłaby człowieka zalać, ale wcześniej kurier (zapewne obawiając się konsekwencji) dostarczył mi sprzęt tej samej marki, tylko bez gwarancji i papierów z agencji

mogłam przypuszczać, że to ten sam aparat, bo za dużo było kręceń i kombinowania

policja ani prokuratura w niczym mi jednak nie pomogły i tylko moja własna determinacja pozwoliła mi wyjść cało z opresji

kingaa napisał(a):

kinga wytłumacz swojemu, że jak pojedziesz na wczasy nabierzesz nowej weny i jak nic zaraz wpadnie autko
a co do last minut to ty kochana lepiej nie bierz, bo jak masz leciec samolote to nie zdążysz .... ( pamietasz czego )

bez tego i tak nie polecę, a moje last minute jak coś to najwcześniej w sierpniu, bo w lipcu obrona i ten mój nie dostanie urlopu. Także trochę czasu jeszcze jest, może zdążę wygrać samochód Chyba sama nie wierzę w to, co piszę

yuliya25 napisał(a):

Monika11 napisał(a):

yuliya25 napisał(a):

Dzwoniłam do agencji Swiift, Pani powiedziała że wszystkie zestawy zostały wysłane, ale z ponad 1000 nagród ( z całej puli) zostało przyznane tylko 417 nagród, ze względu na niepoprawność paragonów ( data zakupu po wygranym smsie) lub jeżeli paragon się powtórzył ( czyli na 1 paragon kilka zgłoszeń). Relkamacji złożyć się nie da, konkurs zamknięty, listy zwycięzców nie będzie. Super!!! Wygrała 2 zestawy, a nie dostanę żadnego, bo przez pomyłkę zeskanowałam ten sam paragon i na siebie i na mamę. Nawet nie powiadomiają o dyskwalifikacji a mam oba paragony i mogłabym to sprostować

chodzi o konek z pantene? z rossmana?

Tak, ten co trzeba było kupić szampon i odżywkę, i co 10 min był zestaw Olay do wygrania

tynka9863 napisał(a):

u mnie to samo jest Kalisto co u Ciebie termin wysylki minal chyba 22 lutego

kingaa napisał(a):

melissa napisał(a):

kingaa napisał(a):

jac1968 napisał(a):

merynosek napisał(a):

samanta3 napisał(a):

misia89p napisał(a):

delfinka101 napisał(a):

misia89p napisał(a):

a mnie wkurza, że jutro w pracy mamy jakąś operatywkę czy coś i znowu będzie cały dzień nerwówka
i wkurza mnie, że nie mogę znaleźć jakiegoś fajnego pokoju nad morzem, nawet nie wiemy gdzie dokładnie chcemy jechać

Pokoju nad morzem lepiej nie rezerwowac.Zawsze sa wolne miejsca i w niskich cenach.Zawsze mozecie zmienic plany ze wzgledu na pogode i teraz trzeba uwazac na zanieczyszczenia po powodzi wiec elpiej nierezerwowac a czekac na decyzję ktore plaze sa bezpieczne

ale z drugiej strony jeśli teraz nie zarezerwujemy to potem ceny mogą być jeszcze większe, z tego względu że właśnie mało osób pojedzie nad morze i będzie kiepski sezon. a nawet jeśli nie będzie pogody to chcemy po prostu jechać odpocząć

z tymi wolnymi to bym się nie zgodziła
może i są wolne na kwaterach za 100/os lub droższe ale tańszych nie uraczysz ...bynajmniej tak jest w mojej wiosce

No to do koleżanki jedziemy nad morze
Może jakiś rabacik?

Najlepiej na Chorwację.

a mnie wkurza, że na dupce nie umiem usiedzieć i co roku wczasy, a w tym roku wymyśliłam sobie, żeby zmienić samochód i uparłam się, że choćby nie wiem co, to go zmienimy. Tylko, że ja choruję żeby znowu wrócić do Egiptu, a raczej nie pogodzę wczasów i nowego samochodu Chyba, żeeee wymienilibyśmy troszkę później samochód No i to mnie wkurza, że obojętnie co nie postanowię, to wczasy mi nie dają spokoju, a niestety tanie nie są, a ten Egipt się ode mnie nie odczepi

Oj, urlop to przecież podstawa. Samochód może poczekać, a żyje się tylko raz.
Ja jestem wybitnie ciepłolubna i też co roku muszę gdzieś wyjechać i porządnie się wygrzać. A ponieważ wygrywam albo Paryż w lutym, albo rejs w listopadzie, to pozostaje niezaalita od lat metoda rachelowa

I tym sposobem wyjazd w czerwcu mam już opłacony, a przymierzamy sie jeszcze do drugiego wyjazdu we wrześniu.

ja zawsze miałam wykupione wczasy już nawet w grudniu!! a teraz mnie szlag trafia bo wiem, że nie mogę żadnych wczasów ale LA LA LA jak mam nie móc, jak chcę!! Ten mój opowiada, że jak tak bardzo chcę, to MOŻE LAST MINUTE. Jakie Last minute, jak ja już chcę wiedzieć, gdzie będę dupkę smażyć. Bo nie wiem jak to zrobię, ale chcę wczasy Poproszę jakąś większą wygraną, bo musi mi starczyć na moje zachcianki I tak cały czas powtarzam, że mnie tam MPK pasuje, bo i tak nie mam prawka, a samochód byłby dla mojego i stąd mam te dylematy

tynka9863 napisał(a):

melissa napisał(a):

tynka9863 napisał(a):

dla tych ktorzy czekaja na bony zalegle z konkursu jesien kolorow garniera napisalam do agencji Redage z kim mam sie kontaktowac w sprawie nagrody z nimi czy z Loreal o dziwo odpisali:
Witam serdecznie,



W sprawie bonów proszę o bezpośredni kontakt z nami .

Bardzo proszę opisać sytuację odnośnie bonów a spróbujemy wyjaśnić zaistniałą sytuacje.

Do tej pory ich nie dostałaś??????

Do mnie przyszły już parę miesięcy temu... Dziwna sprawa - myśłałam, że wysyłają hurtem.

U mnie brak dwoch kompletow dla mnie i mamy a 2 juz doszly

loczeq napisał(a):

a co ze zmywarkami ? wczoraj minal termin ^^

mama2006 napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

izoldaaa6 napisał(a):

wkurza mnie że znów jest brzydka pogoda...a już tak fajnie było

sama jesteś brzydka zobacz za okno słonkow wychodzi będzie ładnie

wkurza mnie że się nie wyspałam jak zwykle obudził mnie telefon

Kasiu, to pewno telefon z informacją o wielkiej wygranej. co?
a mnie wkurza, że akurat dziś , kiedy mam urlop od 7.oo rano strzygą trawniki.Hałas okropny.

izoldaaa6 napisał(a):

wkurza mnie że znów jest brzydka pogoda...a już tak fajnie było

79magda napisał(a):

leoniu napisał(a):

o basta, jacy tu wszyscy moralni

eee... tam - moja pracę licencjacką pisałam na temat : Erotyka w reklamie. na sali przywitano mnie pytaniem: Dlaczego pani takie świństwa nam tu przyniosła...

Ale dzięki temu było luźno i zabawnie, wspominam z przyjemnością do dziś.

A w temacie - wkurza mnie, że zarzekłam się, że nie będę testować ptasiego mleczka ze Streetcom, więc właśnie testuję Żołądkową...

izoldaaa6 napisał(a):

wkurza mnie...- taka oto ja
nadzieja matką głupich-pchać się do kolejnego konka klikanego
fajna nagroda-wrzody na żołądku
myślenie zostaw innym-kanty nie tylko na spodniach
światełko w tunelu - grzech zostawić to tak
wampirza wściekłość - bałagan szkodzi, uporządkować go czas
spokój ducha - 0,5 l wódzi po wszystkim

aleks21 napisał(a):

no to jestem nie będę pisać jak było po było koszmarnie. Skończyło się pełną narkozą No ale już jesteśmy w domku. Weronika (3160,56) jest spokojna, mało płacze, dużo je A Piotrek (21 mies) tylko by ją głaskał i całował i woła na nią ałuuu
Teraz tylko dojść do siebie i będzie ok. Nie mówiąc o wyciąganiu szwów... 16 szwów..

ewachem napisał(a):

krynia napisał(a):

ewachem napisał(a):

a czy do konka wiosenne wygrywanie (4 piwa), co dzis slali smski trzeba scan paragonu czy oryginal wyslac...mam tam tez jakies inne zakupy

oryginał

DZIEKI

edith napisał(a):

Mam pytanie za jaki czas wysyłane są pralki z konkursu było to napisane gdzieś w regulaminie??